Szamanka Posted September 8, 2010 Posted September 8, 2010 Jakie są wasze doświadczenia odnośnie relacji waszych psów z innymi rasami? Ciekawa jestem które rasy są lubiane przez wasze futrzaki, a które wybitnie im nie pasują. Ja od paru lat obserwuję, że husky są wręcz znienawidzone przez inne psy. Nie raz przechodząc obok innych psiarzy widzę miotające się na widok mojego futra psy wszelkiej maści. Nie wiem z czego to wynika. Gdzieś czytałam, że husky nie mają zapachu, dlatego inne psy ich nie wyczuwają. Wg mnie to jakieś nieporozumienie, ponieważ nie wiele spotykam psów, które mają pokojowe zamiary wobec mojego :/ i zawsze to tamte atakują. Quote
Merrick Posted September 9, 2010 Posted September 9, 2010 Tamlin najbardziej kocha border collie, ma najwięcej przyjaciół tej rasy ;) , uwielbia też buldożki francuskie. No i oczywiście kocha inne husky na naszym osiedlu i ich zabawy są zawsze ostrzejsze od zabaw z innymi rasami ;). Tamlin nienawidzi natomiast owczarków niemieckich i bokserów ( owczarek zaatakował go parę razy, ale nie wiem czemu nie przepada za bokserami ). Też zauważyłam że wiele psów nie toleruje husky :( . U nas największy problem stanowi seter angielski, który na widok Tamlina dostaje piany na ustach a właściciel ( 14-letni chłopak ) nie jest go w stanie utrzymać i boje się że w końcu dojdzie do tragedii. Zauważyłam też że ludzie często boją się husky i opowiadają że kiedyś pogryzły im psy...Tamlin ciężko zdobywa przyjaciół bo przy pierwszym kontakcie powarkuje zarazem merdając ogonem i próbuje dominować kolegę, zawszę po minucie ''ustawiania'' psy stają sie najlepszymi kolegami :) Poznałam zarówno ludzi którzy boją się tego ''powarkiwania'' jak i dużo takich którzy znali się na zachowaniach psów i teraz codziennie spotykamy się na spacerkach ;) Quote
ira.s Posted September 9, 2010 Posted September 9, 2010 [quote name='Szamanka']...husky nie mają zapachu...[/QUOTE] Ja z kolei spotkałem się z relacją, iż do haszczaków inne psy odnoszę się nieufnie, gdyż te mają po prostu specyficznie odmienny od nich zapach, choć osobiście trudno jest mi w to uwierzyć (niemniej faktem jest, że np. pchły do nich nie lgną, a to być może świadczy właśnie o tymże "zapachowym" zjawisku). Co zaś się tyczy towarzyskiego stosunku innych ras do Syberianów, to ja osobiście daleki byłbym od wszelkiego generalizatorstwa, gdyż wg mnie wiele zależy tutaj nie od upodobań danej grupy, ile od konkretnych w nich osobników i ich indywidualnych charakterów (na ten przykład moja sunia z jednym labradorkiem ładnie się bawiła, zaś drugi już na wejściu ostrzył sobie na nią zęby; podobna rzecz miała się z owczarkami niemieckimi, itd.). 1 Quote
romanisiberian Posted September 9, 2010 Posted September 9, 2010 ja mam sasiadow z klatki obok jeden ma boksera a drugi wyzla i razem te psy sie dogaduja razem sie w 3 bawia i nic sobie nie robia i tez zauwazylem ze dosc duzo psow nie lubi husky mam tez znajoma ktora ma jamniki i tez sie razem bawia Quote
