Korabiewice - pod skrzydłami Vivy. Wolontariat, adopcje, ogłoszenia!!!

[mala_czarna]

[SIZE=3][B][COLOR=red]
[/COLOR][/B][/SIZE][CENTER][SIZE=3][B][COLOR=red]http://www.tvn24.pl/-1,1690732,0,1,psy-jedza-psy-schronisko_horror-pod-zyrardowem,wiadomosc.html

Petycja!!!

[URL]http://www.petycje.pl/6457[/URL]
[/COLOR][/B][/SIZE][/CENTER]

[quote name='malagos']
A tam były też niedźwiedzie (czy jeden?)......[/QUOTE]

Na ich stronie internetowej pokazywali nawet kangura (tak, tak, to nie żart). Nie wiem tylko, czy zaraz na topiku nie pojawią się obrończynie Korabiewic, bo już na którymś z wątków tak było.

Edited April 13, 2012 by mala_czarna

[malagos]

Zapowiadano na jutro - 26 stycznia reportaż o Korabiewicach. TVN24, "Prosto z Polski", godz. 17.10.
Sam zwiastun dramatyczny. Psy wychudzone, zagryzają się, suki szczenią w wykopanych w ziemi jamach, szczeniaki są uśmiercane niehumanitarnie. I w tym wszystkim pani Magda S.



[U][B]PETYCJE:[/B][/U]

[URL]http://www.petycje.pl/6464[/URL]

[URL]http://www.petycje.pl/petycja/6457/poze[/URL]

Reportaż w TVN24 26.01.2011:

[URL]http://www.tvn24.pl/-1,1690732,0,1,psy-jedza-psy-schronisko_horror-pod-zyrardowem,wiadomosc.html[/URL]


Reportaż w TVN24 27.01.2011

[URL]http://www.tvn24.pl/12690,1690969,0,1,kontrola-w-schronisku-grozy-czy-sa-wszystki******,wiadomosc.html[/URL]

Wątek na miau:
[URL]http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=121549&start=0[/URL]

Artykuł wcześniejszy:

[URL]http://www.fitnessdog.pl/?strona=artykuly&art=748[/URL]

[URL]http://www.tvn24.pl/12690,1690969,0,1,kontrola-w-schronisku-grozy-czy-sa-wszystki******,wiadomosc.html[/URL]

Reportaz w TVN24:

[URL]http://www.tvn24.pl/-1,1690830,0,1,schronisko_horror-do-kontroli,wiadomosc.html[/URL]

Wątek sprzed 1,5 roku:

[URL]http://www.dogomania.pl/threads/188869-Sytuacja-polskich-schronisk-Schronisko-w-Korabiewicach-Fundacji-%E2%80%9ENied%C5%BAwied%C5%BA%E2%80%9D[/URL]

[url]http://www.dogomania.pl/threads/175321-TVP-Kultura-quot-Dzikie-szcz%C4%99%C5%9Bcie-quot-POLECAM-!!!?p=16255878#post16255878[/url]

Inne:

[URL]http://www.polityka.pl/kraj/opinie/1512588,1,psy-cierpia-w-dzikich-schroniskach.read[/URL]

[URL="http://www.tvn24.pl/12690,1690860,0,1,bydla-nie-brakuje,wiadomosc.html"][FONT=Times New Roman][SIZE=3]http://www.tvn24.pl/12690,1690860,0,1,bydla-nie-brakuje,wiadomosc.html[/SIZE][/FONT][/URL]

Wyniki kontroli:

[URL]http://www.tvn24.pl/12690,1691204,0,1,nie-ma-horroru-w-schronisku--anbsptylko-nielad-w-papierach,wiadomosc.html[/URL]

[malagos]

Zobaczymy jutro, nie przypuszczam, żeby taka kontrola i wizyta telewizji była stronnicza. Cholera, a był juz na dogo sunia i inne psy z Korabiewic, tylko tej nazwy SAM WIESZ JAKIEJ nie mozna byo użyć.......

[mala_czarna]

[quote name='malagos']Zobaczymy jutro, nie przypuszczam, żeby taka kontrola i wizyta telewizji była stronnicza. Cholera, a był juz na dogo sunia i inne psy z Korabiewic, tylko tej nazwy SAM WIESZ JAKIEJ nie mozna byo użyć.......[/QUOTE]

Ja tego nie obejrzę. Obawiam się, że krew mnie jasna zaleje.

