Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Byłam na wątku Mirabelki...Jakoś podobnie to wygląda...:( No ale nasz Niunio je i jest podobno weselszy.Kiedy musi,używa tej chorej łapki,chciał nawet sam wyskoczyć z samochodu...Jutro mają zrobić mu posiew.Bedę tam z nim,zobaczymy...

Edit.Dzięki ,Andzike!:) Jeśli będziemy mieć czas-jasne! Chce mi się wymiziać Sarenię! A i Nelkę też!:)

  • Replies 771
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

No,jestem...I już piszę,co i jak.:)

Przede wszystkim-jest poprawa...!:) Łapina powoli,ale się zrasta! To ,co widać na kliszy z czwartkowego prześwietlenia, zostało bardzo dokładnie przeanalizowane przez dwóch lekarzy-weta i "ludzkiego":) .Obaj orzekli,że "zalewa",operacja zrobiona przez naszego ,bialskiego weta udała się w pełni ,a mały będzie sprawny!:) Alvaro był bardzo grzeczny,ufny i cierpliwy-ze stoickim spokojem zniósł szczegółowe oględziny chorej łapy i "całego psa":),nawet nie drgnął,gdy wet skubał mu chore miejsce,by pobrać "materiał" do posiewu (wyniki będą w przyszłym tygodniu)...Słodziak z niego nieprawdopodobny!
Alvaruś dostał od pana doktora puszki karmy ,która ma mu pomóc chronić wątrobę (Hepatic-o ile nie przekręciłam nazwy),bo przyjmuje antybiotyki,a ponadto wapno z witaminkami do posypywania żarełka.Ma jadać dużo białego,chudego sera i ...niebawem będą efekty!:)

W przychodni czekała na nas niespodzianka.:)Wyobraźcie sobie,że wirtualna Pańcia Alvara (p.Monika,ta która mieszka we Francji) poprosiła swoich Przyjaciół,by przyjechali poznać Alvara,porozmawiali o nim z wetem i wymiziali go od Niej.Państwo są lekarzami (p.Monika -również) i dlatego Alvaro miał naprawdę fachową konsultację!:) Wszyscy byli zachwyceni naszym Niuniem-jego urodą,ale też pięknym charakterem.Za 2-3 tygodnie pani Monika ma przyjechać do schronu,żeby osobiście poznać swojego podopiecznego i... zobaczymy,co dalej!;)
Aha,za dzisiejszą konsultację,badania na posiew i inne, karmę ,odżywki -nic nie zapłaciliśmy! Pani Alvara przejęła nad nim opiekę finansową,a Jej Przyjaciele chcieli nam nawet zwrócić pieniądze za transport naszego niedźwiadka!
Jestem przeszczęśliwa-to był niesamowity dzień i -jak widać-na świecie żyją jeszcze wspaniali,wrażliwi na krzywdę zwierząt LUDZIE!

Później wstawię zdjęcia.:)

Posted

Alvaro w drodze do Warszawy...Przystanek na sioooo...Wykorzystany!:)

[URL=http://img51.imageshack.us/i/p1110468.jpg/][IMG]http://img51.imageshack.us/img51/6372/p1110468.jpg[/IMG][/URL]

Spacer spacerkiem,ale chętnie bym się poprzytulał...

[URL=http://img560.imageshack.us/i/p1110469.jpg/][IMG]http://img560.imageshack.us/img560/4581/p1110469.jpg[/IMG][/URL]

Wreszcie mogę pobiegać,czyli kicający Alvaro.:)
[URL=http://img821.imageshack.us/i/p1110471i.jpg/][IMG]http://img821.imageshack.us/img821/4072/p1110471i.jpg[/IMG][/URL]

Trochę się zmęczyłem...

[IMG]http://img860.imageshack.us/img860/9057/p1110472.jpg[/IMG]

Posted

Jak ja mam teraz stąd zejść?

[URL=http://img820.imageshack.us/i/p1110475.jpg/][IMG]http://img820.imageshack.us/img820/6919/p1110475.jpg[/IMG][/URL]

Udało się! Zaraz podsadzą mnie,żebym mógł wsiąść do samochodu...:)

[URL=http://img232.imageshack.us/i/p1110477.jpg/][IMG]http://img232.imageshack.us/img232/3112/p1110477.jpg[/IMG][/URL]

I jesteśmy na miejscu.:)Lekarze mówią,że będę zdrowy...!:) I wszyscy są tacy mili.:)

[URL=http://img830.imageshack.us/i/p1110478.jpg/][IMG]http://img830.imageshack.us/img830/1384/p1110478.jpg[/IMG][/URL]

:)

[URL=http://img51.imageshack.us/i/p1110479y.jpg/][IMG]http://img51.imageshack.us/img51/2016/p1110479y.jpg[/IMG][/URL]

Posted

Pycha wieści, hurrraaa, serdeczności dla Pani, która rzeczywiście pięknie się zachowała. Z taką ekipką niedźwiadku to ty biegać będziesz jeszcze, dobra robota ludziki, szacun:)

Posted

[quote name='arabiansaneta']Gdybym miała jeszcze to gospodarstwo, co kiedyś miałam, to już wiem, kto by mi go pilnował![/QUOTE]

Na ile poznałam Alvaro, to on by Ci złodzieja pod drzwi zaprowadził i zaprosił do środka - taka to przyjazna i kochająca ludzi istota :lol:
Mogli się o tym przekonać na własne oczy przyjaciele pani Moniki - ślicznota sprawiedliwie do każdego podchodził po przytulanki i mizianki :lol:

A jeśli chodzi o wizytę w klinice, to wielki głaz spadł mi z serca :roll: Bardzo niepokoiłam się o tę chorą łapinkę i cieszę się, że to jeszcze ktoś obejrzał. No i zostały też pobrane materiały do dalszych badań. Dzięki nim dobierze się odpowiedni antybiotyk, który przyspieszy powrót do zdrowia.
I mam nadzieję, że to się stanie szybciutko, bo Alvaro baaardzo jest spragniony ruchu! Kiedy w drodze do Warszawy zrobiliśby postuj na siusianko, to nie mógł się nacieszyć spacerkiem! Widać było, jak bardzo chciałby pobiegać, poskakać, poniuchać zapachy tam gdzie teraz nie może pójść.
Zdrowiej szybciutko piesku :loveu:

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...