jovanna Posted November 26, 2006 Posted November 26, 2006 O moj wnusio ma juz nowy domeczek. Mam nadzieje ze bedzie mu tam doskonale i ze jego nowi wlasciciele beda do nas pisac i slac zdjecia ;)... Quote
Yarecky Posted November 26, 2006 Posted November 26, 2006 "Kupale i siusiale w jednym miejscu na ligninkę. " Fajne, Edi znaczy Zuri robi za przetwórnię masy papierowej za o załatwianiu potrzeb w jednym miejscu możemy narazie pomarzyć :sad: Znacie jakąś metodę szybszej adaptacji wydalniczej? Quote
Wiola.od.Gacka Posted November 26, 2006 Posted November 26, 2006 Teściowa mówi, że mała inteligentnie sama z siebie na przedpokoiku WC sobie zrobiła. Kładą jej tam ligninkę jak tylko widzą, że czmycha z pokoiku.Cytuję mniej więcej z książki:Bezwzględnie należy zrezygnować z brutalnej i odpychającej metody wtykania psiego nosa w jego odchody.Jest to wręcz znęcanie się nad zwierzęciem.Jeżeli pies załatwi się w miejscu do tego przeznaczonym,pochwalmy go.Jeżeli nie dopilnujemy psa i zauważymy kolejną kałużę,karcenie psa nie ma sensu,bo oże on zinterpretować to zupełnie inaczej.Jeśli przykładowo przyłapujemy psa jak załatwia się w domu i ukarzemy go za to zachowanie,dojdzie on do wniosku,że nie może tego robić w naszej obecności.Następnym razem będzie próbował zrobić to w ukryciu,w tajemnicy przed nami.W pierwszych tygodniach pobytu w domu wyprowadzajmy malucha na dwór co pół godzinyszczeniak musi wypróżnić się przede wszystkim po jedzeniu i przebudzeniu się.Sadzajmy szczeniaka w miarę możliwości w tym samym miejscu pokrytym trawą lub ziemią,aby mógł się z nim oswoić.Psy trzymane cały czas w domu mają początkowo problemy z wypróżnianiem się na zewnątrz.Szczególnie gdy jest mokro,wolą zrezygnować z załatwienia swojej potrzeby na dworze i poczekać z tym do momentu powrotu do domu.W takiej sytuacji należy uzbroić się w cierpliwość i chwalić psa za każdym razem gdy UDA mu się zrobić to na spacerze.(Myślę że tak samo jest w domu.Powinien mieć swoje wyznaczone na to miejsce i kiedy tylko widać że mu się chce to zanosić go tam).w tej książce jest napisane żeby starannie czyścić miejsce w którym pies się załatwia żeby nie utrwalił się zapach,bo pies będzie dalej tam robił.ale nam w tej chwili chodzi o to żeby właśnie robił w jednym miejscu więc chyba przestrogę można teraz potraktować jako radę. Quote
Wiola.od.Gacka Posted November 26, 2006 Posted November 26, 2006 uff,już myślałam że się skasowało Quote
Wiola.od.Gacka Posted November 26, 2006 Posted November 26, 2006 swoją drogą to powinni zrobić supernianię dla psów :) Wiola Quote
Wiola.od.Gacka Posted November 26, 2006 Posted November 26, 2006 Teściowa mówi, że mała inteligentnie sama z siebie na przedpokoiku WC sobie zrobiła. Kładą jej tam ligninkę jak tylko widzą, że czmycha z pokoiku.Cytuję mniej więcej z książki:Bezwzględnie należy zrezygnować z brutalnej i odpychającej metody wtykania psiego nosa w jego odchody.Jest to wręcz znęcanie się nad zwierzęciem.Jeżeli pies załatwi się w miejscu do tego przeznaczonym,pochwalmy go.Jeżeli nie dopilnujemy psa i zauważymy kolejną kałużę,karcenie psa nie ma sensu,bo oże on zinterpretować to zupełnie inaczej.Jeśli przykładowo przyłapujemy psa jak załatwia się w domu i ukarzemy go za to zachowanie,dojdzie on do wniosku,że nie może tego robić w naszej obecności.Następnym razem będzie próbował zrobić to w ukryciu,w tajemnicy przed nami.W pierwszych tygodniach pobytu w domu wyprowadzajmy malucha na dwór co pół godzinyszczeniak musi wypróżnić się przede wszystkim po jedzeniu i przebudzeniu się.Sadzajmy szczeniaka w miarę możliwości w tym samym miejscu pokrytym trawą lub ziemią,aby mógł się z nim oswoić.Psy trzymane cały czas w domu mają początkowo problemy z wypróżnianiem się na zewnątrz.Szczególnie gdy jest mokro,wolą zrezygnować z załatwienia swojej potrzeby na dworze i poczekać z tym do momentu powrotu do domu.W takiej sytuacji należy uzbroić się w cierpliwość i chwalić psa za każdym razem gdy UDA mu się zrobić to na spacerze.