Jump to content
Dogomania

!Airedale i inne (prosimy zakladac oddzielne tematy!)!


Recommended Posts

Posted

nie przesadzajmy z duzymi literami :wink: :D ---mialam caly czas na uwadze bardzo formalne ustawienie psa na lowczego...a do tego tez trzeba miec troche danych ...pozdrawiam

  • Replies 23.9k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

  • Flaire

    3356

  • INA

    1370

  • borsaf

    1264

  • zadziorny

    1221

Top Posters In This Topic

Posted

Raczej malo formalnie moj terier chetnie poluje na wroble i golebie. Wyniosl to z domu ... mamy dwie papugi, ktore chetnie przegania ze swojego kojca ;)

Przestawienie jej na bazanty byloby tylko kwestia krotkiego przeszkolenia :lol: Jednakze nie zrobimy tego !!! O nie !!!

Bo co ja bym pozniej zrobila z takim ptaszyskiem jak nawet porzadnie kurczaka upichcic nie umiem :lol:

pozdrawiam,

Posted

Ej! terirey, teriery... Ico z naszym forum? czy zapanowala tak wspaniala pogoda, ze wszyscy byszujecie po lasach, lakach itd. Popatrzcie, jak przyjaciele yorkusiow trzymaja niemal wszystkie stronki...Pozdrawiam wszystkie Teriery :D

Posted

Buszowanie z psami po lesie to moje ulubione zajecie, a jak fajnie sie stresuje grzybiarzy........ :lol: Sama bym sie przestraszyla jakby takie dwa potwory wypadly na mnie z krzakow w pelnym galopie.

A poza tym jakos nic specjalnie sie nie wydarzylo, no Niuniek zajal drugie miejsce w grupie na wystawie we Wloclawku, ale tym to juz sie gdzies chwalilam i teraz pojedziemy do Legionowa.

I jeszcze jedna smieszna sprawa - ten moj Niuniek zapalal wielka miloscia do sznaucerki miniaturki mojego brata i przez cala wizyte namietnie ja wylizywal.........Jak ona wygladala po tych pieszczotach!!!!! :o

Posted

czapla :D

Niuniek to jaki rodzaj rozbojnika? :wink: (czyt. teriera).

Jutro mam na 7 do pracy ,wiec popoludniu las pewny. Tutaj na Slasku panuja piekne pogody...POzdrawiam i milego ,i bezpiecznego buszowania w lasach :lol:

Posted

czapla :D

masz piekne bestyjki! czy one sa rzeczywiscie gwaltowne wobes innych psow? czesto w 'psich' gazetach i na zdjeciach na stronkach widac pania w dzinsowym ubraniu, blondynke, ktora prezentuje i wygrywa konkursy wlasnie z kerry blue t. teraz chyba nadchodzi faza zachwytow nad kerry blue...i nie ma sie co temu dziwic! pozdrawiam z Fafciem :lol:

Posted

Samce kerry blue sa na prawde dosyc gwaltowne jesli chodzi o kontakt z innymi psami - moj bandyta nie przepusci okazji wdania sie w bojke. Suczka natomiast jest bardzo cywilizowana i spokojnie mozna isc z nia na spacer bez smyczy, ale tylko wtedy gdy nie ma w poblizu kotow.

A ten czesto widywany kerry w gazetach to tatus mojego Niunka i mam cicha nadzieje, ze synus okarze sie lepszy......... :wink:

Posted

Dzieki bogula. Teraz mam problem z innym kerrym, bratem Niunka. Ludzie, ktorzy go ode mnie wzieli wychowali sobie potwora i dopiero teraz, nie mogac sobie z nim poradzic, przyznali sie do tego. Powiedzialam, ze sfinansuje im kastracje - nie jest to zaden pies hodowlany, urodzil sie wadliwie ubarwiony i mysle, ze to bedzie pierwszy krok, a pozniej troche z nim popracuje i mam nadzieje, ze wlasciciele mnie posluchaja, bo jak nie to przyjdzie mi szukac dla niego innego domu.........

Posted

czapla :D

masz kłopot, nie ma co! napisz--jeśli chcesz :lol: --coś więcej na priv. Może znajdziemy wspólnie nowy dom dla tego "potwora"? Na ile pies jest rzeczywiście POTWOREM ? Chodzi mi o ew. dom z dziećmi w wieku szkolnym podstawówkowym. Pozdrawiam.

