edek Posted April 14, 2011 Posted April 14, 2011 [quote name='kasiek.']te na dogo -wizyta p/a ,umowa adopcyjna i wizyta po adopcyjna.[/QUOTE] Uważam, że właściciele czy tymczasowi opiekunowie powinni sprawdzać domy do których trafiają psiaki czy koty. To nie polega na tym, żeby wydać byle komu. Byle komu to one mogły być wydane na giełdzie. Uważam, że te wizyty i umowy odstraszają po części oszołomów. Każdy zwierzak zasługuje na odpowiedni dom, a żeby taki znaleźć to trzeba sprawdzić. Jak ziwerzak zostanie wydany do nieodpowiedniego to może trafić do piekła, jak będzie miał odrobinę szczęścia to trafi na dogo jak nie to zginie. Quote
kasiek. Posted April 14, 2011 Posted April 14, 2011 [quote name='edek']Uważam, że właściciele czy tymczasowi opiekunowie powinni sprawdzać domy do których trafiają psiaki czy koty. To nie polega na tym, żeby wydać byle komu. Byle komu to one mogły być wydane na giełdzie. Uważam, że te wizyty i umowy odstraszają po części oszołomów. Każdy zwierzak zasługuje na odpowiedni dom, a żeby taki znaleźć to trzeba sprawdzić. Jak ziwerzak zostanie wydany do nieodpowiedniego to może trafić do piekła, jak będzie miał odrobinę szczęścia to trafi na dogo jak nie to zginie.[/QUOTE] Edek to nie miał być byle kto,na pewno lepiej niz na giełdzie ,kontakt jakiś by był ,po prostu ludzie szukają szczeniorka ,bez większych wymagań ,tylko żeby wielki pies nie był Zadałam pytanie i jest odpowiedź na tym koniec. Quote
edek Posted April 15, 2011 Posted April 15, 2011 [quote name='kasiek.']Edek to nie miał być byle kto,na pewno lepiej niz na giełdzie ,kontakt jakiś by był ,po prostu ludzie szukają szczeniorka ,bez większych wymagań ,tylko żeby wielki pies nie był Zadałam pytanie i jest odpowiedź na tym koniec.[/QUOTE] To jest moje zdanie. Osobą decyzyjną jest koosiek ( chociaż watpię, żeby się zgodziła na taką adopcje ) Quote
santino Posted April 15, 2011 Posted April 15, 2011 [quote name='koosiek']Edek :loveu: przygarnie małe na tymczas :) [B] Szukamy transportu z okolic Konstancina do Pruszkowa![/B][/QUOTE] Macie już transport? Jakby co to ja mogę jutro je zawieźć. Quote
koosiek Posted April 15, 2011 Posted April 15, 2011 Malvaaa, Santino, dzięki za propozycje transportów :) Jeśli Santino możesz jutro, to chyba poproszę Ciebie, bo jednak każdy dzień w obecnym miejscu to kolejne pieniądze :( Dzięki Golf dziewczynki są bogatsze o 210 zł od Katarzyny W. - dziękuję :) Kasiek., czy ty na dogo jesteś tylko po to, żeby mieszać? W pierwszym poście wyraźnie jest napisane, że suczki zostały zabrane z lecznicy, w której były zagrożone giełdą i obecnie przebywają w hoteliku... Warunkiem adopcji jest wizyta p/a i podpisanie umowy zawierającej warunek wysterylizowania suni do wyznaczonego terminu. Quote
malvaaa Posted April 15, 2011 Posted April 15, 2011 to juz wasza decyzja :) jak chcecie zaoszczedzic to niech Santino zawiezie, ale jakby cos sie zmienilo to piszcie... Quote
edek Posted April 15, 2011 Posted April 15, 2011 Właśnie wróciłam ze sklepu zoologicznego dziewczynki dostały 0,5 kg royala dla szczeniąt w próbkach + 1 kg royala na wagę pakowanego :) Quote
golf Posted April 15, 2011 Posted April 15, 2011 [B]pamietajcie ze gmina Piaseczno wysterylizuje sunie za darmo , nalezy sie tylko umowic i okazac ksiazeczke zdrowa wydana w lecznicy[/B] Quote
