Wiola.od.Gacka Posted March 26, 2008 Posted March 26, 2008 Wyszczekane to to ale Ela dostała opr od starszej siostry że tak ładnie do psa przemawia że do dzieci tak nawet ładnie nie mówi żeby tak nie gadała bo tamtą to wnerwia myz Elą po sobie popatrzyłyśmy i porozumiewawcze uśmiechy wymieniłyśmy Pozdrawiam Anka Quote
Wiola.od.Gacka Posted May 20, 2008 Posted May 20, 2008 Spotkałam na polach Zulusa synka Zuzi ale to już duży kawaler. Jest u kochających fajnych ludzi aż się dusza raduje. Pozdrawiam Anka Quote
aneczka0106 Posted May 20, 2008 Posted May 20, 2008 Aniu, ależ Ci zazdroszczę, też bym popatrzyła na te rodzinne mordy na zywca:roll: Ta moja normalnie ma pieszczochowe ADHD-nigdy dosć, pewnie wszystkie sa podobne. Najbardziej uwielbiam jak tak wpatruje sie tymi wyłupiastymi slepiami z niecierpliwością przodozgryz pokazując i chwiejąc się na doopce od machania kitką..."kiedy ta pańcia mnie pogłaszcze":roll::evil_lol:...i jak bulwiasto siada na kręgosłupie Quote
Wiola.od.Gacka Posted May 21, 2008 Posted May 21, 2008 Zuzia łobuzica wykopała z mojej torby pasztet, którego nie zjadłam w pracy i trzy kromki chleba. Wszystko by było ok gdyby nie to ze jest uczulona prawie na wszystko i pod kara chłosty nie wolno jej przenicy i kurczaka pasztet był drobiowy teraz Tz nazywa ja pasztetówa a ja patrze czy juz sie mocniej nie drapie. Takie toto sprytne organizatorka tylko na chwilę wyszłam do sklepu bo mnie Tz poganiał bo jutro świeto zostawiłam torbę na fotelu któregos dnia zwędziła ciastka Gacka sobie z plecaka wyjeła. Ja sie cieszę ze Wasza ma taki kochany dom mogę wiedzieć co u niej sie dzieje na bieżaco i Ci ludzie od Zukusa tacy mocno OK aż mi sie na duszy lepiej robi. Pozdrawiam Anka Quote
aneczka0106 Posted May 21, 2008 Posted May 21, 2008 Zuzia po prostu pozwoliła się poczęstowac niedozwolonym;) A mnie Zula dzis wyrolowała: wróciliśmy do domu jak zmokłe kury...padało, postanowiłam wziać sukę na siku. Wiedząc, że pada nawet nie obawiałam się wyżerania odpadków spod bloku i kagańca nie wzięłam. Zula zadowolona aż szczekała z radości; wyskoczyła z klatki jak petarda i jeszcze szybciej wróciła:lol: uciekając na górę. Zawołałam ją by chociaż siku zrobiła i poszłam pod drzewko przy klatce-doszła do mnie wlekąc się za nogami, po czym zawróciła zostawiając mnie pod drzewkiem:evil_lol: moje "mocherowe" sąsiadki podgladajace nas zza firan musiały mieć niezły ubaw:lol: Quote
Wiola.od.Gacka Posted May 22, 2008 Posted May 22, 2008 U nas na podwórku posadzili drzewko , ale nie ogrodzili i co psy, a no do drzewka i wąchać podlewaća mochery juz z daleka drą sie pani zabiera te psy lamenty krzyk. Już ich uczę drzewko fe tylko nie do drzewka bo skarga w ADM bedzie. Jadę w delegacje na tydzień i Wiola musii sama z psami zostać i odpierać ataki mocherów ale przecież musza się mieć z czego w kosciele spowiadac. Każdemu mocherowi dać psa ze schronu i bezpańskich by nie było i mochery by nie musiały filować i sie piłować. Ja chyba będę lepszym mocherem Wiola patrzyła ogłoszenia praca w Anglii i zobaczyła ogł. praca ze zwierzętami i powiedzała ze to cos dla mnie ja bym była szczęśliwa. Pozdrawiam Anka Quote
Puchatek Posted June 15, 2008 Posted June 15, 2008 W zeszły weekend Bunia była w odwiedzinach u Figi i na spacerku spotkaliśmy takie dwie psie osoby: [IMG]http://dardan.neostrada.pl/Bunia/2008-06-08_04.JPG[/IMG] [IMG]http://dardan.neostrada.pl/Bunia/2008-06-08_05.JPG[/IMG] Quote
