Czym karmić głodomora??

[Grazyn@]

[COLOR=DarkGreen]Moje dostaja sucha, ale czasami jako przekaske np. ugotowany ozor wolowy, pokrojony plus ryz[/COLOR] [COLOR=DarkGreen]plus marchewki, pietruchy, selerki, brokuly.
Czasami dostaja zoladki drobiowe gotowane; a na surowo marchewki, brokuly.Szyj indyczych nigdy im nie podawalismy bo, za duzo babrania a one oszalalyby w tym czasie oczekujac.
Uwielbiaja tez czasami tluste ryby ugotowane i zmielone w calosci czasami dwa razy plus zestaw ryzowo-jarzynowy.
Nie sadzilam, ze istnieje piesek bardziej przepadlisty w jedzeniu niz moj Arysek:evil_lol:
A o szyjach mozesz poczytac na barfie
[/COLOR]

[Guest Kamcia_14]

A ja mam takie pytanie co do karmy mojego psa. Kama je royala i biomila. Dostaje też gotowane jedzeenie:ryż i kasza. Jest aktywnym terierkiem ma 5 miesięcy. Dostaje rano karmę(garstke) a wieczorem ryż lub kasze(niepełną miskę). Wydaje mi sie że ona jest ciąglę głodna. Jeśli pójdę do jakiejś znajomej to potrafi jeść z miski jej psa.A i jeszcze jedno: czy na dgm jest jakiś topic o gotowaniu dla psów m.in chodzi mi o przepisy.Bo Kama samego ryżu, kaszy nei chce :roll: Mam wybrednego psa...

[marmara_19]

nie daje sie kaszy psom to po 1, 2 ryz z marchewka i mieskiem z kurczaka jest ok,3-lepiej dawac psiakowi jeden rodzaj poakrmu albo gotowane albo suche.. i moze jeszcze 3 razy dziennie niech dostaje... to nie bedzie miala pustego brzuszka:)

[Guest Kamcia_14]

Czy naprawdę kaszy nie można psu podawać?. A zazwyczaj je z suchych karm to royala a czasami biomila.Ale rzadko bo droga jest ...

[cuciola]

to juz lepiej ryz..

[Grazyn@]

[COLOR=DarkGreen]Jak moje dostaja gotowane to bardziej plynne, zeby im sie wydawalo, ze jest duzo:evil_lol:, ale tylko sporadycznie[/COLOR]

[Squ]

[quote name='marmara_19']nie daje sie kaszy psom to po 1, 2 ryz z marchewka i mieskiem z kurczaka jest ok,3-lepiej dawac psiakowi jeden rodzaj poakrmu albo gotowane albo suche.. i moze jeszcze 3 razy dziennie niech dostaje... to nie bedzie miala pustego brzuszka:)[/quote]
Moja dostaje na zmianę gotowane, suche i surowe i dobrze jej z tym ;)
Kaszy też nie polecam.
Szyje indycze podaję w calości surowe i nie obieram. Zresztą żadnego mięsa nie obieram.