Posted

Potwor nie jest taki straszny, jak go maluja. Generalnie kerry blue sa bardzo pozytywnie nastawione do ludzi i trzeba sie niezle postarac zeby wywolac u nich agresje. Ja jestem optymistka i mysle, ze sobie poradze i z tym delikwentem pod warunkiem oczywiscie, ze wlasciciele wykarza chec wspolpracy. Nie chcialabym od razu zmieniac mu domu, bo to jeszcze nie rozwiazuje problemu, a po drugie to straszny stres dla psa.

Jesli oczywiscie nic nie pomoze, to wtedy dam ci znac, ale najpierw musze dac mu szanse to bardzo fajny piecho :fadein:

Pozdrawiam cie serdecznie

Posted

czapla :D

jasne-----trzeba psu dać szansę...ciekawe z kim Ci dłużej zejdzie nauka: z właścicielami czy z kerry :wink: napisz później, jak idzie resocjalizacja :wink: ,pozdrawiam!

Posted

Ja nie mam zadnych watpliwosci, ze z ludzmi pojdzie mi gorzej niz z psem - psy to madre stworzenia i szybko lapia o co chodzi.

A teraz weselasza historyjka - kupilam Niunkowi klateczke transportowa, naczytalam sie jaki to uzyteczny sprzet i ze wszystkimi zaletami sie zgadzam. Wyczytalam tez wszystkie zalecenia jak przyzwyczajac zwierza do przebywania w jej wnetrzu, no i z pewna taka niesmialoscia ustawilam klatke w miejscu koszyka Niunka. A te moje glupole po wstepnych ogledzinach uznaly, ze to najlepsze miejsce w calym domu!!! Jak lezace w srodku wyjdzie na chwilke to drugie leci biegiem, zeby zajac klatke, a jak jedno lezy za dlugo to drugie pakuje sie tez do srodka i siedza tam oboje :lol: Chyba przyjdzie mi kupic druga klatke :o

Posted

No, czapla, uśmiałam się dobrze! Muszę sobie zapisać, gdzie ten Twój post, żebym mogła do niego kierować ludzi, którzy mi piszą, jaka ja jestem okrutna, że w ogóle mam klatkę dla psa.

A Twoje psy sobie myślą tak: "Jak nasze pańcia postawiła specjalnie dla nas to cudo, to musi być to jakies fajne miejsce. Hmmm... co to jest? Chyba da się do tego wleźć -- no to trzeba spróbować, może tam w środku da się cosik spsocić. Ooo, jak tu się faijnie siedzi!!!!" Oczywiście, gdybyś kupiła nową kanapę albo kosz na śmieci, to reakcja byłaby tka sama! :lol: :lol: :lol: Całe terriery!

Posted

Jak juz mowilam - psy to madre stworzenia i szybko lapia o co chodzi. Po ustawieniu tej klatki i wlozeniu ulubionego kocyka Niunka pierwsza w tej klatce bylam ja............ :wink: i tym sposobem dalam im znac, ze to najlepsze miejsce w domu :lol:

Posted

Ale fajnie czapla by wyglądała w takiej klatce na łepetynie! Jeszcze przybrana w taki dywanik co to yorkowcy używają na wystawach! Syper! :roll:

Ale już nic nie mówię, bo znowu mi się dostanie, że się nabijam :fadein: .

Posted

Oj Flaire nie Ty jedna sobie dworujesz :) Jeszcze pare miesiecy a ja bede tak na wystawach z tymi dywanikami i kokardkami pajacowac :lol:

pozdrawiam,

Posted

hahahaha nie wiem czy Niuniek by mi dal pospac w swoim domku :lol:,a i troche by mi bylo niewygodnie, bo nieco za dluga jestem i musialam sie niezle nagimnastykowac, zeby tam wlezc. I moj facet chcial dzwonic po pogotowie jak mnie zobaczyl w srodku - zupelnie nie wiem czemu? Przeciez to takie normalne, ze ktos siedzi w psiej klatce!!! :lol: :lol: :lol:

Posted

czapla :D

To przecież naturalne ,że szef grupy sprawdza przydatność nowych rzeczy i ew. zatwierdza :wink:

Ale to chciałam Wam powiedzieć, że poznałam cudowną, malutką welshkę.

Urocza właścicielka woła na nią "whisky", ale nie wiem, czy to nie przypadkiem "whisk"--kosmyk,miotełka. Psiunia czarująca i bardzo po terierowsku zaczepialska. Wspomniałam o naszym forum, może niedługo zagoszczą? Pozdrawiam i fajnistego weekendu :lol:

Posted

a ja sie moge dolaczyc ?Na chartach nikogo nie ma i jestesmy z Cerrym samotni a jak pisza w ksiazce Herriota wilczarz wyglada jak skrzyzowanie airedala z oslem wiec tutaj najbardziej pasujemy 8)

Guest
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Create New...