kasiek. Posted April 15, 2011 Posted April 15, 2011 [QUOTE=koosiek; Kasiek., czy ty na dogo jesteś tylko po to, żeby mieszać? W pierwszym poście wyraźnie jest napisane, że suczki zostały zabrane z lecznicy, w której były zagrożone giełdą i obecnie przebywają w hoteliku... Warunkiem adopcji jest wizyta p/a i podpisanie umowy zawierającej warunek wysterylizowania suni do wyznaczonego terminu.[/QUOTE] Koosiek,po co ja jestem na dogo to ja wiem i niektórzy tez wiedzą , np Ci którym realnie pomogłam i nadal pomagam odnaleźć psy to na pewno ,ale są tacy do których nic nie dociera i na to naprawdę nic się nie da poradzić...... Quote
koosiek Posted April 15, 2011 Posted April 15, 2011 Golf, dzięki za info. Kasiek., mi w niczym nie pomagasz, wręcz przeciwnie, tylko mącisz, więc proszę zniknij z tego wątku :p Dziękuję. Quote
fiorsteinbock Posted April 15, 2011 Posted April 15, 2011 Dziewczyny, widze ze macie juz transport dla suczek - ale moze wiecie czy ktos inny nie szuka na trasie Warszawa - Wroclaw i z powrotem Wroclaw - Kalisz - Warszawa? Chcemy zoorganizowac łączony bo koszty paliwa sa duże i szukamy wspolnikow :) Quote
edek Posted April 16, 2011 Posted April 16, 2011 Dziewczynki dotarły :) Cioteczki powiedzcie ile takie malizny powinny jeść dziennie suchej karmy ?? Quote
edek Posted April 16, 2011 Posted April 16, 2011 Koty wariują moja najmłodsza jest cały czas w skrzyni od łóżka :( Quote
edek Posted April 16, 2011 Posted April 16, 2011 Dziewczynki są bardzo słodziutkie. Jak na tak młody wiek ładnie chodzą na smyczy, niestety łobuziary szczekają i zaczepiają pieski . Już wiedzą w której klatce mieszkają. Zostały już skomplementowane przez 3 osoby, ze są bardzo ładne . Jak na razie spacerki są co godzina, bo załatwiają się na dywan foliowy . Chodzę z nagrodą, żeby mieć co dać przy zrobieniu siusiu na dworku jako nagarodę hihihihi. Ze złych wieści Dixie (z jaśniejszym pyszczkiem ) ma guza poniżej przedniej łapy wielkości śliwki nie wiem co to jest mam nadzieje, ze nic groźnego . Pixie ( z ciemniejszym pyszczkiem ) ma podgryzione uszko jest odrobina krwi. Pewnie między sobą się biły. Przy jedzeniu szczekają na siebie ale już nad tym pracujemy. Jak dotrze do nas szampon to będzie kompu kompu, coś za bardzo intensywnie się podrapują :( Quote
koosiek Posted April 16, 2011 Posted April 16, 2011 Uff, strasznie się cieszę, że małe już w DT :) Chociaż w poprzednim miejscu też im źle nie było, przywitały nas rozbrykane, merdając ogonami :) Santino, dzięki za transport! Edek, dzięki za miejsce dla małych :) Po weekendzie uzupełnię rozliczenie. Quote
Aleksa. Posted April 16, 2011 Posted April 16, 2011 to ja też będę tu śledziła wątek i przy okazji podniosę pieski.:D a może foteczki dostaniemy ? ;-) Quote
edek Posted April 16, 2011 Posted April 16, 2011 Foteczki będziemy robić jutro. Własnie ładujemy akumulatorki do aparatu :( Quote
Aleksa. Posted April 16, 2011 Posted April 16, 2011 To poczekamy,a warto dla takich ślicznotek.:D Quote
