basia Posted April 12, 2006 Posted April 12, 2006 Czytaliście ostatni nr PSA? Jest tam art o zatruciach i jako jedna z przyczyn jest cebula i czosnek. Autorka pisze: "Wiadomo już jednak, że zawarte w czosnku i cebuli siarczan S-metylocysteiny oraz dwusiarczki n-propylu, metylu i alylu powodują niedokrwistość hemolityczną u psów i kotów. Ponieważ ilość toksyczna cebuli i czosnku nie jest znana, w ogóle nie zaleca się dodawania ich do karmy (nie ma znaczenia czy warzywa są surowe, gotowane czy w postaci proszku)." Co Wy na to? Ja od zawsze dodaję do gotowania cebulę, a do psich ciasteczek czosnek, wszystko w dobrej wierze a tu taki klops :-( Nie wiem na ile poważnie przejmować się tym artem i czy dalej dawać te warzywa czy nie :roll: Quote
AM Posted April 12, 2006 Posted April 12, 2006 basia, kto jest autorem tego artykułu? Kiedyś czytałam jakąś publikację na ten temat i tam podawali, że niebezpieczne może byc podawanie cebuli w ilości powyżej 0,5% masy ciała psa i to przez dłuższy okres czasu. Quote
puli Posted April 12, 2006 Posted April 12, 2006 Dr.Sumińska też odradza.Ze względu na stan psiej wątroby po cebulowatych. Quote
basia Posted April 12, 2006 Author Posted April 12, 2006 [QUOTE]basia, kto jest autorem tego artykułu? [/QUOTE] Tytuł "Mało znane przyczyny zatruć u psów" autor: lek.wet. Justyna Borkowska-Różańska :roll: Quote
MichalMi Posted April 12, 2006 Posted April 12, 2006 ja też słyszałem że cebula stanowczo nie jest dla psa. inne warzywa jeżeli chce jeść, to można dawać bez obaw. Quote
Jacek. Posted April 12, 2006 Posted April 12, 2006 Mnie także bardzo zdziwił ten artykuł, jeden z moich psów jesienią objada z owoców całą winorośl (o szkodliwości winogron też nie wiedziałem), a czosnek jest w składzie karmy, którą karmię psiaki.( Jeszcze nie słyszałem o problemie na tle żywieniowym u psów karmionych tą karmą). Quote
Komanka Posted April 13, 2006 Posted April 13, 2006 A czy w artykule podano, po jakiej ilości cebuli / czosnku są objawy zatrucia??? Bo nikt mi nie wmówi, ze po jednym ząbku czosnku czy gotowanej cebuli raz w tygodniu pies sie zatruje. Quote
puli Posted April 13, 2006 Posted April 13, 2006 Niekoniecznie od razu zatrucie.Jak pies wrażliwy to zje pół ząbka czosnku i wątroba mu spuchnie a nikt tego nawet nie zauważy,bo będzie grzecznie odpoczywał.Niektórzy ludzie wymiotują żółcią po plasterku cebuli,a człowiek waży więcej niż jamnik.A w suchej karmie sa spreparowane odp wyciągi z czosnku,a to co innego niż cebulowate podawane w całości. Quote
julita104 Posted April 13, 2006 Posted April 13, 2006 a ja ostatnio gdzies czytalam ze czosnek jest dobry bo odstrasza kleszcze. Kurcze ile tych opinii Quote
Nor(a) Posted April 13, 2006 Posted April 13, 2006 [quote name='basia']Czytaliście ostatni nr PSA? Jest tam art o zatruciach i jako jedna z przyczyn jest cebula i czosnek. Autorka pisze: "Wiadomo już jednak, że zawarte w czosnku i cebuli siarczan S-metylocysteiny oraz dwusiarczki n-propylu, metylu i alylu powodują niedokrwistość hemolityczną u psów i kotów. Ponieważ ilość toksyczna cebuli i czosnku nie jest znana, w ogóle nie zaleca się dodawania ich do karmy (nie ma znaczenia czy warzywa są surowe, gotowane czy w postaci proszku)." Co Wy na to? [/quote] o tym słyszałam..nie używam bo mi wonieje za bardzo. Natomiast jeśli chodzi o zatrucia zdziwiły mnie..winogrona :???: (gdzieś na jakieś stronce było..nie chce mi sie teraz szukać, ale pewnie ktoś z was się z tą opinią spotkał)..Bywało, że często nawet specjalnie kupowałam winogronka pod psy ..na razie żyją i mają się dobrze :???:, chyba, że też o jakieś duże ilości chodzi. Quote
Jureja Posted April 13, 2006 Posted April 13, 2006 A co z wiśniami,bo mój poprzedni pies zrywał z drzewa i pochlaniał ich spore ilości:roll: Nie wiem czy ten tez tak będzie robić,a jeśli tak to pozwolic mu na to? Quote