(Myślę że tak samo jest w domu.Powinien mieć swoje wyznaczone na to miejsce i kiedy tylko widać że mu się chce to zanosić go tam).w tej książce jest napisane żeby starannie czyścić miejsce w którym pies się załatwia żeby nie utrwalił się zapach,bo pies będzie dalej tam robił.ale nam w tej chwili chodzi o to żeby właśnie robił w jednym miejscu więc chyba przestrogę można teraz potraktować jako radę. Quote
akucha Posted November 26, 2006 Posted November 26, 2006 A ciekawe jak z dorosłymi??? Bo moje czasami potrafią :oops: Quote
Wiola.od.Gacka Posted November 26, 2006 Posted November 26, 2006 Pewnie sprzątsz i do przodu. Byle nie za częsato my to musimy klepkę zrywać i terakotę kłaść. Ja zmieniam teraz wykładzinę tylko szafy musimy powywalać z pokoiku. Gacek był mały to lał na potęgę Bunia ze schronu nim się nauczyła to tak samo.Nie jest tak źle emulsja do podłogi zapastowałam działa na zasadzie wiórkowania. Pilnować malucha trzeba i skupić się tylko na sadzaniu go na szmatkę po spaniu jedzeni i zabawie. Anka Quote
Maupa4 Posted November 26, 2006 Posted November 26, 2006 [quote name='Wiola.od.Gacka']... Pilnować malucha trzeba i skupić się tylko na sadzaniu go na szmatkę po spaniu jedzeni i zabawie. [/quote] I to są bardzo mądre słowa !!!! :lol: nie do wykonania przy 8 szczeniorach ... ale jak najbardziej w jednostkowym przypadku ... :diabloti: Quote
Wiola.od.Gacka Posted November 26, 2006 Posted November 26, 2006 Przy 8 szczeniakach to ja wogóle wymiękam i nie mam pytań. Jeden lał u mnie 5 m-cy bo taka mądra byłam że kartony, ceratę pokładłam na podłogę. Jednego dnia Tz wywalił to wszystko i na jedno miejsce nauczył. Było to zima jak Gacek do nas przyszedł. Tz mówi, że maleństwo u teściowej bardzo inteligentna jest.Zadowoleni bardzo podałam im linka może coś napiszą mam jakieś kłopoty z łącznością z nimi dali adres ale nie dostają meili od nas. Anka Quote
Claud Posted November 27, 2006 Posted November 27, 2006 Dzień dobry, a ja nadal bez mojej małej czarnej, bo na stanie nadal dwie dorosłe prawie bulwy:) I czekamy, aż je wysterylizują i dopiero odbieram malutką. Juz się nie mogę doczekać:):):):):) Quote
Maupa4 Posted November 27, 2006 Posted November 27, 2006 Fotki z wczoraj... [IMG]http://images1.fotosik.pl/276/51443c7a7a5bab07.jpg[/IMG] [IMG]http://images3.fotosik.pl/267/33ce80afddd99498.jpg[/IMG] [IMG]http://images1.fotosik.pl/276/42c8ef21bbc20eea.jpg[/IMG] [IMG]http://images4.fotosik.pl/225/868e9d6696e42600.jpg[/IMG] [IMG]http://images1.fotosik.pl/276/812d00222c073c19.jpg[/IMG] Quote
Maupa4 Posted November 27, 2006 Posted November 27, 2006 [IMG]http://images1.fotosik.pl/276/a051a47b43471b51.jpg[/IMG] [IMG]http://images1.fotosik.pl/276/d45446dc354fe4e8.jpg[/IMG] [IMG]http://images4.fotosik.pl/225/7edfb9032aa7c15f.jpg[/IMG] [IMG]http://images3.fotosik.pl/267/7e4ea2dcec48e190.jpg[/IMG] [IMG]http://images3.fotosik.pl/267/7c111b3caccc70c2.jpg[/IMG] Quote
Wiola.od.Gacka Posted November 27, 2006 Posted November 27, 2006 To szczenie ze strzałką na nosie to do Gacka podobne jak był malutki. W rodzinnym domu nazywali go Strzałeczka. To jeszcze Sonia, łaciata sunia, pan Strzałeczka zostali u Maupy. W środę Wiola pojedzie zobaczyć jak się miewa mała Mona. Zuzia podgryza Gacka szaleja ale Gacek to leniuch jest teraz by tylko spał. Anka Quote
Maupa4 Posted November 27, 2006 Posted November 27, 2006 [IMG]http://images1.fotosik.pl/277/02ded286e5c972fb.jpg[/IMG] [IMG]http://images2.fotosik.pl/268/61adbbb6d5d1f75b.jpg[/IMG] [IMG]http://images4.fotosik.pl/225/dc451b53ae62074f.jpg[/IMG] [IMG]http://images1.fotosik.pl/277/241037a4a3fadbe8.jpg[/IMG] [IMG]http://images4.fotosik.pl/225/6f28f4e6e94a50fc.jpg[/IMG] Quote
