xxxx52 Posted June 9, 2011 Posted June 9, 2011 [quote name='understandme']ja też mojemu daję raz na jakiś czas całe jajko i również nic mu nie jest :)[/QUOTE] skad Ty wiesz ,robisz mu czesto badania krwi?Przeczytaj ze zrozumieniem ,przeciez pies nie umiera ,zostaje tylko vitamina wyeliminowana.Moze brak da znac za kilka lat ,albo jak pies bedzie w balazakowskim wieku. A tak dla ciekawosci ile pies Twoj ma lat?Mozesz nawet czekolade dac ,cebule czosnek ,rodzynki i nic sie moze nie stac ,a nastepneym razem znajdziesz przy drzwiach zwloki psa.Mozna wszystko sprobowac ,pies jest pokorny ,wszystko zrobi co opiekun karze!Ale czy o to chodzi? Mozna porownac do ludzi ,jedni pala i zyja ,inni pala i umieraja z powodu raka.Do ciebie wybor nalezy. Quote
evel Posted June 9, 2011 Posted June 9, 2011 xxxx52, jeżeli pies jest karmiony pokarmem wartościowym, różnorodnym (mam tu na myśli np. BARF), to co mu to całe jajko raz na tydzień czy dwa zaszkodzi? Ja nawet do papki warzywno-owocowej daję ząbek czy dwa czosnku, pies to zjada w przeciągu miesiąca czy dwóch, a wiem, że nie tylko ja tak robię. Pies żyje, ma się świetnie, wyniki też OK, jest pod stałą opieką dobrego weta. Quote
Karro Posted June 10, 2011 Posted June 10, 2011 to nie jest mój pierwszy pies, tak samo karmione na takich samych zasadach były wszystkie psy w moim domu a było już ich z 5 i wszystkie dożywały 15, 16 lat a na jak podhalańczyka to naprawdę dużo i nie chorowały praktycznie wcale. Obecny ma 10 miesięcy jest karmiony róźnorodnie wchodzi w grę jedzenie samemu przygotowywane, białe sery itd, a także sucha karma. A o czekoladzie i cebuli itp wiem więc laikiem nie jestem.;) Nie denerwuj się :cool3: Quote
xxxx52 Posted June 10, 2011 Posted June 10, 2011 [quote name='evel']xxxx52, jeżeli pies jest karmiony pokarmem wartościowym, różnorodnym (mam tu na myśli np. BARF), to co mu to całe jajko raz na tydzień czy dwa zaszkodzi? Ja nawet do papki warzywno-owocowej daję ząbek czy dwa czosnku, pies to zjada w przeciągu miesiąca czy dwóch, a wiem, że nie tylko ja tak robię. Pies żyje, ma się świetnie, wyniki też OK, jest pod stałą opieką dobrego weta.[/QUOTE] oczywiscie ,ze masz racje,ja jajek nie daje gdyz karmie je Happy Dog -losos z ktrolikiem ,daje warzywa i mieso .Czosnku nie daje Quote
Martens Posted June 13, 2011 Posted June 13, 2011 [quote name='Arwilla']Psu nie daje się SUROWEGO białka... Żółtko można dać gotowane, lub surowe, białko tylko gotowane... To nie są żadne mity... białko wytrąca z organizmu psa witaminę B7... zawiera avidynę, która niweluje wchłanianie biotyny przez organizm... [/QUOTE] [quote name='xxxx52']Podaje sie psu jajka na twardo ,gdyz niegotwane jajko posiada Avidin ,ktory niszczy B Vitamin Biotin [/QUOTE] [quote name='Arwilla']Ale jeśli białko powoduje blokowanie wchłaniania witaminy B, to podanie żółtka w momencie podawania białka nie ma sensu...;-)[/QUOTE] [quote name='xxxx52']skad Ty wiesz ,robisz mu czesto badania krwi?Przeczytaj ze zrozumieniem ,przeciez pies nie umiera ,zostaje tylko vitamina wyeliminowana.Moze brak da znac za kilka lat ,albo jak pies bedzie w balazakowskim wieku. [/QUOTE] Żeby skończyć to "gdzieś dzwonią, ale nie wiadomo w którym kościele"... Fakt 1. Awidyna wiąże biotynę i czyni ją nieprzyswajalną. Fakt 2. Awidyna występuje w surowym białku. Co robi awidyna z biotyną sprawdzono w warunkach laboratoryjnych. Nie wzięto pod uwagę tego: Fakt 3. Ilość awidyny zawartej w jednym białku jest o wiele za mała, żeby w znaczący sposób wpłynęła na niedobory biotyny w organizmie, gdy owo białko jest podane razem z żółtkiem, które jest w praktyce "bombą biotynową". Problemy może stworzyć podawanie samych surowych białek, albo jakiejś kosmicznie dużej ilości surowych jajek. Gdyby podawanie psu jednego surowego jajka tygodniowo miało wpłynąć szkodliwie na jego zdrowie, wszystkie drobne i większe drapieżniki, którym zdarza się rabować ptasie gniazda, powinny dawno wyginąć, bo o ile wiem, żadne z nich nie gotuje jajka przed pożarciem ani nie wydłubuje pieczołowicie samego żółtka. Jak zwykle wystarcza umiar i podpatrzenie matki natury, i krzywda się nie stanie ;) a nie ma co panikować, bo jajko (całe) jest niesamowicie wartościowym pokarmem. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.