Jump to content
Dogomania

Piotruś i Pwełek/Tofik juz w domkach! WSZYSTKIM DZIĘKUJĘ ZA POMOC!!!


BUDRYSEK

Recommended Posts

Toffi nie nadaje się do domu z małymi dziećmi. Wczoraj znowu ugryzł mojego 3-letniego wnusia w stópkę do krwi (bez ostrzeżenia). Choćby z tego względu nie może u mnie zostać na stałe, bo dziecko się go boi. Nie chcę również, by trafił do schronu. Biorąc go na tymczas, chciałam go przed tym uchronić.

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 689
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='BUDRYSEK']tak,ma komplet szczepien...cos sie stalo?

edit:doczytałam:( co za mała cholera!

jutro wykupie mu wyrozniona tablice,niemozemy narazac wnuczka[/QUOTE]

Wcześniej pisałam, że jeśli ogłoszenia będą płatne, chętnie pokryje koszty. Proszę o nr konta do wpłaty.
Toffi ugryzł Szymka nie pierwszy raz. Staram się izolować małego od psa, ale nie zawsze się to udaje. Toffi nawet nie ostrzega warczeniem, tylko od razu łapie. Wnusio nie rozumie, że Toffi go nie lubi, bo on Toffika kocha. Dlatego napisałam wcześniej, że Toffi nie nadaje się do domu z małymi dziećmi ani z innymi psami. Koty mogą być.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Ryjonek']Cześć. Podczytuję wątek od jakiegoś czasu już ale przyznam szczerze, że nie od deski do deski. Mimo to postanowiłam dorzucić swoje 3 grosze. Jeśli się nie przydadzą to po prostu uznajcie je za niebyłe.
Wyczytałam na wątku, że Toffi musi być wyprowadzany co 7-8 godzin, a w ogłoszeniu jest napisane: czasami zostawiany sam nie niszczy, co jasno sugeruje, że zostawiany sam codziennie będzie robił szkody. Między tymi stwierdzeniami jest olbrzymia róźnica a to zawarte w ogłoszeniu bardzo zniechęca potencjalnych nowych właścicieli pracujących nawet na pół etatu.
Może dodać też zdanie, że jest typowym jamniczym indywidualistą - co sugeruje, że niekoniecznie lubi dzieci i inne zwierzaki. Dałabym też imię w ogłoszeniu na początku- Toffi to uroczy kanapowy jamnik. Jest bardzo żywy i chętny do zabawy. (jesli tak jest ) Zachowuje czystość w domu, umie chodzic na smyczy, nie boi się miasta.
Myślę, ze taki opis "bardziej marketingowy" mógłby pomóc, skoro tyle czasu minęło a o Toffiego nieczęsto ktoś pyta.
A ja zaraz podeślę wątek wszystkim znajomym - może ktoś....[/QUOTE]
Pomysł na ogłoszenie jest o.k.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='BUDRYSEK']pusto tu :([/QUOTE]

ja zaglądam, ale cóż pisać...nie mam dobrych wiadomości :(
"mój" potencjalny domek niestety nie wypalił - pan domu na próżno prosi żonę o zgodę na kolejnego psa...
ja też z nią rozmawiałam - przypadek beznadziejny, płacze strasznie, nie chce słyszeć o żadnym psie już nigdy..... sama tak kiedyś miałam, więc potrafię zrozumieć.... tylko mnie samo życie zmusiło do wzięcia suni prosto z ulicy.....

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Agula99']Kurcze szkoda, a ja tego nie rozumiem, tego nigdy, niiigdy, jak to się mówi, nigdy nie mów nigdy, tylko zrób coś pożytecznego dla innego!!![/QUOTE]

pisząc o zrozumieniu miałam na myśli, że wiem, co ona czuje, przeszłam kiedyś dokładnie taki sam "etap", ale ja nie mam tak histerycznej osobowości, jak ta kobieta, ja płakałam i wciąż płaczę, nawet często i bardzo - z powodu śmierci Maji
[*]26.07.2001r., a teraz Kilerka
[*] i kilku innych...

a poza tym - mówiłam jej - to, że nie pomogę innemu psu wcale nie zmniejszy mojego cierpienia, nie przywróci życia ukochanej suni....
słuchała, płakała.... i nic z tego :(

Link to comment
Share on other sites

Wiem, wiem, rozumiem co chciałaś napisać, ja nie rozumiem tych ludzi i tyle, nie mogą zrozumieć, że pomagając innemu, dziękują tamtemu za to że był, ale teraz przyszła też pora pomóc, uratować innego. Ja też miałam różne psy, koty, który był dla mnie jak członkowie rodziny, ale mam następne, co nie znaczy że nie pamiętam o tamtych, ale tamci biegają już po zielonych łąkach i jest im dobrze, a tu tyle potrzebujących, dlatego napisałam że nie rozumiem tych ludzie, to jest zamykanie się i nic więcej, echhh

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...