Jump to content
Dogomania

Buldożka Zuzia - wszystkie glutki maja domki !! SONIA też !!!


Recommended Posts

Posted

nie sądze ,żeby mam zadała się z panem podobnym do siebie , napewno będą szczeniaki , ile przeżyje nikt nie wie , sądze ,że narazie nie ma co deklarować domków i dzielic skórę na niedzwiedziu .Najpierw niech się urodzą i wychowają !!! z moich obliczen wynika ,że pixie ma domki dla 2 i mona dla 1 , ale to teraz nie ważne. NERIS , nie trafią ode mnie do żadnego schroniska~!~~~~~~

  • Replies 1.9k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Mona4---BYTOM domek dla bulwki plec obojetna -starsze malzenstwo , mieszkanie w bloku ,parter.
W rodzinie jest bulwa-z hodowli matuchowa frajda.Sczeniak ma byc dla rodzicow.

Posted

A jeśli to będzie mix? Mam nadzieję że państwo podtrzymają deklarację.
Zrozumcie, ani Maupa4, ani Lavinia, ani ja nie chcemy tych szczeniąt usypiać, ale może trzeba się poważnie zastanowić jakie mają szanse?

Ja mam na tymczasie czarnego szczeniaczka którym nikt się nie interesuje. Moja wetka ma takich szczeniaczków 7... Mają po 8 tygodni... Co robić?

Posted

Ludzie widzieli fotki ZUZI wiedza jaka jest sytuacja.Gdyby chcieli rasowego to by kupili !! oni poprostu chca malenstwo pokochac i zapewnic mu dom.
Doskonale zdaja sobie sprawe ze bedzie to mix.

Posted

Doskonale was rozumie!!

Za ten domek jestem pewna w 100% znam tych ludzi.
1,5 roku temu kupili buldozka angielskiego rodowodowego,z pewnej Warszawskiej hodowli,Pies zyl tylko 4 mce.Niedala sie go uratowac.Dlatego teraz chca przygarnac malenstwo,mysle ze to malenstwo ukoilo by ich bol po stracie Dolara.

Posted

a ja tylko przypomnę, że zanim zaczniemy rozdzielać domki dla szczeniaczków, trzeba podjąć decyzję co do ich losu...

taką decyzję podejmę ja,w porozumieniu z lekarzami. Nie jest to ani łatwe ani lekkie, ale ponieważ sunia jest przede wszystkim moją odpowiedzialnością, nikt inny zadecydować nie może. Oczywiście mogę się konsultować, zresztą z Maupą rozmawiamy o tym codziennie, no ale kiedy zadzwoni telefon w środku nocy, to zostanie już tylko to, co wtedy powiem.

ponadto, może nie zabrzmi to przyjemnie, ale nikt nie wspomniał nawet o tym, że transport suni z maleńkimi szczeniakami przez pół Polski, to czyste szaleństwo. Jak więc ma się ona znależć w domku tymczasowym ?

poza tym co będzie jak urodzi się nie 5 nie 6, tylko 8 szczeniaczków ? A co będzie, jeśli sunia nie będzie miała pokarmu ?

Neris, żaden z tych psów nie trafi do schroniska, nie ma takiej opcji, niezależnie od tego ile ich będzie, czy też ile z nich będzie żyło.

Wandul, dzięki za potwierdzenie domku. W tej chwili nie powiem Ci, co się wydarzy, bo jeszcze tego nie wiem. Biję się z myślami od poniedziałku. Wiem tyle - Zuzia jest moją odpowiedzialnością - to ja ją zabrałam ze schroniska, jest pod moją opieką i to ja zadecyduję o jej losie. Poprosiłam Maupę o pomoc i bardzo za tę pomoc dziękuję, jednak w tej kwestii nawet Maupa mi nie pomoże, niestety.

a na koniec dość smutna refleksja - już znalazło się kilka domków dla tych pół - bulwek....a codziennie widzę tyle psich dzieci na pwp płaczących o domek. zdrowych, chorych, małych, większych...i nikt ich nie chce.....

Posted

Lavinio podejmniece same decyzje!! ja tylko zaproponowalam pomoc,i domek.


Moze mnie tu zlinczujecie,ale moje osobiste zdanie jest takie!! mamy mnustwo sczeniat w schroniskach,ktorych nikt niechce.I jestem zdecydowaniem za usypianiem slepych miotow!.
Pozistawianie sczeniat jest jak bledne kolo.

Posted

Zuziu, trzymam mocno kciuki za twoje zdrówko!!!!! Niech już będzie po, niech będą dobre wieści!

Lavinio, życzę Ci,żeby podejmowanie decyzji odbyło się bez dramatycznych wyborów! Uszanuję każdą z nich.

A Zuzia może być bostonkiem, jeśli tylko odnajdą się właściciele, bardzo bym chciała...

Posted

Wandul, przecież nikt nie ma do Ciebie pretensji - wręcz przeciwnie - bardzo dziękuję za ofertę :-)

a z transportem wszystko może byc ok, ale co się stanie jak coś będzie nie tak w drodze ??

za dużo pytań bez odpowiedzi.....

Posted

bo wy za dużo gdybacie , jeszcze poród się nie odbył , szczeniaki nie urodziły i wszyscy zastanawiają się na zapas , POCZEKAMY , ZOBACZYMY , poza tym nie wierze w domki , które już chcą psy , bez zdjęc , opisu !!!! to naprawdę jak kupowanie kota w worku!!!!

Posted

Zuzia wciąż bedzietna :-)

ja już spać w nocy nie mogę, telefon mam cały czas pod poduszką, ubrania i kluczyki od auta przy łóżku...a tu cisza....

jadę do niej o 11, napiszę co i jak po powrocie.....

Posted

Lavinia, pisałam do Ciebie prv jeszcze o tej bulce z Poznania w sprawie domku. Dostałaś? Bo ja nie wiem, czy działać. Jest domek stały dla buldożki/-ka w Warszawie, może by przeszli Twoją rekturację. Mogą leczyć, nie wiem, czy mogą mieć całą rodzinę, bo o tej suni jeszcze im nie pisałam. Powiedz coś, bo nie wiem.

Posted

[quote name='lavinia']zasadzkas, to dawaj, będzie bulwek do adopcji kilka ;-)

jeśli Państwo przejdą wszystkie testy, to dostaną bulwkę :-) :-)[/quote]

czyli zuziowe dzieci zostają??

jak jej samopoczucie?

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...