rytka Posted January 10, 2013 Share Posted January 10, 2013 mam z bazarku dla Atosa 50zl.mialam przeslac na Magdy konto ale miałam troche spraw i wylecialo mi to z glowy przepraszam. chetnie bym pomogła ale na skarbnika sie nie nadaje gubie sie w najmniejszych rach.a pozatym nie ukrywam ,ze u mnie sie sporo dzieje i nie mam tez glowy i czasu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
magda222 Posted January 11, 2013 Author Share Posted January 11, 2013 [quote name='magda222']Bardzo proszę o pomoc. Z ważnych przyczyn nie mogę już pełnić funkcji skarbnika. Czy ktoś mógłby podjąć się tego obowiązku za mnie? Przepraszam i proszę o wyrozumiałość.[/QUOTE] Bardzo proszę o pomoc i przejęcie obowiązków. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
__Lara Posted January 12, 2013 Share Posted January 12, 2013 [quote name='magda222']Bardzo proszę o pomoc i przejęcie obowiązków.[/QUOTE] Kurcze, mało tu ludzi :/ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
danka1234 Posted January 13, 2013 Share Posted January 13, 2013 Poszła moja deklaracja dla Atoska za styczeń. Mizianka dla chłopaka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
magda222 Posted January 14, 2013 Author Share Posted January 14, 2013 Doszły wpłaty: 30 zł Jamnicza Rodzina+Hanna K. (XII) 15 zł Mika31 (I) 20 zł danka1234 (I) 20 zł magda222 (I) Bardzo dziękuję. Uregulowałam też koszty zabiegu i wpłaciłam na konto Fundacji ANIMALIA 235 zł Bardzo dziękujemy za pomoc. Jeszcze raz bardzo proszę o przejęcie za mnie obowiązków. Nie chciałam się tu uzewnętrzniać i zawracać Wam głowy moimi problemami, ale jeszcze raz proszę o pomoc i wyrozumiałość. W święta odeszła bardzo bliska mi osoba i nie potrafię się pozbierać i sobie z tym poradzić. Czy ktoś mógłby przejąć moje obowiązki? Bardzo Was proszę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
__Lara Posted January 15, 2013 Share Posted January 15, 2013 [quote name='magda222']Doszły wpłaty: 30 zł Jamnicza Rodzina+Hanna K. (XII) 15 zł Mika31 (I) 20 zł danka1234 (I) 20 zł magda222 (I) Bardzo dziękuję. Uregulowałam też koszty zabiegu i wpłaciłam na konto Fundacji ANIMALIA 235 zł Bardzo dziękujemy za pomoc. Jeszcze raz bardzo proszę o przejęcie za mnie obowiązków. Nie chciałam się tu uzewnętrzniać i zawracać Wam głowy moimi problemami, ale jeszcze raz proszę o pomoc i wyrozumiałość. W święta odeszła bardzo bliska mi osoba i nie potrafię się pozbierać i sobie z tym poradzić. Czy ktoś mógłby przejąć moje obowiązki? Bardzo Was proszę.[/QUOTE] A może poprosić deklarujących na Pw? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mika31 Posted January 16, 2013 Share Posted January 16, 2013 ja niestety nie mogę pomóc współczuje magda może będziemy wpłacać rytce Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rytka Posted January 16, 2013 Share Posted January 16, 2013 [quote name='Mika31']ja niestety nie mogę pomóc współczuje magda może będziemy wpłacać rytce[/QUOTE] kochane moje ja 'normalnie' mało rozgarnieta jestem a teraz szczególnie. nie chce przynudzac swoimi problemami ale tez ciagne resztkami sił a zapowiada sie ze bedzie tylko gorzej...pol roku temu zmarł moj brat ,mam pod opieka przewlekle chorych rodziców,ktorych choroba przybiera na sile ...mama( zaawansowane alzhaimer,parkinson, problemy sercem) slabnie z dnia na dzien,tato(po udarze ,z tetniakiem ,niewydolnosc serca)a teraz