Tigress Posted January 13, 2007 Author Posted January 13, 2007 [quote name='lamia2']Szukam też chłopaka szczeniaka który będzie duży, dziewczyny jakbyście coś wiedziały ....[/quote] Czytałam wątek, tu gdzieś przewijało się kilka dużych szczeniorków. poszperam w zdjęciach bo kilka było naprawde imponujących. Quote
lamia2 Posted January 13, 2007 Posted January 13, 2007 [quote name='Tigress']Hihihi powinnaś nosić ze sobą niemalowaną deske i ciągle odpukiwc i pluć przez lewe ramie na szczęście:evil_lol: Teraz nie bede pluła żeby nie zapeszać bo pies za mną leży;) Hmm może ciepła zima ludzi mobilizuje do spacerów a najlepszy spacer z psem:)[/quote] Jestem taka zaganiania, biegam z wywieszonym jęzorem schron - domek, schron-domek, w trakcie odbieram telefony lecę na oględziny nie mam nawet czasu na skakanie po dogo aby szukać piesków. Moja zwierzyna dziś dostała żarcie o 23.00 mam wyrzuty sumienia :flaming: , ale boję się stracić okazji :cool3: Quote
lamia2 Posted January 13, 2007 Posted January 13, 2007 [quote name='Tigress']Czytałam wątek, tu gdzieś przewijało się kilka dużych szczeniorków. poszperam w zdjęciach bo kilka było naprawde imponujących.[/quote] Dzięki Tigress bo ja padam :modla: :modla: :modla: Quote
Tigress Posted January 13, 2007 Author Posted January 13, 2007 jednego ci tam wkleiłam bo jakoś zapadł mi w serce. zdjęcie masz , piękny jest wyjątkowo. Quote
Tigress Posted January 13, 2007 Author Posted January 13, 2007 [quote name='lamia2']Jestem taka zaganiania, biegam z wywieszonym jęzorem schron - domek, schron-domek, w trakcie odbieram telefony lecę na oględziny nie mam nawet czasu na skakanie po dogo aby szukać piesków. Moja zwierzyna dziś dostała żarcie o 23.00 mam wyrzuty sumienia :flaming: , ale boję się stracić okazji :cool3:[/quote] Jak będziesz potrzebować jakiejś pomocy daj znać, czasu ci u mnie dostatek. Ale to chyba dobrze że jest ruch, więcej psiaków znajdzie comy. Ty padniesz ale zadowolona;) Quote
lamia2 Posted January 14, 2007 Posted January 14, 2007 [quote name='Tigress']Jak będziesz potrzebować jakiejś pomocy daj znać, czasu ci u mnie dostatek. Ale to chyba dobrze że jest ruch, więcej psiaków znajdzie comy. Ty padniesz ale zadowolona;)[/quote] Uwielbiam Cię :Rose: :Rose: :Rose: :Rose: :Rose: :Rose: :Rose: :Rose: :Rose: :Rose: :Rose: Quote
AnkaG Posted January 17, 2007 Posted January 17, 2007 Podesłałam zdjęcie terierkowatej suni co pokazałaś na wątku - Szczecin szuka małej kudłatej...z linkiem Bea1 i znalazła jej dom. :multi: Podesłałam bo miałam od niej info, że szuka foksterierki (lub mixa) jak przez tel. rozmawiałam o Buni. A mała sznaucerka robi nam w domu. Powoli uczymy, że koopę i siku to się na dworzu robi. Ech ciężka praca. :cool1: Quote
Tigress Posted January 18, 2007 Author Posted January 18, 2007 [quote name='AnkaG']Podesłałam zdjęcie terierkowatej suni co pokazałaś na wątku - Szczecin szuka małej kudłatej...z linkiem Bea1 i znalazła jej dom. :multi: Podesłałam bo miałam od niej info, że szuka foksterierki (lub mixa) jak przez tel. rozmawiałam o Buni. A mała sznaucerka robi nam w domu. Powoli uczymy, że koopę i siku to się na dworzu robi. Ech ciężka praca. :cool1:[/quote] Domek znalazła?:crazyeye: Pamiętam o którą chodzi bo taka śliczna była że szkoda aby w schronie siedziała.........aż wierzyć mi się nie chce:) Wydawało mi się że ten Wasz nowy nabytek ne robił w domku niespodzianek. Chociaż jakoś mnie to nie dziwi. Moj nie robił w domu ale potem coś się stało i przez kilka dni trzeba było go mozno pilnowac bo zaczął wszystko podlewać (zapewne zeby lepiej rosło) i nie tylko to:mad: . Ale przeszło mu już:) Teraz mam wrażenie że się cofa w rozwoju......drugie dzieciństwo przeżywa. Bryka jak szczenior, wszystkim się bawi. W nocy potrafi zrobić pobódke szczekaniem bo kość sama mu się pod kocyk schowała a ten nie chciał mu jej oddać:evil_lol: I walka z głupim kocuykiem że zabiera kostkę:) Quote
