Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Jejku, z wrażenia zapomniałem napisać. Gajka ma wyznaczony termin operacji na środę. Denerwuję się, bo pomimo zgody naszej pani doktor i niezłych jak na stan zdrowia wyników, ryzyko zawsze jest. A mała mordka nie jest okazem zdrowia.

Posted

Rozumiem doskonale Twój strach, ale skoro operacja jest konieczna, to nie ma innego wyjścia. Wierzę głęboko, że wszystko będzie dobrze i Gajunia szybko wróci do sił po zabiegu i tak ma być. Nieustanne za to trzymam kciuki.
Jeszcze czekam w napięciu na wyniki Emi.

Posted

Będzie dobrze, Emi ma 11,5 roku i przeżyła operację więc i Gajunia przeżyje, musi, nie może być inaczej. Też trzymam kciuki.

  • Like 1
Posted
Dnia 4.03.2022 o 13:43, szajbus napisał:

Rozumiem doskonale Twój strach, ale skoro operacja jest konieczna, to nie ma innego wyjścia.

Nie ma wyjścia, jak się jej nie zrobi to siądzie druga tylna łapka. 

Dnia 4.03.2022 o 14:32, dwbem napisał:

Będzie dobrze, Emi ma 11,5 roku i przeżyła operację więc i Gajunia przeżyje, musi, nie może być inaczej. Też trzymam kciuki.

A ja trzymam za Emi. 

Posted

Od rana mała mordka jest w lecznicy. Pewnie teraz trwa operacja. Informację będziemy mieli dopiero 15-16. W nerwach jestem. Kciuki i łapinki na pewno się przydadzą. 

Posted
Dnia 9.03.2022 o 13:59, szajbus napisał:

Będzie dobrze, a kciuki są zaciśnięte na maksa.

 

 

Dnia 9.03.2022 o 14:32, dwbem napisał:

Trzymam kciuki, będzie dobrze.

Bardzo dziękujemy za kciuki. Mała mordka już w domku. Minka jeszcze niewyraźna. Napiszę więcej jak chwilka minie. 

  • Like 1
Posted

Gajka odsypia teraz wrażenia dnia. Na wieczorny spacer nie bardzo miała ochotę wyjść, trzeba było małą mordkę zachęcać. Jutro wizyta kontrolna w lecznicy. Jeszcze przed nami podanie leku przeciwbólowego, żeby noc była spokojna.

Posted

Tego Wam życzę z całego serca. Najważniejsze, że już jest po i dobrze zniosła zabieg. 
Kciuków nie puszczam, bo chodzi nie tylko o samą operację ale i efekt. Wierze, że został osiągnięty i Gaja nie będzie cierpiała podczas chodzenia.

Teraz z niecierpliwością czekam na histopad Emi. 

Posted
Dnia 10.03.2022 o 01:51, szajbus napisał:

Kciuków nie puszczam, bo chodzi nie tylko o samą operację ale i efekt. Wierze, że został osiągnięty i Gaja nie będzie cierpiała podczas chodzenia.

Podczas operacji okazało się, że to był ostatni dzwonek na operację. Nie ma pewności, że łapka wróci do pełnej sprawności, ale operacja pewnie uchroni Gajkę przed niesprawnością łapki i przed bólem.

Dnia 10.03.2022 o 13:54, szajbus napisał:

Jak minęła nocka  i poranek?

 

Noc minęła zupełnie spokojnie. Mała mordka dużo śpi, widać, że łapka dokucza, ale nie wygląda żeby było to bardzo uciążliwe. Teraz też smacznie śpi koło mnie. Od jutra mamy baterię leków do podawania.

Posted

Najważniejsze, żeby nie bolało i że zeszło z Was powietrze.
Przecież ten okres oczekiwania na to co nieuchronne był koszmarem. 
To trzymamy łapiny za powrót do zdrowia Gajuni i dobre wyniki Emi. 

  • Like 1
Posted

Dzisiaj mała mordka ciut lepiej. Łapinka dalej dokucza, ale chyba mniej. Była spora chęć wędrówek, chociaż organizm jeszcze nie pozwala.

  • Like 1
Posted

Na razie sytuacja wygląda nieźle (żeby nie zapeszyć). Mała mordka coraz lepiej daje sobie radę z łapką, a dzisiaj wyciągnęła mnie na długi spacer.

Posted

Są, niestety to był rak i to złośliwy ale mam nadzieję, że nie będzie przerzutów bo usunięta cała śledziona z guzami, zobaczymy.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...