mari23 Posted December 3, 2021 Author Posted December 3, 2021 Dnia 30.11.2021 o 20:44, mari23 napisał: Twoje powtarzanie dało efekt, przyszły wyniki Kazana - rewelacja, nie do wiary ! "wszystko na zielono" - Kazan ma bardzo dobre wyniki!!! Wetka jest w szoku, że taki staruszek 1,5 roku po usunięciu guza ma takie dobre wyniki. Ufff..... Jak ja się cieszę!!! Następny miał być Kajtuś, ale jednak pierwszy będzie Kubuś, wydaje mi się, że coś go boli 😞 oby to "tylko" kręgosłup. Moja radość z dobrych wyników Kazana dzisiaj zamieniła się w łzy z powodu Kubusia 😞 😞 Własnie miałam telefon z gabinetu weterynaryjnego, są już wyniki Kubunia.... parametry trzustkowe - tragiczne!!! 😞 jeden ponad 2000 aż 😞 Te ataki bólu to prawdopodobnie nie kręgosłup, ale własnie trzustka 😞 Po pobraniu krwi był zbadany - serce w bardzo złym stanie, na lewym oczku zrobiła się przepuklina, dostaliśmy krople, no i prawe uszko zakrapiamy. bo jest "brzydkie" wewnątrz. Jutro mamy przyjechać na wlew i nie zapamiętałam, co jeszcze.... siedzę i ryczę 😞 😞 Quote
malagos Posted December 3, 2021 Posted December 3, 2021 Tak mi przykro, Maryniu...przytulam mocno, bądź dzielna!.. i nie pozwól Mu cierpieć 😞 4 Quote
mari23 Posted December 3, 2021 Author Posted December 3, 2021 Dnia 3.12.2021 o 15:52, malagos napisał: Tak mi przykro, Maryniu...przytulam mocno, bądź dzielna!.. i nie pozwól Mu cierpieć 😞 Nie zapamiętałam wiele z rozmowy, tak mam przy silnym stresie, że pamięć mi nie działa, ale spróbujemy go leczyć, ma mieć wlewy i coś jeszcze, karmę trzustkową pewnie też. Jeżeli to nie nowotwór tylko ostry stan zapalny, to jest szansa na poprawę... tego się trzymam, jak tonący brzytwy... Quote
Tyśka) Posted December 3, 2021 Posted December 3, 2021 Mari23, współczuję:( Lata zaniedbań Kubusia teraz się odbijają. Ale ufam, że jeszcze spędzi z Tobą święta... 1 Quote
Alaskan malamutte Posted December 3, 2021 Posted December 3, 2021 Dnia 3.12.2021 o 15:47, mari23 napisał: Moja radość z dobrych wyników Kazana dzisiaj zamieniła się w łzy z powodu Kubusia 😞 😞 Własnie miałam telefon z gabinetu weterynaryjnego, są już wyniki Kubunia.... parametry trzustkowe - tragiczne!!! 😞 jeden ponad 2000 aż 😞 Te ataki bólu to prawdopodobnie nie kręgosłup, ale własnie trzustka 😞 Po pobraniu krwi był zbadany - serce w bardzo złym stanie, na lewym oczku zrobiła się przepuklina, dostaliśmy krople, no i prawe uszko zakrapiamy. bo jest "brzydkie" wewnątrz. Jutro mamy przyjechać na wlew i nie zapamiętałam, co jeszcze.... siedzę i ryczę 😞 😞 O matko...Kubuniu...😥 1 Quote
Aska7 Posted December 3, 2021 Posted December 3, 2021 Marysiu ... : ( Jeśli wetka proponuje leczenie, to może nie jest bardzo źle. 1 Quote
