briards Posted December 16, 2003 Posted December 16, 2003 Czy jest ona wogole potrzebna? To znaczy chodzi mi dokladnie o to ze sprowadzajac psa z Belgii i tak zaplacilam bardzo duzo za rodowod exportowy (na ktory jeszcze czekam i pewnie jeszcze bede bo exportowe chyba zawsze trwaja dluzej) no i teraz w zwiazku kaza placic jeszcze raz za rodowod, i to tyle samo co jakby go nie miala... A wystawiac psa mozna bez nostryfikacji tylko znowu wyzsze stawki no i w przypadku suki nie wiedzialabym gdzie mogla by ona miec uprawnienia hodowlane no i szczeniaki. co sadzicie? Quote
Dorota_Fiszer Posted December 17, 2003 Posted December 17, 2003 Ja sprowadzilam psa z Francji,na szczescie rodowod byl wliczony w cene szczeniaka :) I tak cena byla wysoka...Oddalam pare dni temu rodowod do nostryfikacji.Po pierwsze zglaszajac na belgijski numer placisz jak wystawca zagraniczny,po drugie chyba nostryfikacja jest obowiazkowa?Tu nie jestem pewna,ale nawet psy przebywajace u nas czasowo maja nostryfikowane rodowody.To nie jest duzy wydatek-rejestracja psa oraz nostryfikacja to 61 zl. Quote
briards Posted December 17, 2003 Author Posted December 17, 2003 oczywiscie ze cena rodowodu byla wliczona w cene szczeniaka a cena w Belgii jest taka jak we Francjii. Nie wiem skad masz informacje ze to 61 zl, mnie w zkwp dali cennik i jest tam napisane ze wszystkie oplaty to 150 zl a nostryfikacja to z tego 120 tyle samo co wydanie rodowodu w Polsce, do wystawiania nie jest obowiazkowa, co prawda nie jestem na 100% pewna jak jest w przypadku Polski, na wystawach we Francji widzialam psy, ktore zamieszkuja w belgii ale pochodza z Francjii i maja LOF a nie LOSH. nie moge nigdzie znalezc przepisu, ktory mowi o nostryfikacji. Quote
Dorota_Fiszer Posted December 17, 2003 Posted December 17, 2003 O matko,to gdzie Ty bylas???Ja dopiero co placilam za nostryfikacje i rejestracje,wiec wiem co mowie.Jest to 61 zl.A wyrobienie rodowodu krajowego w Warszawie to 36 zl.Skad Ty masz takie informacje i takie ceny z kosmosu?! Jesli mi nie wierzysz to zapraszam na strone oddzialu warszawskiego.Tam znajdziesz cennik.A 61 zl.to raczej nie jest tak duzo. Co do cen to sa one bardzo rozne w zaleznosci od hodowli,nie kraju. Quote
briards Posted December 17, 2003 Author Posted December 17, 2003 informacje mam ze szczecinskiego oddzialu,ktory to sowja droga od 10lat wydaje mi sie ze jest on osobna organizacja i dzialajaca tylko dla siebie. bylam u nich we wrzesniu zaraz po sprowadzeniu psa moze sie cos zmienilo :wink: Quote
Agappe Posted December 17, 2003 Posted December 17, 2003 a jak tak troche odbiegne od tematu jeśli pozwolisz.. Ty jechałaś po tego szczeniaka czy on został jechał sam pociągiem lub samolotem? Chciałabym sprowadzić za jakiś czas szczeniaka a zupełnie nie mam pojęcia jak to wygląda w względach organizacyjnych... http://www.zkwp.org.pl/warszawa - tutaj masz link do cennika warszawskiego Zk. Czy to możliwe, że ceny mogą być aż tak diametralnie różne?? Pozdrawiam Quote
briards Posted December 17, 2003 Author Posted December 17, 2003 nie wiem czy ceny moga byc tak rozne przyznam sie ze juz wiele rzeczy widzialam i o wielu slyszalam..:/ psa przywiozlam samochodem, na drodze powrotnej z wyborow selekcji francji (nie wystawialam) gdzie zobaczylam ponand 500 briardow w jednym miejscu no i po raz pierwszy w zyciu briardy tzw niebieskie ktore sa bardzo zadkie nawet i tam, oraz duzo psow spokrewnionych z moja suczka, ja mialam moja zarezerwowana juz duzo wczesniej, i polowe zaplacilam wczesniej gdyz pani chciala ja zostawic dla siebie i widac