serce mu ledwie pracuje(sami przeprowadzalismy mu reanimacje niedawno) lekarz zaleca kariowerter-defibrylator wszczepiony na co ojciec nie chce sie zgodzic...czyli musimy sie liczyc ,ze kazda chwila moze byc ostatnia...smierc jest straszna ale czekanie na smierc chyba jeszcze gorsze:( przy takim stanie zdrowotnym rodzicow z psami w małym mieszkaniu(siora w trakcie sprzedazy i kupna innego lokum)mamy załoge ale daje rade bo musze ale prosze wiecej nie udzwigne obowiazków niech ktos sie podejmie zbiorki prosze... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
__Lara Posted January 18, 2013 Share Posted January 18, 2013 [quote name='rytka']kochane moje ja 'normalnie' mało rozgarnieta jestem a teraz szczególnie. nie chce przynudzac swoimi problemami ale tez ciagne resztkami sił a zapowiada sie ze bedzie tylko gorzej...pol roku temu zmarł moj brat ,mam pod opieka przewlekle chorych rodziców,ktorych choroba przybiera na sile ...mama( zaawansowane alzhaimer,parkinson, problemy sercem) slabnie z dnia na dzien,tato(po udarze ,z tetniakiem ,niewydolnosc serca)a teraz serce mu ledwie pracuje(sami przeprowadzalismy mu reanimacje niedawno) lekarz zaleca kariowerter-defibrylator wszczepiony na co ojciec nie chce sie zgodzic...czyli musimy sie liczyc ,ze kazda chwila moze byc ostatnia...smierc jest straszna ale czekanie na smierc chyba jeszcze gorsze:( przy takim stanie zdrowotnym rodzicow z psami w małym mieszkaniu(siora w trakcie sprzedazy i kupna innego lokum)mamy załoge ale daje rade bo musze ale prosze wiecej nie udzwigne obowiazków niech ktos sie podejmie zbiorki prosze...[/QUOTE] Cioteczko, bardzo mi przykro, masz tego za dużo na głowie :( ktoś inny byłby chętny? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rytka Posted January 22, 2013 Share Posted January 22, 2013 (edited) nie wiem madzia zaglada na watek?w ostatecznej ostatecznoci jak bedzie mus to moge byc tym skarbnikiem bo nie chcialbym ,zeby został calkiem bez wsparcia;(ja jak musze to nie ma,ze nie chce trudno;) nie wiem jak Toni stoi z kasa bedzie na zabieg?mam auto no moze auto to za duzo powiedziane ..egzemplarz muzealny nie ma wtrysku nawet ale jedzie;)wiec moge pojechac jak tylko troche sie uspokoi u mnie czyli jak nic nie wyskoczy w lutym.vetmedin wkrotce trzeba kupowac ,ze o jedzeniu nie wspomne ostatnio we wrzesniu kupowalam tj oczywiscie kupowałam pozniej ale juz za swoje .jak kiepsko stoi Tony to trudno jakos go wykarmie wiadomo leki wazniejsze ale gdyby starczylo nie pogardzim wsparciem na jedzenie. ps .mam dwoch pomocnikow domowych; przy sprzataniu Madryta wlazi do kazdej szafki otwartej, lazi za mna, zaglada po katach a do kuchni mam Atosa do pomocy kiedy robiłam wczoraj cisato na rogale (drozdzowe) stal przy mnie caly czas..ba stał sam pozniej i pilnowal jak cisto rosnie :)po upieczeniu poczestwal sie sam kulturalnie jednym ze stolu:) Edited January 22, 2013 by rytka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Isadora7 Posted January 22, 2013 Share Posted January 22, 2013 [quote name='magda222']Doszły wpłaty: 30 zł Jamnicza Rodzina+Hanna K. (XII) 15 zł Mika31 (I) 20 zł danka1234 (I) 20 zł magda222 (I) Bardzo dziękuję. Uregulowałam też koszty zabiegu i wpłaciłam na konto Fundacji ANIMALIA 235 zł Bardzo dziękujemy za pomoc. Jeszcze raz bardzo proszę o przejęcie za mnie obowiązków. Nie chciałam się tu uzewnętrzniać i zawracać Wam głowy moimi problemami, ale jeszcze raz proszę o pomoc i wyrozumiałość. W święta odeszła bardzo bliska mi osoba i nie potrafię się pozbierać i sobie z tym poradzić. Czy ktoś mógłby przejąć moje obowiązki? Bardzo Was proszę.