togaa Posted February 3, 2016 Author Posted February 3, 2016 Cytuj Czy tym ludziom można pomóc rzeczowo? Spadło mi teraz trochę pościeli, kołder i będę miała jeszcze.Mogłabym podać. Ew. jakieś ciuchy dla nich. 'Rzeczowo" podobno sobie radzą. Worek węgla by im się przydał , jak nic ..;-) Nowa sprawa; "Pańcia" tej cudnej, łagodnej suni poniżej (Tayga) ,postawiła nas pod ścianą. Trzeba było dzisiejszym rankiem zabrać psa, choć nie było dokąd.... Gdy dorwała się do wiadra z deszczówką, wypiła połowę. ( Potwierdziło się, że miała ograniczony dostęp do wody , żeby w domu nie sikała ...) DT na cito potrzebny. Quote
mar.gajko Posted February 3, 2016 Posted February 3, 2016 Duża czy mała? Gdzie ją daliście? Jakaś też chuda jest, chyba. Jeść tez nie dawali, żeby nie srała??? Jak nic dałabym w pysk takiej "pańci". Quote
togaa Posted February 3, 2016 Author Posted February 3, 2016 Bardzo w typie malinoisa (owczarka belgijskiego), tyle że jaśniejsza. Świetna pani behawiorystka pomagała nam wprowadzić sunię do awaryjnego DT (agresywny rezydent). Nie udało się, a że sunia ujęła Jej serce, poprosiła znajomych o 2 tyg. tymczas. Quote
Poker Posted February 4, 2016 Posted February 4, 2016 to zamiast pomocy trzeba im kopa w d... zafundować. Niech zbierają drewno w lesie na opał, będą mieli zajęcie. Zapraszam po znajomości Quote
togaa Posted February 4, 2016 Author Posted February 4, 2016 Pokerku, sunia po sterylce u biedaków a sunia z wczorajszych zdjeć (Tayga), to dwie różne historie. U biedaków nie ma warunków, kasy, ale kochają swoje psy i lepiej traktują niż siebie. Jutro wyjecie szwów sterylizowanej suni. Taygi pozbyła sią pańcia która postanowiła przemeblować swoje życie i pies w tym 'nowym' się nie zmieścił. Pies ma prawdopodobnie infekcję dróg moczowych, sika co pięć minut. Właścisielka zamiast psa przeleczyć, oskarżała o sikanie złośliwe i... trzymała na balkonie !!!! Szkoda gadać.Jest już pod opieką naszego weta.. Do pełnej diagnozy nawet dało nam się dzisiaj złapać śiuśki do badania. Quote
Poker Posted February 4, 2016 Posted February 4, 2016 ŁOJOJ, to gapa ze mnie. W takim razie jak można pomóc tym dobrym właścicielom ? Quote
mar.gajko Posted February 4, 2016 Posted February 4, 2016 Toguś, jeszcze podrążę. Ile ten worek węgla? Może bym Ci przesłala, tylko chyba na prywatne konto? Bo ze Stowarzyszeniowego trudno węgiel rozliczyć, chyba. Quote
togaa Posted February 5, 2016 Author Posted February 5, 2016 O 4.02.2016o00:24, mar.gajko napisał: Toguś, jeszcze podrążę. Ile ten worek węgla? Może bym Ci przesłala, tylko chyba na prywatne konto? Bo ze Stowarzyszeniowego trudno węgiel rozliczyć, chyba. Ależ wykluczone ! I tak ogromnie pomogłaś opłacając w całości sterylizację j suni ( Kosztowała 191,00 zł). Wg. ich sąsiadki, jakoś sobie radzą. Okoliczni ludzie dają im zarobić przy prostych pracach ogrodowych, troche zbierają co sie da. Ważne że mają swój własny dach nad głową. Zadbamy o ich zwierzaki, na razie w karmę są zaopatrzone. Fajnie że tak szybko udało się całą trójkę ( sunia i 2 koteczki) wysterylizować. Quote
ona03 Posted February 11, 2016 Posted February 11, 2016 Kochana memory znowu upiekła wątróbkowe ciasteczka, pięknie dziękujemy Ze sprzedaży wpłynie no konto SBM :) mama_Alfika - 108,00 -/18 porcji/ Smyczku---------12,00 -/2 porcje/ oneczka ---------14,50 /odrzuty z exportu/ togusia potwierdzi jak dolecą :) a ten link poniżej to całkiem przypadkowo wlatał i nie mogę go usunąć... 1 Quote
mar.gajko Posted February 13, 2016 Posted February 13, 2016 I co słychać? Ktoś znalazł domek? Coś przybyło? Quote
Smyku Posted February 15, 2016 Posted February 15, 2016 Śynuś melduje , że matka skleroza dopiero dzisiaj się wypłaciła. 1 Quote
togaa Posted February 17, 2016 Author Posted February 17, 2016 Matko Jedyna, można oszaleć z tym dogo. ! Jak chcę coś na tym wątku napisać, to pojawiają mi się dziesiątki cytatów z postów . Jak długo jeszcze będzie trwało, to meblowanie...? Cytuj I co słychać? Ktoś znalazł domek? Coś przybyło? Tayga w nowym domu. Wczoraj podpisana została umowa adopcyjna.Tyle nerwów nam ta adopcja zjadła że aż coś. Czuję się jak przekłuty balonik. No bo jak znależć dom psu, o którym 'własciciel " pisze tak; Cytuj Prawda jest taka ze jest małe prawdopodobieństwo że ktoś weźmie starego i zeswirowanego psa-bo nawet człowiek anioł nie wytrzyma takich zachowań . Proszę mi wybaczyć ale ja jestem zmuszona ją uspać- nie dlatego że pozbywamy się kłopotu ale dlatego ze starego psa cholernie ciężko jest wyprostować. Ja mam już zbyt ogromne koszty przez Tajge związane z wymianą paneli w całym mieszkaniu - bo przez jej złośliwe sikanie ... Sunia okazała się cudownym,łagodnym, mądrym psem , mającym problemy zdrowotne (sikanie). Trafiła do fantastycznych ludzi i jesteśmy pełni nadziei że będzie dobrze. W nowym domu. Tayga w głębi; Quote
