bouvcia Posted August 21, 2003 Posted August 21, 2003 Wszystko rozumiem, ale...Andrzej, nazwa rasy zdradza przynależność danego psa do jakiejś grupy genetycznie spokrewnione, dobek (takie jest moje zdanie) to pies po rodzicach i dziadkach dobermanach. I ani krótki ani długi ogon tego nie zmieni. Niedawno z rasy Akita Inu stworzono odrębną :Duży Pies Japoński, ale dlatego, że budową ciała, czyli tym co dziedziczne duże japońskie różniły się od pierwotnych akit. Powstała więc jakby podrasa. Tak samo są psy krótko i długowłose, czyli też cechy te dziedziczą a należą do tej same rasy z wyróżnieniem: krótko..., długo... A długi ogon? Jeżeli spanielowi dla mody ktoś obetnie uszy, to czy z tego powodu nie można go będzie nazwać spanielem? Przecież mieszanka genów jest nadal ta sama. Utniesz, to masz krótkie, nie utniesz i jest długie. A przynależność do rasy jest zależna od genów (od przodków) a nie długości czegoś, co można zmienić operacyjnie. Michael Jackson wybielił się operacyjnie, ale nadal przynależy do grupy etnicznej murzynów a jego potomstwo będzie czarne :D Quote
mira Posted August 21, 2003 Posted August 21, 2003 Wszystko sie zgadza, hodowcy przez wiele pokoleń pracowali nad wizerunkiem danej rasy.Spaniel musi mieć długie uszy a bokser spłaszczona kufę itd Bez tych cech określenie ''rasa'' traci sens. Z jakiegos waznego powodu zadecydowali też o przycinaniu uszu i ogonów. Być może już ktoś dawno temu zauważy że ciężko jest wypracować jednolity kształt np ogonów u wszysykich przedstawicieli danej rasy. Ja myślę że powinno pozostawic się wolną rękę hodowcom, jezeli ktoś nie chce kopiować, niech pracuje nad wyglądem niekopiowanych. Jeżeli ktoś nie ma do tego cierpliwości niech kopiuje. Ciekawa jestem, dlaczego do tej pory nasz Związek Kyn. nie uregulował tej sprawy? Pewnie znowu chodzi o pieniądze..... :roll: Quote
Amber Posted August 21, 2003 Posted August 21, 2003 bouvcia --> masz rację, że geny decydują o przynależności do danej rasy i pies z charakteru nie zmienia się dlatego, że ma uszy krótkie czy długie, ale teraz raczej nikt nie będzie dla zabawy obcinał spanielom uszu, bo zaraz podniosą się krzyki, że to zmienia wizerunek psa. No właśnie, ale to chyba działa też w drugą stronę - tym, bardziej, że kopiowanie dobermanów to nie żadna moda, rozpoczęta niedawno, tylko pierwszy przedstawiciel rasy doberman był już cięty i modą można nazwać raczej nie obcinanie mu niczego... p.s. Michael Jackson nie mógł wybielić się operacyje, bo taki zabieg jest niemożliwy do przeprowadzenia (wiem od lekarza), prawdopodobnie cierpi po prostu na chorobę zwaną bielactwem ;). Quote
Mutare Posted August 21, 2003 Posted August 21, 2003 Bouvcia Sorki że nie odpisałam wczesniej w swoim imieniu ale mnie nie było. Przykro mi że inaczej zrozumiałas moja wypowiedz nie chodziło mi o to żeby ludzie m.in. Ty zrozumieli że mam dobcia tylko na pokaz :-? Ja poprostu jestem zakochana w cietych dobciach i stad moja reakcja :oops: Quote
bouvcia Posted August 21, 2003 Posted August 21, 2003 Mutare, nie ma sprawy, ja rozumiem Twoją miłość do psó o takim a nie innym wyglądzie. Po prostu tak odebrałm Twoje wcześniejsze słowa :D Quote
