PUENTA imszar Posted October 22, 2006 Posted October 22, 2006 Witam! No więc sutuacja jest taka. Jestem wielbicielką i właścicielką sznaucera miniaturowego, suczki prawie dwuletniej. Ostatnio zastanawialam sie nad drugim psem, ale sznaucerkiem. Jednak na spacerze poznałam dziewczyne z suczką amstaffką, czteromiesięczną do oddania(z fundacji Viva). Sunia strasznie mi się spodobała. Wczoraj byłam z nią i moją sukę na długim spacerze. I pytania są takie. Czy gdybym (ale nie mówię, że tak będzie) wezmę tą suczkę do domu to jak się zachowywać by moja pierwsza suka nie czuła się odepchnięta, jest ona strasznie do mnie przywiązana i często smuci się jak zajmuję się innym psem. Czy po pewnym czasie moja pierwsza suka zrozumie że mała jest nowym członkiem stada i normalnie będzie sie zachowywac (bez zazdrosci) Po drugie jak wychowywać małego amstaffka?? Sunia jest bardzo fajna, kocha wszystkie psy i ludzi. Ale jednak wiem, że biorąc amstaffa spada na mnie konsekwencja w szkoleniu, więc jakieś podstawowe rady szkolenia amstaffa kiedy w domu jest już jeden pies są mile widziane. Podstawy szkolenia znam bo trenuję ze swoim psem obedience i agility :) Pozdrawiam, Natalia Quote
Patka Posted October 22, 2006 Posted October 22, 2006 amstaff nadaje się swietnie do psich sportów :cool3: a skoro zajmujesz sie tym to będzie ci takze o wiele łatwiej wychowac małego ascika który potrzebuje cierpliwosci i konsekwencji w postępowaniu oraz spokojnej stanowczej ręki - czyli jak w psich sportach ;) radze kilka razy spotkać obie panny na neutralnym gruncie i zapoznac zobaczyć jakie relacje sie miedzy nimi wytworzą ... (ważne nie dopuszcać do agresji żadnej ze stron) skoro sucz ma taki dobry charakter (u maluchów juz zdarzaja sie problemy) to znaczy ze dobrze rokuje :) napewno wyjdą jakieś małe problemy wynikajace z posiadania dwóch psów jednak nie wydaje mi sie by różniły sie one ze względu na rasę znam wiele osób z for, które mają 2 psy ast + całkiem inna rasa :) sznaucer to takze pies z charakterem i myślę że nie będzie problemu jeśli ustalisz jasne reguły kt rządzi w Waszej paczce :cool3: z moej strony rada postaraj sie poznać dorosłe suki ast zobaczyc czy ten temperament Tobie odpowiada poczytaj trochę o rasie :cool3: i jeśli myślisz że podołasz a tu na forum zawsze chętnie forumowicze w tym ja Ci pomozemy - to będzie dobrze :) Quote
Nela Posted October 24, 2006 Posted October 24, 2006 :lol: [B][FONT=Comic Sans MS]Ja mysle ze nie bedzie problemu ! Musisz tylko pilnowac zeby mloda nie zajmowala miejsca sznaucerki i zeby jej nie jadla z miski !! W moim przypadku bylo to bardzo wazne!! no i musisz tez uwazac przy zabawie: bo mloda zaraz bedzie dwa razy wieksza od Twojej sznaucerki wiec trzeba uwazac zeby jej nie przygniotla a wszczegolnoscie zeby sznaucerka jej nie "oddala" ! wiem cos o tym bo moja ma bardzo duzo "kolezanek" Jack Russel i musze ja czasami lekko skarcic bo na przyklad lapie je za obroze albo szelki i "wyprowadza je na spacer" hehe albo jak to Asty maja przygniata je cialem i podgryza, albo w gonitwie Ast jest "byczkiem" a Jack plachta - wiec jak dostanie " z glowki" to nie jest przyjemne dla Jacka. Pozniej beda funfelkami zobaczysz zreszta poczytaj sobie "swinskie opowiesci" to moze ci sie troszke naswietli sytuacja :evil_lol: :loveu: [/FONT][/B] [B][FONT=Comic Sans MS]acha i bardzo wazne : uwazaj zeby mala nie dostala " w dupe" od jakiegos innego psa, bo to moze zmienic jej charakter[/FONT][/B] [B][FONT=Comic Sans MS]Pozdrowionka !! [/FONT][/B] Quote
_dingo_ Posted October 25, 2006 Posted October 25, 2006 Wszystko zależy od charakteru obu suk. Sciślej rzecz biorąc od suki Amstaffa. Jeśli będzie z niej kluska, która da sobie obtargiwac uszy ze stoickim spokojem - to nie ma problema... ;) Jeśli nie - ważne czy dasz rade obie suki odpowiednio ustawić. Nie wiem też czy znane jest pochodzenie tej suki AST do oddania, bo jeśli nie, to w sumie nie można wiele powiedzieć o charakterze, a mając małego sznaucerka i w perspektywie drugą, o wiele silniejszą sukę o w gruncie rzeczy charakterze będącym wielką niewiadomą - to chyba bym nie zaryzykował. Na szczęscie o ile dobrze pamiętam agresja dominacyjna u suk szybciej ujawnia się niż u samców, więc skoro teraz jest ok, to może jest to dobry prognostyk ? Sam nie wiem - pewne ryzyko konfliktu, nawet jeśli niewielkie, zawsze istnieje jak to w przypadku gdy mamy dwa psy tej samej płci. Tak to już jest niestety... A tutaj dyspropocja siły będzie ogromna... Quote
niki740 Posted February 1, 2007 Posted February 1, 2007 ja mam w domu owczarka alzackiego (pies), kundelka (suka) i ASTa (pies). parys czyli ast jest najmlodszy. gdy go przynieslismy do domu, to byla panika, jak zareaguja inne psy. owczarek alzacki chodzil kolo niego i probowal go obwachac, my mowilismy mu zawsze - NIE RUSZAJ, NIE WOLNO. I tu byl blad. wiecie jak niesamowicie wygladal 3 letni pies bawiacy sie pies z malusim amstaffem? owczarek chcial sie z nim tylko bawic, pozwalal sobie na duzo. suka natomiast w ogole nie lubi szczeniakow. poza tym nasze psy czuja do niej respekt - ma 14 lat:-) na dzien dzisiejszy sprawa wyglada tak: 1. mamy 3 psy, 2. zyja sobie w zgodzie, 3. owczarek ma wybuchy zazdrosci - jest chorobliwie zazdrosny o moja mame, dlatego warknie sobie na staffika, ale staffik to olewa i idzie sobie dalej, 4. suka ktora i jednemu i drugiemu sprala juz tylek ( a jest z nich najmniejsza i najdrobniejsza). 5. ale ogolnie - jesli trzeba bronic przed innym psem, to idzie jeden za drugim. taka ich psia solidarnosc... Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.