Amber Posted July 21, 2014 Posted July 21, 2014 Dla mnie ten baskerville na psie z długą kufą wygląda przedziwnie i osobiście bałabym się założyć go swojemu psu, z tego powodu, że przecież połowę pyska ma zupełnie nieosłoniętą. O ziajaniu nie wspomnę bo widać, że miejsca na otwarcie pyska jest dużo mniej niż w fizjologu. Co kto lubi i do czego mu potrzebne, ale zdjęcia na wyżle mnie przekonały w 100%, że to nie jest kaganiec dla nas. Quote
Majkowska Posted July 21, 2014 Posted July 21, 2014 [quote name='Rumi.']Majkowska a myślałaś o chopo? (przepraszam nie pamiętam czy tutaj rozważałaś zakup) Widzę że mieszkasz w krakowie, a trzeba teraz strasznie tu uważać bo sypią trutki na szczury oraz parówki z żyletkami i gwoździami(w całym krk trzeba uważać), a z tego co widzę w baskerze bez problemu coś takiego zje, w chopo jest to trochę trudniejsze(choć nie mówię że niemożliwe). Ostatnio kupowałam w ipo sklepie dwa kagańce, jeden dla mojego psa drugi dla znajomego, oba psy były wymierzone przez nas i kagańce są idealne, co mnie przekonało że to mierzenie nie jest takie straszne.[/QUOTE] Myślałam, oczywiście, dość długo przeglądałam, mierzyłam na wystawach kilka modeli, podawałam wymiary prosząc o pomoc, pisałam nawet do ipo sklepu itd. Nawet już się umówiłam z jedną koleżanka że mi zamówi a ja jej dam kasę.. Tylko jakoś nie mam wyobrażenia co do tego jaki ten chopo wziąć, a co się zdecyduję to ktoś odradza ten model. Pewnie jak będę miała nadmiar kasy to i tak wezmę coś co odpowie tylko wymiarami, a potem będę się bawić w wymiany :D Wald nie ma problemu ze zjadaniem ,to nie ten typ co by na jakiekolwiek żarcie był łasy może leżeć kiełbasa i nie zje , najwyżej się ...wytarza jakby sie okazało że pachnie w miarę atrakcyjnie. Bardziej kaganiec mi do tego żeby nikt nie psioczył, bo chodzę np z wózkiem i mi wtedy wygodnie mieć psa bez smyczy. Ale to fakt, w baskerze zje, spróbowałam, dość duży kawałek suszonego filetu wciągnął i zabawkę też złapał, więc problemu nie ma. Quote
Pani Profesor Posted July 21, 2014 Posted July 21, 2014 Wald nie jest wg. mnie psem, który potrzebuje kagańca poza aspektem prawnym, więc w sumie nie ma aż takiej tragedii że część mordy jest odsłonięta ;) gorzej byłoby u nas, nam potrzeba szczelniuteńkiego kagańca :diabloti: Quote
Rumi. Posted July 21, 2014 Posted July 21, 2014 [quote name='Majkowska']Myślałam, oczywiście, dość długo przeglądałam, mierzyłam na wystawach kilka modeli, podawałam wymiary prosząc o pomoc, pisałam nawet do ipo sklepu itd. Nawet już się umówiłam z jedną koleżanka że mi zamówi a ja jej dam kasę.. Tylko jakoś nie mam wyobrażenia co do tego jaki ten chopo wziąć, a co się zdecyduję to ktoś odradza ten model. Pewnie jak będę miała nadmiar kasy to i tak wezmę coś co odpowie tylko wymiarami, a potem będę się bawić w wymiany :D Wald nie ma problemu ze zjadaniem ,to nie ten typ co by na jakiekolwiek żarcie był łasy może leżeć kiełbasa i nie zje , najwyżej się ...wytarza jakby sie okazało że pachnie w miarę atrakcyjnie. Bardziej kaganiec mi do tego żeby nikt nie psioczył, bo chodzę np z wózkiem i mi wtedy wygodnie mieć psa bez smyczy. Ale to fakt, w baskerze zje, spróbowałam, dość duży kawałek suszonego filetu wciągnął i zabawkę też złapał, więc problemu nie ma.