AM Posted April 13, 2006 Posted April 13, 2006 [quote name='Nor(a)']o tym słyszałam..nie używam bo mi wonieje za bardzo. Natomiast jeśli chodzi o zatrucia zdziwiły mnie..winogrona :???: (gdzieś na jakieś stronce było..nie chce mi sie teraz szukać, ale pewnie ktoś z was się z tą opinią spotkał)..Bywało, że często nawet specjalnie kupowałam winogronka pod psy ..na razie żyją i mają się dobrze :???:, chyba, że też o jakieś duże ilości chodzi.[/quote] Dawka toksyczna 1-1,2dkg/kg masy ciała psa. Quote
Nor(a) Posted April 13, 2006 Posted April 13, 2006 [quote name='AM']Dawka toksyczna 1-1,2dkg/kg masy ciała psa.[/quote] wcale nie tak dużo..wychodzi mi że kilka razy tyle zjadły...:roll: Quote
puli Posted April 13, 2006 Posted April 13, 2006 Moje też jadły i żyją ale może twardziele są i tyle.Wet chyba wie co mówi. Quote
Elitesse Posted April 19, 2006 Posted April 19, 2006 mnie najbardziej zadziwil szkodliwos winogron - do tej pory dawalam je pso jak sama jadlam bo oe bardzo chetnie winogronka wcinaja, a teraz nie wiem co mam zrobic ? czy kilka kulezek juz bedzie szkodliwe ? :roll: Quote
puli Posted April 19, 2006 Posted April 19, 2006 Przeczytałam właśnie art.w "Psie".Wynika z niego jasno,że szlaban na winogrona.Na kilka kuleczek też.Efekty mogą się ujawnić po pewnym czasie,a wtedy nikt tego nie kojarzy z winogronami.Co ciekawe,ich szkodliwość została odkryta niedawno (autorka przyznaje że dawała je swojemu psu) ale nie wiadomo dokładnie dlaczego szkodzą. Quote
ANECZQA Posted April 19, 2006 Posted April 19, 2006 A czy czereśnie, truskawki, maliny, brzoskwinie lub jabłuszka mogą zaszkodzić psu?? Pytam gdyż: 1 Bas w tamtym roku nawet sam zrywał sobie czereśnie z drzewai widać bardzo mu smakowały 2 Miałam juz pieski /kundelki/ co sobie zrywały prosto z krzaków truskawki lub maliny 3 Moira bardzo lubi a wręcz uwielbia jabłuszka 4 A co do brzoskwiń to mamy kilka drzewek a to=łatwy dostęp do tych owoców Czyli mam owocowe pieski :eviltong::p Quote
wanda szostek Posted April 19, 2006 Posted April 19, 2006 Moja znajoma daje psu czosnek (ile i jak często nie wiem) i twierdzi, że od tej pory nie ma problemu z odrobaczaniem. Ja zaś uważałam, że ponieważ czosnek działa jak antybiotyk to podawany psu podnosi jego odporność na choroby Quote
lon_cia Posted April 19, 2006 Posted April 19, 2006 moja psiaczki tez uwielbiają szamać winogron..... jeszcze nie zauważyłam jakis objawów po nim Quote
Osiolek Posted April 26, 2006 Posted April 26, 2006 Wanda, ja kiedys tez dawalam psu czosnek, i pies przezyl, ale to niczego nie dowodzi - zdarzylo mi sie przebiegac przed autobusem i mnie nie przejechal ;-), po prostu sie udalo... Faktycznie pies nie mial kleszczy - ale jak odstawilam czosnek - nadal sie go nie czepialy, nawet w nastepnych sezonach, pewnie juz taka byla jego uroda. Czosnek i cebula moga byc trujace dla psow, tak samo jak czekolada, avokado kawa czy winogrona (pies znajomej przeniosl sie na tamten swiat po zjedzeniu czekolady, serce nie wytrzymalo, a winogrona moga uszkodzic nerki). Na ponizszej stronie jest bardzo dobrze opisane przed czym pieska strzec: [URL="http://www.aspca.org/site/PageServer?pagename=pets_home"]http://www.aspca.org/site/PageServer?pagename=pets_home[/URL] [URL="http://www.aspca.org/site/PageServer?pagename=pro_apcc_poisonsafe"]http://www.aspca.org/site/PageServer?pagename=pro_apcc_poisonsafe[/URL] Aneczqa, to ze psy zrywaja sobie same tez niczego nie dowodzi - jedna z moich sun w zeszlym tygodniu zaczela skubac w ogrodzie cis, jedna galazka moze zabic konia, musialam jechac na ostry dyzur i plukac jej zoladek.... Tyle psiej madrosci ;-) A tu jest artykul na temat rodzynek i winogron: [URL="http://www.aspca.org/site/News2?page=NewsArticle&id=16645&news_iv_ctrl=1101"]http://www.aspca.org/site/News2?page=NewsArticle&id=16645&news_iv_ctrl=1101[/URL] Quote
