Jump to content
Dogomania

MURZYNEK - AGAT, wychudzony maluch jest już wreszcie w swoim domku.


Recommended Posts

[B]Jotpeg[/B], dzięki :lol:. U nas cały dzień było pięknie, słonecznie i cieplutko, a teraz siąpi deszcz.
Pojawił się jednak jakiś czarny ;) wielkanocny zajączek [url=http://www.picturesanimations.com/easter][img]http://www.picturesanimations.com/e/easter/aeaster11.gif[/img][/url].


Może :roll: trochę popracuję i pomogę w ogrodzie.

[IMG]http://i61.tinypic.com/1zce7fk.jpg[/IMG]

Przy kwiatkach chyba ;) jednak nie mam pomagać.

[IMG]http://i57.tinypic.com/1441ci9.jpg[/IMG]

Zobaczę, jak kwitnie tawuła.

[IMG]http://i60.tinypic.com/28klg28.jpg[/IMG]

Chyba dostanę za tą pomoc jakąś nagrodę.

[IMG]http://i57.tinypic.com/4kcl1x.jpg[/IMG]

Znudziła mi się ta pomoc w ogrodzie, ja już chcę do domu.

[IMG]http://i58.tinypic.com/ag7b.jpg[/IMG]

[url=http://www.picturesanimations.com/easter][img]http://www.picturesanimations.com/e/easter/000-Happy-Easter.gif[/img][/url]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Gosiapk']Dana, jak się nazywają te fioletowe kwiatuszki za Murzynkiem?[/QUOTE]
[B]Gosia[/B], to jest żagwin :lol:. Kwitnie wcześnie, a te intensywnie fioletowe kwiatki utrzymują się dość długo. Żagwin posadzony w grupach, tworzy piękne, gęste kobierce, to naprawdę bardzo wdzięczna roślinka :lol:.

Link to comment
Share on other sites

Leniwie i relaksowo spędzamy Święta. Dzisiaj spodziewamy się za chwilę najazdu ;) miłych gości, potem następnych, też miłych gości.
Mam teraz chwilkę, żeby pokazać też biszkoptowego zajączka, zanim się ;) obrazi.
[URL="http://www.picturesanimations.com/easter"][IMG]http://www.picturesanimations.com/e/easter/35.gif[/IMG][/URL]


Baritka z fantastycznym :D kijem.

[IMG]http://i61.tinypic.com/9ibok4.jpg[/IMG]

Taki kij to naprawdę super zabawka. Kija trzeba pilnować, nie wolno go tracić z oczu nawet podczas sioo :-D.

[IMG]http://i62.tinypic.com/13z9xg1.jpg[/IMG]

Czasem trzeba też odpocząć od noszenia kija, lub kilku kijków :-D.

[IMG]http://i60.tinypic.com/28mdyr.jpg[/IMG]

Wesołych Świąt :lol:.
[URL="http://www.picturesanimations.com/easter_glitter"][IMG]http://www.picturesanimations.com/e/easter_glitter/26.gif[/IMG][/URL][URL="http://www.picturesanimations.com/easter_glitter"][IMG]http://www.picturesanimations.com/e/easter_glitter/23.gif[/IMG][/URL][url=http://www.picturesanimations.com/easter_glitter][img]http://www.picturesanimations.com/e/easter_glitter/4.gif[/img][/url][URL="http://www.picturesanimations.com/easter_glitter"][IMG]http://www.picturesanimations.com/e/easter_glitter/24.gif[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Maciek777']Murzynek mógłby pomóc w przesadzaniu kwiatków:evil_lol:[/QUOTE]

O tak, byłby bardzo chętny do takiej pomocy :D.

Hallo, czy ktoś tu jeszcze do Murzyniaków zagląda :roll:.


Szpak domowo - rynnowy :evil_lol:.

[IMG]http://i57.tinypic.com/11mghs2.jpg[/IMG]

Głodny jestem ;).

[IMG]http://i57.tinypic.com/2ufgf10.jpg[/IMG]

Szpacze opowieści ;).

[IMG]http://i62.tinypic.com/2gwtmhe.jpg[/IMG]

Chyba wracam do swojego domku w rynnie ;).