Wiola.od.Gacka Posted June 21, 2008 Posted June 21, 2008 Wielkie dzięki za fotki chcemy powiedzieć że 21 .09.2008 na Fortach Bema będzie zlot BF zapraszamy na spotkanie bedzie nas multum. Myślałam ze do Zuzy juz nikt nie zaglada a tu tymczasem taram niespodzianka kochana Figa zawsze można na nia liczyć no i na jej pańcię. Pozdrawiam Anka Quote
Figa Bez Maku Posted June 21, 2008 Posted June 21, 2008 [quote name='Wiola.od.Gacka']Wielkie dzięki za fotki chcemy powiedzieć że 21 .09.2008 na Fortach Bema będzie zlot BF zapraszamy na spotkanie bedzie nas multum. Myślałam ze do Zuzy juz nikt nie zaglada a tu tymczasem taram niespodzianka kochana Figa zawsze można na nia liczyć no i na jej pańcię. Pozdrawiam Anka[/quote] Tu raczej na rodzinkę Figi...wujka Puchatka;):oops: A za zaproszenie dziękujemy...Fiśka jako znajoma BF ma moralne prawo wstępu na buldoże imprezki:evil_lol: Quote
Wiola.od.Gacka Posted June 22, 2008 Posted June 22, 2008 [URL]http://www.zlotbuldogow.u2.pl/[/URL] link do zlotu Pozdrawiam Anka Quote
Figa Bez Maku Posted July 1, 2008 Posted July 1, 2008 A wiecie coteczki ,że Zuzia jest dużo bardziej miziasta od Gacka? Szłam sobie dzisiaj na bazarek i spotkałam towarzystwo po drodze. Zuzia zaraz kuprem zaczęła mieszać powietrze i nadstawiać się do karesów ... a Gacek rozwalony w pozycji mokra ścierka patrzył z daleka zamglonym ...powiedziałabym obojętnym wzrokiem:crazyeye:...a jak już zdecydował sie potruchtać to nie nadstawiał pupy tak jak Zuziol......ta to jest pieszczocha...Ciekawe czy jej dzieciaki też? Popatrzyłam sobie troszkę na zdjęcia Zulki...jest urocza i prześmieszna...taki wydłużony buldożek Quote
aneczka0106 Posted July 2, 2008 Posted July 2, 2008 Zulka nie odejdzie od człowieka miziajacego jeśli ten jej wyraznie nie odizoluje od siebie:evil_lol: Zachowanie Zuzi mnie nie dziwi patrząc na zachowanie córci. Najbardziej podobają jej się jekies przyjęcia w domu. Upoluje sobie kilka skłonnych do pieszczot osób i chodzi do nich wokół stołu non stop. Jedzenie jej nie interesuje. Dotyk sie liczy:lol: Podejrzewam, ze reszta rodzeństwa jest tak samo miziasta:lol: Quote
Figa Bez Maku Posted July 2, 2008 Posted July 2, 2008 Aneczko ta Twoja psica to miała niesamowite szczęście...nie tylko jej mamusia Zuzia znalazła domek i mogła się (Zulka) razem z rodzeństwem wychowac po bożemu to jeszcze znalazła domek ale nie taki sobie zwykły..tylko z rewelacyjną PANIĄ:loveu: przesympatyczną i dającą swojej córeczce błogostan :cool1:wzrastania ze zwierzęciem...Oko łzą radości zachodzi:cool3::lol: Quote
aneczka0106 Posted July 2, 2008 Posted July 2, 2008 No wiesz, zawstydzasz Panią:evil_lol::oops::oops::oops: Drugie dziecię-synek, który pojawi się za 4-5 tygodni też bedzie mieć ten zaszczyt ze zwierzem sie wychowywać:lol: I to ze świetnym zwierzem:loveu: A wszystko dzięki dobrym Cioteczkom buldozkowym i ich ogromnym staraniom o poprawę jakości zycia wszystkich bulwek i tym pochodnych w zasiegu wzroku i słuchu:lol: Quote
Wiola.od.Gacka Posted July 18, 2008 Posted July 18, 2008 Święte słowa to szczera prawda co tu piszecie. Jedna łaciatka ma równiez dobrze u mojej teściowej za córeczkę robi. Zuza jest super łagodna choć trochę uparta. Jak to mówi mój TZ kochana dziewczyna. Pozdrawiam Anka Quote
Wiola.od.Gacka Posted July 22, 2008 Posted July 22, 2008 Gacki na wakacjach [URL]http://pl.youtube.com/watch?v=cMxbXqYqaF4[/URL] Quote
