w rolach głównych: Tina, Shila i Piniek

[Agushka]

Dzień dobry :) My już po dłuuugim spacerku. Teraz sobie siadłam z kawką i zobaczę co od wczoraj nowego... To wogóle nie jest normalne, że ja rano z kawą od razu do kompa i na dogo...

[Agushka]

Fotorelacja z lasu

A las wyglądał przepięknie
[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images2.fotosik.pl/250/06ceb61a4194e799.jpg[/IMG][/URL]

Sprawdzam czy był tu już ktoś przede mną
[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images1.fotosik.pl/259/e18ab2fe700d12d5.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images1.fotosik.pl/259/55d138bbf641be54.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images2.fotosik.pl/250/9fb32e01241b3d0b.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images1.fotosik.pl/259/fa64bab246703e04.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images2.fotosik.pl/250/bab7222c121c1803.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images3.fotosik.pl/250/34e7c198390607d6.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images4.fotosik.pl/214/6cc53ec3a4cd71c3.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images1.fotosik.pl/259/5fa99f58e757b0fa.jpg[/IMG][/URL]

na razie tyle Tiny z rana:lol:

[Usia]

witamy wszystkich my juz wstalismy

[URL="http://www.fotosik.pl/"][IMG]http://images2.fotosik.pl/250/bab7222c121c1803.jpg[/IMG][/URL]
sliczna jest chociarz owczarki to jakos nie moja rasa to ona mi sie podoba;)

[URL="http://www.fotosik.pl/"][IMG]http://images2.fotosik.pl/250/06ceb61a4194e799.jpg[/IMG][/URL]
ale pieknie jak ja kocham takie widoki <- zazdroszcze ci ja zeby zobaczyc cos takiego to musze jezdzić samochodem daleko daleko i jak bede miała szczescie to nie zobacze zadnych smieci :/

[Agushka]

Witaj Usia :) Między innymi dla takich widoków wyprowadziłam się z Wawy :lol:

[Agushka]

Dziękuję Asiu :) Pochwała od takiego mistrza jak Ty to dla mnie naprawdę duża rzecz :lol:

[Ola&Kora]

Dzieńdoberek!!!
Czyżby Tinka w chowanego siem bawiła? :eviltong: :eviltong: :eviltong:

[URL="http://www.fotosik.pl/"][IMG]http://images1.fotosik.pl/259/e18ab2fe700d12d5.jpg[/IMG][/URL]

Szukaj mnie!!!! :p

[Agushka]

Witaj Ola :) A diabli wiedzą w co się ten mój boorek bawił ale zadowolony był łokropnie. W chowanego to ja się z nią często bawię. Ona sobie biegnie przodem, ja się chowam za drzewo i wtedy wielka konsternacja bo jak to? była pańcia i nie ma? a co ja teraz biedna zrobię... i po chwili pęd dziki spowrotem i szukamy pańci.. Jak mnie znajdzie za tym drzewem to nie mam szans, jestem zacałowana na śmierć. Kto by się tak cieszył z mojego widoku? :loveu::loveu::loveu:

[furciaczek]

jake piekne:loveu: zdiecie lasu mnie zachwycilo:loveu: uwilbiam takie widoki:loveu:
powinnas czesciej robic takie fotki bo naprawde ci wychodza:loveu:
nio i oczywiscie Tinka tez slicznie wyszla:loveu: szczegolnie na tym zdieciu gdzie oswietla ja slonce:loveu:

[Ola&Kora]

[quote=Agushka;]Witaj Ola :) A diabli wiedzą w co się ten mój boorek bawił ale zadowolony był łokropnie. W chowanego to ja się z nią często bawię. Ona sobie biegnie przodem, ja się chowam za drzewo i wtedy wielka konsternacja bo jak to? była pańcia i nie ma? a co ja teraz biedna zrobię... i po chwili pęd dziki spowrotem i szukamy pańci.. Jak mnie znajdzie za tym drzewem to nie mam szans, jestem zacałowana na śmierć. Kto by się tak cieszył z mojego widoku? :loveu::loveu::loveu:[/quote]

