Radek Posted August 22, 2022 Author Posted August 22, 2022 Dlatego ta pamięć jest cały czas w nas. Quote
Radek Posted August 30, 2022 Author Posted August 30, 2022 Nie potrafię nic dodać do tych słów. Quote
Radek Posted September 5, 2022 Author Posted September 5, 2022 Co my byśmy zrobili bez tej pamięci. Quote
Radek Posted September 6, 2022 Author Posted September 6, 2022 Dzisiaj kolejna rocznica odejścia Helguni. Psinka mojego Taty, ale tak jakby była moja. Prawie rówieśniczka Norci, jedynie ciut młodsza. Przywieźliśmy ją do Taty, od szczeniaka wychowywała się z Norcią, bardzo się lubiły. Była wyjątkowo przyjazną sunią i podkradała ludzkie ciastka. Lubiła się przytulać, lubiła być głaskana. Kochana ONeczka. Jej też mi brakuje. Mam nadzieję, że spędza teraz czas z Norcią. Quote
Radek Posted September 7, 2022 Author Posted September 7, 2022 Taka kochana sunia była z Helguni. 1 Quote
dwbem Posted September 8, 2022 Posted September 8, 2022 Też miałam dwie ONki, matkę z córką i też były kochane. Już wiele lat minęło jak ich nie ma a ja wciąż je pamiętam jak i pozostałe. 2 Quote
Radek Posted September 14, 2022 Author Posted September 14, 2022 Norasku kochany, zaciskaj łapinki za małą mordkę. Dzisiaj robiliśmy echo serca, jest niedomykalność zastawki i poszerzone światło lewej komory. Dostaliśmy leki, kolejne do kolekcji. A jeszcze czekają nas standardowe badania kontrolne. Denerwuję się. Quote
szajbus Posted September 15, 2022 Posted September 15, 2022 Radku spokojnie. Zuzia ma wrodzoną wadę, tez niedomykalność obu zastawek i funkcjonuje na lekach wręcz idealnie. 1 Quote
Radek Posted September 15, 2022 Author Posted September 15, 2022 Dzięki za słowa wsparcia. Martwię się, bo to dodatkowe schorzenie u małej mordki. Kolejne leki. Na szczęście humor psince dopisuje. 1 Quote
szajbus Posted September 15, 2022 Posted September 15, 2022 No i będzie dopisywał. Leki tez sprawią, że będzie się lepiej czuła. Serduszko zacznie bić regularnie. Gorzej już z wszelkimi zabiegami i diagnostyką na narkozę. U nas już to nie wchodzi w grę, ale wada wadzie nierówna. To co jest zakazane u Zuzi niekoniecznie musi być zakazane u Gajuni. Moje rady, bo nie każdy kardiolog o tym mówi, to kilka raz dziennie mierzyć psu oddechy w czasie spoczynku. Pies powinien oddychać miarowo, spokojnie, a oddechów powinno być maksymalnie do 30 na minutę. Nam to już weszło w krew i mierzymy jej co najmniej 6 razy dziennie. Bardzo ważną rzeczą jest też prawidłowa masa ciała. Pamiętam, że mała mordka sobie lubiła pojeść i przed operacją musiała się odchudzić. No cóż korytko nadal musi zostać wyżej, bo ważne jest to, aby nie tyła. Im mniej waży tym lepiej dla niej. No i zwracaj uwagę na kaszel szczególnie podczas wysiłku. Nie ma kaszlu - nie ma potrzeby wdrażania innych leków. Będzie dobrze. Prawdopodobnie u małej mordki wiek spowodował zwyrodnienie zastawki. U Zuzi jest to bardziej skomplikowane. Przed operacją serduszko Gajuni było zdrowe. Teraz pojawiła sie niedomykalność a to oznacza, że schorzenie zostało szybko wykryte i szybko wdrożono leczenie i z tego należy sie cieszyć. Masa psów nie ma takiego szczęścia i leczenie jest wdrażane zbyt późno, kiedy są już objawy kliniczne co nie rokuje najlepiej, a sama wada jest bardzo upierdliwa dla psów. Nie daje im spać, biegać, oddychać pełną piersią i cieszyć sie życiem. Tabletek więcej? No cóż. Takie życie. Zuzia bierze na tarczyce 2 razy dziennie, na serduszko, wzmacniacz na wątrobę + kropelki probiotyczne dożywotnio. Pięć razy dziennie ta wstrętna matka cos wpycha suni do dzioba, ale tak musi być. Żebym niczego nie pominęła mam nastawiony alarm na komórce na każdy lek. Ps. Od roku nie jeździmy już na kontrolne echo. Panika była coraz większa. Podczas ostatniego badania z paniki była bliska omdlenia. Kardiolog widząc to sam kazał nam już odpuścić to badanie. To nas dziwiło bo badanie nie jest bolesne, ale......... Zuzia to Zuzia. Ostatnio przed badaniem się zesikała ze strachu a trzęsaka była taka, ze .. szkoda gadać. Quote
Radek Posted September 18, 2022 Author Posted September 18, 2022 Gajulka bardzo miarowo oddycha przez sen. Ze smaczkami tylko gorzej, bo linię trzeba teraz trzymać nie tylko ze względu na naprawianą łapkę. Mała mordka dostaje leki trzy razy dziennie, mamy więc wszystkie przegródki w pojemniku wykorzystane. Echo mamy za dwa miesiące, a teraz musimy zrobić kompletne badania kontrolne, żeby sprawdzić jak reszta organizmu funkcjonuje. U nas co i raz coś wychodzi pewnie dlatego, że mała mordka jest często badana. Quote
Radek Posted September 18, 2022 Author Posted September 18, 2022 We wtorek mała mordka ma badania krwi i moczu. Jak będą wyniki, będziemy umawiać się na konsultacje z naszą panią doktor. Bardzo prosimy o kciuki i łapinki. Quote
szajbus Posted September 18, 2022 Posted September 18, 2022 Radku z tym echem nie przesadzajcie. Już ci mówię dlaczego. To samo było ze Zuzią. Najpierw było za 2 mieniące, potem za 3 , w końcu zmieniliśmy kardiologa i nam powiedział, że tak często sie nie robi badań kontrolnych, wystarczy raz na poł roku. Kontaktowałam sie z dziewczynami prowadzącymi fundacje , gdzie też mają sercowców i ich psiaki również miały kontrole co poł roku jeśli była taka konieczność. Badania są kosztowne i też im chodzi o zarobek. Nie myślą o stresie jaki przechodzi pies. Kciuki zaciśnięte. Quote
Radek Posted September 19, 2022 Author Posted September 19, 2022 Nie wiem, jak później zalecą echo. Teraz powiedzieli, że za dwa miesiące, żeby zobaczyć jak leki działają. I tak będziemy konsultować z naszą panią doktor. Echo faktycznie bardzo kosztowne. Dziękujemy za kciuki. 1 Quote
Radek Posted October 2, 2022 Author Posted October 2, 2022 Bardzo proszę o łapinki i kciuki, coś mała mordka od wczoraj gorzej się czuje. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.