*Magda* Posted December 2, 2015 Posted December 2, 2015 Dla mnie to jest za słodkie ;) A bo to zależy jak dojrzałe kaki jadasz ;) Ja kupuję całkiem twarde i jem tak po 2 dniach, bo im dłużej leży jest bardziej dojrzałe i słodkie :P Quote
Ania :) Posted December 2, 2015 Posted December 2, 2015 Nie pamiętam jakie było . raz tylko próbowałam i to dawno, nie jest złe ale jednak słodkie :) Quote
kalyna Posted December 2, 2015 Author Posted December 2, 2015 Hmm skoro tak piszecie i zachwalacie to przy okazji zakupię :P bo ja ogólnie słodkie lubię, na moje nieszczęście... :| Quote
*Magda* Posted December 4, 2015 Posted December 4, 2015 Hmm skoro tak piszecie i zachwalacie to przy okazji zakupię :P bo ja ogólnie słodkie lubię, na moje nieszczęście... :| To czekam na wiadomość czy Ci smakowało ;) Tylko kup jak najtwardsze i zjedz tak po 2 dniach, jak bardziej dojrzeje ;) P.S. Jeden turek ich nie obiera i je ze skórą. Ja obieram zawsze, bo skóra jest gruba :P Quote
kalyna Posted December 4, 2015 Author Posted December 4, 2015 To czekam na wiadomość czy Ci smakowało ;) Tylko kup jak najtwardsze i zjedz tak po 2 dniach, jak bardziej dojrzeje ;) P.S. Jeden turek ich nie obiera i je ze skórą. Ja obieram zawsze, bo skóra jest gruba :P OK :) Dzisiaj muszę podjechać do paczkomatu do i sklepy poodwiedzam :) A my w planach mamy remont Soni kojca... ja to wolałabym cały ten rozwalić i zrobić nowy, w Gazika typu. Ale kosztu wzrosłyby, a teraz nie jest to wskazane, więc nadal będzie drewniany, a jedynie z podłogą nową i przodem metalowym... i tak sobie wymyśliłam, że jakby te deski pomalować to może lepiej to wyglądałoby... No, a potem będzie mi chodzić buda dla Gazika nowa... Quote
phase Posted December 7, 2015 Posted December 7, 2015 Hejka! :) Tyż jadłam i polecam kaki ;) oo remoncik, u mnie się szykuje po nowym roku, nie kojca, ale chaty :D Quote
kalyna Posted December 7, 2015 Author Posted December 7, 2015 W sumie to kojec już wyremontowany.. w 3 osoby, pół soboty i jest pięknie... aleee Królowa jest tylko jedna, zapamiętajcie to sobie :P dlaczego? http://www.ukalyny.blogspot.com/2015/12/krolowa-jest-tylko-jedna.html a tak z całkiem innej beczki... czy kogoś psy zachowują się jak rozwydrzone dzieciaki przy otrzymywaniu prezentów? i żeby psy mogłyby być tak, hmm... ludzkie? Nosz !@#$% dzisiaj przyjechała JEDNA zabawka, kong piszczący, dla Soniuli, na święta... oczywiście kurier przyjechał jak byliśmy na dworze, no to otwórz paczkę bez choćby jednego nochala, nie ma takiej opcji... No to Gazul rozwalił opakowanie, wyciągnął zabawkę i zwiał... i Sonia poszła i w tych resztkach, z taką miną i jaka rozpacz, że dla NIEJ NIC NIE MA... łojojojoj wielki smutek. Z drugiej strony tak obmyślić plan, wykonać go z premedytacją. Pies na serio nie jest głupi, to bardzo mądre i myślące istoty. Sonia wie, że jak zabawka jest w czyimś pysku to nie wolno nawet pomyśleć o tej zabawce. Oczywiście Gandziu wtedy biega w triumfalnym chodzie, z ogonem ku górze i zabawką w pysku. Ale wystarczy, że ja zawołam Gazika, on mi ją przyniesie, czasem upuści. I co suka robi? biegnie do nas i z premedytacją kradnie tego fanta. Bo przy mnie nie będzie żadnego wyskoku, bo tylko wtedy Gandzioch jest udobruchany. Zwariuję z tymi psami, no za bardzo to to myśli... za bardzo... A jak piłka leży sama to co się robi? Sonia zagarnia i kładzie sobie między łapami.. i wtedy też nikt nie odważy się jej ich zabrać... i potem Ciap przybiega się poskarżyć. Czyli łapkami opiera się o moją nogę, piszczy i robi TAAAAKIE wielkie oczy i piszczy. I ja mam iść i jej zabrać... A jak Gandzioch gwizdnął Ciapka piłkę i zaczął obgryzać to co? Ciap interesował się drewienkami i tym podobnymi pierdułkami, aby Gazika zainteresować i polecieć po swoją własność. Co ciekawe, nie zauważyłam, aby suka zagarnęła Gandzika zasób. Wymiana między sobą tak, zagarniania nie przypominam sobie... Quote
