Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

  • Replies 1.2k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[quote name='baster i lusi'][url]http://i56.tinypic.com/feq58y.jpg[/url] zdejmij te kwiatki bo Putinek nie ma jak poleżeć na parapecie.kawał cielska z niego.[/QUOTE
no dietka powoli jest wprowadzana... wczoraj kupiłam mu 3kilo policzków wołowych :diabloti:...do basterka biegacza parapetowego jeszecze mu troszkę brakuje :cool3:

Posted

mam dla niego nowe imię...Rudolf :eviltong::evil_lol:

ja bym na jego miejscu te frędzle poobgryzała :D widać, że mu przeszkadzają :evil_lol: ja nie wiem...wogóle masz nieprzystosowane okno do psa :loveu:

a błyszczy się jak psu...:evil_lol::evil_lol::diabloti:

wygląda imponująco, aż strach się bać :loveu::loveu:

Posted

no mam zamiar mu położyć kocyk na tym parapecie, żeby sobie troszku powygladał :razz: tylko, że to kurcze 1 piętro jest jak mu przyjdzie do głowy skakać :angryy:...
pozazdrościłam Basterkowi...;)

Posted

[quote name='sowillo']no mam zamiar mu położyć kocyk na tym parapecie, żeby sobie troszku powygladał :razz: tylko, że to kurcze 1 piętro jest jak mu przyjdzie do głowy skakać :angryy:...
pozazdrościłam Basterkowi...;)[/QUOTE]

może nie będzie chciał szyby sforsować

Posted

kurza blaszka nooooo!
Niby robimy postępy i jest w miarę oki, ale praca z RUDOLFEM PUTINEM jest ciężka:-( On się panicznie boi każdego mojego wyraźnijszego gestu, komendy wydawane stanowczym głosem ( nie krzyknięciem ) kończą się albo próbą ucieczki albo ogon pod tyłek i przywarcie do ziemi jakby czekał na bicie :angryy:to jest okropne, nie ma w nim wtedy żadnej radości ze spaceru idzie skulony jakbym go biła ( gdyby mnie inni psiarze z okolic nie znali pomyśleliby że go tak karcę cały czas :shake:) . Wiem, że potrzeba czasu ale nawet nagradzanie go jak da łapkę do mycia nic nie daje, następnym razem znowu jest skulony i tak w kółko...
Łazi za mna jak cień, cieszy się jak wracam jak szalony rano mnie budzi buziakami, ale jakakolwiek próba nauczenia go czegoś albo egzekwowania jakiegoś zachowania on odbiera jako karę i widać że źle mu się to kojarzy :-(Nawet łapki nie potrafi podać za smaczka tylko się kładzie od razu, albo wręcz ucieka :crazyeye: jak się go troszkę "zmusi" ...jakaś makabreska. Kochany jest niesamowicie i potrafi to okazać :loveu:, ale ktoś musiał mu jakieś "ciekawe" sposoby szkolenia zeserwować...ręce opadają.

Posted

[quote name='baster i lusi']zobacz na ten wątek.Asia wypracowała już duzo z Mona ale wystarczyły petardy w sylwestra i wszystko diabli wzięli
[url]http://www.dogomania.pl/threads/182539-nasza-%C5%82aciata-czyli-Mona-)/page100[/url][/QUOTE]
no troszkę czasu mi zejdzie nim to przeczytam ale dzięki zawsze człowiek się czegoś mądrego dowie ;)
mam nadzieję, że za parę miesięcy również będziemy się mogli pochwalić osiągnięciami wychowawczymi ;)

Posted

dzięki za wszystkie rady, z pewnościa skorzystam. Teraz staram sie popracować z tym szkoleniowcem emerytowanym, bardzo mądry facet :lol: mówi, że nie będzie źle ale twierdzi też że jeszcze nie widział psa który ma aż tak zakorzenione złe wzorce. Putek nawet jak już coś załapie i cieszy się że coś zrobił na następnym spacerze zapomina , strach jest silniejszy i koniec.

Posted

jezuu czyżby był bity??może tak go zmieniły te długie pobyty samemu w domu, może u tej córki działy sie jakieś dziwne sceny. Bo ten ojciec mówił że miała nieciekawe towarzystwo i każdy z nim chodził...:( biedak. Dużo czasu minie jak o tym choć trochę zapomni, bo wogóle to chyba niemożwile

Posted

Jak tak sobie analizuje jego wątek to wcale się dziwie jego zachowaniom. Najpierw była ta dziewczyna, później jej ojciec, jeszcze później zostawiał go z jakimiś menelami, później znowu wracał ten facet...itd itp ...ten pies w kółko był z kimś innym i czego "uczony" . Niezmiernie się zdiwił na przykład, że nie wolno nic zjadać i kraść ze stołu ...to też o czymś świadczy :angryy:na pewno nie o tym że uczyli psa sensownych zasad :angryy:

Posted

Nie chciałabym tutaj robić Z jego poprzednich właścicieli tyranów. Nie o to chodzi. Tylko dziwi mnie, że pies który nas uwielbia na co dzień i nie mamy z nich żadnych problemów jeśli chodzi o agresję czy jakieś złe zachowania w stosunku do nas ma takie paniczne odruchy . Ciężko się po prostu patrzy na psa który z byle powodu ma taki strach w oczach, że właściwie nie wiadomo jak się zachować. niby wiem, że n ie wolno się rozczulać wtedy nad psem bo to pogłębia jego stan ale nie jest to łatwe...

Posted

Proszę zajrzyjcie do Saby, schroniskowej koleżanki Putinka. Po 8 latach oddana z adopcji. [B]Czy śmierć będzie miała tak samą beznadziejną jak dzieciństwo - samotne w schronisku? Na powrót ''Pana'' czeka już 2 lata. Nie wiele czasu jej zostało, powoli gaśnie.[/B] Proszę... [URL="http://www.dogomania.pl/threads/135463-Saba-mix.owczarek-ile-razy-jeszcze-trafi-do-schroniska-PSIA-TRAGEDIA"]http://www.dogomania.pl/threads/1354...-PSIA-TRAGEDIA[/URL]!!

Posted

[COLOR=red][B]Błagam o pomoc w łapaniu Ratlerka na trasie przy IKei w Łodzi[/B][/COLOR] :( roześlijcie dalej plisss
[url]http://www.dogomania.pl/threads/200949-%C5%81%C3%B3d%C5%BA-B%C5%82agam-o-Pomoc-w-%C5%81APANIU-RATLERKA-na-rondzie-przy-Ikei-!!!!!!?p=16181066#post16181066[/url]

Posted

hellooooooooo. Jesteśmy po ponad godzinnej bieganinie z dwoma huskimi (nie wiem czy tak się odmienia) wiem jedno mam zajebistego psa i może być tylko lepiej. Z jego fobiami też damy radę :loveu::loveu::loveu:

Posted

Tak zupełnie bez szkód się nie obyło...tzn to były dwie suczki i troszku go poobijały ale za to teraz śpi jak zabity. Aż miło patrzeć na taki zdrowy sen po wybieganiu się :loveu:

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...