SHIKOKU w Polsce

[ktrebor]

I po wystawie. Proszę oto zdjęcia malucha:

[IMG]http://img213.imageshack.us/img213/9339/1ms9.jpg[/IMG]

i następne

[IMG]http://img213.imageshack.us/img213/7513/2gv5.jpg[/IMG]

[Agappe]

nie masz wiecej??????

[ktrebor]

Niestety nie :( . Zdjęcia nie są moje, pochodzą od znajomej z innego forum, która głównie zajmowała się shibami :)

[weihaiwej]

Fajna sunia!

[ewaka]

a ładna, ładna. :loveu:

Pytanie za sto punktów, czym się różni od sezamowej hokki? :diabloti:

[ktrebor]

Mi się wydaje, że Shikoku sa dłuższe i mają bardziej spiczaste pyski.

[zpr]

[quote name='ktrebor']I po wystawie. Proszę oto zdjęcia malucha:

[IMG]http://img213.imageshack.us/img213/9339/1ms9.jpg[/IMG]

i następne

[IMG]http://img213.imageshack.us/img213/7513/2gv5.jpg[/IMG][/quote]
Ładne to zwierzątko, i pięknie umaszczone :loveu:

[ewaka]

Japonczycy sporo mieszali wszystkie rasy po wojnie, stąd te wszystkie podobieństwa. Ratowali sobie co się da, jak juz się zorientowali, ze prawie wszystko co miało cztery nogi to przejedli. :eviltong:

MIeszali co by ratować a przeciez tak naprawdę większość
psów różniła się terenem pochodzenia, bo użytkowość cel i
wygląd był zblizony.


Jak popatrzysz na niektore psy wszystkich narodowych ras to prawie w ogóle nie ma wśród nich róznic. Właściwie tylko Akita i Kai są "odrębne" i trudno je pomylić z inną rasą.

Resztę, spokojnie mozna by wziąć jedne za drugie. Wystarczy mniejsza sezamowa hokka i juz jest jak shikoku, lub wieksza sezamowa shiba i juz jest jak shikoku. A ze nie było ich wiele, to wiele było ze sobą na pewno mocno spokrewnionych.

Natomiast z tego co opowiadali mi znajomi, ktorzy poszli oglądac nową suńcię, w zachowaniu shikoku na pierwszy rzut oka niczym się nie rózni od hokki. Jest tak samo nieufne w stosunku do obcych i tak samo nietykalskie, i identycznie jodłuje i gada. :loveu:

Bliżej jej chyba charakterologicznie do hokki niż shiby.

Ktrebor, a jak z próbami pracy w Japonii dla Shikoku? też są nadal psami uzytkowymi jak hokki, kai i kishu czy tak jak shibki i akitki, juz tylko do towarzystwa i na wystawy?

To fakt, ze gydby wszystkie hokki były nieco większe i muskularne, to łatwiej byłob o różnice. No, ale japonskie shiby też się róznią od europejskich.
Więc to wszystko takie niewyrównane, i uzaleznione od gustu...
W akitach jako taki porządek panuje w miarę...

Teraz mi się przypomniało, jak dyskutowalismy a propos KIshu i Hokkaido, ze tam jest podobny problem, i tez te róznice sa niezbyt wyraźnie. Lekko wyższy, szczuplejszy, i troche bardziej klinowata głowa, ot wszystko. No poza umaszczeniem, bo tamte to tylko białe moga być.
Ale z kolei widzialam gdzieś fotki Jindo korean dog, i w sumie od hokki to niewiele się różni...

A co długości, to moze masz rację, nie wiem, dopóki nie zobaczę koilkunastu obok siebie na zywo, trudno cokolwiek powiedzieć, natomiast co do pysków, to już nie byłabym tego stwierdzenia taka pewna.