edek Posted April 17, 2011 Posted April 17, 2011 Koosiek Dixie ( z jasną buzią ) oddycha już normalnie pewnie była wczoraj zestresowana, po za tym w mieszkaniu jest wyższa temperatura ( oczywiście okno było otwarte w dzień i kaloryfery przykręcone). Nie będę więc dzwoniła do Pani weterynarz, zadzwoń Ty i umów ją na wizytę z tym guzkiem, niepokoi on mnie. Mam nadzieję, ze to nic poważnego. Dziewczynki noc całą przespały. Dixie chodzi za mną w krok w krok. Pixie tak bardzo nie lgnie do człowieka jak ta malizna hihi. Większość siuśków i kupek jest załatwiana w domu. Foliowy dywan nawet przemaka i podciekają mi siuśki pod panele. Pojechaliśmy do sklepu i kupiłam te podkłady, chyba przepłaciłam bo dałam 39 zł, no cóż nie ma dzisiaj innego zoologicznego czynnego. Dziewczynki się zdenerwowały, że zostały same i wyrwały listwę przy podłodze i pogryzły, małe urwiski. Ogólnie to szczylki są przekochane. Wychodzimy co godzinkę na spacer czasami są zmęczone i chcą być zaniesione do domu księżniczki hihih. Wieczorem bały się wejść do klatki bo widziały swoje odbicie w szybie i nie wiedziały czy szczekać czy już gryźć. Mimo młodego wieku już pilnują mieszkania jak coś usłyszą na klatce to szczekają, jestem pełna podziwu. Jak na razie dziewczynki są aniołkami w porównaniu do naszych kotów. Najmłodsza chowa się po kątach, większość czasu spędza w skrzyni od łóżka. Wszystko co mogło być obsikane w sypialni i pokoju zostało obsikane ( łóżko, pościel dywany fotele itd....lista długa) Znaczenie terenu lub dezaprobata. Na razie najbardziej martwi mnie strasznie agresywne zachowanie jednej kotek ( którą do tej pory trzeba było bronić ) strasznie bije dwie pozostałe ( i ona jest jednym z tych lejków ) , ponadto jest agresywna w stosunku do nas nie da się pogłaskać bo chce drapać i gryźć, chciała mnie podrapać po twarzy jak przechodziłam koło drapaka. Nie wiem co mam robić nie mam pomysłu jak na razie jak je porozdzielać, żeby wszystkie psie i kocie dziewczyny były bezpieczne. Jak na razie mam problem z towarzystwem. Zdjęcia prześlę wieczorem do Koosiek na maila bo nei umiem na dogo wstawiać porobiliśmy im już kilka. Musiałam dokupić drugą piłkę bo była walka o jedną teraz obydwie mają własne, ah te dzieci. Quote
koosiek Posted April 17, 2011 Posted April 17, 2011 Ok, jutro zadzwonię do lecznicy. Dzięki Ci Edek za cierpliwość do małych! Ile macie podkładów? Zamówić więcej? Quote
edek Posted April 17, 2011 Posted April 17, 2011 Tak proszę zamów te podkłady rewelacja ja kupiłam jedno opakowanie po 10szt już jeden jest na maxa obsikany :(. Już wiem dlaczego dziewczyny są takie chude zdążą zjeść i już kupkanie takie trawienie, że ohoh :crazyeye::crazyeye:. Chyba będę je częściej karmiła po prostu bo co zjedzą to już wydalą :( Strasznie łapczywie jedzą po prostu połykają tą karmę nie gryzą tak jakby miały ostatni raz w życiu jeść. Zawsze przy takich zwirzakach serce mi się kraja bo widzę że chcą jeszcze ale wiem że nie można przekarmić :-( Byli moi rodzice od razu spodobała im sie Dixie ( ta z jasną buzią ) jest strasznie przymilna do człowieka i wpatrzona jak w obrazek. Na spacerkach strasznie pilnuje siostry. Quote
edek Posted April 17, 2011 Posted April 17, 2011 Mam wrażenie, że ją ten guzek boli :-(:-(:-(:-(:-(:shake::shake::shake::shake: Quote
edek Posted April 17, 2011 Posted April 17, 2011 Wysłałam kilka zdjęć niestety reszta rozmazana bo dziewczynki się bawiły hihi na jednym zdjęciu widać guzek powiem na którym jak koosiek wstawi :( Quote
tripti Posted April 17, 2011 Posted April 17, 2011 edek trzymam za Was kciuki!!! z tymi podkładami to te psie są drogie, ale w aptece są takie podkłady dla ludzi, pakowane po 5 sztuk, czasami i więcej, cena w zależności do apteki 5-7 zł. My stosujemy te i sprawdzają się idealnie. Są też takie spryskiwacze, żeby pies nie siusiał w domu. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.