maarit Posted December 7, 2020 Posted December 7, 2020 Misio się tyle nabiedował, że mu ,,babki" odpuściły ;) Trzymam kciuki, żeby psiaki się dogadały. 1 Quote
Maciek777 Posted December 7, 2020 Posted December 7, 2020 4 godziny temu, mari23 napisał: Jak widać na obrazku - kobiety uznały wyższość mężczyzny ;) chwilowo i pod nadzorem ale wszystko wskazuje na znaczne postępy w psich relacjach :) Misio został królem haremu :) :) Biała sunia w rude łatki już po sterylce, szukam jej domu. Dawno temu zimą zabrana z lasu Greta z pogruchotanymi przednimi łapami po operacji i rehabilitacji znalazła wspaniały dom. Odeszła w tamtym tygodniu, jest szansa na dom dla jakiejś suni, wysłałam zdjęcia tej małej, choć ona dużo mniejsza od tamtej, może się uda... :D :D :D Kogo był sens pytać to zapytałem czy nie chce tej suni, ale na razie nic... Trzymam kciuki! 1 Quote
Tyśka) Posted December 8, 2020 Posted December 8, 2020 Biała łaciatka jest prześliczna, myślę że się nie zasiedzi. Jakby była potrzebna pomoc w ogłoszeniach to służę :) A Misio z pola to prawdziwy przystojniak! Wspaniale, że nie jest dzikusem, ale super domowym psiakiem :) 1 Quote
mari23 Posted December 10, 2020 Author Posted December 10, 2020 w Misiowym DT niestety covid się rozgościł, ale z zachowaniem wszelkich środków ostrożności piesy spacerują :) Misio coraz bardziej "domowy", rozmawiałam dzisiaj długo z Asią, boi się, jak Misio się zaaklimatyzuje w DS..... Przyznała mi rację, że on się zaaklimatyzuje, bo potrafi przyjąć nawet niedogodności i dostosować się do każdej sytuacji. Ale...no właśnie, czy Asia będzie w stanie go oddać? Przecież ode mnie zabrała go po 7 godzinach, w międzyczasie dzwoniła kilka razy pytając, jak Misio....to nie Misio będzie miał problem z adopcją, to Asia....zwłaszcza, że ona od dawna zwierzakom pomaga, ale po raz pierwszy jest DT... Quote
mari23 Posted December 11, 2020 Author Posted December 11, 2020 Dnia 29.11.2020 o 17:40, maarit napisał: właśnie dostałam wiadomość z domku Demi. Ta malizna obok, przyjaciółka Demi -staruszka Osa[*] odeszła dzisiaj nagle, zawał serca :( Demi została sama, rodzina zrozpaczona, malutka była z nimi od szczeniaka. :( A ja jutro pójdę z Kazanem do wetki, on jakiś osowiały jest i nie ma apetytu. Quote
Tyśka) Posted December 12, 2020 Posted December 12, 2020 Strasznie smutna wiadomosc :( Oby u Kazanka nie było nic poważnego. 1 Quote
mari23 Posted December 12, 2020 Author Posted December 12, 2020 2 godziny temu, Tyśka) napisał: Strasznie smutna wiadomosc :( Oby u Kazanka nie było nic poważnego. Przyjaciółka Demi miała na imię Osa[*].Wczoraj ok.18.00 położyła się pod stołem i...umarła na zawał serca :( Demi (Dredzia) została sama, a rodzina zrozpaczona. To ostatnie ich wspólne zdjęcie. Miałam okazję poznać Osunię, przyjachali po Dredzię razem z malutką sunieczką, od razu się zaprzyjaźniły. U Kazanka nic się nie dzieje - mam zmniejszyć porcje to apetyt wróci ;) Czyli znów nadopiekuńcza mamusia :) Ale po niedzieli umówimy się na badanie moczu Kazanka pod kątem szczawianów, on wciąż na Royal Canin Urinary U/C ) i badania krwi Pikusia, bo może znów nadopiekuńcza jestem, ale jakoś on ostatnio mało aktywny jest. Quote
mari23 Posted December 14, 2020 Author Posted December 14, 2020 Sabusia piękna, młodziutka, zdrowa i szczęśliwa :) Za to biedny Kajtuś coraz bardziej cierpi na przednią lewą łapeczkę :( wetka już mu ją oglądała, od dawna na nią kulał, ale teraz bardzo się pogorszyło :( :( miał ja pogruchotaną, stan łapki jest niestety zły, ale przecież w tym wieku i z takimi starymi zmianami nie da się mu pomóc inaczej, jak tylko lekami. Dostałam wiadomość z domu Dropsika[*] odszedł w październiku. Od 20.04.2015 był w cudownym, kochającym domku. Adopcja niewidomego psiaka była dla mnie ogromną niespodzianką, przygotowana byłam, że Dropsio do końca zostanie u mnie. Fotki z czasu, kiedy miałam szczęście opiekować się tą kochaną kruszynką. 3 Quote
malagos Posted December 16, 2020 Posted December 16, 2020 Maryniu, tyle naszych podopiecznych odeszło, a przybywają nowe pyszczki, ciągle trzeba komuś pomagać, opiekować się, tulić. I po to chyba jesteśmy na tym świecie... 3 Quote