Nawet znaczenia w umaszczeniu mają niektore indetyczne...
Popatrz choćby na to zdjęcie: Sezamowa hokka (z dłuzszym pyszczkiem)
[IMG]http://husky.info.pl/net/exquiselamaman1.jpg[/IMG]

Głowy hokk powinny być w pewnych proporcjach, co oznacza, ze nie ma tutaj obligatoryjnie krótkich kuf czy długich. Popatrz na pysk ushy, Kaia czy Kima, a pysk Lanciego, Tenshi czy nawet Kiby, Tarou od Quentina, czy czarnych psów, ktore wstawialismy w galerii.

Jezeli całość głowy i potem stosunku do ciała w proporacjach jest ok, to długość nie gra specjalnej roli.
Tak jak w haszczakach, chociaz tutaj wzorzec tego nie precyzuje tak dokładnie, ale mamy głowy masywniejsze, z krótkimi kufami i głowy delikatniejsze a kufy bardziej szpiczaste.

No i dla porównania inne psy obu ras:
Psy z Egmato, skąd pochodzi "nasze" shikoku:
[IMG]http://husky.info.pl/net/shikoku.gif[/IMG]


oraz np. Kekki

[IMG]http://husky.info.pl/net/kekkishikoku.gif[/IMG]

a teraz hokki chocby z naszych ringów:
[IMG]http://husky.info.pl/net/yoshi1.jpg[/IMG]

[IMG]http://husky.info.pl/net/yoshi2.jpg[/IMG]

[IMG]http://husky.info.pl/net/yoshi3.jpg[/IMG]

hokka sezamowa z krótszym pyskiem:
[IMG]http://husky.info.pl/net/dora.jpg[/IMG]


a tu sezamowa shiba, nieco podobna do niektorych shikoku

[IMG]http://husky.info.pl/net/sesfem.jpg[/IMG]

i maluch z Egmato

[IMG]http://husky.info.pl/net/img16.gif[/IMG]

[ktrebor]

Są bez prób pracy w NIPPO.

Ja tam tylko odróżniam białe hokkaido i rude (od innych ras - z Kishu to bym teraz nie pomylił:) A sezamowe, podpalane itp, to dla mnie jedno i to samo:)

Na jednej ze stron japońskich autor komentował ich myśliwskie zdolności i pisał, że sa mniej karne niż Kishu, z którymi się lepiej pracuje, natomiast bardzo sobie chwalił ich "wilczą zajadłość" jak już dopadnie ofiary to nie popuści.

[Agappe]

[quote name='ktrebor']Są bez prób pracy w NIPPO.

Ja tam tylko odróżniam białe hokkaido i rude (od innych ras - z Kishu to bym teraz nie pomylił:) A sezamowe, podpalane itp, to dla mnie jedno i to samo:)

Na jednej ze stron japońskich autor komentował ich myśliwskie zdolności i pisał, że sa mniej karne niż Kishu, z którymi się lepiej pracuje, natomiast bardzo sobie chwalił ich "wilczą zajadłość" jak już dopadnie ofiary to nie popuści.[/QUOTE]
znasz japoński??????:crazyeye: :crazyeye: :crazyeye:


Ewaka wspaniały "wykład" /zestawienie!!!

[ktrebor]

Troszeczkę, posługuję się jednak słownikiem i znajomymi:)

[Izis]

Chciałam podzielić się z Wami moją radością, gdyż właśnie przyszedł z Warszawy dyplom Młodzieżowy Champion Polski dla pierwszej w Polsce przedstawicielki japońskiej rasy szpica średniego - SHIKOKU :-)

[Izis]

Zdjęcia dziewczynki można obejrzeć oczywiście na jej stronie :-)
ZAPRASZAMY!!!

[deptusie]

Witaj Izis-serdecznie gratulujemy Aiko no i oczywiście Tobie-za wytrwałość w oczekiwaniu na 1 Shikoku w Polsce-chylimy czoła-może znajdą się inni pasjonaci i miłośnicy tej ciekawej rasy.Powodzenia na wystawach i sukcesów w pracy hodowlanej:klacz::laola:Nasz macierzysty Oddział Gdynia zapewne jest dumny z posiadania jedynego przedstawiciela w/w rasy w Polsce.