karjo2 Posted September 10, 2010 Posted September 10, 2010 Jedynym problemem w kontaktach z innymi rasami, z tego co widzialam, jest spotkanie psa o specyficznym umaszczeniu, np. dalmata. Zreszta podbna zaleznosc spotkalam u koni, wprowadzenie srokacza do stada jednomascistego potrafilo wywolac ucieczke badz agresje stada. Innym problemem jest hierarchicznosc zaprzegowcow, proby sil w spotkaniach z psami szczegolnie tej samej plci, zapedy suk do eliminowania konkurencji czy tez napotykanie psow agresywnych do innych z racji obciazen rasowych (bullowatych itp.). Na to sie jeszcze naklada specyfika polska, niewychowane psy, puszczane luzem, uciecha opiekunow z ich checi 'zabawy', wymuszanie kontaktow, brak terenow spacerowych, mnozenie z racji agresji, wyliczac mozna dlugo. Z perespektywy troche odmiennych warunkow, spotykam niewiele psow agresywnych, wiekszosc kontaktowych, przyjaznie nastawionych, odwolywalnych, chociaz zadymiarze i glupota opiekunow tez sie zdarzaja ;). Nie ma natomiast uwarunkowan rasowych, poza moze psami bullowatymi - z oczywistych wzgledow. Quote
pieti Posted December 23, 2010 Posted December 23, 2010 owczarek podhalański, owczarek niemiecki, amstaf, i sznaucery- najlepsi przyjaciele hery jak się wszystkie spotkają jednocześnie to tylko się kurzy :) Quote
Bartosz Kika Posted March 3, 2011 Posted March 3, 2011 oprócz husky'ego mam owczarka północnoamerykańskiego i się tolerują, z wilczurami sąsiadów też mogą wytrzymać, z amstafem się nie lubi, jak widzi jakieś jamnikowate kundle to tak się miota że ciężko utrzymać ;) Quote
karjo2 Posted March 4, 2011 Posted March 4, 2011 [QUOTE=Bartosz Kika;16427385...mam owczarka północnoamerykańskiego...[/QUOTE] Co to za stwor ;)? Quote
Szamanka Posted March 5, 2011 Author Posted March 5, 2011 Ostatnio moje futro zaprzyjaźniało się z młodszym kolegą ;) Trochę się obawiałam, bo mój lubi dominować, ale nawet..nawet było OK. Tamten ma ok. 1,5 - 2 lata, mój 6 z hakiem... Ogonki merdały, ekscytacja była, i oczywiście mój za wszelką cenę próbował kłaść mu łeb na karku ;) Jakieś 2 tyg temu dalmatyńczyk rzucił się na mojego psa, który był na spacerze z moją siostrą... :/ Stało się to zaraz po tym, gdy jego właściciel uspakajał moją siostrę słowami: "Spokojnie... to jest całkowicie nieagresywny pies".... Taaaa.... zupełnie nieagresywny....dlatego szedł sobie bez smyczy... Quote
Bartosz Kika Posted March 26, 2011 Posted March 26, 2011 [quote name='karjo2']Co to za stwor ;)?[/QUOTE] a takie małe, czarne, puchate bardzo przyjazne i przywiązujące się do właściciela, dziwne że na necie je tak trudno znaleźć ale w książkach niektórych są Quote
Śnieżka Posted April 25, 2011 Posted April 25, 2011 mhmm... a moja haszczanka uwielbia absolutnie wszystkie psy... i ze wszystkimi poza tymi ogólnie wyjątkowo agresywnymi potrafi się dobrze bawić... chociaż i tak gdy zobaczy husky`ego lub malamuta, wariuje z radości... zwłaszcza że zabawy to albo szaleńcze bieganie (to ulubione szczególnie) albo zapasy, bo tendencję do dominacji ma nie do zaprzeczenia... Quote
