Isadora7 Posted November 14, 2009 Share Posted November 14, 2009 [quote name='siekowa']Mam bardzo złą wiadomość, [B]Mozart musi pilnie znaleźć nowy tymczas. [/B]:placz: Raczej nie zdążymy tak szybko znaleźć mu nowego miejsca, więc musimy poszukać jakiegoś domowego hoteliku gdzieś w okolicach Warszawy. Mozart we wtorek ma wizytę u wetki, która ma ocenić stan jego zdrowia. Deklaracje na hotelik potrzebne, POMÓŻCIE![/QUOTE] O matko Mozarcik :(:(:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ana666 Posted November 14, 2009 Share Posted November 14, 2009 nie mogę uwierzyć:shake: a dlaczego nie może zostać u Kali? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cajus JB Posted November 14, 2009 Share Posted November 14, 2009 Właśnie przeczytałem. Nie było mnie prędzej na wątku. Więc krótko i na temat. Jak padnie decyzja o hoteliku ode mnie deklaracja jest. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
siekowa Posted November 15, 2009 Author Share Posted November 15, 2009 Zmieniła jej się sytuacja w domu i nie jest w stanie zajmować się Mozartem. Oczywiście nie ma tu żadnej winy Kali, wszyscy dobrze wiemy jak wiele zrobiła dla Mozarta. Dziś postaram się rozejrzeć za domowymi tyczasami, jeśli ktoś może mi w tym pomóc to będę wdzięczna. [B] Bardzo prosimy o deklaracje na hotelik[/B]. :placz: Cajus dzięki. :loveu: Może ktoś zrobić banerek? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cajus JB Posted November 15, 2009 Share Posted November 15, 2009 [URL="http://www.dogomania.pl/forum/f28/umierajacy-mozart-stracil-tymczas-pilnie-potrzebne-wsparcie-finansowe-na-hotelik-30362"][IMG]http://img14.imageshack.us/img14/4522/mozart2crop.jpg[/IMG][/URL] Mój pierwszy. Jak zmienić kolory lub inny tekst. Pisać. Zrobię nowy. [URL="http://www.dogomania.pl/forum/f28/umierajacy-mozart-stracil-tymczas-pilnie-potrzebne-wsparcie-finansowe-na-hotelik-30362"][IMG]http://img194.imageshack.us/img194/5773/mozart3crop.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
siekowa Posted November 15, 2009 Author Share Posted November 15, 2009 [URL]http://www.dogomania.pl/forum/f937/propozycja_-hotelik-dla-psow-w-potrzebie-148872/[/URL] [URL]http://www.dogomania.pl/forum/f937/caloroczny-platny-dt-w-minsku-mazowieckim-dla-lagodnego-psa-133590/[/URL] [URL]http://www.dogomania.pl/forum/f937/hotel-kolo-radziejowic-173562/[/URL] [URL]http://www.dobrywet.com/[/URL] tutaj pewnie są duże ceny :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lilk_a Posted November 15, 2009 Share Posted November 15, 2009 zapraszam na bazarek dla Herkulesa, psa który dwa dni stał uwięziony w mule :shake::shake::shake: [url]http://www.dogomania.pl/forum/f99/obrazkowy-dla-herkulesa-dwa-dni-stojacego-w-mule-23-xi-godz-23-oo-173710/[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AlinaS Posted November 15, 2009 Share Posted November 15, 2009 Jeśli jeszcze nic nie znaleźliście - Może przyjechać do mnie do hoteliku w sprawie szczegółów proszę o tel 604 877 990 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bjuta Posted November 15, 2009 Share Posted November 15, 2009 [quote name='siekowa']Mam bardzo złą wiadomość, [B]Mozart musi pilnie znaleźć nowy tymczas. [/B]:placz: Raczej nie zdążymy tak szybko znaleźć mu nowego miejsca, więc musimy poszukać jakiegoś domowego hoteliku gdzieś w okolicach Warszawy. Mozart we wtorek ma wizytę u wetki, która ma ocenić stan jego zdrowia. Deklaracje na hotelik potrzebne, POMÓŻCIE![/QUOTE] Pierwszy zadeklarował Cajus. Kto pomoże staruszkowi... Ja już nie mogę, ale naciągnę moją Mamę (pianistkę) na 10 zł dla Mozarta. Kto jeszcze pomoże?!!! On nie może wrócić do schroniska... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mru Posted November 15, 2009 Share Posted November 15, 2009 kur*** !!