[IMG]http://i58.tinypic.com/2vl9nrm.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Bari zasypia w swoim łóżeczku :lol:.

[IMG]http://i62.tinypic.com/1zv8qom.jpg[/IMG]

Wybraliśmy się na długi spacer. Wysoko nad nami przeleciał zaradny ;) bocian,
niosąc w dziobie materiały do naprawy gniazda :lol:.

[IMG]http://i62.tinypic.com/ml72j6.jpg[/IMG]

Spotkaliśmy sąsiada z pieskami, sunia Finka troszkę się bała ;).

[IMG]http://i60.tinypic.com/ogj2vr.jpg[/IMG]

Buba z Barim zupełnie niczym się nie stresowali ;).

[IMG]http://i60.tinypic.com/1z4lje0.jpg[/IMG]

Bariego jednak bardziej zainteresowała Finka, antenka w górze :D.

[IMG]http://i60.tinypic.com/2ypc5rc.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Maciek777']
Z Finki i Murzynka byłyby piękne szczeniaki:evil_lol: [/QUOTE]
[B]Maciek[/B] :mdleje: :D .
[quote name='Maciek777'] Bari przy Bubie wydaje się taki mały;) [/QUOTE]
Buba jest wyjątkowo wielka (musi być na diecie odchudzającej ;)). Bari wydaje się przy Bubie mniejszym, niż jest w rzeczywistości :lol:.
[quote name='jolam']Pozdrawiam Muszkieterów :)[/QUOTE]
[B]Jolam[/B], dawno Cię nie było, stęskniliśmy się :lol:.

Link to comment
Share on other sites

[B]Gosia[/B], cieszę się :lol:. Chociaż do śmiechu to mi dzisiaj wcale nie jest :shake:. Wyszłam sobie po południu z pracy cała zadowolona perspektywą zbliżającego się wielkimi krokami długiego weekendu. W wyobraźni widziałam się już za chwilę na spacerze z chłopakami w ciepłych promieniach wiosennego słońca. Starając się szybko dotrzeć do domu, otworzyłam z impetem drzwi samochodu, po czym .... przywaliłam sobie nimi tak w czoło :shake:, że aż usiadłam. Po drodze jeszcze jakoś zrobiłam szybkie zakupy, ale czoło bolało mnie już naprawdę porządnie. Kiedy dotarłam wreszcie do domu, to o spacerze już nie było mowy. Efekt jest taki, że mam megaguza, wyglądam jak jakiś jednorożec :D. Siedzę teraz przy kompie z woreczkiem z mrożonymi warzywami na głowie, a właściwie przy czole :D. Wyglądam, jakby mi ktoś przyłożył :D. Makijaż nie będzie potrzebny, bo kolory pewnie będą różne, ale na czole ;). Czoło mam na razie mocno czerwone i bolące, a jutro pewnie będą na nim wszystkie kolory tęczy, ale bardziej oscylujące wokół fioletu :D. Fascynująco to wygląda :shake:. No cóż, pozdrawiam wszystkich w zaiste weekendowym nastroju :diabloti:.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Gosiapk']Jak tyś to zrobiła? :crazyeye: Zgięta otwierałaś drzwi?[/QUOTE]
[B]Gosia[/B], sama nie wiem, jak mi się to udało, taka bardziej ;) zdolna jestem :-D.
[quote name='jolam']Dana, toż musisz wygladać jak kobieta z przemocy w rodzinie :crazyeye: wpółłczuję :calus:[/QUOTE]
[B]Jolu[/B], dziękuję, okazało się, że w efekcie nie było aż tak źle. Siniak był, guz też wyszedł niezły, ale dzisiaj już prawie nic nie widać ;). Pomogły chyba okłady z lodu :lol:.
[quote name='Maciek777']Dołączam się do pytania;)
Dobrze, że teraz długi weekend:)[/QUOTE]
[B]Maciek[/B], tylko że na ten weekend akurat wyjeżdżaliśmy nad morze :-D. Dobrze, że grzywka zakryła trochę tego guza :-D. Przyjechaliśmy do domku niedawno. Pogoda nam dopisała, chociaż nad samym morzem troszkę wiało, ale słońce świeciło. Wczoraj morze było jak jezioro, nawet fal nie było :crazyeye:. Coraz więcej ludzi przyjeżdża nad morze z psiakami. Widziałam też trochę osób, które przyjechały z dwoma psami. Byli też ludzie z trzema psami :lol:. Piękny chart, owczarek i maleńkie coś ;). Pięknie sobie razem spacerowały ze swoimi ludźmi :lol:.
Nasi chłopcy byli bardzo grzeczni. Murzynek jak zawsze bardzo się bał, kiedy wyjeżdżaliśmy z domu, podróż spędził na kolankach. Dzisiaj rano powiedziałam chłopakom, że jadą do domu. Żałuję, że nie możecie zobaczyć, jak się cieszył Murzynek. Biegał do wszystkich i opowiadał, że właśnie jedzie do domu :lol:. Niech mi żaden goopek nie mówi, że psy nie rozumieją.... rozumieją wszystko :lol:. Bari zawsze się cieszy z powrotu do domu, ale to, co zaprezentował nam dzisiaj Murzynek.... To była istna eksplozja radości, opowiadał chyba całemu światu, że jedzie do swojego domu. Kiedy się pakowaliśmy, bardzo nas wszystkich pilnował, żeby tylko przypadkiem nie zapomnieć o małym, czarnym piesku ;). Do samochodu wskakiwał biegiem. W drodze powrotnej już wcale :crazyeye: nie płakał. Teraz obaj dzielni Muszkieterowie bohatersko śpią, odsypiają atrakcje ostatnich kilku dni :-D.