AnkaG Posted January 18, 2007 Posted January 18, 2007 Przez pierwsze dni nie robiła. Po kilku zaczęła coraz bardziej charczec i podsikiwać w domu, więc poszłam do weta. Dostawała antybiotyk, Urosept, cerutin i syrop na kaszel. Obecnie już nie charczy. W schronie jak byłam podpisac umowe adopcyjna to wetka powiedziała, ze może miec kaszel kenelowy. No ale to już za nami. Im dlużej u nas jest to gorzej z tym załatwianiem. Pilnujemy co chwila na ogród zabieramy a i tak w domu zadrzy sie zrobić. Potrafi w nocy na łóżko zrobić koopę (dwie ostatnie noce). Mi to na problem psychiczny a nie fizyczny wygląda. TZ jest podminowany bo to on siedzi w domu i ciagle ją pilnuje. Zrobiłam jej zastrzyki podskórne z Oxytocyny :crazyeye: . 4 dawki. To ma zagęścic mocz bo w badaniu moczu poza tym, ze za mało gęsty to nic nie było. Powinna wówczas rzadziej sikać. Ona potrafi 4 koopy dziennie zrobić i 10 siku. Rozmawiałam z wetką o problemie i mam dawac po pół persenu rano i wieczorem, żeby ją wyciszyc. Wg niej to ona nie była nauczona tego, ze nie wolno w domu robic - się zachce to się robi. U nas jest ponad dwa tygodnie. A i do tego tak dziwnie kółka kręci. Idzie dwa metry w domu - kółeczko. Doczytałam, że to są objawy stresu lub nerwicy.Stąd też ten persen. A to jest sunia w wieku 3-4 lat a nie szczeniak. Quote
Tigress Posted January 18, 2007 Author Posted January 18, 2007 Może ona teraz odreagowuje ten schron. Mojemu zaczeło odbijać tak ok miesiaca pobytu. Dziwne rzeczy wyprawial. Chyba ze dwa tygodnie się meczyliśmy troche ale juz sie uspokaja. Był nawet okres że nie chciał jeść. Trzeba było prawie na siłe do pyska prosto wsadzać i latać za nim z jedzonkiem. Przez pewien czas też zaczełam się bać że ma coś z nerkami, pił jak smok, lał jak z węża strazackiego, koopy trzy , czetry razy dziennie. Badania zrobiliśmy i były idealne. Potem był etap że zwracał prawie wszystko co zjadł. Posiłek i godzinka po wszystko na podłodze. Teraz przechodzi faze strozowania:) Szczeka na wszystko co usłyszy, w nocy raban potrafi zrobic jak usłyszy winde, caly czas pilnuje drzwi i nadsłu****e. Wiem kiedy idzie ktos obcy po klatce bo warczy, a jak ktoś kogo zna to popiskuje i merda ogonem. Quote
Tigress Posted January 18, 2007 Author Posted January 18, 2007 A właśnie z tymi koopami w domu to może byc jak u mojej koleżanki. Miała psa który dostawał lanie za załatwianie się w domu, jak ona zabrała go do siebie było idealnie na początku, pies tylko na spacerku itp. Ale potem zaczeła robić w domu. Nie wiem dlaczego. Może poczuła się bezpieczniej, że nie dostanie za to, w jakiś sposób odreagowywała ten poprzedni domo? Moze chciała sprawdzić cierpliwość ich? Teraz jest ok ale chyba z miesiąć mieli cyrk w domu. Quote
AnkaG Posted January 18, 2007 Posted January 18, 2007 Dobrze, że mam ogród bo łatwiej co chwila na siku wyprowadzać. Quote
