Wiola.od.Gacka Posted November 18, 2006 Posted November 18, 2006 Zuzanka przyszła do domu i układa Gacka po swojemu ona ma władzę. Ten ucieka mało się nie zabije. Powolutku sytuacja normalizuje się. Zuzanka je to co dała Maupa jeszcze dzisiaj dokupiłam suche i puszki trzymamy się tego co sprawszone u Maupy nie robimy eksperymentów. Musi dziewczynka przytyć, ale nie stanie się to natychmiast. Myślę, że za miesiąc to już będzie odrobinę lepiej. Śpi sobie na materacyku a w nocy z Wiolą w łóżku. Zdjęcia wklei Wiola jak wróći bo gdzieś wyszła. Uczyła mnie kiedyś jak się wkleja ale zgubiłam karteczkę z instrukcją. Anka Quote
Wiola.od.Gacka Posted November 18, 2006 Posted November 18, 2006 Cycuchy miękie to chyba dobrze, tabletki dokładnie podzielone tak jak mówił we dostaje. Stary sąsiad mówi a co to Gackowi się stało, że taki chudzielak jest. My mu na to przecież to inny pies to koleżanka Gacka. TZ śpioch to będzie sobie dużo spała ma spokój. Aby Gacek się nie zabił i ze strachu nie zszedł to będzie dobrze może Zuzi znudzi się to ganianie. Anka Quote
aneczka0106 Posted November 18, 2006 Posted November 18, 2006 Pidżama party udana podobnie, jak wieczór pożegnalny:evil_lol:no co, maluchom też coś wolno:eviltong: Jak maluszki zareagowały na nieobecność Zuzi? jest to wogóle widoczne, czy tylko igraszki im w głowie?:diabloti: Quote
akucha Posted November 18, 2006 Posted November 18, 2006 [quote name='Wiola.od.Gacka']Zuzanka przyszła do domu i układa Gacka po swojemu ona ma władzę. Ten ucieka mało się nie zabije. Powolutku sytuacja normalizuje się. [/QUOTE] :megagrin: :megagrin: :megagrin: :megagrin: :megagrin: Nie gniewaj się Aniu, nie gniewaj!!! Ale Ty tak fajnie opisujesz ta normalizację stosunków :lol: Gacek się nie zabije i nie zejdzie, on odporny jest - wyjdzie z szoku z Waszą pomocą. Zuzka to chuliganka jest!!!! Maupo, ja przecież trochę sobie dowcipkowałam, bo fotki takie super!!! Quote
Wiola.od.Gacka Posted November 18, 2006 Posted November 18, 2006 Za co się gniewać wszystko ok. Zuzanka przecież nie może być stale taka okrutna musi wyluzować tylko pozory mylą tak spokojniusia mi się wydawała, trzeba na to czasu by zgoda i spokój zapanował. Cieszę się że jej materacyk odpowiada i że sobie tam spokojnie poleguje. Już dzisiaj to nie lata po całej chacie wczoraj kąty przegląda. Anka Quote
pati Posted November 18, 2006 Posted November 18, 2006 jeju nie bylo mnie troche a tu takie wiesci Zuzia juz u siebie :multi: Maupo Ty to masz z nimi ubaw no ale przynajmniej na nude nie narzekasz :eviltong: wiecie co to nie do wiary jakie one juz sa duze a dopiero ci jakbym czytala ze Zezka urodzila jak ten czas szybko leci A do kogo idzie moja wnusia? jestem ciekawa bardzo Quote
akucha Posted November 18, 2006 Posted November 18, 2006 Co rodzinka na Zuzię i jej zachowanie???? Wiesz, Gacuś pupilek... a tu taka terrorystka się pojawiła. Quote