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gonia66 Posted November 15, 2009 Share Posted November 15, 2009 [quote name='siekowa']Mam bardzo złą wiadomość, [B]Mozart musi pilnie znaleźć nowy tymczas. [/B]:placz: Raczej nie zdążymy tak szybko znaleźć mu nowego miejsca, więc musimy poszukać jakiegoś domowego hoteliku gdzieś w okolicach Warszawy. Mozart we wtorek ma wizytę u wetki, która ma ocenić stan jego zdrowia. Deklaracje na hotelik potrzebne, POMÓŻCIE![/QUOTE] JAk to traci tymczas??tak naglee, niespodziewanie??Taki super tymczas a nie uprzedził????Od kiedy musi opuscic dom i dlaczego????????:-o:-o:-o:-o:angryy: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cajus JB Posted November 15, 2009 Share Posted November 15, 2009 Ode mnie 50 stałej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bjuta Posted November 15, 2009 Share Posted November 15, 2009 Zbieramy w tempie ekspresowym na Mozarta! Ta zbiórka musi iść jak z nut, bo jest b. b. pilna! 50 - CajusJB 10 - mama Bjuty czyli [B]60[/B] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cajus JB Posted November 15, 2009 Share Posted November 15, 2009 Do góry Mozart. Kto ma jeszcze możliwość pomocy? Nawet po parę złotych. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kala_ Posted November 15, 2009 Share Posted November 15, 2009 [quote name='gonia66']JAk to traci tymczas??tak naglee, niespodziewanie??Taki super tymczas a nie uprzedził????Od kiedy musi opuscic dom i dlaczego????????:-o:-o:-o:-o:angryy:[/QUOTE] Sprawa nie jest całkowicie nagła, jeśli nie znasz sytuacji to może jej nie oceniaj... Mozart jest psem kłopotliwym, wymagającym czasu i opieki - to było jasne. W momencie kiedy jego stan zdrowia pogarsza się, jest jeszcze trudniej. Ja studiuję i pracuję, wracam do domu wieczorem i nie mogę wymagać od moich rodziców którzy pracują żeby się nim zajmowali, sprzątali po nim itd. Mniej więcej 2 tyg temu kiedy od kilku dni pies juz nie wstawal byłam z nim u weterynarza, było BARDZO kiepsko, teraz jest min. lepiej ale w tym momencie nie jestem już w stanie opiekować się tak schorowanym psem a dla domowników też zaczęło być to uciążliwe. I nie pisz o mnie jak o kimś, kto ma Mozarta czy ogólnie zwierzęta gdzieś,nie dba o nie, bo naprawdę, myślę, że wtedy nie zawracałabym sobie głowy i bym go po prostu nie wzieła, a biorąc pod uwagę że zaczął u mnie w miarę się poruszać to chyba na złe mu to nie wyszło. I naprawdę jest mi bardzo przykro, że tak wyszło, że nie mogę go dalej zatrzymać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gonia66 Posted November 15, 2009 Share Posted November 15, 2009 [quote name='Kala_']Sprawa nie jest całkowicie nagła, jeśli nie znasz sytuacji to może jej nie oceniaj... Mozart jest psem kłopotliwym, wymagającym czasu i opieki - to było jasne. W momencie kiedy jego stan zdrowia pogarsza się, jest jeszcze trudniej. Ja studiuję i pracuję, wracam do domu wieczorem i nie mogę wymagać od moich rodziców którzy pracują żeby się nim zajmowali, sprzątali po nim itd. Mniej więcej 2 tyg temu kiedy od kilku dni pies juz nie wstawal byłam z nim u weterynarza, było BARDZO kiepsko, teraz jest min. lepiej ale w tym momencie nie jestem już w stanie opiekować się tak schorowanym psem a dla domowników też zaczęło być to uciążliwe. I nie pisz o mnie jak o kimś, kto ma Mozarta czy ogólnie zwierzęta gdzieś,nie dba o nie, bo naprawdę, myślę, że wtedy nie zawracałabym sobie głowy i bym go po prostu nie wzieła, a biorąc pod uwagę że zaczął u mnie w miarę się poruszać to chyba na złe mu to nie wyszło. I naprawdę jest mi bardzo przykro, że tak wyszło, że nie mogę go dalej zatrzymać.[/QUOTE]NIgdzie nie napisalam opinii na twoj temat- nawet nie wiedzialam gdzie i u kogo jest Mozart....przeczytalam tylko "krótki post"- a raczej apel cioteczki siekowej, ze pilnie musi opuscic DT choć byl to taki super DT....teraz, gdy napisałas co i jak myslę, że sytuacja jest jasniejsza...ale wobec postu o ktorym wspomnialam, przyznam, ze sie we mnie troche zagotowało..opinii jednak nie wydalam- i daleka bylam od tego.... jesli jednak Ty piszesz, ze sprawa nie jest całkowicie nagła- to jak mamy to rozumieć??Do kiedy pies ma czas??To dla nas bardzo wazne.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cajus JB Posted November 16, 2009 Share Posted November 16, 2009 Mozart potrzebujesz pomocy, a tu taka cisza. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
