Jump to content
Dogomania

Wika- już NIE dziki szczeniak, szuka swojego domu na zawsze.:)


Klaudia M.

Recommended Posts

  • Replies 1.3k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='Javena']Timek ma dwa koty do zabawy . Czasem biorę na dom tymczasowy jakiegos psiaka,ale w wyjątkowych sytuacjach, bo potem małżonek siedzi mi w barze.:) zamiast w domu.[/QUOTE]


Całe szczęście, że mój mąż nie zgłasza żadnego sprzeciwu wobec mojego zamiłowania;) tylko grzecznie współpracuje:)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Klaudia M.']Całe szczęście, że mój mąż nie zgłasza żadnego sprzeciwu wobec mojego zamiłowania;) tylko grzecznie współpracuje:)[/QUOTE]
No ja się wcale nie dziwię;) - w takim sfeminizowanym towarzystwie ? :evil_lol:
Po prostu rządzi słaba płeć:diabloti:

Link to comment
Share on other sites

Tego samego z którego usług korzystają moje czworonogi . Wszystko zależy od kondycji psa i jego reakcji na narkozę . Różne z tym bywało , ja moje odbierałam półprzytomne głownie z tego powodu , że na zabieg mogłam umówić zwierzaka tylko w piątki po 18-stej ( soboty mam wolne a o urlopie na psa czy kota mogę zapomnieć ) i zaraz po zabiegu zabierałam z lecznicy. Wiki miała zdecydowanie więcej czasu na wybudzenie.

Link to comment
Share on other sites

Witam, troszkę mi się grafik w pracy pozmieniał więc jestem;)

Wikunia została wysterylizowana o 12.00 w poniedziałek, a po 14 już można było ją odebrać. Tak jak pisała Elaja, słoneczko było przytomne przeszło kilka kroków od weta i wsiadła do taxówki. W domu nie zasnęła ani przez minutę, bardzo irytował ją kołnierz dostałyśmy rozmiar 15 cm., okazał się jednak za mały i Wika bez problemów mogła lizać ranę. Na całe szczęście miałyśmy jeszcze kołnierz po Luce- 20 cm. i okazał się w sam raz. Biedulka chyba bardzo ją swędziało, bo piszczała co jakąś chwilkę. Zadzwoniłam nawet do weta czy istnieje opcja że ją może boleć ale zaprzeczył;) W każdym razie noc z poniedziałku na wtorek była dla nas obu traumatyczna, nie zmrużyłyśmy prawie oka. Wika nie mogła sobie miejsca znaleźć, nie wiedziała jak się położyć by było jej wygodnie. Zasypiała na siedząco, i tak wstawałam do niej i pomagałam się jej położyć. Ale za moment znowu się podnosiła, bo chciała się podrapać. I tak n razy, dopiero nad ranem padła ze zmęczenia. Dziś już jest znacznie lepiej, obczaiła system kładzenia się do snu;) Nie chce jeść karmy ani pić wody, więc wcina paróweczki i mleczko:) ta to się umie urządzić.:D Chodzimy na krótkie spacerki, takie 5-minutówki na załatwienie tych spraw;) i do domu.

A i Wika ma czipa :)

Ps: Przepraszam za brak zdjęć, ale wybiegłam z domu i zapomniałam aparatu.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Agata Balu']W jakiej bazie ten czip jest zarejestrowany?[/QUOTE]

Chodzi o adres strony, gdzie można go wyszukać? [URL="http://www.identyfikacja.pl"]www.identyfikacja.pl[/URL]

Edit: Jest jeszcze taka adnotacja " Wyrażam zgodę na umieszczenie i przetwarzanie moich danych w Centralnym Rejestrze Zwierząt Oznakowanych-PODAJ ŁAPĘ Polskiego Towarzystwa Rejestracji i Identyfikacji Zwierząt..."

numer mikroczipa Wiki to 941000013324184


Ps. weterynarza sam zarejestruje chip Wiki, za darmo. Moich suń, numer czipa już istnieje na tej stronie-sprawdzałam.:)

Link to comment
Share on other sites

Jeszcze parę i dni i mała będzie mogła poruszać się bez kołnierza , pewnie ją stresuje przy jedzeniu i przeszkadza wygodnie się położyć. Będzie dobrze , najważniejsze że już po sterylce .
Też swego czasu sprawdzałam czy moje psy są zarejestrowane w systemie bo pojawiły się informacje o tzw. pustych mikroczipach nigdzie nie rejestrowanych. Na szczęście moje są w systemie , tak że wszystko o.k.

Link to comment
Share on other sites

U Wikuni martwiło mnie to popiskiwanie, nie miałam 100% pewności czy na pewno nic ją nie boli. Luka, przechodziła czas po zabiegu zdecydowanie spokojniej. Wiem, że każdy pies jest inny...ale żal mi suni.

PS: Wika została zważona, waży 12.1 kg.;) Tyje jej się;)


Edit: Miałam ciekawą rozmowę z taxówkarzem, Gdy dowiedział się, że pozbawiłam Wikę przyjemności jaką mogła czerpać ze zbliżeń z dziesiątkami psów, zmierzył mnie wzrokiem i zapytał czy też bym tak chciała i porównał moje postępowanie z obrzezaniem młodych kobiet/dziewczynek z książki "Kwiat pustyni" ;) Przez Was będę smażyć się w piekle, mam trzy duszyczki na sumieniu a dwie kolejne w kolejce czekają;P

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Klaudia M.']
Edit: Miałam ciekawą rozmowę z taxówkarzem, Gdy dowiedział się, że pozbawiłam Wikę przyjemności jaką mogła czerpać ze zbliżeń z dziesiątkami psów, zmierzył mnie wzrokiem i zapytał czy też bym tak chciała i porównał moje postępowanie z obrzezaniem młodych kobiet/dziewczynek z książki "Kwiat pustyni" ;) Przez Was będę smażyć się w piekle, mam trzy duszyczki na sumieniu a dwie kolejne w kolejce czekają;P[/QUOTE]
Znawca:evil_lol: słyszał ,że gdzieś dzwonią , ale nie wiedział w którym kościele , hehe , trzeba było się pana podpytać czy sądzi ,że skutki obu zabiegów są takie same - usłyszeć taki wykład bezcenne :diabloti:
Szkoda ,że kurs do Olkusza trochę by kosztował , litościwy pan mógłby zobaczyć efekty tych przyjemności dogorywające w klatkach:angryy: ciekawe co by wtedy miał do powiedzenia. Nie martw się Klaudio , jeśli za takie coś trafia się do piekła to znaczy że jest tam całkiem miłe towarzystwo.

Link to comment
Share on other sites

Taksówkarz książki czyta, a to już coś ;). Zaiste piekielnym jest i okrutnym pozbawienie stworzenia przyjemności powołania na świat kolejnych stworzeń do zabawnej loterii, w której normalne życie wygrywa jeden na tysiące losów.

[COLOR=slategray](2.09. wysyłałam przelew dla Wiki - mam nadzieję, że doszło?)[/COLOR]

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...