bouvcia Posted August 21, 2003 Posted August 21, 2003 Mutare, nie ma sprawy, ja rozumiem Twoją miłość do psów o takim a nie innym wyglądzie. Po prostu tak odebrałm Twoje wcześniejsze słowa :D Quote
Mutare Posted August 22, 2003 Posted August 22, 2003 Bouvcia Ciesze sie że doszłyśmy do porozumienia :beerchug: Quote
zaba14 Posted August 13, 2004 Posted August 13, 2004 Wgrzebuje stary temat bo nie chcę zakładać nowego ;-). Znalazłam kilka fajnych zdjęć dobków nie ciętych i chce się nimi podzielić razem z wami, mi psy przypadły do gustu ;) http://sutherlands.se/bilder/maj-04/DSCN0157.jpg http://sutherlands.se/bilder/maj04-2/DSCN0193.jpg http://sutherlands.se/bilder/maj04-2/DSCN0196.jpg http://sutherlands.se/bilder/maj04-2/DSCN0205.jpg http://sutherlands.se/bilder/maj04-2/DSCN0212.jpg http://sutherlands.se/bilder/maj04-2/DSCN0140.jpg http://sutherlands.se/bilder/juli17/DSC00129.jpg http://sutherlands.se/bilder/belgien/DSCN0051.jpg miłego oglądania :) zdjęcia pochodzą z http://sutherlands.se/ Quote
Mokka Posted August 13, 2004 Posted August 13, 2004 Ten brąziaczek na 3 zdjęciu bardzo mi się pooba. :D Quote
Mutare Posted August 13, 2004 Posted August 13, 2004 hm..... mam mieszane uczucia..... :roll: nie powiem ze jest obrzydliwy z uszami i ogonem bo tak nie jest ale nie powiem tez ze jestem zachwycona.... :oops: ......no ale coż.... ponoć o gustach sie nie dyskutuje..... 8) Quote
Mokka Posted August 13, 2004 Posted August 13, 2004 Napisałam, że MI się podoba, wolno Ci mieć inne zdanie. Ja obobiście nie mam nic przeciwko psom niekopiowanym, bez względu na rasę. Quote
Mutare Posted August 13, 2004 Posted August 13, 2004 alez kochana kazdy mzoe miec swoje zdanie :D ja nic nie mam co do Twojego zdania i gustu - nie odbieraj tego zle 8) Quote
zaba14 Posted August 13, 2004 Posted August 13, 2004 wysłało mi się dwa razy, a myślałam że wcale nic nie weszło :-? jakieś zakłucenia, a o gustach się nie dyskutuje to racja ;) ale osobiście mnie się podobają i każdy może mieć inne zdanie ;) Quote
yvonne_s Posted August 13, 2004 Posted August 13, 2004 Mnie osobiście podobają sie zarówno klasyczne groźne cięte, jak i złagodzone - z uszkami :lol: Quote
yvonne_s Posted August 13, 2004 Posted August 13, 2004 Mnie osobiście podobają sie zarówno klasyczne groźne cięte, jak i złagodzone - z uszkami :lol: Quote
Amber Posted August 15, 2004 Posted August 15, 2004 Doprawdy... śliczne... wyżełki... Bo niestety, mało wprawne oko nie zauważy w tych psach dobermana... Quote
IPO-wiec Posted August 15, 2004 Posted August 15, 2004 noooo Mutare, ales mi dokopała teraz :):) obrzydliwe ?? czy taka mordeczka może byc obrzydliwa ????? ucałuj Niunka ode mnie w nonio oraz od moich dziewczynek koniecznie i jeszcze raz spójrzna moje pociechy :) http://www.akagera.pl/pl/miotB.htm Quote
yvonne_s Posted August 16, 2004 Posted August 16, 2004 Śliczne są!! Jak mogłyby być obrzydliwe!! Quote