elik Posted December 3, 2021 Posted December 3, 2021 Dnia 3.12.2021 o 16:00, mari23 napisał: Nie zapamiętałam wiele z rozmowy, tak mam przy silnym stresie, że pamięć mi nie działa, ale spróbujemy go leczyć, ma mieć wlewy i coś jeszcze, karmę trzustkową pewnie też. Jeżeli to nie nowotwór tylko ostry stan zapalny, to jest szansa na poprawę... tego się trzymam, jak tonący brzytwy... Tulę Ciebie do siebie i siebie do Ciebie, bo drąży nas ten sam ból. I ja dowiedziałam się dzisiaj, że dni mojej kochanej Saruni, która jest u kikou, są policzone Wydawało się, że guz o podłożu nowotworowym, który miała w pyszczku i który został w lutym usunięty, całkowicie się wycofał. Ale to tylko tak wyglądało. Zaatakował podstępnie w innym miejscu i ujawnił się już w zaawansowanym stadium. Prawdopodobnie zaatakował płuca. Kubuś i Sarunia to bardzo zaniedbane pieski. Teraz wychodzi niewłaściwe żywienie, złe warunki... Pozostaje nam jedynie cieszyć się tym, że przynajmniej w końcówce życia mają wszystko to, czego potrzebują. I to niech będzie dla Ciebie pocieszeniem. 2 Quote
maarit Posted December 4, 2021 Posted December 4, 2021 Smutne wiadomości... Trzymaj się chłopaku, walcz!! 1 Quote
limonka80 Posted December 4, 2021 Posted December 4, 2021 Bardzo smutne wieści, ale może leczenie pomoże i Kubuś dostanie jeszcze choć trochę dobrego czasu ..... 1 Quote
mari23 Posted December 4, 2021 Author Posted December 4, 2021 Kubuś dostał dzisiaj kroplówkę i sterydy. Dzisiaj dopiero jedna z koopek była galaretowata, myślę, że to Kubusia, dotąd wszystko było w normie, apetyt mu dopisuje, ale słaby jest, dużo śpi. W poniedziałek znów wizyta w gabinecie. Oby tylko była poprawa... Kubunio dostanie pomoc ze Staruszkowej Skarpety, której bardzo dziękuję ! ❤️ 1 Quote
elik Posted December 4, 2021 Posted December 4, 2021 Dnia 4.12.2021 o 21:58, mari23 napisał: apetyt mu dopisuje, ale słaby jest, dużo śpi. Jak ma apetyt to dobrze rokuje, a że dużo śpi, to też dobrze, bo sen daje siłę. 1 Quote
Tyśka) Posted December 4, 2021 Posted December 4, 2021 Śpij i wypoczywaj, Kubuniu na zdrowie! Walcz maleńki dla mari23 i dla nas ❤️ 1 Quote
Nadziejka Posted December 4, 2021 Posted December 4, 2021 Z calego serca jestesmy z Wami z Kubuniem Quote
Jo37 Posted December 6, 2021 Posted December 6, 2021 Zapraszam na bazarek: Pomóż Świętemu Mikołajowi - kup prezenty na bazarku - I edycja. Dla zamojskich psiaków do 14.12.21 do godz. 20:00 - Bazarek - Dogomania 20% utargu będzie dla Kubusia 2 Quote
Maciek777 Posted December 7, 2021 Posted December 7, 2021 Dnia 3.12.2021 o 15:47, mari23 napisał: Moja radość z dobrych wyników Kazana dzisiaj zamieniła się w łzy z powodu Kubusia 😞 😞 Własnie miałam telefon z gabinetu weterynaryjnego, są już wyniki Kubunia.... parametry trzustkowe - tragiczne!!! 😞 jeden ponad 2000 aż 😞 Te ataki bólu to prawdopodobnie nie kręgosłup, ale własnie trzustka 😞 Po pobraniu krwi był zbadany - serce w bardzo złym stanie, na lewym oczku zrobiła się przepuklina, dostaliśmy krople, no i prawe uszko zakrapiamy. bo jest "brzydkie" wewnątrz. Jutro mamy przyjechać na wlew i nie zapamiętałam, co jeszcze.... siedzę i ryczę 😞 😞 Trzymam kciuki za Kubusia i mam nadzieję, że to jeszcze nie ten czas. Ty również się trzymaj! Oczywiście też zgadzam się z malagos: Dnia 3.12.2021 o 15:52, malagos napisał: Tak mi przykro, Maryniu...przytulam mocno, bądź dzielna!.. i nie pozwól Mu cierpieć 😞 2 Quote