Arlene Posted April 27, 2006 Posted April 27, 2006 Moim zdaniem z cebulą i czosnkiem jest tak samo jak z wieloma innymi składnikami - "co za dużo to niezdrowo", czyli do pewnej ilości psu nie zaszkodzi, ale jak się podaje psu np. cebulę za często, to może wywołać jakieś problemy. Moja Nuka nie lubi ani czosnku, ani cebuli, chyba że ugotuje Jej trochę cebuli i wymieszam z kaszą, mięsem i innymi rzeczami "na obiadek". Wydaje mi się, że niezbyt odpowiada Jej zapach tego rodzaju pożywienia. Cóż, mi też się za bardzo nie podoba ;) Quote
puli Posted May 10, 2006 Posted May 10, 2006 [quote name='Psiara&Nusia']Moim zdaniem z cebulą i czosnkiem jest tak samo jak z wieloma innymi składnikami - "co za dużo to niezdrowo", czyli do pewnej ilości psu nie zaszkodzi, ale jak się podaje psu np. cebulę za często, to może wywołać jakieś problemy. Moja Nuka nie lubi ani czosnku, ani cebuli, chyba że ugotuje Jej trochę cebuli i wymieszam z kaszą, mięsem i innymi rzeczami "na obiadek". Wydaje mi się, że niezbyt odpowiada Jej zapach tego rodzaju pożywienia. Cóż, mi też się za bardzo nie podoba ;)[/quote] Smacznego [URL="http://therios.strefa.pl/porady/zatr_ceb.html"]http://therios.strefa.pl/porady/zatr_ceb.html[/URL] [URL="http://therios.strefa.pl/porady/zatr_rodz.html"]http://therios.strefa.pl/porady/zatr_rodz.html[/URL] Quote
asher Posted May 10, 2006 Posted May 10, 2006 [quote name='puli']Smacznego [URL="http://therios.strefa.pl/porady/zatr_ceb.html"]http://therios.strefa.pl/porady/zatr_ceb.html[/URL] [URL="http://therios.strefa.pl/porady/zatr_rodz.html"]http://therios.strefa.pl/porady/zatr_rodz.html[/URL][/quote]No to w końcu wiadomo, czy nie wiadomo, jaka ilość cebuli jest dla psów toksyczna? :niewiem: A propos winogron, wilki (oczywiście nie w naszej strefie klimatycznej ;) ) w okresie mięsnej posuchy dożywiają się m. in. winogronami właśnie... :hmmmm: Quote
puli Posted May 10, 2006 Posted May 10, 2006 [quote name='asher']No to w końcu wiadomo, czy nie wiadomo, jaka ilość cebuli jest dla psów toksyczna? :niewiem: A propos winogron, wilki (oczywiście nie w naszej strefie klimatycznej ;) ) w okresie mięsnej posuchy dożywiają się m. in. winogronami właśnie... :hmmmm:[/quote] Z tego wynika że każda,natomiast: Objawy zatrucia mogą się pojawić, gdy zwierzę zje ilość cebuli większą niż 0,5% jego masy ciała (dla psa ważącego 10 kg - 50 gram!). Zjedzenie dużej ilości cebuli może prowadzić nawet do śmierci! Intensywność objawów zależy od ilości zjedzonej cebuli oraz od osobniczej wrażliwości zwierzęcia na zatrucie. Jeżeli zwierzę systematycznie jest karmione cebulą w małych ilościach, możliwy jest przebieg bezobjawowy, z laboratoryjnie widoczną niezbyt nasiloną anemią. W tych przypadkach pies/kot nadrabia ubytek krwi zwiększoną produkcją krwinek czerwonych w szpiku kostnym. Quote
asher Posted May 10, 2006 Posted May 10, 2006 No niby racja ;) Czyli jednak właściwie nie wiadomo... Mój Bugajski kiedyś sam z siebie pożarł cebulę :crazyeye: Z rozpędu chyba, myślał, że to coś innego :lol: Na szczęście nic mu po tym nie było, przynajmniej nic widocznego ;) Badania miał robione w czerwcu ubiegłego roku, długo po zjedzeniu tego rarytasu - wyniki ok :) Zastanawiam się też, czy takie bezobjawowe zatrucie faktycznie jest dla psa bardzo szkodliwe, zwłaszcza czosnek mam na myśli, bo głównie czosnek podaje się od czasu do czasu dla jego dobroczynnego wpływu, na przykład na odporność... Czy więc plusy w tym przypadku nie przeważają nad minusami...? Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.