Tigress Posted January 19, 2007 Author Posted January 19, 2007 Dziewczyny, jakbyście miały domek dla szczeniorków to tu mam dwóch chłopaków. śliczni i potrzebują doków bo mieszkają w komórce!!!! [quote name='wanda szostek']Już się robi [URL="http://img442.imageshack.us/my.php?image=p1040242bd1.jpg"][IMG]http://img442.imageshack.us/img442/3897/p1040242bd1.th.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://img412.imageshack.us/my.php?image=p1040244zs9.jpg"][IMG]http://img412.imageshack.us/img412/3513/p1040244zs9.th.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://img440.imageshack.us/my.php?image=p1040247vs4.jpg"][IMG]http://img440.imageshack.us/img440/8496/p1040247vs4.th.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://img186.imageshack.us/my.php?image=p1040248ty3.jpg"][IMG]http://img186.imageshack.us/img186/2351/p1040248ty3.th.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://img402.imageshack.us/my.php?image=p1040251jl5.jpg"][IMG]http://img402.imageshack.us/img402/2760/p1040251jl5.th.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://img352.imageshack.us/my.php?image=p1040252ww6.jpg"][IMG]http://img352.imageshack.us/img352/5484/p1040252ww6.th.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://img176.imageshack.us/my.php?image=p1040254fw2.jpg"][IMG]http://img176.imageshack.us/img176/1323/p1040254fw2.th.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://img71.imageshack.us/my.php?image=p1040243ow8.jpg"][IMG]http://img71.imageshack.us/img71/2716/p1040243ow8.th.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://img379.imageshack.us/my.php?image=p1040245dc5.jpg"][IMG]http://img379.imageshack.us/img379/5548/p1040245dc5.th.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://img457.imageshack.us/my.php?image=p1040246no5.jpg"][IMG]http://img457.imageshack.us/img457/9137/p1040246no5.th.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://img401.imageshack.us/my.php?image=p1040250mi1.jpg"][IMG]http://img401.imageshack.us/img401/199/p1040250mi1.th.jpg[/IMG][/URL] Quote
morisowa Posted January 20, 2007 Posted January 20, 2007 Czemu w komórce? skąd o nich wiesz? w jakim są wieku? będą średnio-duże chyba? mogłabym dać je na allegro, ale muszę coś wiedzieć i mieć do kogo kontakt podawać. ps. czy wiesz gdzie tamten "człowiek" trzyma sunię-onkę na szczeniaki? Quote
Tigress Posted January 20, 2007 Author Posted January 20, 2007 Morisowa one są na allegro. Było ich sporo a teraz zostały tylko dwa i już dość długo nie moga trafić do własnego domu. Niby pojawia się ktos ale okazuje się osobą nieodpowiedzialną i te adopcje nie dochodzą do skutku. Tu na dogo tez mają swoj wątek. Wanda Szostek wczoraj do mnie na gg pisała że ma problem bo jakieś pechowe sa te maluchy . A będą średnio duze. Mama tak pod kolano a tata nie znany. Wiem jedno zdjęcia nie oddają ich urody. A facet suke trzyma narazie tu w bloku , jak dlugo ona tu będzie to nie wiem. Wiem że jest bo słysze jak szczeka czasem. Martwi mnie to że nie widziałam żeby ją wyprowadzał........Moze przegapiłam to, ale trudno przegapić jak mieszkam przy windzie a ten moj jest jak radar, zawsze wiem kiedy pies przechodzi i specjalnie wyglądam przez wizjer żeby zobaczyć kto to , a jej nie widziałam. Kurde nie wiem, może przypilnuje dziś i jutro czy faktycznie wychodzi z nią a jeśli nie to co?....zgłosić gdzieś że nie wyprowadzana ?? Quote
lamia2 Posted January 20, 2007 Posted January 20, 2007 Tigress (dzięki za PW) będę pamiętała o maluchach, ale jak na razie oprócz tej jednej pani nikt się do mnie nie zgłosił po szczeniaka. Zresztą generalnie to ja nie za bardzo lubię oddawać szczeniaki zwłaszcza suczki. Kiedyś wydoptowałam sunię (szczeniaka) jednej pani pod warunkiem sterylizacji po pierwszej ciecze. Kiedy sunia dorosła, zapytałam co ze sterylką a pani, że nie będzie bo to okalaczanie psa. Problem w tym, że sunia ma u niej jak w raju i odbierać nie miałoby sensu, ale co się nadenerwuję to moje. Quote