[Akegata]

Ja rowniez gratuluje, mysle ze to wielka duma miec jedynego przedstawiciela tej rasy w Polsce. Zycze duzo sukcesow i pociechy z suczki!

Deptusie, wam tez jest czego pozazdroscic (sliczne malenstwa)...

[deptusie]

[quote name='Akegata']Ja rowniez gratuluje, mysle ze to wielka duma miec jedynego przedstawiciela tej rasy w Polsce. Zycze duzo sukcesow i pociechy z suczki!

Deptusie, wam tez jest czego pozazdroscic (sliczne malenstwa)...[/quote]
Dziękujemy bardzo za miłe słowa -pozdrawiamy gorąco:lol::lol::lol:

[Izis]

Witam,
Jeśli ktoś jest zainteresowany prawdziwym charakterem shikoku i tą właśnie rasą a nie próbą dopasowania jej do którejś innej (co notorycznie czynią nie tylko laicy ale i niestety sami sędziowie, którym nie zechciało się nawet przeczytać wzorca) to zapraszam na stronę AIKO: [url]www.shikoku.pl[/url]

[Izis]

[quote name='deptusie']Witaj Izis-serdecznie gratulujemy Aiko no i oczywiście Tobie-za wytrwałość w oczekiwaniu na 1 Shikoku w Polsce-chylimy czoła-może znajdą się inni pasjonaci i miłośnicy tej ciekawej rasy.Powodzenia na wystawach i sukcesów w pracy hodowlanej:klacz::laola:Nasz macierzysty Oddział Gdynia zapewne jest dumny z posiadania jedynego przedstawiciela w/w rasy w Polsce.[/quote]

Dzieki Wiolu. :-)
Naprawdę wydaje mi się, że oddział macierzysty powinien być dumny i to bardzo... bo to rarytas w Europie i nie tylko... na EURO DOG SHOW nie było ani jednego egzemplarza... a szkoda bo to CUDOWNA rasa i nie da się porównać z żadną inną. Shikoku jest sama klasą - rasą jedynie dla koneserów prawdziwego piękna - a te trzeba umieć dostrzec

[Izis]

Gdzieś na innym wątku naczytałam się trochę bzdur o rasie i o samej AIKO, więc tu postaram się je sprostować to na podstawie mojego ponad rocznego doświadczenia z tą rasą (jeśli komuś wydaje się ono niewielkie pokażcie mi osobę w Polsce, która ma większe hehe)
A więc SHIKOKU:
- nie wyją;
- gadają tylko do kogoś a nie do siebie;
- często zagadują sedziego jeśliby dały radę obcałowały by go albo ją (tylko czasem trudno dosięgnąć i nie wiedzieć czemu sędziowie nie lubią takich czułości;
- obcałowują ulubionych współpasażerów podróży w pociągu (jeśli któryś na to pozwala to zostaje dokładnie wylizany - łącznie z umyciem uszu;
- są bardzo czujne lecz zarazem ciche w domu (jak i akity nie szczekają bez potrzeby, więc sąsiedzi je lubią);
- są "trochę bardziej" gadatliwe niż akity na spacerze;
- są mniej dominujące w stosunku do właściciela niż akity;
- tolerują psy z którymi się chowają od maleńkości;
- na spacerze jak większość szpiców mają swoich faworytów i wrogów;
- shikoku NIE BOJĄ SIĘ ABSOLUTNIE NICZEGO (ani burzy, ani petard, ani strzałów, wielkich psów, olbrzymich ciężarówek itp);
- jak każdy szczeniak lubią polować na odkurzacz ale wyrastają z tego;
- kochają dzieci BAARDZO;
- obcych spotkanych na terenie neutralnym (np. wystawa czy spacerowa łączka) o ile im się spodobają to mogą od razu obcałować;
- uwielbiają się przytulać i bawić;
- mają ogromą szybkość, zwrotność i werwę;
- są BAARDZO uparte;
- są bardzo zdolne i szybko się uczą... jeśli chcą;
- kochają swoich weterynarzy nawet przy szczepieniu i próbują przegonić z poczekalni konkurencję do nagródek i przysmaków od doktora;
- itd itp. (zapraszam na stronę: [url]http://www.shikoku.pl[/url] )

bo tutaj wieki można by pisać.