Wiola.od.Gacka Posted November 18, 2006 Posted November 18, 2006 pierwsze zdjęcia z nowego domku: [URL=http://imageshack.us][IMG]http://img474.imageshack.us/img474/3643/im005917yt5.jpg[/IMG][/URL] to jak tylko się spotakli prawie na przystanku już [URL=http://imageshack.us][IMG]http://img208.imageshack.us/img208/2331/im005918hq8.jpg[/IMG][/URL] pierwsza noc w nowym domku-u mnie w łóżku [URL=http://imageshack.us][IMG]http://img133.imageshack.us/img133/8008/im005919ga3.jpg[/IMG][/URL] a tu spała sobie w ciągu dnia na własnym nowym legowisku. to narazie wszystko bo nie ma za bardzo czasu robić zdjęć ale obiecujemy ze takowe będą Quote
akucha Posted November 18, 2006 Posted November 18, 2006 Wygląda na spokojną, wyluzowaną :lol: Tak sobie fajnie śpi na własnym posłanku. Na pierwszej fotce widać, że Gacuś wypłoszony... ale zainteresowany. Quote
pati Posted November 18, 2006 Posted November 18, 2006 alez ona slicznotka :loveu: to czekamy na wiecej zdjec a jak bedzoe super jak nowe domku dzieciaczkow zaczna foty slac cale towarzystwo bedzie juz szzcesliwe u siebie a Gacus to jest czyj bo ja dopiero sie wdrazam w bulwkowe towarzystwo i nie wiem :oops: Quote
Wiola.od.Gacka Posted November 18, 2006 Posted November 18, 2006 Gacuś to mój brytan czarny BF. Ma trzy lata i jak to chłopak chciał Zuzankę powąchać, a to Zuzi się nie spodobało i postanowiła mu dać srogą nauczkę i od tamtej pory go gania żeby mu się nie zachciało czasem jeszcze raz tak zrobić. Dzisiaj, żeby nie przechwalić jest lepiej może Zuzia zrezygnuje z tego straszenia. Trochę się Gackowi przyda taka nauczka tylko ja bym chciała żeby zgoda była. Anka Quote
Kar0la Posted November 18, 2006 Posted November 18, 2006 Ależ się tutaj dzieje!!!! Zuzia u siebie, u Maupy istny pogrom...ale była impreza!!!:ylsuper::ylsuper::ylsuper: Quote
Neris Posted November 18, 2006 Posted November 18, 2006 Było wiadomo że to łobuzica będzie!!!! Jak sie przy Monie, Glutku i Perzu wychowywała, a to bulwki przewracałki, miętolą się ciągle, ciamkają i biegaja jak szaleni. Tylko moja Helenka jest grzeczna. MAUPA, CICHAJ!!!! Helenka grzeczna i tego się trzymamy. Quote
akucha Posted November 18, 2006 Posted November 18, 2006 Taaaa, Helenka cicha jest, ale rekordzistka też :diabloti: Quote
Claud Posted November 18, 2006 Posted November 18, 2006 Maupo, kiedy dostanę moją malutą sunieczkę? :)<prosiladnie> Quote
Ja&Roniuś Posted November 18, 2006 Posted November 18, 2006 Nie było mnie tu chwilkę a tu takie rewelacje pierwsza klasa. Przeczytałam z zapartym tchem CUDNIE i maluchy :evil_lol: i Zuzanka w nowym domu :loveu: No to Gacuś ma kumpelkę biedny facet;) Quote
Wiola.od.Gacka Posted November 18, 2006 Posted November 18, 2006 Dzisiaj tylko o jedzenie poszło. Zuza zjadła swoje / je jeszcze 4 razy bo to tuczenie opornie idzie/ i jak dawałam jeść Gackowi to się rzuciła kobieta z buszu. Znowu myszkuje po kątach szuka żarcia przesuwa posłanko Gacka i cmera wszędzie. Wszystko obszukała i dalej szuka w tych samych miejscach ma syndrom poszukiwacza przynajmniej się nie nudzi. Po schodach nie wchodzi pierwszego dnia weszła ale zobaczyła, że Gacka noszę to i ona zaprotestowała tak serio to siły ma mało a to kręcone schody i trzecie p. Anka Quote