mari23 Posted December 8, 2021 Author Posted December 8, 2021 Kubunio dziarsko się trzyma, jeździmy regularnie do gabinetu, a ja jestem już jak Atlantyda - zalana totalnie 😉 Kubuś po sterydach i kroplówkach zasikuje dom ogromnymi kałużami, ale apetyt mu dopisuje i dreptunia żwawo, a to jest najważniejsze :) Wypytywałam dzisiaj panią doktor o "plan działania", będą to dwa tygodnie na sterydach i kroplówkach i potem badania kontrolne. No cóż - tu zostaje nam tylko opieka paliatywna, każde pogorszenie=powrót do kroplówek, potem polepszenie....i tak już zostanie, nic więcej w jego stanie zrobić nie można. A oto Kubunio kochany, który dziękuje kochanej maarit i Skarpecie im. Talcott za pomoc finansową, jaka dla niego wpłynęła na konto SHA ❤️ 7 Quote
limonka80 Posted December 8, 2021 Posted December 8, 2021 Dnia 8.12.2021 o 11:46, mari23 napisał: Kubunio dziarsko się trzyma, jeździmy regularnie do gabinetu, 😉 Jak dobrze czytać takie wieści, Kubunio chce jeszcze pożyć, nie podda się łatwo. Mina dziarska, pyszczek w misce - nie wygląda by chciał się żegnać :-)) Jeszcze trochę Cię pozalewa 🙂 1 Quote
mari23 Posted December 8, 2021 Author Posted December 8, 2021 Dnia 8.12.2021 o 12:05, limonka80 napisał: Jak dobrze czytać takie wieści, Kubunio chce jeszcze pożyć, nie podda się łatwo. Mina dziarska, pyszczek w misce - nie wygląda by chciał się żegnać :-)) Jeszcze trochę Cię pozalewa 🙂 Niech zalewa, przynajmniej wiem, że nerki w porządku :) :) Quote
Tyśka) Posted December 8, 2021 Posted December 8, 2021 Jesteście dzielni oboje ❤️ Kamień z serca. Trzymaj się ciepło, mari23. 1 Quote
Jo37 Posted December 8, 2021 Posted December 8, 2021 Zapraszam na kolejny bazarek. Dla Kubusia 20% 1 Quote
Tola Posted December 8, 2021 Posted December 8, 2021 Zaglądam do Kubunia z najcieplejszymi myślami, trzymajcie się Maryś oboje. 1 Quote
elik Posted December 8, 2021 Posted December 8, 2021 Kochany Kubuniu ślicznie sobie wygląda i nie wygląda jakby chciał gdziekolwiek odchodzić 🙂 A ja znowu zachwycam sie troskliwą opieką suni pielęgniareczki Quote
mari23 Posted December 9, 2021 Author Posted December 9, 2021 Dnia 8.12.2021 o 23:28, elik napisał: Kochany Kubuniu ślicznie sobie wygląda i nie wygląda jakby chciał gdziekolwiek odchodzić 🙂 A ja znowu zachwycam sie troskliwą opieką suni pielęgniareczki Tak, Kubunio raczej nigdzie się nie wybiera 😉 chyba, że do miseczki po jedzonko albo do przedpokoju w celu kolejnego zalania tegoż pomieszczenia 😉 Leczenie przynosi efekty, co bardzo podniosło mnie na duchu, bo dwa lata temu tuż przed świętami pożegnałam Puszeczka i Miłeczkę w odstępie 2 dni, Maksio też odszedł przed samymi świętami Bożego Narodzenia... no tak, sprawdziłam i to Maksio odszedł 2 lata temu, a Pusio z Miłeczką 3 lata temu..... A Tineczka to taka iskiereczka życia i radości, dba, żeby oczka staruszków były zawsze umyte a one same miały trochę ruchu 😉 3 Quote
elik Posted December 9, 2021 Posted December 9, 2021 Tak cudownie o nich piszesz, że ciepło na sercu się robi 🙂 Wielkie szczęście miały te psiaczki, że trafiły do Ciebie. 1 Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.