Tigress Posted January 20, 2007 Author Posted January 20, 2007 OK dzieki Lamia. To akurat są chłopcy. Sama wziełabym jednego chociaz a troche do domu ale to chłopak i raczej nic dobrego w domu by nie wynikło. Quote
lamia2 Posted January 20, 2007 Posted January 20, 2007 Niemniej jednak będę miała na uwadze :) Tigress jak Ty to robisz, że kopiujesz posta z innego wątku i wklejasz do innego razem ze zdjęciami? :niewiem: :niewiem: :niewiem: Quote
Tigress Posted January 20, 2007 Author Posted January 20, 2007 [quote name='lamia2']Niemniej jednak będę miała na uwadze :) Tigress jak Ty to robisz, że kopiujesz posta z innego wątku i wklejasz do innego razem ze zdjęciami? :niewiem: :niewiem: :niewiem:[/quote] Hahaha nie wiesz? To takie proste:) A tak łopatologicznie......... jak znajde coś co chce przekleić to zaznaczam "odpowiedz z cyctatem" , potem "clirt" i "A" ( z klawiatury zaznacza wszystko) , potem "clirt" i "C" (kopiuje wszysto ) i potem na wątku gdzie chce to wkleić poprostu odpowiadam na post wklejając :) To proste:) Quote
lamia2 Posted January 22, 2007 Posted January 22, 2007 [quote name='Tigress']Hahaha nie wiesz? To takie proste:) A tak łopatologicznie......... jak znajde coś co chce przekleić to zaznaczam "odpowiedz z cyctatem" , potem "clirt" i "A" ( z klawiatury zaznacza wszystko) , potem "clirt" i "C" (kopiuje wszysto ) i potem na wątku gdzie chce to wkleić poprostu odpowiadam na post wklejając :) To proste:)[/quote] Ty spryciulo, muszę wypróbować :multi: Buziaki :buzi: Quote
Tigress Posted January 22, 2007 Author Posted January 22, 2007 [quote name='lamia2']Ty spryciulo, muszę wypróbować :multi: Buziaki :buzi:[/quote] :evil_lol: Jakoś tak jest że lubie komputery Quote
lamia2 Posted January 22, 2007 Posted January 22, 2007 [quote name='Tigress']:evil_lol: Jakoś tak jest że lubie komputery[/quote] Ja nie, ale bez nich jak bez samochodu ... strata czasu ... samochodu też nie lubię :) Quote
Tigress Posted January 23, 2007 Author Posted January 23, 2007 [quote name='lamia2']Ja nie, ale bez nich jak bez samochodu ... strata czasu ... samochodu też nie lubię :)[/quote] :) Samochód to dla mnie czarna magia , ale komputerki są fajne, nie gryza i ile pożytku :) Quote
lamia2 Posted January 23, 2007 Posted January 23, 2007 [quote name='Tigress']:) Samochód to dla mnie czarna magia , ale komputerki są fajne, nie gryza i ile pożytku :)[/quote] No coś Ty Tigress, musisz się koniecznie nauczyć jeżdzić autem :) jak mi komputer wysiada i idę byle gdzie wysadzam kogoś ze stołka i już jestem, ale jak samochód pada, to już koniec, leżę i kwiczę. Quote
Tigress Posted January 24, 2007 Author Posted January 24, 2007 [quote name='lamia2']No coś Ty Tigress, musisz się koniecznie nauczyć jeżdzić autem :) jak mi komputer wysiada i idę byle gdzie wysadzam kogoś ze stołka i już jestem, ale jak samochód pada, to już koniec, leżę i kwiczę.[/quote] hihihi ja tam wole być wożona niż wozić kogoś:) No to mi narozrabiał Focus:angryy: Wczoraj syn wychodził z nim na spacer i wywiazała się awantura. Akurat do bloku wchodził facet z psem. Focus wystartował do tamtego . Nic nie zrobił , ale facetowi rozdarł spodnie, tak z 5 cm. I facet mnie straszy , że pojdzie do dzielnicowego , że ma światków itd. Nie wiem co robić. Pechowo ze pies był bez kagańca, ale to akurat nic by nie zmieniło bo spodnie łapą i tak by rozdarł. Zła jestem i na siebie , na psa i na faceta, bo nawet sie nie odsunał tylko stał i patrzył. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.