karusiap Posted December 17, 2006 Share Posted December 17, 2006 no dokladnie...Jaga ma racje Wa-wa to byloby dobre...kurcze no ...jesli nikt sie tego nie podejmie to moze taka wyprawa weszla by w gre..tylko pieniazki na operacje, przejazd...no i domek by potem nie musial wrocic do schronu... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Perfi Posted December 17, 2006 Share Posted December 17, 2006 to by bylo super... jesli operacja by wchodzila w gre od razu bedzie trzeba szukac domku, schron juz raczej odpada Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
karusiap Posted December 17, 2006 Share Posted December 17, 2006 no wlasnie..tak czy siak trzeba od zaraz pytac wsrod naszych wetow...no i bedziemy myslec dalej:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Patia Posted December 17, 2006 Share Posted December 17, 2006 Ja jeszcze jutro zadzwonię do myslenic , tam jest duża klinika z hotelowaniem. Mają swietny sprzęt ale nie znam nikogo , kto u nich zwierzatko leczył. Zapytam czy mają doswiadczenie w takich przypadkach. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
karusiap Posted December 17, 2006 Share Posted December 17, 2006 o z hotelowaniem super!!czekamy na wiesci... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
karusiap Posted December 18, 2006 Share Posted December 18, 2006 no i jak tam??ja na razie nie mam zadnych inf:shake:czy komus poszlo lepiej?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
karusiap Posted December 20, 2006 Share Posted December 20, 2006 no i jak tam dziewczyny??ja pisalam o naszej sprawie na watku nadzieja dobermana i dziewczyny mowia ze jesli chodzi o kase to bedziemy mogly np na konsultacje wziac z ich konta AFN...i Ulaa polecila dr Derkowskiego z kliniki ARKA...znacie te klinike lub dr?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anashar Posted December 20, 2006 Share Posted December 20, 2006 Znajoma leczyła u niego psa, bardzo go polecała. Ale osobiście nie miałem z nim doczynienia... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
karusiap Posted December 20, 2006 Share Posted December 20, 2006 to juz jedna pozytywna opinia:)tak mysle ze jak bedzie paru kandydatow to warto podzwonic lub nawet pojezdzic zapytac kto sie czuje na silach do takiej konsultacji i ewentualnego zabiegu...tzn kto sie zna na tym jak najlepiej... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Perfi Posted December 20, 2006 Share Posted December 20, 2006 z tego co wiem najczesciej psy z azylu sa leczone w arce wiec istnieje prawdopodobienstwo ze beros juz tam byl :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
karusiap Posted December 20, 2006 Share Posted December 20, 2006 ciekawe czy Patii udalo sie do Myslenic zadzwonic... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Patia Posted December 20, 2006 Share Posted December 20, 2006 Czekam na odpowiedź z Myślenic Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
aisaK Posted December 20, 2006 Share Posted December 20, 2006 Słuchajcie, a czy można byłoby wziąść jego kartę choroby i zadzwonić do weterymarza (poleconego przez Doddy) i poinformowac go co tam jest napisane (po tych czterech operacjach) i czy są w ogóle szanse. Może poprosić schronowego weta aby zadzwonił i porozmawiał. Na SGGW są specjaliści! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Toska Posted December 20, 2006 Share Posted December 20, 2006 jeśli mogę się wtrącić , to polecam z czystym sumieniem dr.Derkowskiego z Arki !to świetny chirurg , moja Tosia byla u niego operowana już trzy razy /w tym zerwane kolano/i zawsze wszystko było ok, opieka po zabiegu itp. tylko nie wiem , czy Arka ma hotelik na okres rekonwalescencji -trzeba by zapytać na miejscu . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
aisaK Posted December 21, 2006 Share Posted December 21, 2006 Czy cos już wiecie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kiwi Posted December 21, 2006 Share Posted December 21, 2006 arka ma szpital, ale jesli o mnie chodzi to nie mam dobrych doswiadczen z ta klinika zwlaszcza wymienionym doktorem..... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
.Ania. Posted December 21, 2006 Share Posted December 21, 2006 Tak, z tego co wiem, dużo psów z azylu, które mają jakies powazniejsze kłopoty jest leczonych w Arce. Ja też tam chodzę ze swoimi psami, głównie ze względu na to, że klinika jest stosunkowo blisko mojego domu. Ale też nie mam zastrzeżeń. Zawsze wszystko było ok. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Patia Posted December 22, 2006 Share Posted December 22, 2006 Mam odpowiedź z Myślenic. "Witam, Będzie u nas chirurg z Wrocławia (dr Niedzielski) na przełomie roku - robił u nas takie zabiegi i wszystko dobrze się goiło. Cena leczenia szpitalnego - 40 PLN za dobę + koszty leków i wykonanych badań. Jakby pani chciała przyjechać z pieskiem na konsultację, to prosze o kontakt telefoniczny - 012 274 41 30. Termin - tuż przed lub tuż po sylwestrze (lada dzień będziemy znać ostateczny termin). Chirurg - dr Dariusz Niedzielski. pozdrawiam" Napisłam im , że to by była już piąta operacja i że piesek mieszka w schronisku. Co myslicie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
karusiap Posted December 22, 2006 Share Posted December 22, 2006 kurcze mnie przekonuje to ze robili juz takie operacje z powodzeniem...ja mysle ze warto... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jagienka Posted December 22, 2006 Author Share Posted December 22, 2006 Zobaczymy jak zareagują na to, że to psiak ze schroniska... 40 zł za dobe... w sumie z opieką itd, nie wiadomo ile trwa rekonwalescencja po takim zabiegu?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Patia Posted December 22, 2006 Share Posted December 22, 2006 Oni wiedzą , ze Beros jest ze schroniska. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Patia Posted December 22, 2006 Share Posted December 22, 2006 Ja już im wcześniej o tym napisałam , ze był już operowany i ze mieszka w schronisku. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jagienka Posted December 22, 2006 Author Share Posted December 22, 2006 [quote name='Patia']Oni wiedzą , ze Beros jest ze schroniska.[/quote] acha zrozumiała, że im dopisałaś później... to teraz w zasadzie kwestia transportu w pampersie i można sie umawiać i zbiórka kasy... oj święta wyssały co mogły :shake: ale napewno każdy coś wygospodaruje...:roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
karusiap Posted December 22, 2006 Share Posted December 22, 2006 dziewczyny z watku Nadzieja Dobermana pisaly ze mozna cos z ich kasy wziac...maja mnostwo wydatkow ale na pewno cos pomoga...no to jak ?decydujemy sie tam na konsultacje?Patia dasz rade jakos umowic??tylko ja sie martwie tym ze ponoc po zabiegu Beros ma nie wrcaca do schronu...czytalam ze Pan kierownik tak powiedzial... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
aisaK Posted December 22, 2006 Share Posted December 22, 2006 Moim zdaniem konsultacja tak czy inaczej jest konieczna, lekarz zobaczy i powie czy w ogóle warto. Musimy zbierać kasę, dalej, na "Nadzieję dobermana", bo tam za wiele nie ma. Może cos poświętach wystawię na bazarku. Moim zdaniem jak najbardziej Beros powinien skorzystać z kasy wspólnej dobermanów. Oby to była dla niego szansa... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.