dominikabankert Posted October 24, 2011 Posted October 24, 2011 no ja tez nie kasuje watku Szilki bo czekam na zdjatka...oj ile to sie musialysmy nagminastykowac zeby miec kase na wszystko ale bylo warto!!!!!!!! Quote
tuptus Posted October 24, 2011 Posted October 24, 2011 Dziś sobie trochę pobiegaliśmy....:) zwiedzała działkę....;) Jeju ile Ona ma energii, wymiękam przy Niej;) Spodobał się Szili bardzo mój tata, bo jak na razie tylko Jego się słucha;) Quote
arim Posted October 24, 2011 Posted October 24, 2011 tuptuś pisz ,pisz,pisz -tak miło to się czyta. szilka spisuje się na medal,okazało się ze nie jest aż takim strachulcem.Super Quote
bela51 Posted October 24, 2011 Posted October 24, 2011 Nasze marzenie sie spelniło, prawda Arim? Szilka ma wreszcie wspaniały dom. Quote
Iljova Posted October 24, 2011 Posted October 24, 2011 Aż mam łzy ze szczęścia w oczach ...super ...Szilciu teraz już na zawsze będziesz miała wspaniały dom ... tak bardzo się cieszę Quote
Leyla Posted October 24, 2011 Posted October 24, 2011 Yankees i Tuptus chcielilby jechac z Szila do naszego weterynarza, zeby jej zrobic przeglad techniczny. trzeba sunie odrobaczyc i dac jakies wapno, witaminki itp:cool3:. tylko czy Ona sie nie wysraszy jesli bedzie jechala tym samym samochodem ,ktorym zostala przywiezina? czy nie bedzie myslala ze ja sie odwozi ...?:roll: Quote
bela51 Posted October 24, 2011 Posted October 24, 2011 Zapytajcie Gabi, pewnie byla odrobaczana. Ja wstrzymalabym sie z wycieczkami jeszcze jakis czas. Quote
Leyla Posted October 24, 2011 Posted October 24, 2011 [quote name='bela51']Zapytajcie Gabi, pewnie byla odrobaczana. Ja wstrzymalabym sie z wycieczkami jeszcze jakis czas.[/QUOTE] Pewnie masz racje...jeszcze jej nie widzialam i myslalam ,ze moze w piatek sie uda:cool3: ciagle o niej mowia i chcialabym ja przytulic. Podobno wcina gotowanego kurczaka z kluseczkami i jej smakuje bardzo:p ...dobrze, moze Gabi nam cos napisze;) Quote
wtatara Posted October 25, 2011 Author Posted October 25, 2011 pamiętam że przelewałam za odrobaczenie- to była chyba wiosna, ale zapytajcie Gabi Quote
arim Posted October 25, 2011 Posted October 25, 2011 [quote name='bela51']Nasze marzenie sie spelniło, prawda Arim? Szilka ma wreszcie wspaniały dom.[/QUOTE] Belu tak!Mój pierwszy pies na Dogo to Szilka i pierwsza wiadomość jaka przyszła na pw,to prośba Dominiki o pomoc Szilce. Cieszy mnie bardzo to,że Szilka sprostała zadaniu i dzielnie zniosła podróż,super zachowuje sie w nowym domku-czyli nas nie zawiodła.Cały czas wiedzialyśmy ,ze Szilcia to nie tylko ładny pies,ale bardzo mądry.Należał jej się najlepszy domek pod słońcem i najlepsi opiekunowie.Yankees i tuptuś dzięki! A no jeszcze ciocia Leyla(ciocia czy babcia Leyla??;) )-Tobie dzięki za pomoc przy adopcji Szilci,pokazałaś mlodym Szilkę,dzięki Tobie ją poznali! Szilcia ma dużo kochających ją osób :) Quote
agaga21 Posted October 25, 2011 Posted October 25, 2011 [url]http://www.dogomania.pl/threads/183865-Czarne-Kwiatki-czyli-na-kogo-warto-uwa%C5%BCa%C4%87.?p=17875356&viewfull=1#post17875356[/url] [B][COLOR=red]przestrzegam przed hotelowaniem psów u gabi![/COLOR][/B] Quote
