Szamanek-za cale dobro swiata cioteczkom dziękuje.MAM DOMEK

[fiorsteinbock]

Boze, zobaczcie jak on wyglądał kiedy trafił do schroniska :(

[URL="http://gis4.wrzuta.pl/obraz/powieksz/1VmCZc3HBEJ"][IMG]http://gis4.wrzuta.pl/sr/d/1VmCZc3HBEJ[/IMG][/URL]

[giselle4]

ja pamietam
sama robilam te fotki:(

[giselle4]

[quote name='fiorsteinbock']Gosiu, dostałam maila, że zamowienie zostało wysłane, na dniach pewnie dotrze do Was.
No troszke zachodu z tym zamówieniem, tzn. chcą dokladne dane przed sprzedażą leku. Mam nadzieję, że przy kolejnym zamówieniu już nie bedą tego wymagac?
Wpłyneło:
40zł od Myszki i 40zł od Giselli. Jak wpłynie 180zł, wyśle kolejne zamówienie na leki.

Dziękuję Wam Cioteczki za wsparcie Szamanka!!!

[SIZE=3][B]Rozliczenie wpłat na wsparcie leczenia Szamanka:
strona 1, post 21[/B][/SIZE][/QUOTE]

juz przelalam pieniazki od Tereski-100zl

[giselle4]

[B]Zebrac jest rzeczą ludzka... kraść nie
dlatego bede zebrac o kazdą zlotoweczke dla niego
o jeden fant na bazarek....bo za miesiec nie bedzie mial,lekow i bedzie wyc z bolu....
wiec zebram o łaske i grosz....[/B]

[zuziaM]

Leki dotarly do nas.
Przekaze je pani Szamanka, moze dzisiaj mi sie uda, choc pogoda obrzydliwa.

[fiorsteinbock]

Cioteczki, wpłynęło 100zł od p. Teresy - dziękujemy serdecznie!
Mamy 180zł, zaraz wejdę na stronkę i zamówie kolejną dawkę leku. Będziemy mieli zapas.

Edit: qrcze, sprzedaż czasowo wstrzymana. Być może nie mają na stanie leku. Co robimy, Cioteczki? U weta kosztuje opakowanie 42zł, w sumie w sklepie internetowym koszt z przesyłką wynosi ok. 39-40zł. Różnica niewielka, więc pomyślałam, żeby ostatecznie zakupić u weta.
Jakie jest wasze zdanei?

Edited February 19, 2013 by fiorsteinbock

[Mysza2]

Myślę że to nie taka znowu różnica, trzeba kupić:)

[giselle4]

[quote name='fiorsteinbock']Cioteczki, wpłynęło 100zł od p. Teresy - dziękujemy serdecznie!
Mamy 180zł, zaraz wejdę na stronkę i zamówie kolejną dawkę leku. Będziemy mieli zapas.

Edit: qrcze, sprzedaż czasowo wstrzymana. Być może nie mają na stanie leku. Co robimy, Cioteczki? U weta kosztuje opakowanie 42zł, w sumie w sklepie internetowym koszt z przesyłką wynosi ok. 39-40zł. Różnica niewielka, więc pomyślałam, żeby ostatecznie zakupić u weta.
Jakie jest wasze zdanei?[/QUOTE]

zapytam ,,mojego,,weta czy ma i po ile
...poczekaj Edytko

[fiorsteinbock]

Kochane, wieści od Szamanka są następujące, otóż - chłopak bardzo dobrze zareagował na leczenie i obecnie biega i skacze, jest wesołym, szczęśliwym staruszkiem :)
W poniedziałek idzie na kolejną, kontrolną wizytę. Dawkowanie leku carprodyl zostało zmniejszone do 1 tabl. dziennie i być może wet jeszcze zmniejszy. Dawka końska 1,5 tabl to była dawka uderzeniowa.
Zaczekajmy do poniedziałku, do wizyty. Wówczas zdecydujemy ile kupić opakowań, a moze z tych pieniedzy jeszcze dokupić osłonowe na wątrobę?

[Mysza2]

ale super wiadomości :multi::multi:

[giselle4]

bardzo suuuper

[fiorsteinbock]

Jestem po rozmowie z Gosią i mam bd wieści :)
Carprodyl został zmniejszony do 1/4 tabl/dziennie! Ale ma być podawany do końca życia. [B]Mamy 20 tabletek, Szamanek zaczął przyjmowanie od wtorku "naszego" opakowania, wiec mamy zapas na 80dni, do 16 maja :)[/B]

[Mysza2]

To świetne wiadomości :):)
Gównie to że dobrze reaguje na leki, a do tego jeszcze finansowo łatwiej do ogarnięcia:multi::multi:

[giselle4]

[quote name='Mysza2']To świetne wiadomości :):)
Gównie to że dobrze reaguje na leki, a do tego jeszcze finansowo łatwiej do ogarnięcia:multi::multi:[/QUOTE]

musimy o nim pamietac
Dziewczyny kochane bardzo Wam dziękuje za pomoc i wsparcie...bardzo:)

[fiorsteinbock]

Zastanawia mnie tylko kwestia dożywotniego brania tych leków. Rozmawiałam z wetem z Bielawy i jest zaskoczony, sugerował abym się dokładnie dowiedziała czy rzeczywiście wet Szamanka nakreslił taką perspektywę. Długotrwałe przyjmowanie leków może doprowadzić do owrzodzenia zołądka. Poproszę Zuzię aby dokładnie wypytała domek Szamanka co do leku na przyszłość.