Kachna Posted August 21, 2004 Posted August 21, 2004 Kwestia gustu.................. No ale nikt mi nie powie, że doberman z ogonem nadal jest wbudowny w kwadrat ( 5% róznycy w długości i wysokości ), co jest we wzorcu rasu, teraz to juz tylko prostokąt :( Teraz sprawa inna, ogon źle noszony, ogon złamany ( często u użytków ) niestety pożegnanie z ringiem, a uszy? One też są we wzorcu opisane, więc jeśli naturalne ucho będzie źle noszone, to pies tez dużych szans nie ma. Jak to źle postawione kopiowane ucho - to już praca właściciela, a jesli to zaniedbał to jego wina. Niestety, nie kopiowany doberman traci ze swojego uroku. Tak jak ktos już tu pisał, dobermany raczej urzekają nas swoim charakterem, więc zapewne miłosnicy rasy pozostaną, a inni ? lepiej niech poszukają siebie w innych rasach. Tak więc ja jestem oczywiście za kopiowaniem :) Quote
yvonne_s Posted August 21, 2004 Posted August 21, 2004 A ja uważam tak - nie powinno być zakazu kopiowania. Jestem za wolnością wyboru, niech każdy robi jak chce. Myślę że wystawowo też dałoby się to załatwić np. przez dwie kategorie dla dobków (i nie tylko): cięte i niecięte. Ale wiem że to utopia :lol: Quote
Dolores Posted November 8, 2004 Posted November 8, 2004 Czesc ! Mialam zawsze kopiowane, ale o kiedy mam "najpiekniesza Dobermannke na swiecie" (oczywiscie tylko dla mnie), uszy i ogon w komplecie to wiem ze, nigdy nie bede chciala juz nic ciac. A musze powiedzic ze, ludzie staja na ulicy i zaczepieja mnie tylko poto zeby nie powiedzic jakiego to pieknego psa mam, w Polsce bylam rowniez mile zaskoczona bo ludzie rozpoznawali w moim psie odrazu Dobermanna i bardzo pozytywnie reagowli. Zakaz kopiowania w Polsce wyjdzie predzej czy pozniej, Czechy juz wprowadzily zakaz kopiowania i wystawy, tam nie mozna nawet wejsc na a teren wystawy z cietym. Fotki mojej Dolores doloczylam do galeri, tu jedno: Pozdrawiam Iza Quote
yvonne_s Posted November 11, 2004 Posted November 11, 2004 Zakaz kopiowania w Polsce już jest, tylko jak zwykle jest to nieco martwy przepis :) Quote
AgaCzips Posted November 24, 2004 Posted November 24, 2004 Pozwolicie, że odświeże temat :wink: Jak zobaczyłam poraz pierwszy ,,całego" dobermana niebył dla mnie prawdziwym dobermanem. Był taki inny :wink: Teraz nawet mi się podobają :wink: Jednak chyba wolałabym doberemana kopiwoanego :roll: Choć widząc zdjęcia dodane przez Zabke hmmm.... hm..... mam mieszane uczucia..... Ja tak samo. :roll: W sumie w obecnej chwili jest mi obojętne czy będę miała ciętego czy nie dobermana. Poprostu to zdjęcie mnie zniewoliło :wink: Quote
Kachna Posted November 24, 2004 Posted November 24, 2004 Ja się dostosuję do przepisów, bo kocham dobermany za ich charaktery ! Jednak to tylko zdjęcie, a na codzień.... w ruchu... i to "zamiatanie" ogonem ? hmmm ale o gustach podobno się nie dyskutuje :wink: Quote
zaba14 Posted November 26, 2004 Posted November 26, 2004 Tak o gustach się nie dyskutuje, mnie jest bez różnicy czy ma ogon czy nie ;) tak jak Kachna ja kocham dobcie za ich charakter ;) i w bardzo dalekiej przyszłości kiedy to już będę na swoim to moj pies bedzie w całości ;) a po za tym ogonki mają takie jakie mają z tego względu, że nie chodowano dobciów pod ich kątem...super, że mamy ogoniastego dobka na DGM ;) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.