Iljova Posted May 5, 2011 Share Posted May 5, 2011 No Misiaku to niech znajdzie się ten wspaniały domek :-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Buster Posted May 5, 2011 Share Posted May 5, 2011 [quote name='psiakiGabi']Misiek mówi, że jak tylko znajdzie się domek to on chętnie się wyprowadzi od nas ;) Ps. czekamy na przelew za hotelik :)[/QUOTE] Napisałam PW ze szczegółami. Cioteczki, sytuacja Misia robi się nieciekawa. Nie powiem, nie wyliczę ile razy musiałam się upominać o wpłaty. Bardzo dziękuję tym, którzy dokonują swoich na bieżąco. Niech każdy w swoim sumieniu rozliczy się ze sobą. Dla mnie poniżające jest to że muszę żebrać o wpłaty - deklaracja jest w moim pojęciu swego rodzaju zobowiązaniem - zawsze można się z niej wycofać ale należy o tym poinformować. Jest na liście deklarowiczów stałych parę osób które nie dokonały ani jednej wpłaty a na PW nie otrzymałam odpowiedzi. Są też tacy, któzy w nieskończoność przeciągają wpłatę . . . Powiem krótko - razem ratowaliśmy tego psa - wpłacających została garstka . . . Przykre. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lolalola Posted May 5, 2011 Share Posted May 5, 2011 cioteczko.......a czy na pewno zgadza sie moja wplata???ja mam 2 Misie w deklaracjach i powinno byc wiecej wplat,przynajmniej o 2..........mam dowody wplat w pl,moja Mama to robi..kurcze czy cos sie nie pomieszalo,tzn(Mama)?........w kazdym razie,odeszla mi jedna deklarowiczka,wiec w tym miechu wplace wiecej na Misia!! moze bazarek zrobimy??????ktos ma jakies fanty??? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Buster Posted May 5, 2011 Share Posted May 5, 2011 Wszystko się zgadza... Wpłaty są uzupełnione do dnia dzisiejszego włącznie, cieszę się, że dalej chcesz wspierać Misia. Dziękuję. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lolalola Posted May 5, 2011 Share Posted May 5, 2011 kurnaaaaaaaaaaaaaaaa to wobec tego moja wina gdzies jest,bo ja rzetelnie wplacam na Misie,a przynajmniej na jednego..........:(oki doplace teraz jakos........ CIOTKI ROBIMY BAZAREK???????????? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gameta Posted May 5, 2011 Share Posted May 5, 2011 A jak pytałam we wrześniu zeszłego roku, czy wszyscy są świadomi tego, że ten pies będzie na waszym utrzymaniu prawdopodobie do swojego końca, to grzmiało oburzenie i sypały się zapewnienia, jak to będą dogomaniacy płacić radośnie. I co? I wyszło jak zwyklem czyli do dupy. Kupa kasy władowana w psa, którego nikt nie odważy się wyadoptować, deklarowicze uciekli, długi rosną. Co zrobicie za chwilę, gdy już nie starczy nawet na część wpłaty na hotel? Gdy hotel każe zabierać psa? Uśpicie czy oddacie do schronu? I tu wracam do kwestii z września - takich psów nie warto ratować. Za tą kasę uratowano by kilka innych, które cieszylyby się już dawno nowym domem i które budziły by miłość a nie strach... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
li1 Posted May 6, 2011 Share Posted May 6, 2011 Wysle 50 zl na zmniejszenie dlugu. Za ok 2 tygodnie dostarcze fanty komus z promu z Nynäshamn do Gdanska, do jakies dogomaniaczki, ktora mam nadzieje pomoze zrobic bazarek dla Misia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nayantara Posted May 6, 2011 Share Posted May 6, 2011 Może warto zrobić nową porcję ogłoszeń? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