[/QUOTE] podaj mi wymiary na pw. to może coś doradzę ;) a co znaczy że odradzają konkretne modele? ja używam w schronisku na wielkie psy i na moją sznaucerkę mini kagańce chopo pro pokryte gumoplastikiem i bardzo sobie chwalę ;) odradzano mi pro na małego psa, że to niepotrzebne itp. lecz w nim nie ma problemu z zasłanianiem widoków, gdzie w tych zwykłych przez to że pasek na pysk jest trochę niżej z tego co czytałam właściciele w niektórych wypadkach muszą wycinać część kagańca bo zasłania widok. w schronisku używam kagańca ON pies i był dobry na bullterriera, przez większe psy po malamuta ;) a masz rację co do psa bez smyczy w krk, moja koleżanka ostatnio na skałkach, w miejscu gdzie właściwie nikogo nie było, spotkała straż miejską na rowerach. Wystawiali mandaty za psy bez kagańca i smyczy, na szczęście kilka minut wcześniej założyła psu chopo i nie mieli do czego się przyczepić, ale zmierzyli dokładnie psa wzrokiem. Quote
Maron86 Posted July 21, 2014 Posted July 21, 2014 Mój pies w domu ma otwartą mordę jak psy tu pokazane na zdjęciach 'duszące psy'. Jak Szaman się zmęczy to ma rozdziawioną mordę to wygląda tak: [IMG]http://www.iv.pl/images/36663756428569390407.jpg[/IMG] Jak widać (o ile wyświetla fote :evil_lol:) do ziewania naprawdę nie wiele więcej potrzebuje. Oczywiście osobiście uważam że to zależy od psa, np Magia tylko lekko otwiera pysk i wysuwa język. Szaman zdecydowanie rozdziawia gębę i dyszy całym chuchem. Quote
Majkowska Posted July 21, 2014 Posted July 21, 2014 A z ciekawości jak już tak o tym baskerville rozmawiamy - widział ktoś gdzieś może basketa dla doga albo lepiej basketa na dogu? Co do Waldka wymiarów to juz kilkakrotnie podawałam, mam też takie foto z wymiarami dla pewności czy zmierzyłam dobrze :[IMG]http://i60.tinypic.com/zu2uqh.jpg[/IMG] i w baskerze 4 wygląda tak : Wg mnie miejsca jest podobnie tylko basker wyglada masywniej i optycznie skraca i sprawia ze pysk zdaje się kwadratowy...[IMG]http://i61.tinypic.com/21e11tw.jpg[/IMG] Quote
Rumi. Posted July 21, 2014 Posted July 21, 2014 w chopo ważniejsza jest szerokość(najważniejsza długość i szerokość), którą się mierzy w punkcie przecięcia warg i oczu, czyli u Walda mniej więcej jak się na pycholu zaczyna brązowa plama :D wysokość jest już formalnością, mierzy się ją dla pewności. chyba że nie zauważyłam tego wymiaru a jest napisany :roll: Quote
.Agata. Posted July 21, 2014 Posted July 21, 2014 Musieliśmy się zaopatrzyć w pierwszy kaganiec, kosztował całe 8zł :eviltong: [IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-1aR00tWYUcE/U80fkmAmLPI/AAAAAAAAEEk/JAFP7pJrloY/s650/DSC_0709-003.JPG[/IMG] Quote
Majkowska Posted July 21, 2014 Posted July 21, 2014 [quote name='Rumi.']w chopo ważniejsza jest szerokość(najważniejsza długość i szerokość), którą się mierzy w punkcie przecięcia warg i oczu, czyli u Walda mniej więcej jak się na pycholu zaczyna brązowa plama :D wysokość jest już formalnością, mierzy się ją dla pewności. chyba że nie zauważyłam tego wymiaru a jest napisany :roll:[/QUOTE] Na focie jest kreska której nie opisałam, to o to chodzi? Jesli tak to za diabła nie wiedziałam jak zmierzyć , zrobiłam za to obwód całkowity . Ten basker co Wald ma jest trochę za szeroki, ale myślę go podgotować i uformować żeby jeszcze był bardziej do dyszenia. Quote
