Jump to content
Dogomania

Młody,mały Azor z ok.Pułtuska - już w DS


Ania i Kajber

Recommended Posts

  • Replies 772
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Zdjęcia Azorka:
[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/833/zdjcie0620.jpg/][IMG]http://img833.imageshack.us/img833/7748/zdjcie0620.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/846/zdjcie0622.jpg/][IMG]http://img846.imageshack.us/img846/3879/zdjcie0622.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/837/zdjcie0685v.jpg/][IMG]http://img837.imageshack.us/img837/1715/zdjcie0685v.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/42/zdjcie0686y.jpg/][IMG]http://img42.imageshack.us/img42/4905/zdjcie0686y.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/88/zdjcie0688.jpg/][IMG]http://img88.imageshack.us/img88/4697/zdjcie0688.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Havanka']Azorek to też maluszek! Myślałam, że jest większy. Widać jak bardzo sie boi. To będzie pierwsza noc Azorka pod dachem a nie pod gołym niebem! Ciekawe jak minie.[/QUOTE]Havanko druga Azor jest u nas od wczoraj od godziny 7 z minutami jest znacznie mniej wystraszony niż Pola.
My jesteśmy podłamani bo teraz widzimy że prosta sprawa jest nie do załatwienia.Będziemy sobie radzić sami.Może jutro zadzwonię to Ci powiem bo nie chce mi się już pisać.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='PACZEK']Havanko druga Azor jest u nas od wczoraj od godziny 7 z minutami jest znacznie mniej wystraszony niż Pola.
My jesteśmy podłamani bo teraz widzimy że prosta sprawa jest nie do załatwienia.Będziemy sobie radzić sami.Może jutro zadzwonię to Ci powiem bo nie chce mi się już pisać.[/QUOTE]

mam nadzieję, że w stolicy znajdzie się ktoś do pomocy w dostarczeniu Azorka do Tattoi...
takie ogromne miasto, tyle ludzi....a jednak problem......:-(

Link to comment
Share on other sites

[quote name='PACZEK']Mamy nadzieję że do Tattoi ale pisałem do niej PW 2dni temu i bez odpowiedzi więc sami nie wiemy pewnie jak zwykle zostaniemy sami z problemem.[/QUOTE]

Wypraszam sobie.
Miałam wypadek samochodowy, skasowałam auto, dachowałam, zatrzymałam się na drzewie. Cud od Św. Franciszka, że nikogo nie zabiłam. Mam tylko siniaka i gustowne ślady po pasach bezpieczeństwa.
Jedyne światełko w tunelu było takie, że i pogotowie i policja strasznie upierdliwie się dopytywali, czy w transporterze z tyłu smochodu nie ma jakiegoś zwierzęcia, które trzeba by uwolnić, bo auto może wybuchnąć lub sie zapalić.
Szykujcie transport. Mój mąż pojedzie w tym czasie do Opola Lubelskiego po Szafranka, a to nijak po drodze. :angryy:

Link to comment
Share on other sites

Tattoi ta wypowiedź co do transportu nie dotyczyła Ciebie.Nie wiem czemu tak ją zrozumiałaś.
Chodziło mi o to że jak przyszło co do czego i może ktoś by choć pomógł w transporcie to wszyscy którzy mają na tyle blisko się nie odzywają.Ja to już znam jak człowiek jadący z psem prawie 800kilometrów potrzebował pomocy z powodu awarii auta,w nocy w lutym i przy minus14stopniach to też nikt w promieniu50mu nie pomógł.
Rozmawialiśmy wczoraj i ja zdania nie zmieniam.
Bardzo Ci współczuję z powodu wypadku mam nadzieję że wszystkie następstwa i szkody zostaną usunięte.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Tattoi']Wypraszam sobie.
Miałam wypadek samochodowy, skasowałam auto, dachowałam, zatrzymałam się na drzewie. Cud od Św. Franciszka, że nikogo nie zabiłam. Mam tylko siniaka i gustowne ślady po pasach bezpieczeństwa.
Jedyne światełko w tunelu było takie, że i pogotowie i policja strasznie upierdliwie się dopytywali, czy w transporterze z tyłu smochodu nie ma jakiegoś zwierzęcia, które trzeba by uwolnić, bo auto może wybuchnąć lub sie zapalić.
Szykujcie transport. Mój mąż pojedzie w tym czasie do Opola Lubelskiego po Szafranka, a to nijak po drodze. :angryy:[/QUOTE]
Dużo szczęścia w nieszczęściu !!! Opatrzność jednak czuwa nad Dobrymi Ludźmi !

Link to comment
Share on other sites

Guest kasia mierzejewska

Wybaczcie offa, ale zajrzyjcie, proszę, na wątek tej suni - też bidy z Pułtuska - pusto tam, a sunia bardzo potrzebuje wsparcia:
[URL]http://www.dogomania.pl/threads/205690-Szanta-Pułtusk-w-ciężkim-stanie-po-sterylce-bardzo-potrzebne-pieniądze-na-hotelik[/URL]

Link to comment
Share on other sites

:placz::placz::placz:Pojechał Azorek do Tattoi! Już tęsknimy a był u nas Tylko dwie doby:shake:
Dziękujemy Awit i jej mężowi za poświęcenie czasu i paliwa i zapewnienie transportu dla Azorka.
Teraz Tattoi będzie opiekować się biedakiem mamy nadzieję że kastracja przebiegnie bez komplikacji i szybko Azorek dojdzie do siebie.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='PACZEK']:placz::placz::placz:Pojechał Azorek do Tattoi! Już tęsknimy a był u nas Tylko dwie doby:shake:
Dziękujemy Awit i jej mężowi za poświęcenie czasu i paliwa i zapewnienie transportu dla Azorka.
Teraz Tattoi będzie opiekować się biedakiem mamy nadzieję że kastracja przebiegnie bez komplikacji i szybko Azorek dojdzie do siebie.[/QUOTE]
W życiu Azora następują zmiany, pewnie jest trochę zdezorientowany całą tą sytuacją. Azorku trzymam za ciebie kciuki ! Będzie dobrze !!!
Awit ja też dziękuję !!!