Fotki z wyjazdu będą, narobiłam ich mnóstwo, a tymczasem pozdrowienia od Muszkieterów - nadmorskich ;) podróżników.

[IMG]http://i61.tinypic.com/2ij4z84.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

U mnie weekend upłynął pod znakiem niskich temperatur, wiatru i deszczu:shake: Dzisiaj nawet w nocy był przymrozek. Ale Tobie się udało - nie dość, że nad morzem to jeszcze z dobrą pogodą:thumbs:

Jaki rozumny Murzynek:)

Czekamy na kolejne fotki:p

Link to comment
Share on other sites

[quote name='dana']Nasi chłopcy byli bardzo grzeczni. Murzynek jak zawsze bardzo się bał, kiedy wyjeżdżaliśmy z domu, podróż spędził na kolankach. Dzisiaj rano powiedziałam chłopakom, że jadą do domu. Żałuję, że nie możecie zobaczyć, jak się cieszył Murzynek. Biegał do wszystkich i opowiadał, że właśnie jedzie do domu :lol:. Niech mi żaden goopek nie mówi, że psy nie rozumieją.... rozumieją wszystko :lol:. Bari zawsze się cieszy z powrotu do domu, ale to, co zaprezentował nam dzisiaj Murzynek.... To była istna eksplozja radości, opowiadał chyba całemu światu, że jedzie do swojego domu. Kiedy się pakowaliśmy, bardzo nas wszystkich pilnował, żeby tylko przypadkiem nie zapomnieć o małym, czarnym piesku ;). Do samochodu wskakiwał biegiem. W drodze powrotnej już wcale :crazyeye: nie płakał. Teraz obaj dzielni Muszkieterowie bohatersko śpią, odsypiają atrakcje ostatnich kilku dni [/QUOTE]
to jest niesamowite, jak one wszystko rozumieją... i czują.
no to czekamy na fotostory.

Link to comment
Share on other sites

Zapraszam do podrzucania i jak się coś spodoba to do kupowania :) Większość fantów podarowała nasza kochana [B]dana [/B]:Rose: [url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/252871-LETNIE-CIUSZKI-i-BI%C5%BBUTKI-na-skarbonk%C4%99-labkow%C4%85-i-Nesia-do-16-05-g-20-00[/url]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='jotpeg']to jest niesamowite, jak one wszystko rozumieją... i czują.
no to czekamy na fotostory.[/QUOTE]

Jotpeg, gdyby tak jeszcze wszyscy ludzie pamiętali o tym, że one tak rozumieją i tak czują....
Niestety z lekkim :-D opóźnieniem, ale voilà, oto fotki i Murzynkowa story :lol:.