psiakiGabi Posted May 6, 2011 Share Posted May 6, 2011 gameta, a ja się z Tobą nie zgodzę, w kwestii, że takich psów nie warto ratować. W czym on jest gorszy od innych?? Tym, że człowiek go skrzywdził i miał problemy psychiczne?? To wobec tego połowy psów nie powinno się ratować bo tak naprawdę mało jest psów, które są w 100% normalne... Dlaczego uważasz, że jest to pies którego nikt się nie odważy wyadoptować? 2 miesiące temu pewnie nie odważyłabym się tego zrobić, ale w tej chwili z czystym sumieniem oddam Misia do adopcji, oczywiście nie pierwszemu lepszemu człowiekowi, ale ten pies jest już adopcyjny. I ja uważam, że takie psy przede wszystkim należy ratować, bo te "normalne" mają zawsze większe szansę znaleźć nowe domy, nawet jak są w schronie, a takie jak Misiek bez naszej pomocy w schroniskach giną. Fakt kasy władowaliście w niego sporo, ale efekty są widoczne, więc uważam, że warto było, my też poświęciliśmy temu psu mnóstwo czasu, poświęciliśmy swoje ręce, które nam dziabał na początku, ale mimo wszystko kochamy tego wariata, każdego dnia widzimy poprawę jego zachowania i widzimy sens naszych poświęceń i sens wydawania przez Was pieniędzy.. To tyle ode mnie, musiałam to napisać. A teraz mogą posypać się komentarze...:) Co do ogłoszeń to oczywiście, że przydały by się nowe:) Może ktoś by allegro zrobił? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gameta Posted May 6, 2011 Share Posted May 6, 2011 PsiakiGabi, wybacz, że to napiszę, ale nie jesteś tu obiektywną stroną - czerpiesz zyski z tego, że pies jest u ciebie, więc im dłużej tym lepiej, czyż nie? Powiedz, co zrobisz, jeśli dogo przestanie za niego płacić? Wątek umarł, nikt się tym psem nie interesuje, wyszystkim jest tylko ciężarem. A w chcęć adopcji tego psa, w warunki akceptowalne dla dogomaniaków poprostu nie wierzę... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lolalola Posted May 6, 2011 Share Posted May 6, 2011 [quote name='psiakiGabi']gameta, a ja się z Tobą nie zgodzę, w kwestii, że takich psów nie warto ratować. W czym on jest gorszy od innych?? Tym, że człowiek go skrzywdził i miał problemy psychiczne?? To wobec tego połowy psów nie powinno się ratować bo tak naprawdę mało jest psów, które są w 100% normalne... Dlaczego uważasz, że jest to pies którego nikt się nie odważy wyadoptować? 2 miesiące temu pewnie nie odważyłabym się tego zrobić, ale w tej chwili z czystym sumieniem oddam Misia do adopcji, oczywiście nie pierwszemu lepszemu człowiekowi, ale ten pies jest już adopcyjny. I ja uważam, że takie psy przede wszystkim należy ratować, bo te "normalne" mają zawsze większe szansę znaleźć nowe domy, nawet jak są w schronie, a takie jak Misiek bez naszej pomocy w schroniskach giną. Fakt kasy władowaliście w niego sporo, ale efekty są widoczne, więc uważam, że warto było, my też poświęciliśmy temu psu mnóstwo czasu, poświęciliśmy swoje ręce, które nam dziabał na początku, ale mimo wszystko kochamy tego wariata, każdego dnia widzimy poprawę jego zachowania i widzimy sens naszych poświęceń i sens wydawania przez Was pieniędzy.. To tyle ode mnie, musiałam to napisać. A teraz mogą posypać się komentarze...:) Co do ogłoszeń to oczywiście, że przydały by się nowe:) Może ktoś by allegro zrobił?[/QUOTE] podpisuje sie pod Twoja opinia wszystkimi konczynami!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!dobrze to powiedzialas!!!!widzialam wczesniej wpis Gamety...............Gameto a kim Ty jestes zeby decydowac czy pies bedzie zyl czy pojdzie do piachu..........."nie warto ratowac"...mocno powiedziane!!!!Uspilabys wtedy tego szczeniaka skrzywdzonego przez baby.......to chyba masz nie po kolei w glowie albo sumienia nie masz!!!! Gabi jest z psem caly czas,wie co mowi!!!ciesze sie,ze Misiek dostal szanse od losu i wiem,ze kiedys znajdzie swoj dom!!!