Z Korą też siem tak często bawię, tylko że u mnie wygląda to tak, że ja się chowam, Kora mnie szuka a jak znajdzie to szczeknie i poleci dalej, jak gdyby nigdy nic :eviltong: :eviltong: :eviltong:

[furciaczek]

a mi sie zadko udaje schowac tym moim wariatom, chyba za dobrze mnie pilnuja :) ale jak juz mi sie uda to wpadaja w taka panike ze szok, jak znajda do leze na ziemi a one po mnie skacza :evil_lol:

[Marta_Ares]

[IMG]http://images2.fotosik.pl/250/06ceb61a4194e799.jpg[/IMG]
superrr fotka:loveu:

[IMG]http://images4.fotosik.pl/214/6cc53ec3a4cd71c3.jpg[/IMG]
sliczna :loveu: :loveu: :loveu: :loveu:

Czyli spacerek do lasu sie udal??

[Agushka]

A pewnie że się udał :lol: Te leśne zawsze są udane. Ale to było przedwczoraj, dziś nie mam auta bo TZ z synusiem sobie pojechali na wycieczkę. Został nam tylko park ale i tak było fajnie. Nawet się z nowym psem bawiliśmy! To już trzeci jakiego udało nam sie namówić na wspólne bieganie hehehe Tak tu w psy bogato że dajcie spokój :evil_lol::evil_lol: Dużo ich jest ale w domkach jednorodzinnych i one chyba na spacerki nie chodzą albo chodzą tam, gdzie nas jeszcze nie było. Ten dzisiaj to podhalańsk łowcarek. Śliczny:loveu: Żałuję, że nie wzięłam aparatu. Pan go na smyczy prowadził ale dał sie namówić na puszczenie go na troszkę luzem. Tina dostała głupawki ze szczęścia. A ten łowcarek się tak zmęczył zrobiwszy chyba ze 3 kółka że mało płuc nie wypluł. Aż mi go szkoda było. Tina dopiero się rozgrzewała a on już sił nie miał.

[Marta_Ares]

biedny owczarek:-( dobrze ze chociaz na spacerze byl u mie tez wiekszosc psow z domkow jednorodzinnych biega jedynie po podworku albo kojcu siedza zamkniete, a ludzie na mnie patrza jak na wariata ze z amlym psem na spacer wychodze i ze biega przy rowerze albo na polu za pilka:roll:

[Ola&Kora]

No wiesz, jak ja z Korą, jak jestem u cioci na wakacjach, zasówam na smyczy to się na mnie jak na nienormalną patrzą :shake: No bo oni wychodzą z założenia że pies to tylko dobry na łańcuchu... A tu proszę jeszcze w szelkach a nie na łańcuchowej obroży... No i masz i uświadom traz takiego rolnika, który swojemu psu na kolację daje pół pajdy suchego chleba i skraca już i tak króciutki łańcuch... (te wszystkie sytuacje widziałam na własne oczy :-( i nic nie mogłam zrobić), że pies to nie zabawka, że też potrzebuje miłości...

[furciaczek]

dziweczyny jedyne co mozemy zrobic to chociaz sprobowac uswiadomic swoja rodzine mieszkajaca na wsi...

w pobliskiej wsi mieszka moja rodzinka, naprwde wporzadku ludzie i cywilizowani...ale podejscie do psow tragiczne:shake:
zaprosilam ich do siebie, byli w szoku widzac ze moje psy wylegoja sie na kanapach, spia ze mna w lozku a ja stoje godzinami przy garach i gotoje im obiadki. daje im witaminki i kupuje najlepsze miesko.
dzieciakom pokazalam ze o wiele wiecej radosci daje zabawa z psem typu zucanie mu patykow a nie zycanie w psa kamieniami.
i efekty sa takie:
psiaki niedostaja juz odpadow ze stolu, maja spore kojce ocieplone budy...
a dzieciaki biora psy na pole i bawia sie z nimi :multi:
tak wiec mysle ze warto zaczac od swojej rodziny i co najwazniejsze uswiadomienia dzieci bo to one w przyszlosci beda zajmowac sie gospodarka :)