Poker Posted February 17, 2016 Posted February 17, 2016 Trafiła do pałacu jak widać. Czy przestała w cudowny sposób sikać? czy to tylko był pretekst by się jej pozbyć? Quote
togaa Posted February 17, 2016 Author Posted February 17, 2016 Ma powody żeby sikać, ale oczywiście nie jest to 'złośliwość". Sygnalizuje potrzebę wyjścia. Nowy 'domek", to dom z ogrodem. jest alternatywa. Quote
togaa Posted February 18, 2016 Author Posted February 18, 2016 Tym razem o ' naszych' kotach wolnożyjących , bo im też pomagamy ; http://beskidnews.pl/ogladaj/eko-sprawy:-dokarmianie-kotow/4420 Quote
mar.gajko Posted February 18, 2016 Posted February 18, 2016 21 godzin temu, togaa napisał: Ma powody żeby sikać, ale oczywiście nie jest to 'złośliwość". Sygnalizuje potrzebę wyjścia. Nowy 'domek", to dom z ogrodem. jest alternatywa. Jak kiedyś pisałam mój Franek też sikał, a nawet LAŁ. Miałam zaszczane wszytsko :) okazało się, że ma kamienie i skłonność do kamieni już zostanie na całe życie. I teraz mu się zdarza raz na 2 dni jednak "nie zdążyć". Ale jemy karmę leczniczą i jakoś radzimy. Podsypujemy też żurawinę do jedzonka. Może sunia ma kamuszki w pęcherzu i stan zapalny, jak Franio miał? Quote
togaa Posted February 18, 2016 Author Posted February 18, 2016 pamela555 , dziękujemy Słoneczko Ty nasze za wsparcie "funduszu sterylkowego". Przymierzamy sie pomalutku do sterylek czarnej Mrówki i rudej Nuteczki , tymczasujących u Irenki. 50,00 zł jakie wpłaciłaś na nasze konto 1.02.2016 będzie jak znalazł. Pięknie dziękujemy ! :-) Quote
togaa Posted February 19, 2016 Author Posted February 19, 2016 O 15.02.2016o18:15, Smyku napisał: Śynuś melduje , że matka skleroza dopiero dzisiaj się wypłaciła. Dziękujemy, dziękujemy Smyczku ! Ciasteczkowe 70,00 zł sfrunęło 16.02.2016r. na stowarzyszeniowe konto. Podziękowania również dla Mamy_Alfika, za wpłatę 125,00 zł (19.02.2016) również za ciasteczka memory. No i uzbierała się za psie ciasteczka ładna sumka. :-) memory ,serdecznie dziekujemy za pomysł i realizację !!!! Quote
Smyku Posted February 21, 2016 Posted February 21, 2016 Niusiu melduje , że ciasteczka jak zwykle bardzo smaczne . Quote
pamela555 Posted February 21, 2016 Posted February 21, 2016 A ja chciałam zapytać, co teraz z taką "pańcią"? Czy na takich ludzi nie ma sposobu? Przecież to jawnie znęcanie się nad zwierzęciem, które podobno miało być ostro karane, i co? To paniusia się będzie najpierw znęcała nad psem, potem przemeblowywała życie a Stowarzyszenie ma się zająć tym co zostało? Nie zrozumcie mnie źle, oczywiście że psu się należy pomoc, ale ja bym tą kobietę chętnie widziała jak płaci za swoje winy (nie tylko finansowo). 1 Quote
togaa Posted February 24, 2016 Author Posted February 24, 2016 MikaAga, czyli nasza Agnieszka z Mikusią nie zapominają o bezdomniakach. Kolejny raz sfrunęła na stowarzyszeniowe konto piękna sumka, bo aż 160,00 zł .( 17.02.2016r.) Bardzo, bardzo, bardzo Wam "dziewczynki" dziękujemy ! :-) Quote
togaa Posted February 27, 2016 Author Posted February 27, 2016 Dzisiejszy, wieczorny nabytek z interwencji;. Malutka buda , malutki kojec, malutka sunia tylko guz wielgachny i totalna obojętność 'właścicieli". 12 lat tak żyła. Nigdy nie przekroczyła progu domu. Kochana Irenka choć zapsiona po pas, przygarnęła ciupeństwo. Zobaczymy co w poniedziałek o guzie powie nasz dr. A.W.? Quote
mar.gajko Posted February 27, 2016 Posted February 27, 2016 Serce się ściska. Ludzie to najgorszy gatunek. Najgorszy. Quote
Poker Posted February 27, 2016 Posted February 27, 2016 Biedna sunia.Ile ten guz musi ważyć i jak ją ciągnie. A bydlaki pewnie dumni ,że sunia ma budę , no i nie na łańcuchu.Tacy są wspaniałomyślni. Co z Twoim kociem? Quote
mar.gajko Posted February 27, 2016 Posted February 27, 2016 To wygląda jak "zapieczenie" po mleku zastałym. Pewnie miała szczeniaki i je zabili, a ona miała zapalenie. I tak się podziało. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.