dominikabankert Posted October 25, 2011 Posted October 25, 2011 nie rozumiem gdybym miala dac mojego psa do hotelu to dalabym wlasnie Gabi....znam osoby ktore byly u Gabi w hotelu i mowia tak samo ze tam jest super dla psow.....poza tym nie krzyczy o pieniadze, sama bardzo duzo daje z siebie.......[quote name='agaga21'][url]http://www.dogomania.pl/threads/183865-Czarne-Kwiatki-czyli-na-kogo-warto-uwa%C5%BCa%C4%87.?p=17875356&viewfull=1#post17875356[/url] [B][COLOR=red]przestrzegam przed hotelowaniem psów u gabi![/COLOR][/B][/QUOTE] Quote
bela51 Posted October 25, 2011 Posted October 25, 2011 Mnie tez trudno uwierzyc w to co sie stało. Psy mają u Gabi bardzo dobra opieke, wszyscy, ktorzy tak byli mają taką opinie. Jesli chodzi o wyadoptowanie psa bez wiedzy i zgody osob za niego odpowiedzialnych, to mysle, ze to jakies nieporozumienie? Quote
Kocurek Posted October 25, 2011 Posted October 25, 2011 Ja tez mam nadzieje,ze to nieporozumienie.Na pewno Gabi wyjasni to na watku tamtej suni.... Quote
tuptus Posted October 25, 2011 Posted October 25, 2011 [quote name='agaga21'][url]http://www.dogomania.pl/threads/183865-Czarne-Kwiatki-czyli-na-kogo-warto-uwa%C5%BCa%C4%87.?p=17875356&viewfull=1#post17875356[/url] [B][COLOR=red]przestrzegam przed hotelowaniem psów u gabi![/COLOR][/B][/QUOTE] Byliśmy u Gabi osobiście i uważamy, że ma ogromne serce...takich ludzi jest bardzo mało...takimi oskarżeniami można kogoś zranić...pamietajcie Quote
Klaudus__ Posted October 25, 2011 Posted October 25, 2011 [I]Ja też Gabi poznałam osobiście - to bardzo ciepła osoba. Poza tym dodam,że umowy adopcyjne (jak jakieś były u Niej podpisywane) dostawałam poleconym listem natychmiast po adopcji. Co do odbierania telefonów... Musimy pamiętać,że każdy z Nas ma [B]masę[/B] roboty, i nie zawsze możemy odebrać. Nie próbuję nikogo usprawiedliwić,ale ja też czasami jak zostawię tel. to potem mam 1500 nieodebranych i jakbym miała do każdego nieznajomego oddzwaniać to bym pracowała tylko na tel (chociaż i tak na te telefony masa kasy idzie)[/I] Quote
agaga21 Posted October 25, 2011 Posted October 25, 2011 [quote name='tuptus']Byliśmy u Gabi osobiście i uważamy, że ma ogromne serce...takich ludzi jest bardzo mało...takimi oskarżeniami można kogoś zranić...pamietajcie[/QUOTE] [quote name='Klaudus__'][I]Ja też Gabi poznałam osobiście - to bardzo ciepła osoba. Poza tym dodam,że umowy adopcyjne (jak jakieś były u Niej podpisywane) dostawałam poleconym listem natychmiast po adopcji. Co do odbierania telefonów... Musimy pamiętać,że każdy z Nas ma [B]masę[/B] roboty, i nie zawsze możemy odebrać. Nie próbuję nikogo usprawiedliwić,ale ja też czasami jak zostawię tel. to potem mam 1500 nieodebranych i jakbym miała do każdego nieznajomego oddzwaniać to bym pracowała tylko na tel (chociaż i tak na te telefony masa kasy idzie)[/I][/QUOTE] poczytajcie na wątku dony, wtedy wyciągnijcie wnioski. to nie chodzi o brak kontaktu jednego dnia! to ściemnianie całymi tygodniami. to że u was nie zawaliła(jak na razie) to nie powód by zaprzeczać faktom, że sprawę dony całkowicie rozłożyła i jak widać nadal nie ma zamiaru nic z tym zrobić. poza tym wydała psa komuś bez zgody opiekunki psa! to niedopuszczalne. Quote