Maupa4 Posted November 27, 2006 Posted November 27, 2006 [IMG]http://images2.fotosik.pl/268/ebff8f174d783116.jpg[/IMG] [IMG]http://images2.fotosik.pl/268/ad08516cedf44bcc.jpg[/IMG] [IMG]http://images2.fotosik.pl/268/f54d17ca8d6fbef9.jpg[/IMG] [IMG]http://images3.fotosik.pl/267/768440829137e7dc.jpg[/IMG] [IMG]http://images1.fotosik.pl/277/cb8b217c46b4ae0d.jpg[/IMG] Quote
Maupa4 Posted November 27, 2006 Posted November 27, 2006 [IMG]http://images1.fotosik.pl/277/59af496cffed5fa0.jpg[/IMG] [IMG]http://images3.fotosik.pl/267/469ee49bad2d7146.jpg[/IMG] [IMG]http://images3.fotosik.pl/267/8bccdc5b8652301d.jpg[/IMG] [IMG]http://images1.fotosik.pl/277/0d75c32d12f337bd.jpg[/IMG] [IMG]http://images4.fotosik.pl/225/b7e99f4e67c471d4.jpg[/IMG] [IMG]http://images3.fotosik.pl/267/519fa8e312f18b23.jpg[/IMG] I to już wszystko na dzisiaj :) Quote
loozerka Posted November 27, 2006 Posted November 27, 2006 bulwiątka jednak chyba sporo cech bulwiątek maja, prawda? Szczególnie pręgusek ma te uszka radarki :) Quote
Maupa4 Posted November 27, 2006 Posted November 27, 2006 [quote name='loozerka']bulwiątka jednak chyba sporo cech bulwiątek maja, prawda? Szczególnie pręgusek ma te uszka radarki :)[/quote] ja to bym powiedziała że to co im na głowach sterczy to nie "radarki" to [B]radary :diabloti: [/B] jakoś "mało" roboty się zrobiło jak ich trochę ubyło ... :evil_lol: Quote
aneczka0106 Posted November 27, 2006 Posted November 27, 2006 [quote name='Maupa4'] [IMG]http://images3.fotosik.pl/267/469ee49bad2d7146.jpg[/IMG] [IMG]http://images1.fotosik.pl/277/0d75c32d12f337bd.jpg[/IMG] [IMG]http://images3.fotosik.pl/267/519fa8e312f18b23.jpg[/IMG] I to już wszystko na dzisiaj :)[/quote] Normalnie jestem zszokowana:lol:moja grzeczna księżniczka zmienia się w bestię! To nawet nie są radary- to uszyska:evil_lol:, boszsz, stanęły jej już zupełnie na sztorc:crazyeye:oczom nie wierzę. Myślałam, że ten pies będzie najgrzeczniejszy w rodzinie, ale już wiem, że się myliłam i już teraz wiem dlaczego to ona tak zapadła mi pierwsza w oko:diabloti:swój ciągnie do swojego. Zabawek będzie miała do syta, bo odziedziczy po dziecku. Córcia już dawno się nimi nie bawi, choć z pieskiem pewnie chętnie się nimi zajmie:cool3:razem bedą je w paszczach nosić. Dobrze, że mała przyzwyczajona do podłogowych bakterii:lol:tylko teraz o psa muszę się martwić, bo z tego, co pamiętam, to Babcia Maupa nie pozwalała szczeniorkom z podłogi nic spożywać:evil_lol: Oj, będzie się działo:diabloti: Quote
loozerka Posted November 27, 2006 Posted November 27, 2006 przesliczne te maluchy, ale ksiezniczka, jako najbardziej od zawsze wyrózniajaća się, szczególnie zapada w pamiec :) Quote
Claud Posted November 28, 2006 Posted November 28, 2006 Przesłodkie:) Boże, jak Ty Maupo bez nich sobie poradzisz. Co Ty zrobisz z wolnym czasem?;) Quote
andzia69 Posted November 28, 2006 Posted November 28, 2006 oj - przecież jeszcze 3 maluszki są bez domków!!! A poza tym...mało maluszków na dogo?:evil_lol::evil_lol::evil_lol: Quote
Maupa4 Posted November 28, 2006 Posted November 28, 2006 Mam taki perfidny plan - będę spać przez tydzień :diabloti: ... nie będę sprzątać,:diabloti: nie będę prać, :diabloti: nie będę "zdobywać" pożywienia,:diabloti: nie będę latać po wetach :diabloti: ... [B]Będę miała "tygodniowego lenia" !!! :multi: :multi: :multi: :multi: :multi: :multi: :multi: [/B] Quote
jovanna Posted November 28, 2006 Posted November 28, 2006 tia juz to widze jak[B] Maupa[/B] leniu****e znow sobie jakas znalezna bulwe na tymczas wezmie co by sie nie zanudzic na smierc :diabloti: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.