siekowa Posted November 16, 2009 Author Share Posted November 16, 2009 Alino przekazałam namiar do Ciebie osobie z fundacji. :) Sprawdziłam w necie, że Jaktorów jest około 40 km od Warszawy, więc odległość nie jest spora. Cajus, Bjuta wielkie dzięki. :loveu::loveu: Mru z Pawłem zaproponowali jeszcze jednorazową wpłatę 200 zł :loveu::loveu: Bjuto czy to będzie wpłata jednorazowa czy deklaracja stała? [B][SIZE=3]Kto jeszcze może wspomóc Mozarta? Ten wspaniały pies 9 lat spędził w schronie, niech chociaż przez ostatnie miesiące będzie szczęśliwy![/SIZE] [/B] U mnie niestety z kasą kiepsko ale postaram się poszukać rzeczy na bazarek. Jeśli chodzi o to kiedy Mozart ma opuścić tymczas to powiem szczerze, że nie wiem na jaki dzień fundacja umówiła się na odbiór Mozarta. Kiedy byłam w azylu to nie było to jeszcze konkretnie ustalone ale mówiono, że jakoś w tym tygodniu. Mam nadzieję, że uda mi się dzisiaj dowiedzieć czegoś więcej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cajus JB Posted November 16, 2009 Share Posted November 16, 2009 Czekamy w takim razie za ustaleniami i zbieramy deklaracje. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mru Posted November 16, 2009 Share Posted November 16, 2009 dziś zrobię przelew! boże, biedy Mozart :( umiera i nie ma dla niego miejsca! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kala_ Posted November 16, 2009 Share Posted November 16, 2009 Od kiedy wszystko zaczęło się sypać, i byłam u weterynarza, kontaktowałam się bezpośrednio z P.Agnieszką, zwłaszcza, że to ona ma możliwość podejmowania pewnych decyzji. Umówiłam się z nią na dziś z Mozartem, bo jutro jacyś ludzie mają go obejrzeć i zdecydować czy są w stanie się nim zaopiekować i ew. go zabrać... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kaja i Aza Posted November 16, 2009 Share Posted November 16, 2009 No ale jak pies jest stary i chory to raczej wiadomo, ze moze byc coraz gorzej i pies bedzie wymagal coraz wiecej opieki; to chyba sobie trzeba uswiadamiac zanim sie podejmie jakiekolwiek zobowiazania. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mru Posted November 16, 2009 Share Posted November 16, 2009 [quote name='Kaja i Aza']No ale jak pies jest stary i chory to raczej wiadomo, ze moze byc coraz gorzej i pies bedzie wymagal coraz wiecej opieki; to chyba sobie trzeba uswiadamiac zanim sie podejmie jakiekolwiek zobowiazania.[/QUOTE] otóż to. przecież było jasne, że będzie gorzej. nieważne, szkoda gadać, trzeba zbierać kasę :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
koosiek Posted November 16, 2009 Share Posted November 16, 2009 A wiecie już, do jakiego hotelu pojechałby Mozart? Jeśli nie, to w Mielcu jest fajny i niedrogi hotel, a warunki - jak w raju ;) Niedawno pojechał tam Kaj z Szydłowca (na drugiej albo trzeciej stronie są zdjęcia z hotelu): [URL]http://www.dogomania.pl/forum/f28/kaj-z-szydlowca-juz-w-hotelu-wciaz-potrzebujemy-deklaracji-173153/[/URL] Yoko100 jeździ tam do "swoich" psów, więc możecie się jej dopytać o warunki. No, chyba, że odległość od Warszawy stanowi problem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bjuta Posted November 16, 2009 Share Posted November 16, 2009 NA CITO POTRZEBUJEMY DEKLARACJI DLA UMIERAJĄCEGO MOZARTA!!! [IMG]http://img198.imageshack.us/img198/406/mozarts.jpg[/IMG] [U]deklaracje stałe:[/U] 50 - CajusJB 10 - mama Bjuty czyli [B]60[/B] [U]deklaracje jednorazowe:[/U] 200 - Mru z Pawłem Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.