[/QUOTE] [B][SIZE=4]Magda przytulam, bardzo mi przykro :([/SIZE][/B] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ajula Posted January 23, 2013 Share Posted January 23, 2013 [quote name='rytka'].jak kiepsko stoi Tony to trudno jakos go wykarmie wiadomo leki wazniejsze ale gdyby starczylo nie pogardzim wsparciem na jedzenie. [/QUOTE] Rytka a jakie to jedzenie jest potrzebne? Może od nas coś byłoby dla niego zjadliwe? Moglibyśmy zrobić wymianę za rogale :cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rytka Posted January 23, 2013 Share Posted January 23, 2013 [quote name='Ajula']Rytka a jakie to jedzenie jest potrzebne? Może od nas coś byłoby dla niego zjadliwe? Moglibyśmy zrobić wymianę za rogale :cool3:[/QUOTE] Tosa to wszystko by zjadł w kazdej ilosci ale ja odchudzam dziadki jamniki sa od 3 miesicy na joserze senior i efekty sa schudły ;) dzieki Ajula nie bede Cie objadac mam 50zł z bazarku jakis jeszcze zrobie sie (zaraz wezme chyba) dam rade spokojnie a na rogale zapraszam upichcim z Tonim raz dwa;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ajula Posted January 23, 2013 Share Posted January 23, 2013 na razie nie możemy jeździć, bo mój kierowca ma problemy ze zdrowiem, i to poważne :( Josery nie mam, ale przejrzę piwnicę, czy mam jakąś karmę senior albo light - wiesz, że się z Tobą zawsze podzielimy :loveu: bo kochamy Cię Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
magda222 Posted January 24, 2013 Author Share Posted January 24, 2013 (edited) Zaglądam tu co kilka dni. Staram się najczęściej jak to możliwe uaktualniać rozliczenie na 1 stronie. Jak tylko coś potrzebne to Rytka mów to przeleję Ci kasę czy zamówię co trzeba. Isadora dziękuję :( EDIT. Rytka teraz dopiero doczytałam dokładnie. Czyli mogę zrobić rozliczenie i przelać Ci pieniądze? Będę bardzo wdzięczna za pomoc. Edited January 24, 2013 by magda222 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rytka Posted January 25, 2013 Share Posted January 25, 2013 [quote name='Ajula']na razie nie możemy jeździć, bo mój kierowca ma problemy ze zdrowiem, i to poważne :( Josery nie mam, ale przejrzę piwnicę, czy mam jakąś karmę senior albo light - wiesz, że się z Tobą zawsze podzielimy :loveu: bo kochamy Cię[/QUOTE] zyczenia szybkiego powrotu do zdrowia dla kierowcy . ja tez Was uwielbiam ;)nigdy sie na Was nie zawiodłam i dziekuje za troske ale naprawde narazie jakos sobie poradzimy;) [quote name='magda222']Zaglądam tu co kilka dni. Staram się najczęściej jak to możliwe uaktualniać rozliczenie na 1 stronie. Jak tylko coś potrzebne to Rytka mów to przeleję Ci kasę czy zamówię co trzeba. Isadora dziękuję :( EDIT. Rytka teraz dopiero doczytałam dokładnie. Czyli mogę zrobić rozliczenie i przelać Ci pieniądze? Będę bardzo wdzięczna za pomoc.[/QUOTE] jesli nie ma nikogo innego chetnego i nikt nie zglosi sprzeciwu.choc mam cicha nadzije,ze wrocisz wrotce do formy i do nas. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
