Jump to content
Dogomania

Sprocket kudlacz z Mielca-w nowym domu-MOZNA PRZENIESC :-)))


Recommended Posts

Posted

Aniu, Beza na pewno nie waży 50 kg, jak mozesz tak pisac :eviltong: To najslodszy rożowy nochal na swiecie, a Ty piszesz o jakiejs nadwadze :evil_lol:

Wczoraj wrocilam pozno w nocy, ale mam nadzieje, ze dzisiaj zdaze wkleic zdjecia Sprocketa na budzie. Lapka co prawda podkulona, ale pies na budzie. Stoi jakby nic innego w życiu nie robił, tylko obserwowal swiat z wysokosci :p

  • Replies 508
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[quote name='ania14p']Czekam na zdjęcia Sprockecika - a Beza i Koksownik to mają taką nadwagę jak ja, wyglądamy jak faworyci Waszego Pana Kierownika :evil_lol: ![/quote]

Aniu - a ja to mam pytanie :evil_lol: bo tak pięknie piszesz o swoich psiakach

czy można Was gdzieś oglądać na dogo ?

Posted

Panie, które pytaly o Sprocketa zdecydowaly się na jego adopcję. Domek byłby w Ustroniu. Piesek mialby całodzienną opiekę i ogródek do swojej dyspozycji. Spalby oczywiście w łóżku. Kwestią byłby jedynie transport, bo z Mielca to jednak kawałek...

Posted

[quote name='Blondella']Panie, które pytaly o Sprocketa zdecydowaly się na jego adopcję. Domek byłby w Ustroniu. Piesek mialby całodzienną opiekę i ogródek do swojej dyspozycji. Spalby oczywiście w łóżku. Kwestią byłby jedynie transport, bo z Mielca to jednak kawałek...[/quote]

Ustroń? ten Ustroń w okolicach Cieszyna?

Posted

Czyżżżżżżżżżżżżżzby????? Domek dla Sprockecika i to w takim pieknym miejscu????:loveu: :loveu: :loveu:
Trzymam kciuki. No to prośbę o transport w temacie wątku trzeba wpisać i w wątku transportowym. Domek ktoś będzie sprawdzał?

Posted

Sorry, ale nie moglam wczesniej :oops: mialam sprawy zdrowotne mojej corki Ulki na glowie...

Wstawiam zdjecia Sprocketa na budzie, na dowod, ze dobrze sobie radzi ze swoja ulomnoscia. Jest co prawda troche ostrzyzony, przykurzony i skoltuniony, ale dobra kapiel, szczotka, dobre jedzenie na pewno przywroca blask jego siersci.

[img]http://img205.imageshack.us/img205/1640/dsc1787fc6.jpg[/img]

Zauważcie, ze Sprocket normalnie stoi na tej chorej lapce :crazyeye:

Posted

I dalszy ciag zdjec

[img]http://upload.miau.pl/2/9734.jpg[/img]

[img]http://upload.miau.pl/2/9735.jpg[/img]


Blondella, juz napisalam maila do p.kierownika, przekazalam Twoje wiadomosci. Jesli masz jakies pytania, to dzwon i pros Pana Andrzeja Skowrona tel. +17 583 15 32. Mail do p.kierownika : [email][email protected][/email]

Ksiazeczki zdrowia zaden pies w Mielcu nie ma, tylko zaswiadczenie o szczepieniu.

Z transportem trzeba pomyslec, p.kierownik wie, ze trzeba psa podwiezc.
Ale dokad, czy do polowy drogi, czy dalej? Czy Pani adoptujaca ma jakies auto? Trzeba to wszystko doprecyzowac ze schroniskiem.

Posted

Musimy coś wymyślić z tym transportem. Panie niestety nie mają samochodu. Już sama zastanawiam sie nad wycieczką w tamte strony, ale to nie jest mozliwe wcześniej niż w następny weekend,a Panie niecierpliwie dopytują sie już kiedy zobaczą swojego aniołka:razz: i chciałyby koniecznie żeby to było już w tym tygodniu...