[Mysza2]

wypytam jutro Emiś bo ona jest mądra w tych tematach to Ci napiszę
o ten CARPRODYL chodzi prawda?

[fiorsteinbock]

[quote name='Mysza2']wypytam jutro Emiś bo ona jest mądra w tych tematach to Ci napiszę
o ten CARPRODYL chodzi prawda?[/QUOTE]

Tak, Elu o Carprodyl. Zapytaj, im więcej wiemy tym będziemy madrzejsze na przyszłość. Mojej Nuce zaczynają siadać stawy, na razie dostanie steryd ale w przyszłości możemy podać carprodyl i już mi wet wyjaśnił, że nie można łączyć sterydu z carprodylem.

[zuziaM]

[quote name='fiorsteinbock']Zastanawia mnie tylko kwestia dożywotniego brania tych leków. Rozmawiałam z wetem z Bielawy i jest zaskoczony, sugerował abym się dokładnie dowiedziała czy rzeczywiście wet Szamanka nakreslił taką perspektywę. Długotrwałe przyjmowanie leków może doprowadzić do owrzodzenia zołądka. Poproszę Zuzię aby dokładnie wypytała domek Szamanka co do leku na przyszłość.[/QUOTE]

Niestety, tak powiedzial lekarz badajacy Szamanka.
A mnie to powtorzyl Szamanka pan.

Rozmawialam ze swoja pania doktor rowniez na temat tego leku, a takze innych zaleconych.
O Carprodylu powiedziala nie mniej nie wiecej, jak to, ze to lek przeciwzapalny i przeciwbolowy, a wszystkie leki przeciwzapalne moga w dluzszym stosowaniu powodowac wrzodzenie jelit i zoladka.
Powiedziala rowniez, ze sklad Carprodylu jest dokladnie taki sam, jak OPOKANU ( Opokan kosztuje 8 zl 10 tabl. ).

Zaleca rowniez robienie przerwy w podawaniu Carprodylu ( i Opokanu, gdyby go bral, rowniez ).
Trzeba w tym czasie obserwowac i kiedy problemy z chodzeniem powracaja, wznowic podawanie.

Natomiast Fosforan Wapnia, ktory rowniez Szaman ma zalecony, mowila, ze ona by go nie zalecila .... wapn nie do konca jest przez organizm przyswajany i czesto potrafi sie odkladac w watrobie czy nerkach. A to nie jest korzystne dla organizmu starego psa.

[Mysza2]

Ja mam podobną relację na temat Caprodrylu jak pisze wyżej Zuzia.
A co do leku na stawy to polecono mi Trocoxil,

[fiorsteinbock]

Ale jak rozumiem podawanie tego leku musi być przerywane?

[zuziaM]

Tak, zarowno Carprodylu, jak i Opokanu ( jesli bedzie go bral w zastepstwie Carprodylu ).
Zapomnialam napisac, ze Szamanek od kilku dni dostaje Ranigast ( oslonowo, przeciwwrzodowo ).

[giselle4]

[quote name='zuziaM']Tak, zarowno Carprodylu, jak i Opokanu ( jesli bedzie go bral w zastepstwie Carprodylu ).
Zapomnialam napisac, ze Szamanek od kilku dni dostaje Ranigast ( oslonowo, przeciwwrzodowo ).[/QUOTE]

to dobrze
Ranigast jest ok.
Zuziu
jaka karme je nasz facet?

[fiorsteinbock]

Cioteczki, na Szamanka koncie jest 180zł - Zuziu, czy mamy coś już kupić za te pieniądze czy na razie się wstrzymujemy?

[giselle4]

[quote name='fiorsteinbock']Cioteczki, na Szamanka koncie jest 180zł - Zuziu, czy mamy coś już kupić za te pieniądze czy na razie się wstrzymujemy?[/QUOTE]

trzymaj te pieniazki
będa potrzebne to pewne
tylko kwestia czasu...

[zuziaM]

[quote name='giselle4']to dobrze
Ranigast jest ok.
Zuziu
jaka karme je nasz facet?[/QUOTE]


Dostaje makaron z gotowanymi porcjami rosolowymi albo szyjami.
Oczywiscie pani Marysia od dawna sciaga najpierw ttuszcz z rosolu zanim zaleje nim jedzonko.
Sucha karme tez zjada, ale mniej chetnie.
Ostatnio mial chyba Frieskis. Ale nie jestem pewna.