Jump to content
Dogomania

Bochnar staruszek - za TM- był z nami 1,7 roku szczęśliwy


bea100

Recommended Posts

  • Replies 869
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Dzięki ciocie za odwiedziny :)

Wysłał syn pocztą dzisiaj do Ciebie Magdyska25 fajnych 15 piłeczek, w sam raz dla piesków, będą na gratisy dla najwspanialej licytujących kocyki!

A jeśli Syla czy APSA włączy się do licytacji, to ja proszę (od siebie) by dostały taką piłeczkę bo leciutka i w sam raz dla staruszków :)

Jestem dzisiaj ostatni dzień tutaj, ale już pędzę na nowy bazarek...choć dzisiaj popodnoszę...

Link to comment
Share on other sites

Wracaj szczęśliwie Beatko:) Bochnarek już bezpieczny to mi wybaczy

Onkowe cioteczki i nie tylko
błagam o pomoc w zebraniu na transport dla stareńkiego onka, mamy miejsce w BDT tylko dowieźć go trzeba, mamy tylko 3 dni i pójdzie do mordowni [URL="http://www.dogomania.pl/threads/210315-Stary-ONek-Moris-pomoz-mu-uciec-przed-smiercia-ma-3-dni-czasu-na-transport-do-dt?p=17156504#post17156504"]http://www.dogomania.pl/threads/2103...4#post17156504[/URL]

Link to comment
Share on other sites

U Bochnarka wszystko w porządku :)
Zmiana sierści trwa nadal - teraz przyszedł czas na kark i klatę. Kłaczy strasznie, ale to już chyba końcówka. Nowa szata jest dużo ładniejsza :)
Wzrok poprawia się także. Wczoraj wypatrzył kota na płocie i poszedł go obszczekać!
Ostatnie dni ciągle u nas pada... Bochnar włazi wtedy do budy i faktycznie patrzy jak świat moknie. Ale jak mu sie znudzi, to staje przy furtce i głośno domaga sie zabrania do domu.
I chyba intuicja mnie nie zawiodła... zastanawiałam się nad podaniem Bochnarkowi w końcu leku na rozpuszczenie kamieni. Ale ciągle miałam opory... i słusznie, bo bardzo temperatura spadła, szczególnie w nocy. A to zwiekszyło by dyskomfort przy działaniu leku. Nic to, czekamy na ocieplenie i bierzemy się za te paskudne kamienie.

Link to comment
Share on other sites

Dziękujemy bardzo, ajlii za wiadomości.U nas też pada, czyli w Gliwicach, choć dzisiaj już mniej zimno było.Moje kundle nawet na spacerki niechętne, przy takiej pogodzie.Zresztą to staruszki i wcale im się nie dziwię.Niech juz wróci bea100, bo jakoś jej tutaj brakuje :lol:Punktów nie biję, po prostu jakoś tak pusto się zrobiło :eviltong:

Link to comment
Share on other sites

Lipcopad nam sie zrobił :p
W schronisku niektóre też jeszcze kłaczą i to jak! A niektóre już w pięknym letnim futerku, te w średnim wieku i starsze z końcem linienia nagle odmłodniały :)
Można liczyć na zdjęcia w nowej szacie?

Link to comment
Share on other sites

A Bochnar bez zmian - śmiga sobie po ogródku, domaga pieszczot i drapania po tyłku :) Ostatnio ciężko go wyciągnąć wieczorem z budy, udaje że śpi ;) Ale naprawdę tylko łypie czy nie nie mam w ręku jakiegoś śmierdzącego smakołyku. Bo wtedy łaskawie może poczłapać do domu na swoją kołderkę...

Oddałam mocz Bochnara do analizy. Jeśli wyjdzie ok, to z uwagi na poprawę pogody, bierzemy sie za rozpuszczenie złogów w pęcherzu.
Muszę też już uzupełnic już zapas leków. Ale skarpetka pełna na szczęście :)))

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...