Radek Posted January 22, 2020 Author Posted January 22, 2020 21 godzin temu, szajbus napisał: Kciuki załatwione. Na pewno pomogły. Wyniki małej mordki w porządku. Nawet dawkę leku na tarczycę nasza pani doktor zmniejszyła. Następne badania za 6 tygodni. 17 lutego będziemy usuwać gruczolaka. 1 Quote
Radek Posted February 6, 2020 Author Posted February 6, 2020 Norasku zaciskaj łapinki. Jakoś ostatnio włączył mi się niepokój o małą mordkę. Jest pod stałą kontrolą sił medycznych, ale i tak się denerwuję. Coraz więcej siwego na pycholku. Quote
Radek Posted February 16, 2020 Author Posted February 16, 2020 Norasku kochany, znowu proszę o łapinki. Jutro mała mordka będzie miała usuwany gruczolak z powieki. Już jestem cały w nerwach. Quote
szajbus Posted February 17, 2020 Posted February 17, 2020 Radku ja tez zaciskam kciuki z całych sił za Gajunię. Quote
Radek Posted February 17, 2020 Author Posted February 17, 2020 Dziękuję (i oczywiście proszę o jeszcze). Wszystko poszło bez problemów. Teraz przed nami 10 dni z abażurem na głowie. Bardzo Gajce to przeszkadza, bo ma krótkie łapki. Trzeba wsadzać psinkę na sofę i karmić z ręki. Ona jest taka kochana. Po zdjęciu szwów mamy kolejne badania kontrolne (29 lutego). Quote
szajbus Posted February 17, 2020 Posted February 17, 2020 Super! Mała, dzielna wojowniczka. Dalsze kciuki załatwione. 1 Quote
Radek Posted February 29, 2020 Author Posted February 29, 2020 Dziękuję za pamięć, odwiedziny. Teraz siedzę w domu z infekcją i oglądam stare zdjęcia. Jak mi brakuje pożegnanych przyjaciółek. Quote
Radek Posted March 6, 2020 Author Posted March 6, 2020 Norasku kochany, od jutra znów proszę o łapinki. Jedziemy z małą mordką na kolejną kontrolę. Zawsze jest to dla nas źródło stresu. Quote
Radek Posted March 18, 2020 Author Posted March 18, 2020 10 godzin temu, szajbus napisał: I jakie wiesci? Z tego całego zamieszania zapomniałem napisać. Tyle się dzieje i mi umknęło. Mała mordka ma dobre wyniki. Osłuchowo i "na oko" też nie ma się do czego przyczepić. Cieszę się i denerwuję jednocześnie. Denerwuję, ponieważ mamy dłuższą przerwę w wizytach kontrolnych. Chyba, że coś się zacznie dziać. Ostatnio, gdy mieliśmy mieć dłuższą przerwę, Gajulka gorzej się poczuła i okazało się, że wyniki się posypały. Oczywiście leki zostają. I karma nerkowa też. Wszystko na zawsze. Bardzo chciałbym się nie bać. Trudno jednak, bo mała mordka już młodą sunią nie jest. Norasku, Saruśko, pilnujcie małej mordki. Quote
szajbus Posted March 18, 2020 Posted March 18, 2020 Radku ile Gajunia ma lat? A o te nasze pychole zawsze się będziemy bać. Gdyby umiały mówić ........... niestety nie potrafią i my bazujemy tak naprawdę tylko na obserwacji. Quote
Radek Posted March 18, 2020 Author Posted March 18, 2020 59 minut temu, szajbus napisał: Radku ile Gajunia ma lat? A o te nasze pychole zawsze się będziemy bać. Gdyby umiały mówić ........... niestety nie potrafią i my bazujemy tak naprawdę tylko na obserwacji. Gajulka ma około 10 lat, przynajmniej według oceny naszej pani doktor. Mała mordka to znajdka z Dogo, więc dokładny wiek jest nieznany. Też czasem myślę, że fajnie by było, gdyby Gajka powiedziała co jej dolega. A czasem moje obserwacje powodują dodatkowe nerwy. Quote
Radek Posted April 2, 2020 Author Posted April 2, 2020 Miło, że odwiedzasz moje pożegnane psinki. Przez to, co się teraz dzieje mam gorszy nastrój. Może to przez ciągłe siedzenie w domu? W wolnych chwilach oglądam zdjęcia, wspominam. Oglądam też zdjęcia małej mordki i widzę upływ czasu. Widać, że Gajka już nie jest młodym psiakiem. I ten upływ czasu mnie martwi. A jeszcze pomału kończą się leki małej mordki, mam nadzieję że nie będzie problemów z dostępnością. Quote
szajbus Posted April 3, 2020 Posted April 3, 2020 My mamy super układ z naszą wetką. Jak tylko odbieramy od niej Zuzki leki natychmiast zamawia kolejną porcję, która jest zarezerwowana dla Zuzi. Wcześniej ( u innych wetów) różnie z tym bywało i musiałam mieć zapas. Teraz nie mamy problemów. Quote
Radek Posted April 5, 2020 Author Posted April 5, 2020 Dnia 3.04.2020 o 11:14, szajbus napisał: Wcześniej ( u innych wetów) różnie z tym bywało i musiałam mieć zapas. Na szczęście z lekami nie było problemów, mamy zapas na miesiąc. Z reguły mamy tak, że po wynikach badań dostajemy leki na czas do następnej wizyty. Już sporo czasu jesteśmy z Gajką częstymi gośćmi w lecznicy. Teraz było inaczej, bo mamy mieć dłuższą przerwę pomiędzy kontrolami. W naszej lecznicy teraz wielkie zmiany. Przez epidemię. Krótsze godziny pracy, a jak ktoś przychodzi z psem to tylko na umówioną godzinę i zostawia psisko, a sam wychodzi poza lecznicę. Mam nadzieję, że epidemia minie, zanim będziemy z małą mordką na kolejnej wizycie. Quote
Radek Posted April 9, 2020 Author Posted April 9, 2020 Norasku kochany, zaciskaj łapinki za małą mordkę. Coś się przyplątało do gardła, właśnie wróciliśmy od naszej pani doktor. Psinka dostała zastrzyk przeciwzapalny i leki do domu. Jeśli do soboty się nie poprawi mamy się z naszą panią doktor kontaktować. Cały w nerwach jestem. Quote
Radek Posted April 11, 2020 Author Posted April 11, 2020 Bardzo dziękuję za życzenia. Wszystkim odwiedzającym Norcię życzę Zdrowych i pogodnych Świąt Zmartwychwstania Pańskiego 1 Quote
Radek Posted May 6, 2020 Author Posted May 6, 2020 Dzisiaj kolejny dzień z mieszaniną smutku i radości. Rocznica urodzin Norci. Gdy była z nami uwielbiałem ten dzień. Zawsze Norcia dostawała prezenty, przysmaki. Później był tylko smutek, a teraz smutek też jest, ale i ciepłe wspomnienia. Tyle lat minęło, świat wokół nas się zmienił, a wciąż pamiętam i tęsknię. Quote
Radek Posted May 21, 2020 Author Posted May 21, 2020 Norasku kochany. Starzeje nam się mała mordka. Coraz więcej siwego na pycholku, a ja niepokoję się. Trzymaj za nią łapinki. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.