bylo ze jak do niej przyjechalam miala nadzieje ze jej nie zabiore =) no ale mnie tez urzekla a pani powtorzy krycie za rok, od sprawy papierkowej dostalam ksiazeczke zdrowia i papiery dotyczace chipa i tatuazu ktorych czesc pani odeslala zaraz po mojej wizycie do stosownej organizacji, z ktorej do mnie przyszly po paru tygodniach juz z moim adresem, no i rowniez dostalam zawiadczenie o szczepieniu na wscieklizne i wynik testu(moja sunia miala 4 miesiace jak ja moglam odebrac bo wczesniej bylam przez dluzszy czas w Anglii) oczywiscie chip i test na obecnosc przeciwcial nie jest obowiazkowy ja jednak myslalam o mozliwosci wyjazdu z nia do Anglii. na granicy nikt nawet nie zauwazyl 4 miesiecznego rozwalonego na tylnim siedzeniu briarda takze nie ma sie czym martwic. a na rodowod jeszcze czekam. Quote
briards Posted December 17, 2003 Author Posted December 17, 2003 dzieki za link do warszawskiego oddzialu jakos te oplaty wygladaja duzo nizsze, mysle ze jak dostane wreszcie rodowod z Belgii to juz niebede podlegac pod oddzial szczecinski, gdyz mam zamiar sie przeprowadzic choc czytalam tutaj na forum duzo zlych opini na temat oddzialu w Poznaniu... no ale zobaczymy jak to bedzie... poweidz mi cos na temat akity.. tak bardzo mi sie podobaja zwlaszcza te biale z czarnym lub cale biale..jeden pseudohodowca w Anglii chcial mi jedna 2 letnia po rodowodowych rodzicach ale bez rodowodu wepchnac za 300 funtow po tym jak hodoczyni od ktorej ten facet ja odkupil probowala ja kryc i nie dala szczeniakow ..zrobilo mi sie naprawde niedobrze no i tez zadziwilo mnie ze facet bedacy pseudohodowca codziennie czasal ja w parku po pol godziny albo i wiecej a potem pelno futra wszedzie latalo.. zal mi tej akity naprawde byla piekna choc jakas chyba bardzo masywna jak na suczke.. jakim akita jest domownikiem? Quote
nice_girl Posted December 18, 2003 Posted December 18, 2003 Ja płaciłam 125 złotych,w czym była nie tylko sama nostryfikacja tylko jeszcze składki członkowskie za cały rok.z tego co słyszłam najlepiej jest wyrabiać rodowód na początku roku bo wtedy te składki są nizsze :wink: Quote
Gosia Posted December 18, 2003 Posted December 18, 2003 A ja za nostryfikację zapłaciłam 35 złotych- tyle, co za rodowód. Kochany ten nasz Związek, co? :wink: Gosia Quote
czikot Posted December 18, 2003 Posted December 18, 2003 Czy przy odbiorze pieska dostałyście książeczkę zdrowia i metryczkę? Czy tylko książeczke zdrowia , a metryczke i rodowód exportowy Wam przysłali? Dziękuje za odpowiedź Bogusia Quote
briards Posted December 18, 2003 Author Posted December 18, 2003 metryka zostaje u hodowcy co chyba powinno byc oczywiste na zachodzie to hodowca zklada wszystko co potrzebne do rodowodu nie przyszly wlasciciel.(nie wiem jak jest w Czechach czy Slowacji) oczywiscie dostaniesz ksiazeczke zdrowia a rodowod hodowca ci przysle jak wyrobia a jak wiadomo to trwa dlugo. Quote
briards Posted December 18, 2003 Author Posted December 18, 2003 nice : a w jakim oddziale.. ja mam nadzieje ze dostane rodowod na poczatku roku Quote
Gosia Posted December 19, 2003 Posted December 19, 2003 "czikot" napisała: Czy przy odbiorze pieska dostałyście książeczkę zdrowia i metryczkę? Czy tylko książeczke zdrowia , a metryczke i rodowód exportowy Wam przysłali? ************************************************************ Rodowód eksportowy musi wyrobić hodowca. Więc jeśli psiak jest zamówiony, to właściwie mógłby się postarać i złożyć metrykę tak, żebyś dostała przy odbiorze. Ale jeśli tak nie jest, to przy odbiorze szczeniaka sprawdź, czy tatuaż zgadza się z wpisem w metryce i spisz koniecznie umowę kupna z zaznaczeniem, że rodowód zostanie dosłany. Niestety- licho nie śpi. Gosia Quote
