Alicja Posted November 18, 2006 Posted November 18, 2006 oj a ja liczyłam na jakieś info i fotki;) Quote
Paola06 Posted November 18, 2006 Posted November 18, 2006 Jutro o 15 jesteśmy na Muchowcu,na spacerku. W przyszłym tyg.idziemy na punkcję torbiela,którego Kwaziu ma między łopatkami. Bieguna ustaje,ale cały czas jest na diecie:( Ciocia Ania będzie jutro na spacerku,z Niki na Muchowcu...Kwaziu tęskni:lol: O 15??? Pozdrowienia dla Cioć Kwazkowych:loveu: Quote
Paola06 Posted November 18, 2006 Posted November 18, 2006 A tak wogóle,to Kwaziu baaaardzo grzeczny:iloveyou: Zostaje sam w domku na 4godz.nic złego nie nabroii. Dostaje 4razy dziennie kurczaczka z warzywami(marchew,buraki,pietrucha i seler)plus ryż.Ale i tak jakby mu pozwolić to zjadłby SŁONIA z łapami? Lubi dzieci,toleruje koty,pomalutku wykonuje polecenia,typu:na miejsce... Absolutnie nie jest psem który wykazuje cechy AGRESYWNE!!!!! O 15 na Muchowcu,kto może zapraszamy.:multi: Quote
Ania_w Posted November 18, 2006 Posted November 18, 2006 :multi: w takim razie o godzinie 15.00 melduje sie z Niki na parkingu na Muchowcu :multi: Quote
Paola06 Posted November 18, 2006 Posted November 18, 2006 To my bedziemy na parkingu o 15.Buzialinki dla Wszystkich Cioteczek.:multi: Quote
Ania_w Posted November 18, 2006 Posted November 18, 2006 [quote name='Alicjarydzewska']oj a ja liczyłam na jakieś info i fotki;)[/quote] ja postaram sie o fotki z jutrzejszego spacerku, Paola zadba o info :evil_lol: Quote
Paola06 Posted November 18, 2006 Posted November 18, 2006 No,no.. to o 15 na parkingu,na Muchowcu....JUTRO!!!!! Charci boxerek Kwaziu,jeszcze śpi,nic nie przeczuwa.....ale .... Quote
szmaja Posted November 18, 2006 Author Posted November 18, 2006 No przecież powtarzałam i powtarzałam, że w Kwazku nie ma agresji, nic a nic!!! A jak koopale? Lepiej? Quote
Ania_w Posted November 19, 2006 Posted November 19, 2006 spojrzcie jakie piekne poslanko ma Kwaziu:) [IMG]http://img133.imageshack.us/img133/770/kwazek1510026fl8.jpg[/IMG] Quote
szmaja Posted November 19, 2006 Author Posted November 19, 2006 Ejjjj, jak ty masz więcej zdjęć i się nimi nie dzielisz, to w ogóle skandal!!! Wrzucisz mi parę na maila :)? [email][email protected][/email] :) Dzięki!!! Quote
akucha Posted November 19, 2006 Posted November 19, 2006 Piekne posłanko i jego rezydent uroczy :lol: Ale chudzieńki jest bardzo... Dobrze, że już bezpieczny!!!! Quote
Alicja Posted November 19, 2006 Posted November 19, 2006 :loveu:bosz aż sie serducho raduje jak widzi boxia w domeczku a nie za kratą:shake: Cioteczki jestescie kochane :buzi: Quote
Ania_w Posted November 19, 2006 Posted November 19, 2006 [quote name='szmaja']Ejjjj, jak ty masz więcej zdjęć i się nimi nie dzielisz, to w ogóle skandal!!! Wrzucisz mi parę na maila :)? [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL] :) Dzięki!!![/quote] ups!:oops: obiecuje, ze po dzisiejszym spacerze znowu pare wrzuce a i na maila tez wysle :lol: Quote
szmaja Posted November 19, 2006 Author Posted November 19, 2006 Dzięki :) Intensywnie będę sprawdzać pocztę :) Quote
Kate I Luka Posted November 19, 2006 Posted November 19, 2006 Właśnie jesteśmy po spotkaniu z Kwazim. :multi: :multi: :multi: Była też Ania ze swoja Niki. :multi: :multi: :multi: Pieski się świetnie bawiły, Kaziu to radosny, pogodny pies, pełny miłości i zaufania. Z Olą, jest od tygodnia, a już stanowią wspaniały duet, przychodzi na zawołanie, nie odstępuje jej na krok (prawie, bo zaaferowany psami wokół był nieziemsko) Co do jego choroby - faktycznie piesek jest "pokręcony", Szyja za krótka, oczka troszkę dziwne, chód w stylu po 8 piwach Ale to wszystko czyni z niego naprawdę wyjątkowego i przecudownego psa. Widać , że ruchowo zdecydowanie odstaje od standardu, ale w niczym mu to nie przeszkadza i wcale nie był wolniejszy od Gastona czy Niki. W Kwazku jest tyle życia, radości i ochoty do zabaw, jakby jego inność nie była dla niego niczym szczególnym. Psy zaliczyły także kąpiel w stawie, i miały wieeeelka frajdę z tego powodu. Kwaziu potrzebuje pilnie konsultacji lekarskich. Biegunki już ustają, strupki na ciele się goją. Tkanki mięśniowej coraz więcej. Ale zdecydowanie trzeba przebadać go całego, łącznie z usg narządów wewnętrznych by wykluczyć jakieś anomalie ukryte. Naszym zdaniem jeśli jego choroba polega tylko na zbyt krótkiej szyji i pokręconej sylwetce to jest to pies, który da sobie radę przy pomocy oczywiście dobrego człowieka, który się nim odpowiednio zaopiekuje. Jesteśmy pod wrażeniem, że pies tak inny, ma w sobie tyle życia i chęci do zabaw. [B]Po prostu jest kochany.[/B]:loveu: :loveu: :loveu: Quote
