Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

  • Replies 1.4k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Paola mogę się wybrać z Tobę do Kwazia jutro jeśli chcesz co ????mam dzień urlopu na załatwienie swoich spraw ale, znajdę też czas dla Kwaziulka,daj mi znać o której to sobie rozplanuję dzionek proszę:lol:

Posted

Credita-weszłam teraz kontrolnie na watek Kwazia i przeczytałam że masz ochote jechac do niego.
Szkoda że nie napisałaś do mnie na PV-NAPEWNO BYŚMY SIĘ WYBRAŁY!!!
Daj znać kiedy mozesz następnym razem,najlepiej tez na PV-BO NAPEWNO ODBIORĘ.
Oni siedzą w tygodniu w kwiaciarni do 18,z Kwaziem w przerwie wychodza na spacerek.Weekendy pasują,niedziela po15.
A tak poza tym to u niego wszystko okey.Tak mówia bynajmniej.
Credita daj prosze znać na PV to Nas umówię.

Posted

Ech - kobiety - podajcie lepiej adres tej kwiaciarni na forum. Pewnie wtedy ktoś z dogo go w końcu odwiedzi. Będę w tych okolicach za jakieś dwa tyg. i chcę go zobaczyć.

Posted

Kwiaciarnia jest jedna koło targowiska w Szopienicach:)
Credita-no to mozemy się wybrać w tą środę.A popołudniami nie masz czasu?
To zabierzesz mnie z Kato w razie czego:calus:

Posted

Jedziemy do Kwazia z Amikat we wtorek,po południu.
Ja wolę na spokojnie u nich w domu spotkać się z Kwaziulem-ale z ciotka credita do kwiaciarni tez mogę jechać:)
Tylko małe sprostowanie : Siemianowice Śląskie.
Dzisiaj się umówiłam ,a u Kwaziula wszystko oki:)

Posted

Paola ja tylko środę do 12 mam wolne a tak to do 21.00 jestem w pracy:roll: ale to możemy zaplanować inną środę ,jak minie trochę czasu,będą wtedy nowe fotki:cool3: no a we wtorek co aparat ze sobą weżmiecie:eviltong:

Posted

Witam Cioteczki,i przepraszam za przerwę ale nie miałam dostępu do netu.
Jutro wybieramy sie z Amikat do Kwazka i mam nadzieję że tym razem uda się nam dojechać.

Posted

W końcu dotarłyśmy z Amikat do domku Kwazkowego.:iloveyou:

Kwaziu jest baaaardzo szczęśliwym cudaczkiem-bezgranicznie zakochanym,wpatrzonym w swoją rodzinkę:)

Nie mają z nim kłopotów ani wychowawczych , ani zdrowotnych. I co ciekawe-narośl którą miał między łopatkami , -wchłonęła się.

Kwaziu bardzo się ucieszył na nasz widok:)Były tarzania po podlodze,podgryzanie fafleczkami rąk i obgryzanie Amikatowych nowiusienkich-wiosennych(po kryjomu)butów.

Dostał smaczne ucho:( Które z lubością cyckał-ale nie spuszczał wzroku ze swojej 6letniej przyjaciółki.

Bardzo ich kocha,a oni jego.

Płytke ze zdjęciami w tygodniu podrzuci mi Dominik-nowy opiekun Kwazia.
Jak pojawi się Amikat żeby zdać swoją relację z wizyty-to mam nadzieję że wyjaśni co sie stało z aparatem:(

Posted

I jeszcze chciałam jeszcze dopisać że jęzor dalej jest w rozmiarze XXXL:):):)

I najfajniejsze jest to ,to co ujelo mnie w tej rodzinie że oni nie widzą ułomności w Kwaziu-pokochali go takim jaki jest,czekali na niego cierpliwie i widać że jest mu u nich dobrze i ma w ich rodzinie miejsce 4 domownika:)


Poza tym mam nadzieję że kiedyś przeczytają cały ten wątek o Kwaziu i przeczytają że bardzo,bardzo jestem im wdzięczna że zajęli się Kwaziem,dali mu wspaniały dom.

Dziękuję Marcie ,Dominikowi i słodkiej Juleczce:calus:

Jak tylko będę miała płytkę ze zdjęciami to zaraz wkleję,a poza tym Amikat umówiła się na spacerek ze swoją sunią,także jeszcze jakieś zdjęcia będą spacerkowe:)

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...