akucha Posted November 18, 2006 Posted November 18, 2006 A czy ta "kobieta z buszu" :evil_lol: gryzie, czy tylko straszy??? Nosisz oboje na raz??? To leniwce no... Quote
Wiola.od.Gacka Posted November 18, 2006 Posted November 18, 2006 Gacek kręgosłup chory ma. Zuzanka dopiero sił nabiera a te schody to dla alpinisty są jak raz. Po tym jak Gacek kwiczał to już nie pozwalamy żeby Susi dopadła Gacka ale ona szybka jest nim pomyśli to już wykona. Chodzę na spacer z Tz lub z Wiolą albo pojedyńczo ich znoszę. Zuzia jeszcze daleko się nie wypuszcza wszystko dozujemy spacery również. Ja przy kompie oni porozciągani jak rozjechane żaby na podłodze. Anka Quote
akucha Posted November 18, 2006 Posted November 18, 2006 To masz trochę problemów z wyprowadzaniem, na trzecie piętro to się nadźwigasz! Moje dwie panny o miski walczą cały czas, muszę pilnować, bo zadziorne są też. Chłopaki chyba grzeczniejsze... Quote
Wiola.od.Gacka Posted November 18, 2006 Posted November 18, 2006 Wioleta dużo tłumaczy Zuzi, że Gacuś ma tu prawo zjeść i się spokojnie napić jak Zuzia startuje to Wiola odciąga ja i mówi nie Zuzia tak nie wolno. Trzecie piętro teraz widzę jak to wysoko ale można się przyzwyczaić Gacek 15 kg Zuzia 10. Anka Quote
pati Posted November 19, 2006 Posted November 19, 2006 fajnie ze sie nasza Zuzinka tak dobzre aklimatuzuje :loveu: tylko Gacek troche ucierpi ale napewno dojda szybko do porozumienia ja wiem co to znaczty dzwigac psiaki w gore i w dol to ci nie zazdroszcze mialam sunke na tymczasie zgarnelam ja z ulicy i jak wysterylizowalam to nosilam ja na rekach :p potem dolaczyl kastowany pies i mialam juz 2 do noszenia a oprocz tego mojego staruszka nozse codziennie ale on maluski 3 kilo niecale :p Quote
lavinia Posted November 19, 2006 Author Posted November 19, 2006 Aniu trzymam mocno kciuki i bardzo dziekuję za łapówkę :loveu: :loveu: wprawdzie jeszcze jej nie widziałam, ale juz mi Maupa opowiedziała ja tylko żartowałam z ta łapówką:oops: Quote
_beatka_ Posted November 19, 2006 Posted November 19, 2006 ojejku świetne wieści od zuzanki:loveu: wiolu trzeba bedzie sie spotkac wreszcie w tym parku, tylko moze nie w niedziele bo ja caly weekend pracuje, ale w jakis czwartek? caluchy dla bulwiakow Quote
Wiola.od.Gacka Posted November 19, 2006 Posted November 19, 2006 Lawinia ja również sprawy łapówki nie potraktowałam serio. Koń by się uśmiał ale na biegu po robocie coś kupiś wypadało. Wybacz, że łapówka zbyt skromna może lepiej popisze się teściowa ta to umie piec. Psy Maupy nas zalizały na śmierć nie dały pogadać. Zuzanka coraz lepiej jeszcze dzisiaj na kroplówce była nawadniała się nie tak żeby źle było ale nie zaszkodzi dać z laktacją walczymy dostaje tabletki. Je 4 razy dz. Puszki, suche, dzisiaj kupiłam jagnięcinę do ugotowania to się nafutrowała. Waży 10,40 kg daje sobie wpuszczać do uszu lek smarować za uszami i pod szyjką Zuzanka to alergiczka ale damy radę po miesiącu myślę że poprawa nastąpi ba musi. Anka Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.