Biała_Wilczyca Posted January 20, 2012 Posted January 20, 2012 Moja haszczaki lubią wszystkie psy.Jednak jak widzą inne haszczaki to nie zawsze chcą się z nimi bawić,chyba wolą inne rasy.A jak spotkają swoich najlepszych kumpli (akite inu,labradora i boksera) to dopiero jest zabawa.Aksala nawet przeskakuje przez inne psy.Z tego co zauważyłam to tylko małe psy,a w szczególności yorki nie lubią husky.A nawet jak już chcą się pobawić to właściciele gadają cały czas to samo ,,krzywdę zrobi'' lub ,,za duży dla ciebie''.Ostatnio spotkałam babę,która oznajmiła,że jej piesek nie może pobawić się z moim,bo machnie łapą i zrobi krzywdę jej psu. Quote
Guest edene Posted January 29, 2012 Posted January 29, 2012 Ja nie zauważyłam aby Husky miał jakieś szczególne upodobania albo antypatie. Mój (już go niestety nie ma) był zaprzyjaźniony z Amstafami :) Generalnie zwykle lubiła wszystkie psy a była agresywna do wszystkich suk niezależnie od rasy. Mam wrażenie, że odróżniała swoich pobratymców od innych ras ;) Była bardzo podekscytowana jak widziała Huskiego. A jak mój szczeniak dogada się z innymi psami zobaczę. Quote
Robson71 Posted August 8, 2017 Posted August 8, 2017 Dnia 9.09.2010 o 14:16, ira.s napisał: ...husky nie mają zapachu... Ja z kolei spotkałem się z relacją, iż do haszczaków inne psy odnoszę się nieufnie, gdyż te mają po prostu specyficznie odmienny od nich zapach, choć osobiście trudno jest mi w to uwierzyć (niemniej faktem jest, że np. pchły do nich nie lgną, a to być może świadczy właśnie o tymże "zapachowym" zjawisku). Co zaś się tyczy towarzyskiego stosunku innych ras do Syberianów, to ja osobiście daleki byłbym od wszelkiego generalizatorstwa, gdyż wg mnie wiele zależy tutaj nie od upodobań danej grupy, ile od konkretnych w nich osobników i ich indywidualnych charakterów (na ten przykład moja sunia z jednym labradorkiem ładnie się bawiła, zaś drugi już na wejściu ostrzył sobie na nią zęby; podobna rzecz miała się z owczarkami niemieckimi, itd.). tak to prawda :) u mnie jest identycznie a mam 3 hasiory :) tez Onki ich nie lubia a swietnie bawia sie z labradorami no i ze szkockimi tez :) Quote
Daria&Masza Posted December 13, 2017 Posted December 13, 2017 Zaadoptowalam hasiora 10grudnia...czyli 3 dni temu :) Nie jest to moj pierwszy pies. Poprzednio mialam Cane Corso i Pitbulle. Tamte rasy sa trudne i dominujace i od malego trzeba przykladac wage do socjalizacji. One jednak nigdy nie atakuja pierwsze. Zagryza ale jak je ktos sprowokuje. Nie zdarzylo mi sie z poprzednimi psami to, co dzieje sie z Masza aktualnie. Otoz Masza rzuca sie na szczeniaki. Rzuca sie z pelna agresja mimo, ze tamte chca sie z nim bawic. Obojetnie jakiej masci. Masza nie toleruje rowniez samcow. Zadnej rasy. Jedynie suczki wchodza w gre. Jest jednak niewykastrowany, wiec licze ze ta nienawisc mojego psa troche moze ulec zmianie. Bo on nie ma odruchu obronnego, tylko atak. Odnosze wrazenie ze dla niego kazde poruszajace sie zwierze to zabawka. Do rozszarpania. Historii jego przeszlosci nie znam szczegolowo, ale wiem ze byl na lancuchu. Moze to dlatego... W domu bawiac sie ze mna podszczypuje i gryzie bo mysli ze jestem psem - z czlowiekiem mial malo do czynienia przez 2lata swojego zycia. On sie bardzo chce bawic z psami, ale silniejszym od niego jest ta agresja. Piszczy i merda ogonem z daleka, a jak podejde i sie obwachuja, to sie rzuca. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.