Jednym słowem nie da się ich nie pokochać :-)
jeśli ktoś lubi psy z charakterem, bo to swoisty PIES WYZWANIE.

Dla zwykłych zjadaczy chleba nie polecam!

I nie chodzi tu tylko o to że to BARDZO DROGI pies i że czeka się na niego długo (ja czekałam 3 lata ponad). A w Europie od 6 lat nie było miotu...

Ale co w tym dziwnego jak wiekszość psów w Holandii to już emeryci i w Belgii jedyny (o ile jeszcze żyje) też już weteran.

Tym psem naprawdę trzeba się zająć, nie może chować się sam bo nic dobrego z tego nie wyniknie.
Pozbawiony uwagi i uczucia może podobnie jak akita zdziczeć...
Nie nadaje się do kojca wg mnie ze względu na to właśnie i akit też do kojca nie polecam!

[Akegata]

Bzdury o rasie wziely sie stad ,ze lepiej je opowiadac niz przyznac sie do niewiedzy...a moze to zazdrosc:cool3:

[Izis]

[quote name='Akegata']Ja rowniez gratuluje, mysle ze to wielka duma miec jedynego przedstawiciela tej rasy w Polsce. Zycze duzo sukcesow i pociechy z suczki!
[/quote]

Dziekuję :-)

Przy okazji gratuluje przydomku hodowlanego!

[Akegata]

Dzieki, dzieki! Dlugo sie zastanawialam czy miec ten przydomek czy nie, ale w koncu hodowlanki mamy i para jest, to czemu nie;)

[Izis]

[quote name='Akegata']Dzieki, dzieki! Dlugo sie zastanawialam czy miec ten przydomek czy nie, ale w koncu hodowlanki mamy i para jest, to czemu nie;)[/quote]

No fakt :cool1:

[Izis]

AIKO jest już oficjalnie suką hodowlaną - pieczątka wbita w rodowód :-)
A co dalej będzie czas pokaże...

W Gdyni uzyskała swoje drugie CWC, Najlepsza Suka w Rasie, Zwycięzca Rasy.

Na Sopot nie zgłosiłam bo pewnie akurat bedzie miała cieczke to niestety odpada wystawa.
Jak zwykle zresztą - moje suki są złośliwe i zawsze na Sopot ciekną ( całe szczęście że pies może się chociaż pokazać bo nie byłoby z czym pojść towarzysko - w tym roku idę z rudym) :-(
Później troszkę jeszcze pojeździmy raz z jednym raz z drugim.

[Izis]

Chciałam się tylko pochwalić, że moja AIKO na wystawie w Niemczech w Lipsku zdobyła Zwycięstwo Rasy, CACIB, CAC, Zwycięzca Lipska 2007 i takie tam gadżety m.in. śliczny pucharek :lol:

Na grupie (chociaż nie załapała się na żadne miejsce) komentator nie omieszkał zauważyć, że to bardzo egzotyczna i nieczęsto spotykana rasa na ringach :-) a na zejściu dostała szampana z nadrukiem wystawa Lipsk 2007 itd. Nie mówiąc już o rundzie honorowej jaką robie wszystkie psy schodzące z grupy nie to co u nas - tym Państwu już dziękujemy ;-)

Tam po rundzie honorowej każdy przy zejściu odbiera siateczkę z czymś smacznym dla psa (tu był to 1 kg karmy odpowiedniej dla niej - nie wiem czy to przypadek czy wręczający maja już trening i wiedza któremu psu co dać) i wspomniany przeze mnie wcześniej szampan w okolicznościowej butelce :multi:

Nasi organizatorzy muszą się jeszcze wiele nauczyć :-)
Do katalogu od razu dawana była fajna płócienna siateczka na ramię z reklamą jednej z karm i woreczek na tzw. psie kupki ;-)

W ogóle oprócz paskudnej pogody to było bardzo fajnie.
Tylko zdjęć nie mam :-(