mari23 Posted December 16, 2020 Author Posted December 16, 2020 Kajtuś był dzisiaj w gabinecie weterynaryjnym - miał obcinane pazury (ma czarne całe, sama boję się obcinać, z jasnymi nie mam problemu). Pani obcinając aż się bała to robić przy chorej łapce - tam wszystko "ruchome", zwłaszcza w nadgarstku, do tego trzeba było bardzo uważać, bo wygięcie tej łapki pod niewłaściwym kątem sprawiało Kajtusiowi ból. Ale dał radę - był naprawdę bardzo dzielny i grzeczny. Niestety stanu łapki poprawić się nie da, Kajtuś dostał zastrzyk przeciwbólowy, i będzie musiał brać te zastrzyki w piątek i niedzielę, we wtorek mamy się pokazać w gabinecie. Na piątek umówiony jest Kazan, będzie badanie moczu i "serwis uszny", jemu podobnie jak Czarusiowi nawraca stan zapalny. 1 Quote
maarit Posted December 18, 2020 Posted December 18, 2020 Bidulka już złapana... Podobna do Ibisa. Quote
Patmol Posted December 18, 2020 Posted December 18, 2020 Zupełnie jak moja suka Sweetie. Nawet mina ta sama. Będzie ktoś miał pociechę, jak adoptuje. Mojej by się nie dało zgubić niechcący. Ale może tej ktos szuka. 1 Quote
mari23 Posted December 18, 2020 Author Posted December 18, 2020 Piątek: "Nowa" sunia bardzo spokojna, grzeczna. Pan kierowca z gminnego busa wysiadł ze mną, ale cofnął się widząc pręgowane umaszczenie ;) sunia bała się trochę, ale oczywiście zapach świeżo otwartej puszki przemógł strach :) Delikatnie założyłam jej pętlę ze smyczy, bałam się, że zakładanie obroży potrwa dłużej i sunia pójdzie w te pola ( zgłoszona jako pies ;)). Prawie ze mną wsiadła do tego busa, ale jednak się przestraszyła i cofnęła, odważny pan kierowca z tyłu ją po prostu wepchnął i zamknął drzwi. Jechała spokojnie, choć bała się, teraz odpoczywa, na zaczepnie szczekającego Pikusia nawet nie spojrzała. Przy okazji odwiedziłam chyba po 8 latach od adopcji) Oskara - ależ się postarzał, dziadziuś już, bo to jego pani zgłaszała, że do nich przychodzi wyrzucony pies. "Psa" nie było, ale staruszek Oskar ucieszył się z odwiedzin, choć raczej nie pamięta mnie już po tylu latach. Jadąc w te pola widziałam z daleka, jak się ta biedna sunia drapie, więc ją zakropiłam na pchły. Wyników Kazana nie poznałam dzisiaj, zajęta sunią nie zadzwoniłam do gabinetu, a i wetka miała dzisiaj dużo pacjentów i też nie zadzwoniła. Gdyby coś złego było - dzwoniłaby natychmiast, więc jestem spokojna, że raczej nic groźnego nie wyszło. Sobota: Sunia nie tylko piękna, ale bardzo kochana! Cieszy się na mój widok, jakby zobaczyła swoją dawno nie widzianą, ukochaną pańcię :) do psów przyjaźnie merda ogonem. Drapie się biedna, widać "pchlarnia" próbuje się ewakuować po wczorajszym zakropieniu. Dzisiaj odrobaczenie. Wizyta w gabinecie nie napawa optymizmem :( patrząc na zdjęciach pani wet przypuszcza, że sunia to 13-letnia Megi, ofiara rozwodu :( Nie wygląda na 13 lat, czy reaguje na imię, czy na moją obecność, to trudno wyczuć. Dzisiaj tłok w gabinecie, pójdziemy po niedzieli na spokojnie potwierdzić tożsamość. U Kazanka też niezbyt dobrze, wprawdzie szczawianów już nie ma i mogę stopniowo zmieniać karmę na normalną, ale są pojedyncze komórki najprawdopodobniej pochodzenia nowotworowego :( być może nowotwór jądra dał przerzut do pęcherza :( to na razie tylko podejrzenie... Quote
mari23 Posted December 22, 2020 Author Posted December 22, 2020 Nowa sunia ma 2 lata zaledwie, jest przesympatyczna i łagodna. W poniedziałek Kazanek będzie miał USG i badania. Jestem przerażona, że święta już tak blisko, a ja NIC jeszcze nie zdążyłam przygotować :( Dziękując wszystkim za obecność na tym wątku z całego serca życzę dobra, miłości i radości, zdrowia i wielu dobrych ludzi wokół :) 1 Quote
Nadziejka Posted December 22, 2020 Posted December 22, 2020 Szczescia Spokoju Wszelkiego Cudu Wam Stokroc Mari Niechaj Gwiazdka Zesle Zdrowka Zdrowka Wszytkim Lapenkom Brzusiom Modlimy Za Wszytkie Istoty 1 Quote
Maciek777 Posted December 22, 2020 Posted December 22, 2020 Zdrowych, spokojnych Świąt:) I wyrobienia się ze wszystkim;) 2 Quote
maarit Posted December 24, 2020 Posted December 24, 2020 Kochani, zdrowych i radosnych Świąt Wam życzę ❤️ 1 Quote
maarit Posted December 25, 2020 Posted December 25, 2020 Kochani, ze świątecznymi życzeniami śpieszą... ,,Rudolf" - Misio z dziewczynami Amber (Dredzia) z Rodziną Klusek z przyjaciółką ... i Baster - dumny posiadacz pięknej choinki :) 3 Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.