magda222 Posted January 26, 2013 Author Share Posted January 26, 2013 [B]Rytka bardzo bardzo Ci dziękuję.[/B] Przygotuję rozliczenie na dzień 31.01. i 1.02. przeleję Ci całą kasę. Przepraszam wszystkich, że nie sprostałam obowiązkowi. Oczywiście deklaracji na Atosa nie wycofuję i będę wpłacać je na konto Rytki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rytka Posted January 26, 2013 Share Posted January 26, 2013 [quote name='magda222'][B]Rytka bardzo bardzo Ci dziękuję.[/B] Przygotuję rozliczenie na dzień 31.01. i 1.02. przeleję Ci całą kasę. Przepraszam wszystkich, że nie sprostałam obowiązkowi. Oczywiście deklaracji na Atosa nie wycofuję i będę wpłacać je na konto Rytki.[/QUOTE] daj spokoj ,probowałam sie wymigac nie udało sie niestety;)nikt sie nie zgłosił do skarbnikowania a jesli piszesz,ze nie dajesz rady a ja Ci wierze wiec swinstwem bylo by pozostac gluchym,nie pomóc w tej sytuacji;)mam nadzieje,ze bede choc w połowie tak wzorowym Atosowym ksiegowym . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rytka Posted January 26, 2013 Share Posted January 26, 2013 Tosiek tym razem pilnuje ciasta drozdzowego(ostatnio wszystko na drozdzach ;)) [IMG]http://images33.fotosik.pl/540/487dad53126b7b52med.jpg[/IMG] [IMG]http://images37.fotosik.pl/1939/30fbc40d8f4a79aemed.jpg[/IMG] chyba schudł czy tylko mi sie wydaje?jak pojedziemy na zabieg to sie przekonam bo wazony byl przed pierwszym zabiegiem teraz tez napewno bedzie. [IMG]http://images43.fotosik.pl/1711/1427e4eb982413e6med.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mika31 Posted January 26, 2013 Share Posted January 26, 2013 Tosiek czemu mieszkacie nie po drodze wpadła bym na kawe Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rytka Posted January 26, 2013 Share Posted January 26, 2013 [quote name='Mika31']Tosiek czemu mieszkacie nie po drodze wpadła bym na kawe[/QUOTE] tam zaraz nie podrodze to zależy dokąd zmierzasz;) siora taka 'na walizkach' szuka szuka domu ,miejsca moze przybliżymy sie jeszcze kiedys w Twoje strony:) zapraszam serdecznie na bazarek dla Atosa i Madryta [url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/239176-Mix-podkolan%C3%B3wki-skarpetki-ksi%C4%85%C5%BCki-maskotki-do-09-02-godz-22-00[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mika31 Posted January 27, 2013 Share Posted January 27, 2013 zapraszam :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
danka1234 Posted January 27, 2013 Share Posted January 27, 2013 Madziu nie powinnaś sie tłumaczyć,kazdy ma swoje prywatne sprawy,problemy i nie zawsze mozna to pogodzić z innymi sprawami.Byłaś wzorowym skarbnikiem Atosa przez długi czas i jesteśmy Ci za to wdzieczni. Co do Atosa,chyba wyglada jak zawsze ,czyli pupaśny i błyszczący no ale Ty widizasz go na zywo wiec moze sie myle. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rytka Posted January 27, 2013 Share Posted January 27, 2013 pulpasny i blyszczacy :)jutro dzwonie umowic zabieg pewnie juz na ten tydz bedzie termin a jak nie to nastepny wiec zobaczymy czy choc troche zjechal mi odchudzanie psow idzie swietnie dopuki jestem sama jak przyjechala siora to juz tuczy bo przeciez glodne chodza psy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sarunia-Niunia Posted January 27, 2013 Share Posted January 27, 2013 [quote name='danka1234']... Co do Atosa,chyba wyglada jak zawsze ,czyli pupaśny i błyszczący...[/QUOTE] Tak, to prawda, Atosik wygląda super - taki fajny starszy Jamniczy Pan w fajnej formie!!! Ma w sobie to COŚ ten Psiaczek!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.