Całkiem dobrze jest nad morzem, pozwolili mi nawet wskoczyć na taki murek przed plażą :lol:.

[IMG]http://i60.tinypic.com/532zra.jpg[/IMG]

Chodziliśmy sobie brzegiem morza :lol:.

[IMG]http://i62.tinypic.com/250tf2u.jpg[/IMG]

Czasami pojawiały się nawet miłe pieski, musiałem się im przyjrzeć :lol:.

[IMG]http://i60.tinypic.com/2cxuwja.jpg[/IMG]

Chciałem się pobawić, ale piesek musiał iść dalej....

[IMG]http://i61.tinypic.com/3479xlk.jpg[/IMG]

Było ciepło, świeciło słońce i ...odważyłem się nawet zamoczyć łapki :multi:.

[IMG]http://i60.tinypic.com/vzisr7.jpg[/IMG]



Ciekawe, czy ktoś wreszcie zauważy :roll: jakąś zmianę ;).

Link to comment
Share on other sites

[quote name='jolam']Murzyniątko schudło ? ;)[/QUOTE]
[B]Joluś[/B], bingo, brawo :laola:
[quote name='danka4u1']Murzyniątko było u fryzjera??:multi:[/QUOTE]
[B]Danuś[/B], też bingo, też brawo :laola:. [B]Danusiu[/B] :buzi:.

Wreszcie się nam udało troszeczkę schudnąć, ale łatwo nie jest :-D. Nareszcie też znaleźliśmy chwilkę (to znaczy jakieś dwie godziny;)) , co też łatwe u nas nie jest :shake:, na wizytę z chłopakami w psim SPA :lol:. Obaj są już zatem wiosennie wykąpani, wytrymowani, Murzynek ma obcięte pazurki, jest troszkę ostrzyżony i zrobiony na, hmmm, nie bardzo wiem :evil_lol:. Ale obaj wyglądają jakoś inaczej ;). Chłopcy nie bardzo lubią te wizyty. Bari jest wielki i ma opory przed wejściem do tej wanny, mimo tego, że panią z salonu lubi i wchodzi komfortowo po takim jakby trapie. Murzynio natomiast nieustannie nas pilnuje, czy aby na pewno jesteśmy blisko :lol:. Płacze, kiedy Bari z mężem już wychodzą, mimo tego, że ja przecież jestem przy nim. Po chwili się uspokaja, ale oczywiście jak zawsze największe szczęście to chwila powrotu do domku :lol:. Było wtedy u nas bardzo ciepło, a pojechaliśmy przed południem, żeby mogli sobie spokojnie wyschnąć do wieczora (obaj nie lubią suszarki). Mamy teraz bardzo przystojnych i czystych :D, wręcz pachnących ;) Muszkieterów. A mój banerek nadal nie działa :-(.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='dana'] (...) A mój banerek nadal nie działa :-(.[/QUOTE]

Napisałam wczoraj do [B]Pianki[/B] z prośbą o pomoc w tej kwestii :lol:.
Tymczasem ciąg dalszy wyjazdowych fotek i opowieści naszych dzielnych Muszkieterów. :lol:

Tu sobie siedziałem i pozowałem, jak jakiś model ;).

[IMG]http://i57.tinypic.com/bf3tsn.jpg[/IMG]

Nawet mi się to spodobało, ale jak długo można tak pozować, przecież nie jestem modelem :-D.

[IMG]http://i60.tinypic.com/2rniyzc.jpg[/IMG]

Na plaży ktoś zbudował taki piękny zamek z piasku :crazyeye:,
Dana nie pozwoliła mi tam zrobić sioo, chociaż chciałem :oops:.

[IMG]http://i59.tinypic.com/v7w1l4.jpg[/IMG]

Tu Bari odpoczywa zmęczony tym swoim kopaniem :shake: na plaży.
Może sam Wam o tych swoich wyczynach chętnie ;) opowie.

[IMG]http://i57.tinypic.com/2rqkm6u.jpg[/IMG]

Mogłabyś nam wreszcie dać jakieś małe ;) ciasteczko :modla:.

[IMG]http://i62.tinypic.com/2rw0mwx.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...