akucha Posted July 24, 2008 Posted July 24, 2008 Aj :placz: Chciałam obejrzeć film, a okazało się, że nie mam jakiej "wtyczki". Dziś instalowałam od nowa system operacyjny, to pewnie dlatego... Idę sciągać to coś. Quote
Wiola.od.Gacka Posted July 24, 2008 Posted July 24, 2008 Dzięki za odwiedzinki i powodzenia. Pozdrawiam Anka Quote
akucha Posted July 24, 2008 Posted July 24, 2008 Aniu, spotykacie jeszcze Zulusa na spacerkach? To mój wnuio był, jestem ciekawa, jak wygląda. Wiem, że ma fajny dom :lol: Quote
akucha Posted July 24, 2008 Posted July 24, 2008 Obejrzałam!!!!!!! :multi::multi::multi: Ależ Gacuś sobie poszalał, ho ho ho ho :lol: Wesoły jest i widać, że najwiekszą namiętnością darzy patyki, szczególnie to ogromniaste :evil_lol: Trzeba powiedziec, że ma kondycję! A Zusia poszła się opalać, jak to dziewczyna... Piękne miejsce wybraliście. Quote
Wiola.od.Gacka Posted July 25, 2008 Posted July 25, 2008 Zulusa spotkalismy kilka razy na polach, dom ma mega fantastyczny pojawiło się w nim małe dziecko ale państwo dwoje exsta ludzi przychodzą na spacer z dzieckiem ludzkim i synkiem psim. Jestem nimi zauroczona , dusza sie raduje jak oni kochaja tego Zuluska choć to mix-sik jest.Mona łaciatka nie pamietam czyjej cioteczki podopieczna jest u mojej teściowej to skolei córeczka mego Piotra siostry. Jak ona do niej przemawia aż dostała opr. od starszej siostry ze do dzieci ludzkich tak nie mówi. To również dobry dom dodwóhjna radocha dla mnie . Nie wiem co u Yareckich bo sie na dogo nie odzywaja ale to mego ok ludzie pewnie jest ok trzecia satysfakcja. O reszcie nic nie wiem tu porażka moja. Czy filmik oglądnęłaś i jak? Pozdrawiam Anka Quote
Wiola.od.Gacka Posted July 25, 2008 Posted July 25, 2008 Napisałaś jak filmik tylko mnie jakoś to umknęło stara pierdoła ze mnie. Gacek Zuzę przepędził bo on kocha Wioli chłopaka i tego dnia miał go cały dzień dla siebie.Zuza troche wody sie bała nie była bardzo zainteresowana kąpielą gdyby jej Gacek nie przegnał to moze by pobrodziła tak jej chwilę nie było bo na stronę za potrzeba poszła a wtedy ucieka dalek przed siebie i miejsca szuka wyłoniła się z trawy i pyta o co chodzi. Pozdrawiam Anka Quote
akucha Posted July 25, 2008 Posted July 25, 2008 :lol: Ale Zusia do patyczka wystartowała, nawet w wodzie była. No ale fakt, Gacuś ją przegonił. No i słychac, jak Pan kamerzysta dopytuje się cały czas o Zuzinkę :razz: To ulubienica? Aniu, jak bedziesz miała okazję to prosze obfocić Monię i zuliska proszę! Pamiętam całą Szuflandię, oj działo się wtedy... a to już dorosłe psiaki dzisiaj. Quote
Figa Bez Maku Posted July 25, 2008 Posted July 25, 2008 No gdybym nie obejrzała filmiku to nie uwierzyłabym ,ze Gacław tak potrafi brykać:crazyeye:...widać woli męskie towarzystwo:diabloti: Quote
Wiola.od.Gacka Posted July 25, 2008 Posted July 25, 2008 Pan zdecydowanie jest za Zuzią mówi, że Gacek to gamoń i skiełczek a Zuzia to zaradna kochana dziewczyna. Całuje ją stale troche nerwowy po wylewie się zrobił i często sobie zemści , a jeszcze popisywał się przed Popkiem jaki on to groźny jest. Gacuś to nie gamoń on komendy wykonuje mądry jes,t pod dom w którm w zeszłym roku wynajmowałam mnie zaprowadził i nie chciał odejść chciał pewnie powiedzieć tu mieszkamy co nie pamietasz? Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.