Posted

tu gdzies jest chyba jakis watek transportowy. moze sie oglosic, czy cos? nie znam sie za bardzo na tym forum. jak to w ogole ma wygladac? wystarczy osoba z samochodem, czy ktos ze schroniska musi tez jechac? jak sie zalatwia wtedy umowe adopcyjna?

Posted

[QUOTE]Od: "mtoz" <[email protected]>
Do: " Ulka1813 z dogomanii " <[email protected]>
Data: 25 listopada 2006 20:29

[COLOR="Red"][B]Mogę podrzucic Sprocketa w okolice Krakowa lub Myślenic.[/B][/COLOR][/QUOTE]

Mysle, ze Myslenice bylyby dobre. Czy bylby transport dalej do Ustronia?
Napisalam p.kierownikowi, ze bedziemy zbierac na paliwo do schroniskowego busa.

Blondella, czy taka wersja wchodzi w gre?

Posted

Tak, myślę, że to juz jest jakieś rozwiązanie. Jaka kwota za paliwo wchodziłaby w grę? Muszę tylko poszukać kogoś kto ze mną pojedzie do Myślenic i w który dzień, ale to juz kwestia dopracowania szczegółów.

Posted

wlasnie poszlo przelewem 40 zl na transport Sprocketa. wiecej narazie nie jestem w stanie (jest koniec miesiaca...). wplacilam na konto schroniska, podane na stronie, wpisalam w tytule "na transport Sprocketa do nowego domu (rudy terierkowaty psiak z chora lapa z boksu 54)". precyzyjniej juz sie chyba nie dalo :cool3: boje sie jeszcze cieszyc. zaczne sie cieszyc jak Sprockecik bedzie w domu...

Posted

Blondella,
bylabym wdzieczna, gdybys ustalila bezposrednio z p.kierownikiem dogodna dla Ciebie date odbioru Sprocketa np. z Myslenic.
I gdyby Pani podala swoje dane do karty, adres p.kierownika : [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL].
Jesli Pani wplaci datek za psa (na konto schroniska, ktore mozna znalezc na [URL="http://www.mielec.bezdomne.com"]www.mielec.bezdomne.com[/URL]) to mysle,ze na paliwo wystarczy.
To jest okolo 300 km w obie strony, Mielec-Myslenice-Mielec.
Oceniam koszt wyjazdu na ok. 120,-zl. Mamy juz 40,-zl.

Posted

Super dziewczyny. Dzięki. Dolożymy resztę za paliwo. Uzgodnię z kierownikiem szczegóły. Na chwilę obecną jednak najbardziej dogodnym terminem będzie dla mnie jednak sobota. Ale się jeszcze zobaczy:roll:

Posted

Wklejam maila, którego dostałam od Ali:
"Tak się wzruszyłam bo jakaś Dobra Dusza wpłaciła na transport Kudłaczka 40zł.Ludzie są jednak jego losem bardzo przejęci bo na jego wątku od wczoraj było przeszło sto odwiedzin. Proszę napisz Im,że mu będzie dobrze, że tu w Ustroniu będzie oprócz swoich właścicielek miał trzy ciotki, że już ma wyprawkę i pieniądze na szczepienia i opiekę u naszego lekarza (ten sam, który leczy Parchusia, który już nie jest parchowy)":razz:

Posted

Blondella,
pisz smialo do p.kierownika na maila : [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL]
lub dzwon +17 583 1532. Pan Kierownik - Andrzej Skowron.

Gdybys dzwonila to od razu zapytaj o umowe adopcyjna, czy dostaniesz mailem czy razem z psem (moze byc wtedy troche zamieszania,zeby nie zapomniec przekazac).

Jesli chcesz teraz, to Sprocketa mozna doszczepic na wirusowki,bo on byl chyba szczepiony na wscieklizne. Przy umowie powinno byc przypiete zaswiadczenie.

Ja tez poprosze p.kierownika, zeby Panie wypraly chociaz troche Sprocketa, bo nie widac pieknego pszenicznego koloru jego siersci.

Sobota na pewno bedzie dobra, p.Wiesiu juz ma doswiadczenie w trasach, bo to chyba on bedzie jechal. Ostatnio wiozl jamnisie do Camary k.Krakowa.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...