Jump to content
Dogomania

Biszkopt - słodszy od lizaka kudłacz z charakterem odszedl za TM w swoim domu [*]


Andzike

Recommended Posts

  • Replies 486
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Nelka jest ostoją spokoju - nie angażuje się w żadne burdy, nawet sprowokowana ;)

Biszkopcik jest kochany... wskakuje i się przytula, cały czas chciałby być blisko człowieka. Spokojnie można go już miziać WSZĘDZIE. Znaczy się - my możemy ;)
Ktoś tam się o niego pyta, ale nie czuję tego, rozumiecie? ;)

Link to comment
Share on other sites

Jak na niego patrzę to naprawdę żałuję, że nie mam domu z ogrodem ... :(

Nie oddałabym go... :(

I miałabym już Sziszę, Szoko, Marysię, Nelsona i Biszkopta... I Nelkę oczywiście... I Gufiego... I Sarę... i z 10 innych. Nie - w sumie to dobrze,że nie mam domu z ogrodem ;)

Link to comment
Share on other sites

heh, ja mieszkam od 1,5 roku w domu z podwórkiem i co? najpierw była tylko Pestka, potem przytachałam 2 kocury z ulicy, bo chore niby na DT i tak już zostały, potem przywieźliśmy Borka i do tego mamy teraz 3 tymczasy i cały czas biję się z myślami, czy jednego tymczasa nie zostawić na stałe - Andzike, chodzi mi o Łatka - on jest tak kochany,tak cudowny, a te jego słodkie mega głośne ziewanie,pomrukiwanie jak mu dobrze, słodkie spojrzenia...
ale wiem, że jak go zostawię to niestety koniec z DT dla innych bidulców w potrzebie, dlatego z rozdartym sercem szukamy mu DS...

Link to comment
Share on other sites

Akrum, no wlasnie u mnie też by się to tak skończyło ;) Cieszę się, że znalazł się taki dom dla Nelsona, bo też bym go zostawiła gdyby pobył z nami dłużej.

Dziś nocuje u nas Sziba mojej mamy. Biszkopt to burak - zaatakował ją w drzwiach :shake: Wystarczyło wrzasnąć i się uspokoił, ale mały Szibuchen przestraszony bardzo :(
Mała biedna dziewczynka, musiałam ukochać i przytulać, nie odstępowała mnie na krok. Teraz już jest ok - w zgodzie leżą i obgryzają każde swoją kość, ale nie wykazał się Biszkopt na dzień dobry....:angryy:

Link to comment
Share on other sites

Biszkopt nikogo nie interesuje, to może chociaż Shiba tu kogoś przyciągnie:D

Shiba w kolorze warszawskiego śniegu. Brudna znaczy się ;) Tak wyglądał spacer przez minutę ;)

[URL=http://img820.imageshack.us/i/p1160121.jpg/][IMG]http://img820.imageshack.us/img820/776/p1160121.jpg[/IMG][/URL]

Pozostały czas spaceru Shiba spędziła na rączkach :D

[URL=http://img263.imageshack.us/i/p1160126.jpg/][IMG]http://img263.imageshack.us/img263/492/p1160126.jpg[/IMG][/URL]

Prawdziwej natury nie da się ukryć...

[URL=http://img84.imageshack.us/i/p1160123.jpg/][IMG]http://img84.imageshack.us/img84/5692/p1160123.jpg[/IMG][/URL]

Osiołek zawsze jest osiołkiem :D

[URL=http://img256.imageshack.us/i/p1160128.jpg/][IMG]http://img256.imageshack.us/img256/2065/p1160128.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='matrioszka2']Shiba -rewelka ! A co ona za jedna ? Natura z osiołkiem to swojaki, ale Shiba ? Jakoś nie pasuje do towarzystwa.Coś przeoczyłam ? Też jest u Ciebie ?[/QUOTE]

Shiba nie pasuje do reszty towarzystwa, bo jest pseudorasowa, ju noł - maltanka. Sama po nią do Łodzi jechałam i placilam ciężkie pieniądze za szczeniaka "rasowego, bez rodowodu" bo mamuśka moja zobaczyła gdzieś maltańczyka, zakochała się i chciałam jej zrobić przyjemność ..To było oczywiście jeszcze przed tym jak odkryłam dogo i zrozumiałam czym są pseudohodowle :(
Mieszkamy z mamą niedaleko siebie - podrzucamy sobie psy jak musimy wyjść/wyjechać/wylecieć - na szczęście dziś Shiba wróciła do siebie - Biszkopt nie był nią specjalnie zachwycony.... Ale on jest głównie zachwycony kością, więc nic dziwnego;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='jostel5']Biszkopt jest zachwycony kością-to fakt,ale na pewno broni też Ciebie przed nadmiernym zapsieniem...;)On uważa,że jest u siebie,a następny nowy/nowa to zagrożenie dla[B] jego terytorium[/B].:)[/QUOTE]

I pokazuje Alfie rzucającej kość, że jest niezbędny, by chronić stado, że jest potrzebny i niezastąpiony, nie chce być porzucony (to słowa behawiorystki w sprawie innego psa, który zachowywał się podobnie)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='idusiek']to twoj osłowate to wypisz wymaluj Gufi,tylko on ładniejszy;)[/QUOTE]

znaczy się moje osłowate ładniejsze??? ;) na Gufiego dlatego zwróciłam uwagę, bo bardzo mi Nelkę przypomina :)
a jak widać tutaj mam jasno sprecyzowany gust jeśli chodzi o psy :D

[url]http://www.dogomania.pl/threads/194441-Czy-Marysi%C4%99-mo%C5%BCna-nie-kocha%C4%87-NIE-MO%C5%BBNA-MA-DOM?p=15601278&viewfull=1#post15601278[/url]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='jostel5']Biszkopt jest zachwycony kością-to fakt,ale na pewno broni też Ciebie przed nadmiernym zapsieniem...;)On uważa,że jest u siebie,a następny nowy/nowa to zagrożenie dla[B] jego terytorium[/B].:)[/QUOTE]

[quote name='mamanabank']I pokazuje Alfie rzucającej kość, że jest niezbędny, by chronić stado, że jest potrzebny i niezastąpiony, nie chce być porzucony (to słowa behawiorystki w sprawie innego psa, który zachowywał się podobnie)[/QUOTE]

Kurcze, boję się go oddawać... Pomijając fakt, że póki co nie ma chętnych... On tyle przeszedł, tutaj zaufał, poczuł sie pewnie, ma swoją kość a ja mu znów zafunduje traumę i oddam do obcych ludzi... :(

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...