Paola06 Posted November 19, 2006 Posted November 19, 2006 Witamy nasze Cioteczki Kwazkowe bardzo serdecznie i cieplutko:calus: Spacerek był poprostu pyszny,dwie i pół godzinki biegania,cwałowania,radości i szczęśliwości.Dziękujemy!!!:Rose: Po 19,sprawozdanie , podsumowujące tygodniowy pobyt Kwazia u cioteczki Oleczki.Przyjechał w zeszłym tygodniu,dokładnie po 19.No i kolejna porcja zdjęć spacerkowych. Ciociu La Pegaza,karmy jeszcze nie ma:( Quote
la_pegaza Posted November 19, 2006 Posted November 19, 2006 Paola, dzownił do Ciebie ten facet z telekarmy?? bo mi powiedzili, że wysłali pare dni temu :mad: Quote
Ania_w Posted November 19, 2006 Posted November 19, 2006 Niestety, zdjecia beda dopiero jutro.. Z powodu braku kabelka nie mam jak ich teraz zrzucic.. Echh.. Pare slow ode mnie - Kaziu :) faktycznie przytyl.. tzn. nadal budzi powszechne zainteresowanie, ale majac skale porownawcza jak wygladal tydzien temu jest zdecydowanie lepiej:) Zgodze sie, ze teraz nalezy mu zrobic badania, moze na poczatku wystarcza krwi i moczu, no i USG - Olu w kwestii transportu i towarzystwa :) zawsze mozesz na mnie liczyc.. Przywolanie - idealne.. w odroznieniu od naszych psow :evil_lol: , mysle ze sie ze mna zgodzicie Kasiu i Lukaszu:) Jezeli nie przerazil Was widok i zapach mojej Niki - nie bylaby soba gdyby nie zaliczyla kazdego stawu, no i nie wytarzala sie - moze w kolejny weekend zrobimy powtorke?:evil_lol: Quote
Koperek Posted November 19, 2006 Posted November 19, 2006 Te wasze opowiadania to miód na moje serce:loveu: Tak się cieszę!!!!!! Ale za malo fotek:roll: BARDZO PROSIMY o więcej i więcej i więcej i więcej i ... Quote
Ania_w Posted November 19, 2006 Posted November 19, 2006 [quote name='Koperek']Te wasze opowiadania to miód na moje serce:loveu: Tak się cieszę!!!!!! Ale za malo fotek:roll: BARDZO PROSIMY o więcej i więcej i więcej i więcej i ...[/quote] obiecuje, jutro z samego rana powstawiam..:) Quote
Koperek Posted November 19, 2006 Posted November 19, 2006 Wielkie Podziękowania!:lol: I czekam z utęsknieniem... Quote
Kate I Luka Posted November 19, 2006 Posted November 19, 2006 [quote name='Ania_w'] Przywolanie - idealne.. w odroznieniu od naszych psow :evil_lol: , mysle ze sie ze mna zgodzicie Kasiu i Lukaszu:) Jezeli nie przerazil Was widok i zapach mojej Niki - nie bylaby soba gdyby nie zaliczyla kazdego stawu, no i nie wytarzala sie - moze w kolejny weekend zrobimy powtorke?:evil_lol:[/QUOTE] No niestety, nie wypada się nie zgodzić :eviltong: Gastonowi jakby słon na uszy nadepnął dziś. Nie wiem czemu, bo do tej pory nawet jak biegał z innymi psami to tak się nie zachowywał. A spotkanko koniecznie trzeba powtórzyć :multi: :multi: :multi: Quote
Imbirka Posted November 19, 2006 Posted November 19, 2006 Ale miałyście fajnie:multi:, ta ja z wielką niecierpliwością czekam na fotorelacje ze spacerku, zwłaszcza na zdjątka cudaczka kochanego:loveu: Quote
MagYa^^ Posted November 19, 2006 Posted November 19, 2006 Jakie cudne pokrzywione :evil_lol: Uwielbiam takie "ewenemeny". Dobrze, ze juz grzeje dupalka.. A ja prosze o pomoc w sprawie bezbronnej Miski z podwroclawskiej miejscowosci, moze ktos bedzie mogl nam pomoc :-( [url]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?p=2467941#post2467941[/url] Quote
Paola06 Posted November 19, 2006 Posted November 19, 2006 U nas cisza nocna... Po spacerku wieczorno-nocnym.:) W obiecanym podsumowaniu tygodniowym wiele newsów nie będzie. Kwaziu,tak jak wyczułam,jest psiakiem Kosmicznym!!!:iloveyou: Od pierwszych chwil nawiązuje kontakt wzrokowy z człowiekiem-wie kto,co,i na ile.Ma bardzo zrównoważoną psychikę. Nie boi się ruch samochodowego,nieoczekiwanych hałasów-świetnie wtopił sięw ruch uliczny:) Kocha ludzi,dzieci,toleruje koty!,przy czym odróżnia swojego opiekuna. Jest psem typowo rodzinnym-piecuch,jego życie to dzielenie życia z rodziną-stróż żaden,obronny tym bardziej. Totalny pacyfista!!!:lol::lol::lol::lol::lol: Może zostawać sam w domu(na razie sprawdziło się najdłużej5godz.)nie na brudzi,nic nie zniszczy.Obawy były, ale po to jest u mnie żeby sprawdzić wszystkie warianty lub prawie wszystkie:):):loveu: Cieszę się że pomimo ogólnego wychudzenia,ostrej biegunki-przy odpowiedniej diecie i lekach zdołał przybrać delikatnie na wadze:multi::multi: A co dalej-czas pokaże... Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.