Andzike Posted December 8, 2010 Author Share Posted December 8, 2010 No to ciąg dalszy wieczornych zdjęć na wlaścicielu kudłatej łapy ;) [URL=http://img153.imageshack.us/i/p1160008.jpg/][IMG]http://img153.imageshack.us/img153/9080/p1160008.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://img255.imageshack.us/i/p1160010.jpg/][IMG]http://img255.imageshack.us/img255/2742/p1160010.jpg[/IMG][/URL] Chłopaki oglądają TV ;) [URL=http://img32.imageshack.us/i/p1160013j.jpg/][IMG]http://img32.imageshack.us/img32/8796/p1160013j.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Florentynka Posted December 8, 2010 Share Posted December 8, 2010 A kość leży porzucona? Czy dobrze widzę? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Andzike Posted December 8, 2010 Author Share Posted December 8, 2010 [quote name='Florentynka']A kość leży porzucona? Czy dobrze widzę?[/QUOTE] Bardzo dobrze widzisz :) Biszkopt jest bystrzejszy z dnia na dzień - kość nadal jest chyba najważniejsza rzeczą w życiu Biszkopta, ale czasem interesuje go coś innego. Fajne są wieczorne spacery z Biszkoptem - bez smyczy, ale z kością ;) mogłabym z nim wychodzić w ciągu dnia bez smyczy, bo kości pilnuje się bardzo, ale boje się, że będzie się sadził na inne psy. Co innego spacery ok. północy - ciche uśpione osiedle i tylko odgłos kości miękko lądującej w śniegu i biegnącego po nią Biszkopta :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rescal Posted December 8, 2010 Share Posted December 8, 2010 Zajrzalam na bannerek Andzike, a tu taki piękniś:loveu: absolutnie przecudowny pies, w moim typie;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Andzike Posted December 8, 2010 Author Share Posted December 8, 2010 [quote name='rescal']Zajrzalam na bannerek Andzike, a tu taki piękniś:loveu: absolutnie przecudowny pies, w moim typie;)[/QUOTE] Rescal, chcesz adoptować? ;) Tylko na koty go trzeba sprawdzić ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rescal Posted December 8, 2010 Share Posted December 8, 2010 niestety nie;P ale - serio serio- to jest pies z dzieciecych marzeń o wlasnym psiaku, tak wlasnie mial wygladac:) [SIZE=1]oczywiscie, zeby nie bylo za pięknie, trafił mi sie patyczakowaty pokurcz z wyłupiastymi ślepiami, moj najkochańszy[/SIZE];) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Andzike Posted December 8, 2010 Author Share Posted December 8, 2010 [quote name='rescal']niestety nie;P ale - serio serio- to jest pies z dzieciecych marzeń o wlasnym psiaku, tak wlasnie mial wygladac:) [SIZE=1]oczywiscie, zeby nie bylo za pięknie, trafił mi sie patyczakowaty pokurcz z wyłupiastymi ślepiami, moj najkochańszy[/SIZE];)[/QUOTE] Założę się, że Twój patykowaty pokurcz ma charakter bardziej odpowiadający dziecięcym marzeniom niż Biszkopt. Ale Biszkopt jest psem z mojego marzenia. Zły wilk zmieniający się w potulnego baranka:loveu: Tylko ten baranek strasznie walczy przy uszowych zabiegach:shake: lamentuje jakbym co najmniej chciała przerobić go na kebaba... :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Florentynka Posted December 8, 2010 Share Posted December 8, 2010 Była już golonka z Biszkopta, może być i kebab... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Andzike Posted December 8, 2010 Author Share Posted December 8, 2010 [quote name='Florentynka']Była już golonka z Biszkopta, może być i kebab...[/QUOTE] W sumie fakt. Pomijając nawet to, że z Biszkopta jest super ciacho :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jostel5 Posted December 8, 2010 Share Posted December 8, 2010 ...z odrobiną chili.:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jasza Posted December 9, 2010 Share Posted December 9, 2010 Zdjęcia piękne. A jak domek potencjalny? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mamanabank Posted December 9, 2010 Share Posted December 9, 2010 Ja tu kiedyś puszczę pawia-na, jak mówią moje dzieci :-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Akrum Posted December 9, 2010 Share Posted December 9, 2010 Biszkopcik słodziak taki :) Pewnie szybko nowy domek znajdzie :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Andzike Posted December 9, 2010 Author Share Posted December 9, 2010 [quote name='Jasza']Zdjęcia piękne. A jak domek potencjalny?[/QUOTE] Bo model piękny :) Domek - zobaczymy w weekend co się wykluje... Wczoraj miałam telefon z Gdańska, ale tak daleko ciasteczka mojego nie oddam... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Andzike Posted December 9, 2010 Author Share Posted December 9, 2010 Kurde miałam kolejny telefon... I przeczucie - to TEN dom.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Akrum Posted December 9, 2010 Share Posted December 9, 2010 no to chyba dobrze, prawda?? trzeba się cieszyć, że dzwonią :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Andzike Posted December 9, 2010 Author Share Posted December 9, 2010 [quote name='Akrum']no to chyba dobrze, prawda?? trzeba się cieszyć, że dzwonią :)[/QUOTE] Bardzo dobrze i bardzo się cieszę. Pierwszy dom o którym pisałam był przez telefon baaaardzo obiecujący, ale brakowało mi "tego czegoś"... Tu mam mega dobre przeczucia... Ale nie uprzedzajmy faktów, co by się na nich nie przejechać... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
feliksik Posted December 9, 2010 Share Posted December 9, 2010 [quote name='Andzike']Biszkopcik jest dziś w warszawskim metrze - feliksik, ale Ty masz rękę... :D :D :D Były już piewsze telefony - dwa bez sensu, jeden obiecujący, ale nie dla Biszkopta... Czekamy na więcej :) Do weta jedziemy dzisiaj :)[/QUOTE] kurcze świetnie - ostatnio chociaż z pieskami mi dobrze idzie, bo reszta to makabra Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jasza Posted December 9, 2010 Share Posted December 9, 2010 [quote name='Andzike']Kurde miałam kolejny telefon... I przeczucie - to TEN dom....[/QUOTE] Tradycyjnie. Parę dni i pies na wylocie.. Czary.... Ale żeby nie zapeszać- kciuki zaciskam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Florentynka Posted December 9, 2010 Share Posted December 9, 2010 A ja ponawiam prośbę - Andzike, weź Skutka na wirtualny tymczas! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Andzike Posted December 9, 2010 Author Share Posted December 9, 2010 [quote name='Florentynka']A ja ponawiam prośbę - Andzike, weź Skutka na wirtualny tymczas![/QUOTE] Wirtualnie to ja go tymczasuję od początku, ale bez Skutku... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Florentynka Posted December 9, 2010 Share Posted December 9, 2010 To jakoś tak bardziej oficjalnie może? Na wątku ogłosić, czy co... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dzika_Figa Posted December 9, 2010 Share Posted December 9, 2010 Może Andzike powinna go u Ciebie utrzymywać i wtedy zadziała? ;):diabloti: Albo w jakiś inny sposób podkreślać, że to jej tymczas... Choćby codziennie pisząc wierszyk na jego wątku... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Andzike Posted December 9, 2010 Author Share Posted December 9, 2010 [quote name='Florentynka']To jakoś tak bardziej oficjalnie może? Na wątku ogłosić, czy co...[/QUOTE] Twoje życzenie... ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mamanabank Posted December 9, 2010 Share Posted December 9, 2010 Ale tu adopcje wiązane się odbywają. Trzymam kciuki. Jak nie zadziała, to ja biorę Skutka, w końcu moja ostatnia tymczasowiczka spędziła u nas dwie doby :-D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.