Aimez_moi Posted October 7, 2011 Posted October 7, 2011 [quote name='Isadora7']On jest coraz ładniejszy[/QUOTE] Wlasnie......:) teraz dopiero widac jaki sliczny jest! Quote
rita60 Posted October 7, 2011 Author Posted October 7, 2011 Dziękuje Justynko:buzi: Cudny ten nasz Misiaczek...a foty portrecikowe to balsam na oczy i duszę. Jeszcze jakby usmiechnął się choc troszeczkę... Dziwne z tymi kotkami,że chce gonić,na skupie był kocią mamką. Może tamte koty traktował jak swoje,a te uważa za obce:roll: Quote
pikola Posted October 7, 2011 Posted October 7, 2011 Misiu co tam sobie myslisz?Pieknosci:loveu: [URL="http://img641.imageshack.us/i/imgp2996s.jpg/"][IMG]http://img641.imageshack.us/img641/5928/imgp2996s.jpg[/IMG][/URL] Quote
rita60 Posted October 7, 2011 Author Posted October 7, 2011 Mam nadzieje,że nie o tym co myslę:roll: Quote
Aimez_moi Posted October 7, 2011 Posted October 7, 2011 Usmiechnie sie......na pewno.....:) Oj tam koty......musi miec troche czasu...... Quote
Kasiulek 27 Posted October 7, 2011 Posted October 7, 2011 oj przystojniaku nie wolno kotków ganiać nono ... Ciesze się Misku,że u Ciebie wszystko wporządku.. tak trzymaj przystojniaku :) Quote
pikola Posted October 7, 2011 Posted October 7, 2011 [quote name='rita60']Mam nadzieje,że nie o tym co myslę:roll:[/QUOTE] Ja tez mam nadzieje ze nie o tym.. Przyzwyczai sie ,troche czasu potrzeba.. Swoja droga o czym Ritko myslalas?O tym pewnie ze teskni za poprzednim miejscem?Ale przeciez to miejsce nie bylo dla Misia bezpieczne..Bedzie dobrze! Oby domek sie jeszcze piekny trafil.. Quote
rita60 Posted October 7, 2011 Author Posted October 7, 2011 [B]pikola[/B] ja pomyslalam o tym,żeby mu po głowie nie chodziła chęć ucieczki...wiem,że teraz jest bezpieczny,życie na skupie to nie życie na dłuższą mete. Quote
an-na Posted October 7, 2011 Posted October 7, 2011 Jaki zadumany Misio. On taki bardzo stateczny się wydaje :) Quote
Marycha35 Posted October 8, 2011 Posted October 8, 2011 Śliczny smok z niego:) A czy jest możliwe, że na tym zdjęciu myślał: hmm...szeleczki...:):):);) Quote
Marycha35 Posted October 9, 2011 Posted October 9, 2011 Dziewczynki niedaleko Łodzi kolejna bida... [url]http://www.dogomania.pl/threads/215781-Pilne!-Suczka-ON-przy-trasie-szybkiego-ruchu[/url] Quote
rita60 Posted October 9, 2011 Author Posted October 9, 2011 [quote name='Aimez_moi']Stateczny i odpowiedzialny......:)[/QUOTE] No tak nie do końca...opiekunka napisała:roll: "Misiek daje mi się głaskać i zaczyna chcieć przy mnie być. Niestety zaczyna również gryżć się z moim małym Lenkiem i to nie jest zbyt dobre, ale próbuję kłótniom zaradzać...muszę w końcu znaleźć rozwiązanie na Miśkowe ucieczki z kojca i to rozwiąże problem...Póki co kojec naprawiałam 5 razy w tym tyg, zakładałam podwójne druty i Misiek za każdym razem je rozrywał....Niestety muszę zainwestować czas w jakieś lepsze i mocniejsze rozwiązanie...Czas o dla mnie najcenniejsza czasem sprawa...No ale cóż, trzeba, to trzeba. Jeśli zajmujesz się Miśkowym wątkiem na dogomanii czy facebooku, przekaż proszę że jest świetnym psem stróżującym....aż za świetnym...pogryzł już moją sąsiadkę która regularnie mnie odwiedza...;( Piszę o tym, bo myślę że Misiek całkiem nieźle żyłby na podwórzu. To nie jest pies który potrzebuje kanapy. CAłe życie, albo przynajmniej jego część spędził włócząc się i niebo nad głową nie jest mu obce. Ma charakter, wie co jego i tego pilnuje. Wie też że ten co daje jeść jest ważny i trzeba go pilnować:)" Quote
Aimez_moi Posted October 9, 2011 Posted October 9, 2011 No prosze.... calkiem nowe wiadomosci o chlopaczku...... Quote
Drzagodha Posted October 10, 2011 Posted October 10, 2011 Co do braku uśmiechu na zdjęciach, to ja myślę, że Misiu był bardzo zestresowany obecnością aparatu - bardzo dużo psów ma z tym początkowo problem. Quote
rita60 Posted October 10, 2011 Author Posted October 10, 2011 No ,przystojny ten nasz Misio:razz: Quote
Marycha35 Posted October 10, 2011 Posted October 10, 2011 Cholera, to jest Gość Ochroniarz, takiego mu domku trzeba:) Z serduchem, ale żeby było i co doglądać! Głupio, że Panią Sąsiadkę dziabnął, dzwoniec jeden. Quote
Justyna Klimek Posted October 10, 2011 Posted October 10, 2011 No dziabnął, chorobcia! I drugi raz Ją dzisiaj zaatakował, ale się obroniła. Misio jest niesamowitym stróżem. Leżał sobie na ganku, gdy nadeszła Beata, no zaskoczyła go trochę i ruszył do boju - obcy na jego ziemi... Podobno atak był dość poważny. Całe szczęście Beata trochę zna się na psach i dała radę... Justyna po raz siódmy naprawia ogrodzenie kojca. Jutro razem szykujemy dodatkowe umocnienia. Misiek będzie biegał wolno, ale musi być to robione pod kontrolą. No i dodatkowo psiaki Justyny nie mogą zostawać same, gdy Misiek nie jest w kojcu, ponieważ Ochroniarz gryzie dość ostro Lennyego... A wracając do zdjęć, to rzeczywiście był nieco zmieszany tym, że go fotografowałam :) Ale był raczej onieśmielony, niż niezadowolony ;) Przed sesją i po jej zakończeniu uśmiechał się cudnie. Dziewczyny, czy poszukiwania domu dla Misia są w toku? Quote
Marycha35 Posted October 10, 2011 Posted October 10, 2011 Ritko pięknie dziękuję za pomoc z wątkiem krakowskim, zadziałało:):):) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.