Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Usłyszałam o Kubuniu od Limonki, ale przez choroby Suvi nie miałam jak zaglądnać. Mari, trzymaj się dzielnie, Kubuś już jest z Suviczką i innymi psami, kóre od nas odeszły. 

  • Like 1
Posted

Z całego serca dziękuję Wam, że jesteście ❤️❤️❤️ 

Wciąż nie potrafię się otrząsnąć 😞 z tej najstarszej trójki - Kubunio, Miluś i Kajtuś - to Kubuś był najbardziej aktywny, po niedawnej wizycie u kardiologa i badaniach - najzdrowszy.... nic nie zapowiadało tragedii, rano wyszedł na podwórko ze wszystkimi, wrócił do michy, dreptał dziarsko, nie kaszlał nawet, cieszyłam się, że lek na stawy tak dobrze na niego działa.... przed 14-tą nagle upadł... a po 16.30 już podreptał za tęczowy Most 😞 😞 😞

Najprawdopodobniej zator lub pęknięcie tętniaka aorty, może bardzo silny atak padaczkowy lub udar - trudno dokładnie określić dlaczego odszedł tak nagle. Przez ponad 2,5 godziny patrząc, jak gaśnie powoli, trzymałam mu tlen przy nosku, a wetki robiły co w ich mocy, żeby Kubunia zawrócić z drogi za TM.... nie udało się 😞 😞 😞

20211101_105517.jpg.8960555d3e5451d77375dcfca2d85206.jpg

"Wielkieś mi uczynił pustki w domu moim,

Mój Kubusiu kochany, tym zniknieniem swoim!

Pełno nas, a jakoby nikogo nie było:

Jedną maluczką duszą tak wiele ubyło. (...)

Z każdego kąta żałość człowieka ujmuje,

A serce swej pociechy darmo upatruje."

Niech mi wybaczy Jan Kochanowski, On pisał z żalu...ja też  😞

 

  • Like 1
Posted

Coraz większe jest stado psiaczków z dogo, które odeszły. To smutne, ale też i paradoksalnie pocieszające, że tylu psiakom dane było odejść w dobrych miejscach pełnych miłości, gdzie były zaopiekowane i ważne. To pokazuje ile czasu już osoby z dogo o brylantowych sercach działają i ilu psom udało się pomóc. Wiem, że odejście każdej kochanej istoty boli jak cholera, do szpiku kości. Ale życzę nam wszystkim tutaj jak najwięcej psiaków, które będą mogły odejść właśnie w taki sposób, w jaki odszedł Kubuś. 

Mari, kobieto o brylantowym sercu, dałaś szczęście tak wielu stworzeniom, życzę Ci ukojenia w żalu i bólu, a Kubuś przecież zostanie z Tobą na zawsze. 

  • Like 3
Posted
Dnia 17.02.2022 o 22:02, mari23 napisał:

Ta sunia ma dwa wyjścia: albo w sobotę trafi do mnie.....albo do schroniska 😞 😞 😞

image000000.jpg

image000001.jpg

Jesusiku kokany matko jedyno.....
Posted
Marysenko nasza kochana czy biedunia trafi do Was do Marysienkowa cudownego? napewno wyczaruje jakis kramik dla biduni
...matko ziemio  jaka historia tej iskiereczki  😞
Posted
Dnia 17.02.2022 o 22:30, Nadziejka napisał:
Marysenko nasza kochana czy biedunia trafi do Was do Marysienkowa cudownego? napewno wyczaruje jakis kramik dla biduni
...matko ziemio  jaka historia tej iskiereczki  😞

Przybłąkała się kilka dni temu do wsi na obrzeżach naszej gminy i siedzi przy dwóch psach pani, która do mnie dzwoniła. Nr telefonu  pani oczywiście z naszego urzędu dostała, więc wszelkie koszty z sunią związane pokryje gmina, nie będzie potrzebna pomoc finansowa. Jeszcze jej nie widziałam, pani pracuje po południu, ja - rano, więc umówiłyśmy się na sobotę rano, zanim pani do pracy pojedzie. Sunia się boi, nie daje się głaskać, może do soboty się trochę oswoi. Ogłosiłam ją na Fb, mam nadzieję, że znajdzie się właściciel.

  • Like 2
Posted
Dnia 17.02.2022 o 23:15, Poker napisał:

Oby nie miała cieczki.

Tego się obawiam ale też z drugiej strony mam nadzieję, że "tylko" z tego powodu komuś uciekła i ktoś jednak jej szuka

Posted
Dnia 18.02.2022 o 12:20, mari23 napisał:

Tego się obawiam ale też z drugiej strony mam nadzieję, że "tylko" z tego powodu komuś uciekła i ktoś jednak jej szuka

Oby, bo u nas na wsi się psów nie szuka, bierze od sąsiada/kuzyna kolejnego psiaka. Jest tego towaru na pęczki!...

Posted
Dnia 18.02.2022 o 19:32, malagos napisał:

Oby, bo u nas na wsi się psów nie szuka, bierze od sąsiada/kuzyna kolejnego psiaka. Jest tego towaru na pęczki!...

Niestety, jak nie ten, to inny.

Posted
Dnia 18.02.2022 o 19:32, malagos napisał:

Oby, bo u nas na wsi się psów nie szuka, bierze od sąsiada/kuzyna kolejnego psiaka. Jest tego towaru na pęczki!...

sunieczka zabrana, strasznie boi się człowieka:( to jeszcze dziecko, przerażone psie dziecko 😞

w samochodzie wtuliła się we mnie tak mocno, że bark bolał.... teraz schowała się w łazience pod wanną 😞 zamówiłam dla niej u wetki Adaptil, oby biedusia przełamała strach.

 

21.02.2022.2.jpg

  • Like 6
Posted

Skoro wtuliła się, to będzie dobrze. Człowiek nie kojarzy się jej tylko źle. Myślę, że niedługo będziecie przyjaciółkami na zabój 🙂 Jak Ci pomóc Marysiu? Karma dla szczeniorów? Opłacenie weta?

Posted
Dnia 21.02.2022 o 21:41, mari23 napisał:

sunieczka zabrana, strasznie boi się człowieka:( to jeszcze dziecko, przerażone psie dziecko 😞

w samochodzie wtuliła się we mnie tak mocno, że bark bolał...

Jaka mordka, rzeczywiście dzieciak jeszcze ....

Ona się w Ciebie praktycznie wkleiła, widać od razu uznała, że Twoje ramiona to takie bezpieczne miejsce.... 

  • Like 1

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...