chita Posted December 14, 2010 Posted December 14, 2010 siem nie nabijam, jak babke laczkiem:shake::mad: ino glosno myslalam:evil_lol: i na bazar przyszlam zaprosic z kalendarzami a w nim az dwa asty i pitbullka:diabloti: [url]http://www.dogomania.pl/threads/198278-Pierwszy-kalendarz-dogomanii!!!-Do-23-grudnia-22.00?p=15929872#post15929872[/url] Quote
sowillo Posted December 15, 2010 Posted December 15, 2010 :loveu::loveu::loveu:CHIELIBYŚMY WRAZ Z MOJĄ "PAŃCIĄ" BARDZO SERDECZNIE PODZIĘKOWAĆ SCHRONISKU DLA ZAWIERZĄT W PABIANICACH, ZA PIĘKNE ŻYCZENIA ŚWIĄTECZNE :loveu::loveu::loveu:. Z naszej strony Życzymy wielu udanych adopcji i dużo wytrwałości dla pracowników i wolontariuszy :loveu::loveu::loveu:. POZDRAWIAM Ja PUTIN i moja pani...::kiss_2::kiss_2::kiss_2: Quote
piechcia15 Posted December 15, 2010 Author Posted December 15, 2010 cieszę się że doszła,bo nie sądziłam że przed świętami się wyrobią:) Quote
sowillo Posted December 16, 2010 Posted December 16, 2010 Następne dobre wieści :evil_lol:. Cały wieczorny spacer przebyty z sąsiadem, bokserem samcem! Napierw troszku poznania, ustalania zasad a potem cały spacer "mordeczka w mordeczke" zero agresji i złych emocji :cool3:czad, tak się cieszę, że mała głowa, bo bałam się że każdy samiec to wróg a tu takie zaskoczenie :multi: Quote
piechcia15 Posted December 16, 2010 Author Posted December 16, 2010 to super:) ale niech nie zwiedzie twojej czujności:) bo kiedyś może mieć zły humor i bokserka zeżreć:) Quote
sowillo Posted December 16, 2010 Posted December 16, 2010 Ja na tym punkcie uczulona jestem, także cały czas w kagańcu był. Nie chcę na razie niepotrzebnie ryzykować. Ale widać było, że się dogadują, tamten próbował na poczatku dominować ale Putek jest bardziej zrównoważony pokazał że sobie nie życzy agresji i od tej pory luz blues. Fajnie bo nie ma takiej niepotrzebnej agresji w sobie. Ale kaganiec niestety zdejmuje sobie w ułamek sekundy także muszę się porozglądać za jakimś bardziej "nieosiągalnym" dla niego ;). Nawet jak zdjął kaganiec, zanim zareagowałam poznawały się bez kagańca i żadnej niepożądanej reakcji nie było :lol: super... Quote
izabella_k Posted December 18, 2010 Posted December 18, 2010 Ja zauważyłam że Trufla też musi dominować w każdej zabawie z pieskami i nie pozwala wejść sobie na głowę. Czyli te rasy tak mają My chodzimy bez kagańca ale mój TZ mówi że trzeba będzie kupić bo ludzie się boją :evil_lol: Quote
sowillo Posted December 18, 2010 Posted December 18, 2010 Putek bez kagańca wygląda jak morderca, pewnie przez te uszy :crazyeye: za to w kagańcu jeszcze gorzej:diabloti: nawet Hannibal Lecter przy nim wysiada...dzisiaj kobitka wolała wejść w półmetrową zaspę niż przejść obok nas na wąskim chodniku :shake:. To jest właśnie siła przekazu medialnego i "dbanie" o opinie morderców. Chociaż nie twierdzę wcale, że "te" psy są aniołkami... Quote
izabella_k Posted December 18, 2010 Posted December 18, 2010 Trufla ma długie uszka i jest mylona z młodym bokserkiem :eviltong: ale jak już odchyli je do tyłu to prawdziwy amstaffek. Co do agresji to mój pies jest jej całkowicie pozbawiony, do wszystkich psów idzie z przyjaźnią i zabawą, może to kwestia jej wieku. Quote
piechcia15 Posted December 18, 2010 Author Posted December 18, 2010 a Putek ma uszy opierdzielone nożyczkami do granic możliwości:( niestety... mówię ci Kacha kup albo uszyj jakiś zwykły sweterek i będą dwie korzyści. Jemu będzie cieplej a ludzie będą się uśmiechać a nie krzyczeć na jego widok:) I mówię tu całkiem serio. Ja bym tak zrobiła, chociażby po to aby własnie ludzi "edukować" że to nie morderca Quote
piechcia15 Posted December 18, 2010 Author Posted December 18, 2010 [B]ciotki ...pomóżcie cooo?[/B] [url]http://www.dogomania.pl/threads/198584-*Pabianice*-szczeniaki-w-torbie-podrzucone-do-piwnicy!-pilnie-dt-ds.POTRZEBNA-POMOC-!?p=15957614#post15957614[/url] nie mam pomysłu :( Quote
sowillo Posted December 18, 2010 Posted December 18, 2010 wczoraj "udoskonaliłam " swój czerwony , ubrałam go, a on prawie popłakał się z niechęci do czegos takiego,a ja umarlam ze śmiechu jak na niego patrzyłam. Taka skulona bida nie potrafił sie nawet ruszyć, to było okropne. Dzisiaj poszłam na zakupy świąteczne ale ubranka na psiaki albo za małe, albo takie okropne :placz: :shake:...jutro poszukiwań ciąg dalszy, tyle że zima odpuszcza i nie wiem czy jest sens ;) Quote
