Jump to content
Dogomania

Kraków szczeniaki jamniczki! Zielona ['], Czerwona ma dom, a Tola zostaje u nas!


kiwi

Recommended Posts

  • Replies 593
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='kiwi']boje sie je dawac
mam nadzieje ze bedziemy wiedziec komu[/quote] Ja naprawdę bardzo poważnie - mimo dość późnej pory ;) - pisałam wczoraj, że jedna z jamniczek może znaleźć dom w Olsztynie. Byłam gotowa wykupić ją od "właścicielki" jeżeli nie doszłoby do zrzeczenia w najbliższym czasie. Wiem, że to daleko :(
Do sterylki nie trzeba mnie namawiać, jeżeli ktoś nie wierzy może Arka to potwierdzić, bo zna mnie także ze "sterylkowej" strony ;)

Wydaje mi się, że dom mojej mamy jest na 100% dobrym domem. Tylko kawałek od Krakowa...

Link to comment
Share on other sites

a ja swoje trzy grosze, wiem - jestem monotematyczna :oops:
SDZ (przynajmniej w Lodzi) nie zastrzega sobie obowiazku kastrowania wydawanych przez siebie zwierzat. Idiotyzm czystej wody :( Wymuscie na SDZ zeby zastrzegly kastracje w umowie adopcyjnej tych suniek.

Link to comment
Share on other sites

bylam u weta zapytac co robi z krzywymi nozkami,
teraz fosforanu wapnia nie przyjma bo bedzie biegunka kupilam wiec vita vet,
w przyszlosci tez trzeba cos przeciw krzywicy podawac
male jedza zmiksowane piersi z marchewka i maja ladne kupki po tym,
jesli straz dla zwierzat nie zastzrega steylki to nei zdziwilabyms ie gdyby male dzisiaj wyladowaly u ksery a nie u nich
:mad:

zaplacilam za kropelki witaminiki [B]20 zl[/B],

Link to comment
Share on other sites

sznycelki spia teraz goraco im, białanie chce spac w kozyku wygamala sie i idzie obok se polozyc
martwie sie bo jak narazie zjadly dzisiaj rano cala piers z marchewka i ok poludnia serek homo i nie chca nic wiecej, takie szczeniory nie jedza czesciej przypadkiem?

Link to comment
Share on other sites

no rano zjadly sporo porcje, potem tego serka i mialy brzuszki jak baloniki
teraz tez maja kurczaczka zmiksowanego, i jak im probuje dawac to sie krzywia i trzepia glowkami
a sa glosne bo jak mnie widza to leca i chwytaja za place, poza tym u mojego demona szukaja cycuchow do ssania
moze one za male na takie posilki??
powiedzcie co mam robic isc kupic do weta takie mleko dla maluchow?
ja juz nie wiem co im dac
serek homo chcialy ale nie moge pzreciez byc na serku homo caly dzien :placz:
one wygladaja jak chodzace szkieleciki i musza jesc zeby nadrobic

Link to comment
Share on other sites

Ja moje jamniczątka odchowywałam na..... cielęcinie:cool3: . Ale przepadały też za parzonymi flakami cielęcymi. Najważniejsza zasada dużo mięcha. Wtedy nabiorą siły. Oraz moim zdaniem wapna i ewentualnie witaminy D (jeśli mało przebywają na powietrzu). To ważne, bo jamniorki mają wrażliwy układ kostny!!! Poradź się weta - nawet na dogo!!!
Mięsko jest niestety drogie - jeśli trzeba podaj numer konta na priva.

Link to comment
Share on other sites

u weta jak mnie widza to juz sie za glowe łapia ;)
na powietrzu przebywaja sporo, w cieniu ale tak z pol dnia conajmniej
nie mam cieleciny mam kurczaka
juz im nawet z zoltkiem go pomieszalam i nic!!!
mama idzie kupic im kaszke do weta albo do spozywczego

Link to comment
Share on other sites

taką nestle,bobovita,hipp, napewno robi,np. mleczno-ryżowa, albo manna na mleku, ja na poczatku karmiłam właśnie takimi mlecznymi dla dzieci
coś w tym stylu [IMG]http://www.totamto.com.pl/galerie/a3d1d1515abb356514de3fdac3fa55e737468_m.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

moja mama poszla kupic kaszke, ja nie mam dzieci, nie znam sie na tych produktach, a ona kiedys miala male dzieci z ktorych wyrosly stare baby ;)
zal mi tych maluszkow, brzuszki juz im zniknely, i znow sa takie szkieletorki..
wygladaja jak pajaki....
lewkonie,a dziekuje ale juz chyba mamy ile tzreba, ja neiwile z tego wydalam, reszta sie przyda na szczepienia i ksiazeczki i inne odrobaczenia a jak cos zostanie to powiecie co zrobic

Link to comment
Share on other sites

[quote name='kiwi']tylko czemy one nie chca tego mieska??
swieze przeciez i pycha, sam kurczaczek![/quote]
Może rzeczywiście są za małe na kurczaczka. Skoro na mleczne rzeczy tak się rzucają...

Cały czas trzymam kciuki za paróweczki. I mam nadzieję, że może jakimś cudem jedna przyjedzie do Olsztyna ;)

Link to comment
Share on other sites

sluchajcie, one nie chca miesa, rano zjadly ale teraz nie chca mama kupila kaszke dla niemowlat NAN nestle, nazywa sie to mleko poczatkowe, zrobilm im gesciejsze niz na opakowaiu kazali i wcinaly az milo bylo patrzec, potem zjadly jeszcze serek homo i tez mialy ohocte na neigo, meiska nadal ani trocje nie chca, pluja na odleglosc
choc rano miesko zjadaly z apetytem,
ja nic nie rozumiem...
nadal chudzinki z nich straszne, przeciez na samym mleczku nie przytyja...
obawiam sie ze one juz jakis czas bez matki sa i byly karmione tylko mlekiem, albo pasztetem

Link to comment
Share on other sites

możesz im dorzucać do mleka błyskawiczne płatki ryżowe albo kaszę manną [też błyskawiczną]to bedzie dodatkowy wypełniacz, dzieci na takich wynalazkach ładnie tyja , to i maluchy przytyją:lol:
zobacz, to mleko ma witaminy , minerały itp, może spróbuj zmielonego kurczaczka dodawać im do tej papki?

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...