Rumi. Posted July 21, 2014 Posted July 21, 2014 [quote name='Majkowska']Na focie jest kreska której nie opisałam, to o to chodzi? Jesli tak to za diabła nie wiedziałam jak zmierzyć , zrobiłam za to obwód całkowity . Ten basker co Wald ma jest trochę za szeroki, ale myślę go podgotować i uformować żeby jeszcze był bardziej do dyszenia.[/QUOTE] to nie ten wymiar, trochę dalej, tak jak szeroki musi być kagan(one są mniej więcej proste więc chodzi o policzki jakby). ja mierzyłam na oko trochę, bo się nie da miarką, dwoma palcami szerokość brałam i przykładałam do miarki. tu jest to dość dobrze opisane [url]http://archiwum.allegro.pl/oferta/kaganiec-fizjologiczny-chopo-sznaucer-miniaturowy-i4149877173.html[/url] cyt: [FONT=Verdana][U][B]SZEROKOŚĆ[/B][/U][/FONT][FONT=Verdana]: [/FONT][FONT=Verdana]Wskazuje wymiar najszerszego miejsca klatki kagańca, odpowiadający najszerszemu rozmiarowi psiego pyska. Znajduje się on na przecięciu lini osadzenia oczu psa i kącików ust. W kagańcu to miejsce na lini mocowania zewnętrznej krawędzi filcowo / skórzanej wkładki). możliwe że będę zamawiać kaganiec jeszcze jakoś w te wakacje, jakby co to dam znać jakbyś się zdecydowała ;) [/FONT] Quote
Pani Profesor Posted July 22, 2014 Posted July 22, 2014 [quote name='Agata_Roki']Musieliśmy się zaopatrzyć w pierwszy kaganiec, kosztował całe 8zł :eviltong: [/QUOTE] niezły ten kaganiec! bardzo dobrze leży wg. mnie jak na taki z zoologa. pewnie średnio z trwałością ;) ale jak pies nie szoruje w trawie to może trochę Wam posłuży :) Quote
.Agata. Posted July 22, 2014 Posted July 22, 2014 To nie z zoologa, w centrum chińskim są w przeróżnych rozmiarach właśnie za 8zł :) Musimy już mieć do autobusów czy pociągu, ale pieseł widzę,że i dyszeć nawet daje w nim radę, pysk pewnie jeszcze mu się zmieni (ma niecałe 7msc) dlatego myślę,że jak już przestanie rosnąć to zainwestujemy w fizjologa i kaganiec będzie z głowy na długo ;) Quote
kesencja Posted July 22, 2014 Posted July 22, 2014 U mnie w chińskim centrum wszystkie rzeczy jak śmierdzą, że bałabym się dać psu np. zabawki stamtąd :D Choć patrzyłam na ubranka, ale jak na razie to jedynie takie malusie są :D A akurat kagańców nie widziałam. Quote
Pani Profesor Posted July 22, 2014 Posted July 22, 2014 chińskich zabawek nie polecam, tzn. zdaję sobie sprawę, że z zoologów też nie są handmade fair trade :D ale te z marketów chińskich, najtańsze, to horror, capią oponą i się rozwalają po paru minutach. Quote
.Agata. Posted July 22, 2014 Posted July 22, 2014 On właśnie nie śmierdział - a wiem jaki to zapach,bo oglądałam linki do rowerów i ręce śmierdziały mi aż w domu :lol: porównałabym go do tych plastików z zoologa, ta skórka na pasku i w środku na nos całkiem przyjemna w dotyku. U nas jest naprawdę spory wybór - oprócz zabawek,których też psu nie kupię,są spore legowiska,mamy stamtąd miski metalowe, worki na kupy, nawet transporter dla chomika jednak ten o dość wątpliwej jakości. Wszystko w wodzie z octem jak się wymyje to nawet jakby śmierdziało i tak potem przestaje ;) Quote
Pani Profesor Posted July 22, 2014 Posted July 22, 2014 no worek na kupę to akurat nie musi być porządnej jakości ;) ale zabawkę pies ma mimo wszystko w gębie, nieraz się zdarzy że jakiś połknie kawałek oderwanej gumy, chińskie - najtańsze - robione są z wątpliwej jakości materiałów i nie posądzałabym ich o nietoksyczność. no, ale skoro kagan nie capi, to w sumie nie tak źle bo cenowo to nic ;) jeszcze jeśli to jest do komunikacji to w ogóle bajka. Quote