piechcia15 Posted December 18, 2010 Author Posted December 18, 2010 nie bój się...jeszcze będziesz miała dosyć zimy:) ja to bym mu założyła taki jakiś lekki i elastyczny aby go nie krępował, nie jakis kombinezon szeleszczący:) Quote
sowillo Posted December 18, 2010 Posted December 18, 2010 [quote name='piechcia15'][B]ciotki ...pomóżcie cooo?[/B] [url]http://www.dogomania.pl/threads/198584-*Pabianice*-szczeniaki-w-torbie-podrzucone-do-piwnicy!-pilnie-dt-ds.POTRZEBNA-POMOC-!?p=15957614#post15957614[/url] nie mam pomysłu : ja już nie mam siły tego czytać :placz: tylko jak tu pomóc ...wziąść szczeniaka nie mogę, kasy teraz brak znajomi "zapsieni" itd...:placz: Quote
piechcia15 Posted December 18, 2010 Author Posted December 18, 2010 wiesz kasa to tu narazie nie potrzebna, tylko jakieś działania:( Quote
sowillo Posted December 20, 2010 Posted December 20, 2010 I jak tam te szczylki małe udało się coś zaradzić ??? My niestety mamy drugiego chłopa "na koncie" :shake: zagapiłam się w parku :angryy: jak hulnął do faceta skubany :-o aż mi się gorąco zrobiło...ale dziwny był to chłop w kółko jakoś po tym parku łaził jakby guza szukał :razz: no chyba że spacerował :evil_lol: bo ja też właściwie w kółko chodziłam :diabloti: Quote
piechcia15 Posted December 20, 2010 Author Posted December 20, 2010 wejdź na wątek, nic się nie wymyśliło, siedzą bidy w ciemnej komórce:( a ja dostanę wrzodów niedługo:( no jak sie kryncił to mu sie należało:diabloti: ale tak za darmo dostał?czy np. odważył sie spojrzeć na księciunia :loveu::evil_lol: Quote
sowillo Posted December 20, 2010 Posted December 20, 2010 spojrzał i to prosto w oczy orzechowe :cool3: na mnie się tak spojrzał, że aż mi ciary przeszły, więc mój Książe chyba wyczuwa że to zły człowiek jest :diabloti:. Jednego mojego sąsiada też nie lubi a to jest rzeczywiście zły człowiek który nienawidzi psów, i ludzi chyba też więc Putek może jest w tym temacie nieomylny :evil_lol: Quote
piechcia15 Posted December 20, 2010 Author Posted December 20, 2010 no to może ma ten siódmy czy któryś tam zmysł:D i wyczuwa zamiary człowieka:) każdy powinien miec takiego Putina przy boku aby gryzł po dupie każdego ze złymi chociażby myślami:) Quote
sowillo Posted December 20, 2010 Posted December 20, 2010 no no, to w mojej okolicy połowa ludzi leżałaby z pogryzionymi dupami w szpitalu :diabloti::diabloti::diabloti: Quote
modliszka84 Posted December 20, 2010 Posted December 20, 2010 haha to czuje się wyróżniona przez Putka :D że nie zostałam zjedzona, bo w schronisku to nawet się chyba lubiliśmy :D Quote
sowillo Posted December 20, 2010 Posted December 20, 2010 Ależ on za kobitkami szaleje :evil_lol:, za moim bratem dla przykładu też ale jest wieczór i połowa facetów nie w jego guście i co poradzisz ...ale takie akcje to rzadkość no :diabloti:czasem "se"warknie...on w ogóle w domu jest innym psem, na dworze to jest taki typowy pewny siebie pit a w domciu kanapa, gazetka, smeranko ...no chyba że ktoś zapuka :diabloti: Quote
piechcia15 Posted December 20, 2010 Author Posted December 20, 2010 noo chyba że... fajnie to brzmi:) za kobitkami szaleje, za moim bratem tez hehehe dobre:) ale mam wrażenie że tobie odpowiada taki Putek ,nieee?:) Quote
sowillo Posted December 21, 2010 Posted December 21, 2010 [quote name='piechcia15']noo chyba że... fajnie to brzmi:) za kobitkami szaleje, za moim bratem tez hehehe dobre:) ale mam wrażenie że tobie odpowiada taki Putek ,nieee?:)[/QUOTE] ODPOWIADA :multi: :loveu: Widziałaś w jakiej Ja okolicy mieszkam, tutaj bez psa szczekającego i "wyglądającego" długo w spokoju się nie pożyje :cool3: poza tym jak jestem sama na działce to taki szczekający i "wyglądający" też dobrze na psychike robi, bo tam lasy dookoła :crazyeye:. a porównania z kobitkami to mi chyba braciszek nie wybaczy...:angryy: Mam tylko nadzieje, że nic nie popsuje w Putku i dalej się będziemy tak dogadywać. Nie chciałabym żeby to była bomba z opóźnionym zapłonem która kiedyś (odpukać) zrobi komuś krzywdę. Quote
agaga21 Posted December 21, 2010 Posted December 21, 2010 [quote name='sowillo'] Mam tylko nadzieje, że nic nie popsuje w Putku i dalej się będziemy tak dogadywać. Nie chciałabym żeby to była bomba z opóźnionym zapłonem która kiedyś (odpukać) zrobi komuś krzywdę.[/QUOTE]a to już twoja rola i twoja odpowiedzialność by nigdy do tego nie dopuścić ;) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.