[Agushka]

Gosia ja już swoje doświadczenia z rodziną na wsi opisałam w wątku Argosa [url]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=33341&page=2[/url] to link, mimo najlepszych chęci nie potrafię zrobić nic ponadto... Powiem tylko, że dzieci moich teściów a jest ich troje dbają o swoje zwierzęta. Mój TZ jak widać ma psa w domku, jedna z jego sióstr również a druga w domu ma kota a psa na podwórku w kojcu który wielkością przewyższa kawalerki w blokach :) Na pewno z domu tego nie wynieśli...

[Ola&Kora]

Ale właśnie o to chodzi że te sceny z dawaniem psu chleba i skracaniu łańcucha to się u mojego wujka dzieją :-( A on sam jest taki gospodarz że pożal się Boże... Koty mają u niego dobrze (to te co niedawno ich fotki w mojej galerii wstawiłam, no i jeszcze jeden piesek, bo on w domu cały czas siedzi), ale jest też tam piękny wilczur... ale łańcuch to ma niewiele dłuższy od siebie, zamiast w budzie (z dzirawymi ścianami) to woli spać w jamie którą sobie sam wykopał (czasem się zastanawiam jak on w zimie jeszcze nie zamarzł... :-( ), jak spadnie deszcz to wolę nie mówić... po kostki błota... :-( a taki był chudy, że go wujek wstydził się do weta na szczpienie zabrać :angryy: :angryy: :angryy: Dopiero jak mu kupiłam tabletki na odrobaczenie to trochę przytył... jak tylko mogę to przywożę biedakowi trochę jedzenia, ale wtedy wszyscy patrzą się na mnie jak na głupią... :-( A ja chcę mu tylko trochę pomóc... I on już jest dosyć stary, boję się że jeśli ta zima bedzie też tak surowa jak ostatnia, to on nie przeżyje...

[_ChiQuiTa_]

Widze ze poważny temat jest to ja też cos od siebie dorzuce. U mojej rodzinki na wsi to psy też nie za ciekawie są traktowane. No morze z wyjątkiem mojej chrzestnej bo tam psy to maja jak w raju... i za to ją kocham bo ona to tak kocha zwierzeta jak ja :loveu: na wakacjach urodziło sie 7 kotkow to żadnego nie wydała bo mówiła ze nie da jakimś baranom i wszytkie trzyma.
Ale za to u mojej babci jest Bruno. Owczarek niemiecki, siedzi cały dzień w kojcu a w nocy jedynie biega (chociaż tyle) ale wujek sie nim nie zajmuje, czasem zapomni mu jesć dac, albo zapomni psa wypuścić. Jest młody ma półtora roku, i chce sie bawić. Szkoda mi go zawsze jak przyjeżdżam to go wypuszczam zeby sie pobawił i wybiegał. Nauczyłam go nawet łapke dawać i aportować i tyle tylko umie... :(

Na wsi ludzie też sie na mnie patrza jak na nienormalną. Tine woziłam ostatnio u babci na rowerze w takim koszyku, to mi jakis chłop powiedział ze pies to ma biec za rowerem i zaczał mi sie smiac w twarz jeszcze cos mowił ale nie pamietam, tak samo jak do babci ktos przyjdzie albo do wujka i widza Tine na łozku to dla nich to sie w głowie nie mieści :angryy:
Kiedyś w zimie leżałam sobie z Tinka przed telewizorem pod kocykiem to przylazł ten oszołom (wujek) i mi ją wygonil na podwórko. Myslalam ze mu w morde strzele... :angryy: :angryy:

ale sie rozpisałam...:oops:

[Agushka]

[quote name='_ChiQuiTa_']
Na wsi ludzie też sie na mnie patrza jak na nienormalną.
[/quote]