czikot Posted December 19, 2003 Posted December 19, 2003 Dziękuje Gosiu :-) Piesek jest już zarezerwowany w miocie był tylko on(jedynaczek) Bedzie odbierany w wieku 9-10 tygodni. Poproszę właściciela o ksero metryki pieska i ksero rodowodu jego mamusi. Rodowód exportowy prześlą nam dopiero po 2 miesiącach, taka jest długa procedura jego wystawiania(zresztą w Polsce podobno czasem ludzie i 3 miesiace czekają na jego wydanie). Mam nadzieję ,że wszystko będzie ok. Pozdrawiam Bogusia Quote
briards Posted December 19, 2003 Author Posted December 19, 2003 czikot tylko 2 miesiace? skad sprowadzasz? ja w Polsce czekalam okolo roku na rodowod dla mojego psa,ktory pochodzil z tego samego miasta co ja bylo to 10 lat temu i jeszcze wtedy nie bylo tak duzej ilosci miotow jak teraz. Quote
czikot Posted December 19, 2003 Posted December 19, 2003 O matko ....rok???????? Jedziemy po malca do Czech (połowa stycznia )rodowód ma być przysłany w marcu.Właściciele juz mieli do czynienia z zakupem zagranicznym to myślę ,że są w temacie .Jak tylko będę mieć go(rodowód) w rękach to juz tego samego dnia będę w związku . Mam nadzieje ,że cosik sie już zmieniło(na lepsze) w ciągu tych 10 lat :-) Pozdrawiam Bogusia Quote
nice_girl Posted December 19, 2003 Posted December 19, 2003 nice : a w jakim oddziale..ja mam nadzieje ze dostane rodowod na poczatku roku W Rzeszowie, czekałam niecałe 2 miechy Quote
Matisse Posted December 26, 2003 Posted December 26, 2003 Ja teraz tez sprowadzam psa z Czech, hodowczyni obiecala, ze rodowod dostane najpozniej po 2 miesiacach. A co do nostryfikacji to sia zapytam w zwiazku. Quote
nice_girl Posted December 26, 2003 Posted December 26, 2003 Mati Czyli kiedy prosiaczej bedzie w domku??? :wink: Quote
Mami Posted January 8, 2004 Posted January 8, 2004 A ja sie zastanawiam jak to bedzie wygladac przypadku mojej Raisy Chcialabym sunie wystawic w Polsce, jednak nie wiem czy jest sens ja od razu rejestrowac w ZK i placic skladki. Czy jest mozliwosc zgloszenia jej na wystawe jako psa zagranicznego? Quote
czikot Posted January 8, 2004 Posted January 8, 2004 Z tego co mi się obiło o uszy to tak, ale płacisz chyba wtedy jak zagraniczni wystawcy czyli sporo więcej :-( Pozdrawiam:-) Quote
haluta Posted January 8, 2004 Posted January 8, 2004 Słuchajcie, może to rzeczywiście jest tak, że co kraj to obyczaj (czyt. co oddział związku to inny cennik)? W Katowicach za nostryfikacje rodowodu zapłaciłam 36 zł, a za wyrobienie rodowodu dla polskieg psa podano mi telefonicznie cenę 93 zł!! Jutro bedę w zwiazku to ustalę czy ta cena jest prawidłowa. Quote
JoannaP Posted January 10, 2004 Posted January 10, 2004 http://www.zkwp.pl/zkwp/ zajrzyjcie tam - powinno się wiele wyjaśnić, przynajmniej jezeli chodzi o redulaminy. Co do oddziału Poznańskiego - jak już napisałam w innym topiku: wymieniono wszystkich, łącznie z szefową - oby na lepszych. Rodowód można wyrobić wyłącznie w kraju macierzystym szczeniaka, może być wystawiony na nazwisko hodowcy, jak i na nazwisko przyszłego właściciela. W czerwcu odbierałam z Czech Arię, a jej rodowód przyjechał w lipcu. Razem z psem dotałam książeczkę zdrowia oraz kserokopię metryki, przeglądu miotu, rodowodu rodziców itp. Oczywiście była równiez umowa kupna-sprzedaży. Nie pamiętam ile płaciłam za nostryfikację rodowodu - ale nie dużo, pozostałe składki były opłacone wcześniej. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.