tuptus Posted October 25, 2011 Posted October 25, 2011 Nie myli się ten co nic nie robi. Nie usprawiedliwiam Gabi, ale uważam, że jest tylko człowiekiem...na pewno nie miała złych zamiarów....może przerósł Ją jej błąd...tego nie wiem, tylko Gabi może to wytłumaczyć i jestem pewna, że to zrobi. Każdy umie oskarżać i wytykać błędy, szkoda, że z taką łatwością nie przychodzą też dobre słowa... Psy u Gabi są szczęśliwe, to wiem na pewno, mimo tego, że to hotelik wyglądają na szczęśliwe...wiem po Naszej Szili, która nie bała się w ogóle Gabi...ufała jej.. Gabi to wspaniała i oddana zwierzakom osoba. Quote
Iljova Posted October 25, 2011 Posted October 25, 2011 [quote name='tuptus']Nie myli się ten co nic nie robi. [/QUOTE] To jest całkowita prawda. Zdarzyła się wpadka no cóż, ale bywam też na innych wątkach psiaków które są u Gabi. Gdyby nie Gabi to co byłoby z Misiem, to ona sprawiła że pies z dramatyczna przeszłości uznany za agresywnego teraz jest cudownym psiakiem a jego zdjęcia z jego ludzką kumpelką są wspaniałe. Każdy z nas miał w swoim życiu wpadki, pomyłki, które miały wpływ na innych. Quote
Leyla Posted October 25, 2011 Posted October 25, 2011 w hoteliku nie ma wolnych dni ,a nawet chwil...jest praca ciagle. Nie ma tez wolnych weekendow i nie wspomne o wakacjach... Najlepiej jest jak wpada na watek jakas baba i chrzani *******y o cudzych bledach ,a wiekszosc roboty wykonuja tacy jak Gabi, 24 h na dobe, a ona sobie zrobi herbatke i rozlozy parnik przed kompem i klika w klawisze wystawiajac opinie kto dobry a kto zly.... Quote
arim Posted October 26, 2011 Posted October 26, 2011 Akurat nam bardzo dobrze wspólpracowało się z Gabi.Szilka u niej odzyskała spokój,wiarę w człowieka.Widać ile pracy w nią włożyła i my zlego słowa nie możemy powiedzieć. Gabi-nie wiemy dokładnie jak to się stało i co się ,ale wszystkie tu na tym wątku myślimy ,że to jakaś wielka pomyłka albo zbieg jakiś niefortunnych wydarzeń,że tak wyszło jak wyszło. Quote
Iljova Posted October 26, 2011 Posted October 26, 2011 Czasami przecież bywa że chcecie dla kogoś jak najlepiej, a wychodzi inaczej. Trochę wyrozumiałości trzeba. Quote
Magolek Posted October 26, 2011 Posted October 26, 2011 Trzymam kciuki za Szilkę i jej nowy dom, niech wszystkim ułoży się w nim jak najlepiej. :) Quote
psiakiGabi Posted October 26, 2011 Posted October 26, 2011 No cóż temat Dony wyjaśniłam na jej wątku, nie każda adopcja kończy się powodzeniem i jakoś nikt nie oczernia wtedy osoby wydającej psa, no ale każdy ma prawo pisać co myśli. Cieszę się, że Szila znalazła dom zanim ją komuś wydałam bez niczyjej wiedzy. Co do umowy adopcyjnej Szili to mam i chętnie komuś wyślę aby nie było kolejnych nieporozumień tylko proszę o info komu i na jaki adres wysłać, proszę o info na maila lub smsa. Wiem jedno, nie znajdę już domu żadnemu psu przebywającemu u nas i nie przyjmę już psa z dogo. Przepraszam tych "nie winnych" dogomaniaków ale poprostu ma już dosyć oczerniania. Mam psy spoza dogo w hoteliku i nie mam wolnych miejsc, niestety. Tuptus uściskaj Szilkę ode mnie :) od początku jej pobyty u nas wierzyłam, że się zmieni i znajdzie domek :) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.