Link to comment
Share on other sites

Awit dopiero siadła bo po przyjeździe latała po ludziach i szukała schronienia dla kota koczującego pod strychem cały weekend.

Paczek miło było was poznać:-)
A Azorek jest wspaniały!!!
Słuchajcie, jak wsiadł to był sztywny i telepał się ze strachu. Nie wiedział biedak gdzie, z kim i po co jedzie.
Poradził sobie świetnie, tylko przy skręcaniu wstawał i był troszkę zaniepokojony.
Nie wymiotował ani kupy nie zrobił.
Cały czas go dotykałam i mówiłam mu że wszystko jest dobrze.
Po zajechaniu na miejsce chyba z pół minuty robił siku.
Potem przestraszył się szczeku psów, chciał iść w odwrotną stronę, więc nie ryzykowałam i wzięłam go na ręce i zaniosłam prosto na stół:-)
Tattoi go obejrzała, pokazałam co wymacałam i co Paczek z żoną zauważyli. To co macnęłam to ślad prawdopodobnie po kleszczu. A zgrubienie na wewnętrznej stronie udka to prawdopodobnie ślad po ugryzieniu, który zasklepił się a wewnątrz zebrała się ropa i jest stan zapalny. Miał 39,1 temperatury. Wg mnie może stres podróżny a może objaw z organizmu.
Później jeszcze zobaczyłam, że Azor ma ułamany lewy górny kieł i stan zapalny dziąsła nad tym kłem.

Azor jest super psem!!
To niewiarygodne, że taki fajny proludzki psiak ileś m-cy w samotności żył na drodze.
Oczywiście jest troszkę lękliwy, ale jak się nauczy żyć z człowiekiem z czasem jego niepokoje przejdą.
To taki DOBRY psiak!!

[IMG]http://imageshack.us/photo/my-images/222/zdjcie0174w.jpg/[/IMG]Chciałam wrzucić fotki, ale coś się imagiem porobiło i nie mogę się zalogować.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Awit']Awit dopiero siadła bo po przyjeździe latała po ludziach i szukała schronienia dla kota koczującego pod strychem cały weekend.

Paczek miło było was poznać:-)
A Azorek jest wspaniały!!!
Słuchajcie, jak wsiadł to był sztywny i telepał się ze strachu. Nie wiedział biedak gdzie, z kim i po co jedzie.
Poradził sobie świetnie, tylko przy skręcaniu wstawał i był troszkę zaniepokojony.
Nie wymiotował ani kupy nie zrobił.
Cały czas go dotykałam i mówiłam mu że wszystko jest dobrze.
Po zajechaniu na miejsce chyba z pół minuty robił siku.
Potem przestraszył się szczeku psów, chciał iść w odwrotną stronę, więc nie ryzykowałam i wzięłam go na ręce i zaniosłam prosto na stół:-)
Tattoi go obejrzała, pokazałam co wymacałam i co Paczek z żoną zauważyli. To co macnęłam to ślad prawdopodobnie po kleszczu. A zgrubienie na wewnętrznej stronie udka to prawdopodobnie ślad po ugryzieniu, który zasklepił się a wewnątrz zebrała się ropa i jest stan zapalny. Miał 39,1 temperatury. Wg mnie może stres podróżny a może objaw z organizmu.
Później jeszcze zobaczyłam, że Azor ma ułamany lewy górny kieł i stan zapalny dziąsła nad tym kłem.

Azor jest super psem!!
To niewiarygodne, że taki fajny proludzki psiak ileś m-cy w samotności żył na drodze.
Oczywiście jest troszkę lękliwy, ale jak się nauczy żyć z człowiekiem z czasem jego niepokoje przejdą.
To taki DOBRY psiak!!

[IMG]http://imageshack.us/photo/my-images/222/zdjcie0174w.jpg/[/IMG]Chciałam wrzucić fotki, ale coś się imagiem porobiło i nie mogę się zalogować.[/QUOTE]
Może mogłabym pomóc ze zdjęciami. Przeslij mi na maila; [email][email protected][/email]

Link to comment
Share on other sites

[IMG]http://img830.imageshack.us/img830/4402/zdjcie0174x.jpg[/IMG]
[IMG]http://img804.imageshack.us/img804/2929/zdjcie0175m.jpg[/IMG]
[IMG]http://img710.imageshack.us/img710/6185/zdjcie0178i.jpg[/IMG]
[IMG]http://img560.imageshack.us/img560/3049/zdjcie0179l.jpg[/IMG]
[IMG]http://img811.imageshack.us/img811/313/zdjcie0176o.jpg[/IMG]

Jakoś się jednak zalogowałam, dziwny ten program.
Tylko takie fotki udało mi się zrobić.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...