IZMADO Posted July 22, 2014 Posted July 22, 2014 [quote name='Majkowska']Ziewać, no własnie, ostatnio zauważam że wszyscy o tym ziewaniu. Ktoś może mi wytłumaczyć po co pies ma w kagańcu ziewać i czemu to takie ważne? [/QUOTE] Bo jak piesek się stresuje, to ziewanie mu pomaga, a często kaganiec zakłada się w stresujących pieska sytuacjach. Np. moja suka notorycznie chce sobie ziewnąć w MPK, ale nie może, bo aż tak dużego kagańca nie mamy. Coś tam sobie próbuje... i jakoś ta jazda mija. Quote
Dogha Posted July 22, 2014 Posted July 22, 2014 Na Waldzie ten basker wygląda mega przyzwoicie ;) A plastik z centrum chińskiego mega, nie było takich maluśkich na szetlanda? ^^ Quote
Unbelievable Posted July 22, 2014 Posted July 22, 2014 te materiałowe kagańce mnie przerażają. Już widzę zbierające się bakterie, gnijącą ślinę z resztkami jedzenia, podczas noszenia go przez psa w takich temperaturach :/ bo przecież nie da się go prać co 15 minut. Do tego marna wentylacja, gorący oddech i... no, nie wydaje mi się, żeby psu było w tym dobrze... ja swojemu nigdy w życiu nie zrobiłabym czegoś takiego Quote
maxishine. Posted July 22, 2014 Posted July 22, 2014 Ja swojej suczce założyłam w środek upału i poszłam na miasto: [IMG]https://lh4.googleusercontent.com/id8xoAdE_L0dT0bW3h2lzcYJKsFBUC5eGH77jEiaPdk=w867-h650-no[/IMG] [IMG]https://lh6.googleusercontent.com/R6C4GcFr3HgQymp6Tjr65LTJAtYWwDdqtJQfAgCBywQ=w867-h650-no[/IMG] [IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-ZHUtSruIQSs/U81BoYfJbbI/AAAAAAAAD4g/oCtkc8JphJU/w867-h650-no/2014-07-21+11.37.02.jpg[/IMG] I było nawet super ;) Quote
Talia Posted July 22, 2014 Posted July 22, 2014 [quote name='Unbelievable']te materiałowe kagańce mnie przerażają. Już widzę zbierające się bakterie, gnijącą ślinę z resztkami jedzenia, podczas noszenia go przez psa w takich temperaturach :/ bo przecież nie da się go prać co 15 minut. Do tego marna wentylacja, gorący oddech i... no, nie wydaje mi się, żeby psu było w tym dobrze... ja swojemu nigdy w życiu nie zrobiłabym czegoś takiego[/QUOTE] O tym samym pomyślałam. Miałam kiedyś przez krótki czas dla Tiny skórzany dość mocno zabudowany i on po krótkiej jeździe w tramwaju/autobusie był cały mokry, że aż się odkształcał. Nigdy więcej czegoś tak zabudowanego i namakającego. Quote
zahirka11 Posted July 22, 2014 Posted July 22, 2014 Sorry za offa, ale Yuki nawet jak pies ma dobrze dopasowany kaganiec i może w nim ziajać pełną paszczą to spacery w sam środek upału nie są dobrym pomysłem ;) Majkowska według mnie przyzwoity ten kaganiec, mógłby być większy ale tragedii nie ma :) Quote
Rinuś Posted July 23, 2014 Posted July 23, 2014 [quote name='zahirka11']Sorry za offa, ale Yuki nawet jak pies ma dobrze dopasowany kaganiec i może w nim ziajać pełną paszczą to spacery w sam środek upału nie są dobrym pomysłem ;) [/QUOTE] ja ze swoimi chodzę w sam środek upalu na spacer, bo tak pracuję, że jak z nimi nie wydję w sam środek to nie wyjdą wcale na spacer :) i jakoś od 10 lat mój labrador żyje :) wszystko zalezy od psa i od tego jakie warunki spacerowe mu zapewnimy w ten upał. Quote
maxishine. Posted July 23, 2014 Posted July 23, 2014 [quote name='Rinuś']ja ze swoimi chodzę w sam środek upalu na spacer, bo tak pracuję, że jak z nimi nie wydję w sam środek to nie wyjdą wcale na spacer :) i jakoś od 10 lat mój labrador żyje :) wszystko zalezy od psa i od tego jakie warunki spacerowe mu zapewnimy w ten upał.[/QUOTE] Dzięki za "obronę" :) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.