[Tweety]

ale przecież pani. A. twierdziła, że tam miód i mleko płynie strumieniami i klepała panią M. po pleckach jak Viva usiłowała tam zadziałać. Ile zwierzaków musiało odejść przez ślepców mieniących się obrońcami zwierząt ;[[[

[obraczus87]

Kochani zmiencie tytul.....dopoki reportaz sie nie ukaze....

[mtf zalesie]

w korabiewicach bylo niedziwedzi 5 od okolo roku zostaly cztery. lubie jak ktos cos klepie a nigdy tam nosa nie wsadzil

[ankub]

byłam w korabiewicach wyciągałam z tego schronu jedną sunie do hotelu teraz jest u mnie druga na dt-faktycznie warunki bytowe tam są straszne błoto mokro psy nie są szczepione nie mówiąc już o sterylkach i czipowaniu natomiast co do zagłodzenia psów ani jeden ani drugi pies nie był zagłodzony oba miały normalną masę ciała natomiast właścicielka sama wspominała że schronisko nie ma warunków na zimę

[mala_czarna]

[quote name='mtf zalesie']w korabiewicach bylo niedziwedzi 5 od okolo roku zostaly cztery. lubie jak ktos cos klepie a nigdy tam nosa nie wsadzil[/QUOTE]

ba, a da się tam wsadzić nos????

[mala_czarna]

[quote name='ankub']byłam w korabiewicach wyciągałam z tego schronu jedną sunie do hotelu teraz jest u mnie druga na dt-faktycznie warunki bytowe tam są straszne błoto mokro psy nie są szczepione nie mówiąc już o sterylkach i czipowaniu natomiast co do zagłodzenia psów ani jeden ani drugi pies nie był zagłodzony oba miały normalną masę ciała natomiast właścicielka sama wspominała że schronisko nie ma warunków na zimę[/QUOTE]

'''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''

[mala_czarna]

......................
[URL="http://dajmudom.pl/str.php?dz=9&id=1052"][/URL]

[ankub]

ale ja byłam właśnie w tygodniu około 10 -11 rano więc to nie był czas odwiedzin nie uważam że warunki tam są dobre ale podkreślam jeszcze raz PSY NIE BYŁY ZAGŁODZONE co innego problem z zabraniem psa z tego miejsca-właścicielka ma wiele często absurdalnych warunków i nie prowadzi żadnej ewidencji-biorąc psa nawet nie prosio pokazanie danych z dowodu

[mala_czarna]

Dobra, zamykam japę. Obejrzyj reportaż.

[Tattoi]

A ja tam byłam kilka lat temu i noga moja tam nie stanie. Chciałam zabrać dwa rottki- jednego mi nie dali, bo miał "pilnować" terenu , (jakiego terenu- gdzie lata luzem dziesiątki psów???), drugi miał podobno własciciela, który za niego płacił. Pies miał chore oczy, był zabiedzony i wyglądał źle. Jak poprosiłam Szwarcową o telefon do faceta, żeby zapytała, czy nie chciałby go oddać to się zamknęła w biurze i więcej nie wyszła. Postanowiłam zabrać wobec tego innego psa- wskazałam takiego jednego, to mi pracownik powiedział, że ten nie, bo on idzie do wilczycy. Wskazałam jeszcze jednego- ten tez nie, bo jest zarezerwowany. Zapytałam, czy w ogóle na te 300 ileś psów jest jakiś do wzięcia- to mi wskazał jednego- miksa amstafa z diabłem chyba. Psy latały luzem stadami, gryzły się, nie wiem, czy suki były posterylizowane, czy nie. Ostatnio znajoma wzięła jakimś cudem po perypetiach rottkę i za miesiąc gnała na sterylkę aborcyjną, bo suka była pokryta w schronisku.
Teren jest super, można tam zrobić fajne miejsce, ale nie tymi sposobami.
Wszystko widziałam na własne oczy, był ze mna mój mąż i sąsiad, więc mam świadków, że nie ściemniam. Miśki były, ale nie pamietam ile.