*Magda* Posted December 8, 2015 Posted December 8, 2015 Myślałam, że skoro tu nie ma zdjęć nowego kojca, to będą na blogu ;) A tam też nie ma! Dawaj foty kojca :mad: Quote
kalyna Posted December 8, 2015 Author Posted December 8, 2015 Myślałam, że skoro tu nie ma zdjęć nowego kojca, to będą na blogu ;) A tam też nie ma! Dawaj foty kojca :mad: no właśnie nie ma, bo nie wiem czy nie będę go malować... na razie to jest "wielokolorowy" :/ Quote
*Magda* Posted December 9, 2015 Posted December 9, 2015 I tak bym fotkę obejrzała :D W sumie, to ja też ;) Quote
kalyna Posted December 9, 2015 Author Posted December 9, 2015 Ale ej aż takie cudo to to nie jest :P ot zwykły, domowej roboty, dość tanim kosztem :) nie jest wysokich lotów, ani wybitny... :) choć i tak wolałabym, aby psy w domu mieszkały... Quote
kalyna Posted December 11, 2015 Author Posted December 11, 2015 Szczyluś Gandzioch i pan Ciaposław... za czasów kiedy była u nas totalna sielanka :) https://youtu.be/7obmwVZNGJM Quote
kalyna Posted December 11, 2015 Author Posted December 11, 2015 Ale starocie :D żebyś wiedziała... 3,5 roku temu... a tak się wszystko pozmieniało między Panami... ale patyczki przełożone nad zabawę z psem nadal pozostały... Quote
kalyna Posted December 21, 2015 Author Posted December 21, 2015 pik pik :P idą święta? idą. odwiedzają nas goście? odwiedzają. Jest duuużo jedzenia? jest. ot co: Quote
phase Posted December 22, 2015 Posted December 22, 2015 Szczyluś Gandzioch i pan Ciaposław... za czasów kiedy była u nas totalna sielanka :) https://youtu.be/7obmwVZNGJM Jaki bobas :D Zjadłaś w końcu te kaki? :D Widziałam na fejsie i się rozpłynęłam!!! :wub: :wub: :wub: https://scontent-cdg2-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xfa1/v/t1.0-0/q84/p296x100/1918833_1744309845790641_8115083986906121302_n.jpg?oh=b425729f14fe6eaa5865d2a2366c5668&oe=56D92488 Quote
kalyna Posted December 24, 2015 Author Posted December 24, 2015 Wszystkim odwiedzającym naszą galerię życzymy zdrowych, spokojnych i rodzinnych świąt :) Jaki bobas Zjadłaś w końcu te kaki? :D Widziałam na fejsie i się rozpłynęłam!!! :wub: https://scontent-cdg2-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xfa1/v/t1.0-0/q84/p296x100/1918833_1744309845790641_8115083986906121302_n.jpg?oh=b425729f14fe6eaa5865d2a2366c5668&oe=56D92488 No właśnie nie jadłam jeszcze :P Dzięki za życzenia :) tiaaa rozczulający... zobaczymy po świętach, czy nie będzie wielkiego drapania... zbój przechodzi sam siebie z tym żuleniem. Hej :) Jak tam zwierzyniec? Siemka ;) a bardzo dobrze, dzięki :) dzisiaj jako prezent dostały po wielkiej garści suszonych gryzaków, a jutro dostaną nowe piłki. Tzn. Owczary będą mieć fun, bo Ciap ma te swoje i tylko te... A pochwalę się, a co. Gandi zawsze miał najbardziej miękką sierść na głowie, taką przyjemną, ahh tylko do głaskania. Za to pozostała sierść taka sztywniejsza jest. Sonia na odwrót, czyli na głowie sztywna, że niemiło się ją głaskało, za to pozostała część taka milusia, że nic tylko przytulać i miziać. A teraz idzie zima, psy dostają olej z łososia i inne suple i mam dwa puchate miśki. Soni na głowie zaczyna się robić mięciutka, Gandzik to w ogóle jak puszek jest. No ahh, ahh <3 Ciap przy nich zaczyna blado wyglądać, ciągłe zmiany karmy niestety nie wpływają super na niego, bo na jednej ma piękną, błyszczącą i miłą sierść, na innej szorstka, matowa i przerzedzona jakby (to pewnie przez drapanki). Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.