Hehe ze mnie to się już pewnie w całej okolicy śmieją :) Wyobraźcie sobie jak chodziłam z Tiną na spacery a ona miała nogę w gipsie. PIES Z NOGĄ W GIPSIE:crazyeye::crazyeye: a jak ją przywieźliśmy od weta i z samochodu mój TZ ją na rękach wynosił to mieli radochę jakby cyrk przyjechał. A ja ich wszystkich mam w głębokim poważaniu. Wolę iść z psem na spacer niż stać pod sklepem z piwem albo telenowele oglądać. Tyle z mojej strony :diabloti:

[_ChiQuiTa_]

[quote name='Agushka']Hehe ze mnie to się już pewnie w całej okolicy śmieją :) Wyobraźcie sobie jak chodziłam z Tiną na spacery a ona miała nogę w gipsie. PIES Z NOGĄ W GIPSIE:crazyeye::crazyeye: a jak ją przywieźliśmy od weta i z samochodu mój TZ ją na rękach wynosił to mieli radochę jakby cyrk przyjechał. A ja ich wszystkich mam w głębokim poważaniu. Wolę iść z psem na spacer niż stać pod sklepem z piwem albo telenowele oglądać. Tyle z mojej strony :diabloti:[/quote]

no rzeczywiscie barany. Jak mi to kiedyś Furciakowa powiedziała niektórzy ludzie nie są tak inteligentni jak my :evil_lol:

[furciaczek]

[quote name='Agushka']A ja ich wszystkich mam w głębokim poważaniu. Wolę iść z psem na spacer niż stać pod sklepem z piwem albo telenowele oglądać. Tyle z mojej strony :diabloti:[/quote]

i tu sie z toba zgadzam w 100%

[Ola&Kora]

[quote=furciaczek;]i tu sie z toba zgadzam w 100%[/quote]

Ja tak samo. Wolę iść z psem na spacer niż pójśc, uchlać się i nie pamiętać potem co się robiło

[wiq]

ja mam na szczescie nieodpowiedzialna czesc rodziny bez psow (juz..) i odpowiedzialna, ktora o nie dba..

[Usia]

to tak jesli chodzi o psy i wies ja u siebie mam tylko 6 domów wiec nie jest tak tragicznie.Psy nawet tam dobrze maja jak na warunki wiejskie.Jest tylko taka rodzina która ma dwa psy jeden to jakas mieszanka owczarka cały czarny a drugi to mieszanka kaukaza z bernardynem.Chciałam wziac tego psa kiedys ale nie miałam pieniadzy a pan domu czyli gospodarz chciał go sprzedac za 600zł :roll: w kazdym badz razie psy sa tam nadal maja łancuchy i siersc wytarta od obrozy jak jezdze to woze im kosci bo nie widze po nich zeby dostawały cos pozadnego do zarcia a te kosci takie pozadne wiec chociaz cos zjedza tak jak nalezy.Az szkoda patrzec jak ten kaukazowy barnardyn wydglada sierc posklejana nie wyczesana ach szkoda takich psiaków na łancuch krótszy niz długosc samych psów :shake:

[Agushka]

Ehhh Usia no właśnie. Niestety, możemy im ulżyć w minimalny sposób ale dobrze że chociaż tak...

To ja żeby zmienić smutny temat wrzucę troszkę Pinia. Udało mi się dziś zrobić kilka zdjęć ale Piniek niestety siedział głównie pod stołem. Moja mama zgodziła się pomóc stąd widac ją do połowy prawie na wszystkich zdjęciach :)
Prosze bardzo, oto Pinio

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images4.fotosik.pl/219/fa1fd402f9909153.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images2.fotosik.pl/255/427db6d4c2456eb2.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images2.fotosik.pl/255/e04e4a0429b4662a.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images1.fotosik.pl/264/6807d3e0479f72d7.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images4.fotosik.pl/219/cca31a4c84481d40.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images2.fotosik.pl/255/3ad514206b4e6f68.jpg[/IMG][/URL]

Rodzice wpadli tylko na chwilkę więc nie było szans na zdjęcia plenerowe.