[Guest Elżbieta481]

Repotażu nie będę oglądać-coś by mnie zaraz trafiło,a ja muszę jeszcze trochę pożyć..
E/W

[obraczus87]

[quote name='ankub']ale ja byłam właśnie w tygodniu około 10 -11 rano więc to nie był czas odwiedzin nie uważam że warunki tam są dobre ale podkreślam jeszcze raz PSY NIE BYŁY ZAGŁODZONE co innego problem z zabraniem psa z tego miejsca-właścicielka ma wiele często absurdalnych warunków i nie prowadzi żadnej ewidencji-biorąc psa nawet nie prosio pokazanie danych z dowodu[/QUOTE]

la la la la la la la

[Isadora7]

[quote name='obraczus87']la la la la la la la[/QUOTE]
do re mi fa sol la

[ankub]

[quote name='obraczus87']la la la la la la la[/QUOTE]
nie wiem do czego pijesz dziewczyno swoim śpiewem...więc może wyjaśnisz

[obraczus87]

[quote name='ankub']nie wiem do czego pijesz dziewczyno swoim śpiewem...więc może wyjaśnisz[/QUOTE]

A mam na czole wypisane, że jestem dziewczyną, chmmm??

Wszystko wyjaśni reportaż dzisiejszy. Tyle w tym temacie. Akurat Tobie wyjaśniać niczego nie będę.

[ankub]

[quote name='Tattoi']A ja tam byłam kilka lat temu i noga moja tam nie stanie. Chciałam zabrać dwa rottki- jednego mi nie dali, bo miał "pilnować" terenu , (jakiego terenu- gdzie lata luzem dziesiątki psów???), drugi miał podobno własciciela, który za niego płacił. Pies miał chore oczy, był zabiedzony i wyglądał źle. Jak poprosiłam Szwarcową o telefon do faceta, żeby zapytała, czy nie chciałby go oddać to się zamknęła w biurze i więcej nie wyszła. Postanowiłam zabrać wobec tego innego psa- wskazałam takiego jednego, to mi pracownik powiedział, że ten nie, bo on idzie do wilczycy. Wskazałam jeszcze jednego- ten tez nie, bo jest zarezerwowany. Zapytałam, czy w ogóle na te 300 ileś psów jest jakiś do wzięcia- to mi wskazał jednego- miksa amstafa z diabłem chyba. Psy latały luzem stadami, gryzły się, nie wiem, czy suki były posterylizowane, czy nie. Ostatnio znajoma wzięła jakimś cudem po perypetiach rottkę i za miesiąc gnała na sterylkę aborcyjną, bo suka była pokryta w schronisku.
Teren jest super, można tam zrobić fajne miejsce, ale nie tymi sposobami.
Wszystko widziałam na własne oczy, był ze mna mój mąż i sąsiad, więc mam świadków, że nie ściemniam. Miśki były, ale nie pamietam ile.[/QUOTE]
tak jak mówiłam psy trzeba zabrać stamtąd sposobem -pies idzie do domu nie na łańcuch nie do miasta nie do dzieci nie do innych psów itd no i nie może być ulubieńcem właścicielki co do psów latających luzem to nie znam schronu gdzie takowe by nie latały ale faktem jest że psy i suki siedza razem bez sterylek więc co która ma cieczkę to i szczeniaki

[ankub]

[quote name='obraczus87']A mam na czole wypisane, że jestem dziewczyną, chmmm??

Wszystko wyjaśni reportaż dzisiejszy. Tyle w tym temacie. Akurat Tobie wyjaśniać niczego nie będę.[/QUOTE]
a dlaczego mi nie?ustosunkowałaś sie do mojej wypowiedzi ...czyżbym niegodna była słów księżniczki?okaż trochę kultury jeśli chcesz dyskutować na forum

[koosiek]

[quote name='ankub']co do psów latających luzem to nie znam schronu gdzie takowe by nie latały[/QUOTE]

Aja osobiście byłam tylko raz w schronisku w którym psy biegały luzem - Korabiewicach właśnie...

Jestem bardzo ciekawa tego reportażu...

[ankub]

[quote name='koosiek']Aja osobiście byłam tylko raz w schronisku w którym psy biegały luzem - Korabiewicach właśnie...

Jestem bardzo ciekawa tego reportażu...[/QUOTE]
psy biegają tez w józefowie(byłam i wyciągałam stamtąd suke po zle przeprowadzonej sterylce) byłam też w celestynowie zawiezć dary i psy tez biegały

[obraczus87]

Przepraszam, że post pod postem, ale edycja mi nie działa.

Jeśli ktoś znajdzie link do reportażu dzisiejszego - proszę o wrzucenie go tutaj. Nie wiem czy wyrobię się, aby obejrzeć go o 17.20.

[obraczus87]

[quote name='ankub']a dlaczego mi nie?ustosunkowałaś sie do mojej wypowiedzi ...czyżbym niegodna była słów księżniczki?okaż trochę kultury jeśli chcesz dyskutować na forum[/QUOTE]

Wybacz, nie mam obecnie czasu na rozwijanie dyskusji.