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lolalola Posted May 6, 2011 Share Posted May 6, 2011 [quote name='gameta']PsiakiGabi, wybacz, że to napiszę, ale nie jesteś tu obiektywną stroną - czerpiesz zyski z tego, że pies jest u ciebie, więc im dłużej tym lepiej, czyż nie? Powiedz, co zrobisz, jeśli dogo przestanie za niego płacić? Wątek umarł, nikt się tym psem nie interesuje, wyszystkim jest tylko ciężarem. A w chcęć adopcji tego psa, w warunki akceptowalne dla dogomaniaków poprostu nie wierzę...[/QUOTE] a teraz to juz jestes perfidnie bezczelna............ Tak pewnie Gabi go uspi,bo nikomu na psie nie zalezy,nie ma kasy,nie warto ratowac........................moze sama sie uspij!!!!!!!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gameta Posted May 6, 2011 Share Posted May 6, 2011 [quote name='Lolalola']podpisuje sie pod Twoja opinia wszystkimi konczynami!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!dobrze to powiedzialas!!!!widzialam wczesniej wpis Gamety...............Gameto a kim Ty jestes zeby decydowac czy pies bedzie zyl czy pojdzie do piachu..........."nie warto ratowac"...mocno powiedziane!!!!Uspilabys wtedy tego szczeniaka skrzywdzonego przez baby.......to chyba masz nie po kolei w glowie albo sumienia nie masz!!!! Gabi jest z psem caly czas,wie co mowi!!!ciesze sie,ze Misiek dostal szanse od losu i wiem,ze kiedys znajdzie swoj dom!!!!!![/QUOTE] [quote name='Lolalola']a teraz to juz jestes perfidnie bezczelna............ Tak pewnie Gabi go uspi,bo nikomu na psie nie zalezy,nie ma kasy,nie warto ratowac........................moze sama sie uspij!!!!!!!!!![/QUOTE] Odpowiadam - tak, uśpiłabym. Nie unoś się tak, bo ci żyłka pęknie. Jak się nie ma rzeczowych argumentów to się rzuca wyzwiska... To takie piękne na tym forrum. I czemu występujesz jako adwokat hotelu? PsiakiGabi go nie uśpi, bo to nie jej pies, ale trzymać za darmo - zapewniam cię - nie będzie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lolalola Posted May 6, 2011 Share Posted May 6, 2011 [quote name='gameta']Odpowiadam - tak, uśpiłabym. Nie unoś się tak, bo ci żyłka pęknie. Jak się nie ma rzeczowych argumentów to się rzuca wyzwiska... To takie piękne na tym forrum. I czemu występujesz jako adwokat hotelu? PsiakiGabi go nie uśpi, bo to nie jej pies, ale trzymać za darmo - zapewniam cię - nie będzie.[/QUOTE] to zejdz z tego watku bo tu trzeba konkretnej pomocy a nie takich po*******ek jak Ty..............powtarzam sama sie uspij!!!!bedzie to z pozytkiem dla swiata.... nieraz psiaki byly w takich sytuacjach a nawet gorszych i sie dalo uratowac,trzeba watek odswiezyc,zrobic fejsa,powysylac pw i pare innych rzeczy i damy rade, wystepuje jako adwokat hotelu bo obserwuje to jak dziala Gabi i cos jestem przekonana,ze psa nie uspi i na bruk nie wyrzuci!!!!to by bylo na tyle w tym temacie DO CIEBIE! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gameta Posted May 6, 2011 Share Posted May 6, 2011 ech, jak nic żyłka cię zaraz pęknie - czytaj ze zrozumieniem - hotel nie może uspić, bo nie jest właścicielem. Jak wiesz co trzeba zrobić, żeby znów była kasa na tego psa to do dzieła, bo puki co bez sensu walisz w klawisze, a dług rośnie. Hotel zarabia kasę a nie trzyma charytatywnie. No już, do dzieła! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zerduszko Posted May 6, 2011 Share Posted May 6, 2011 Co za dno :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lolalola Posted May 6, 2011 Share Posted May 6, 2011 [quote name='gameta']ech, jak nic żyłka cię zaraz pęknie - czytaj ze zrozumieniem - hotel nie może uspić, bo nie jest właścicielem. Jak wiesz co trzeba zrobić, żeby znów była kasa na tego psa to do dzieła, bo puki co bez sensu walisz w klawisze, a dług rośnie. Hotel zarabia kasę a nie trzyma charytatywnie. No już, do dzieła![/QUOTE] moze jakies pare rzeczy na bazarek masz,moze wplacisz grosik na Misia???moze zrobisz jakies ogloszenia???allegro????...........pewnie nie.......... zrobie co w mojej mocy by Miskowi pomoc................ dobrej nocy........... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gameta Posted May 6, 2011 Share Posted May 6, 2011 nie, ani nie wpłacę ani nie ogłoszę, z przyczyn, o których już pisałam. Ale mogę trzymać kciuki, żeby okazalo się, że jednak nie miałam racji... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
li1 Posted May 6, 2011 Share Posted May 6, 2011 Ta przeokrutnie tragiczna sytuacja zwierzat w Polsce powoduje nasze rozne reakcje na ich cierpienie. To nie my powinnismy sie dwoic i troic by ratowac te masy psow, okaleczonych, umierajacych, spaczonych przez ludzi. Kazdy z nas mysli co robic, tyle cierpienia, jak pomoc, kiedy to sie skonczy? To nie my powinnismy sobie dowalac, ale kazdy taki post wysylac do odpowiedzialnych wladz. Ja tez juz nie daje rady. Oczywiscie ciesze sie z kazdego domu dla psa, ale zaczynam padac na pysk. Tak jak wiekszosc normalnych ludzi. Misiek nie jest w tragicznej sytuacji, jest zdrowy, mlody, ma pare osob co mysla o im. Ale te tysiace cierpiacych bez pomocy, TO JEST TRAGEDIA! I tych zwierzat tylko przybywa. Cdn. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Iljova Posted May 7, 2011 Share Posted May 7, 2011 [quote name='psiakiGabi']gameta, a ja się z Tobą nie zgodzę, w kwestii, że takich psów nie warto ratować. W czym on jest gorszy od innych?? Tym, że człowiek go skrzywdził i miał problemy psychiczne?? To wobec tego połowy psów nie powinno się ratować bo tak naprawdę mało jest psów, które są w 100% normalne... Dlaczego uważasz, że jest to pies którego nikt się nie odważy wyadoptować? 2 miesiące temu pewnie nie odważyłabym się tego zrobić, ale w tej chwili z czystym sumieniem oddam Misia do adopcji, oczywiście nie pierwszemu lepszemu człowiekowi, ale ten pies jest już adopcyjny. I ja uważam, że takie psy przede wszystkim należy ratować, bo te "normalne" mają zawsze większe szansę znaleźć nowe domy, nawet jak są w schronie, a takie jak Misiek bez naszej pomocy w schroniskach giną. Fakt kasy władowaliście w niego sporo, ale efekty są widoczne, więc uważam, że warto było, my też poświęciliśmy temu psu mnóstwo czasu, poświęciliśmy swoje ręce, które nam dziabał na początku, ale mimo wszystko kochamy tego wariata, każdego dnia widzimy poprawę jego zachowania i widzimy sens naszych poświęceń i sens wydawania przez Was pieniędzy.. To tyle ode mnie, musiałam to napisać. A teraz mogą posypać się komentarze...:) Co do ogłoszeń to oczywiście, że przydały by się nowe:) Może ktoś by allegro zrobił?[/QUOTE] A ja zgadzam się że zdaniem Gabi, bo życie każdego zwierzaka jest bezcenne i warte tego żeby je ocalić. Fakt przy takich jak Misiek trzeba ponieść spore koszty, włożyć ogrom pracy, ale warto. Wdzięczność jaką on kiedyś okaże swojemu człowiekowi który da mu dom na zawsze będzie największą nagroda. Poza tym to przez istoty, które same siebie nazywają ludźmi (bo ja ich nigdy tak nie nazwę) takie psiaki wogóle się pojawiają. A skoro jeden "człowiek" niszczy je to wspaniałe jest że inny Człowiek mu pomaga i je ratuje. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pyrdka Posted May 7, 2011 Share Posted May 7, 2011 Cholera jasna. Zawsze się znajdzie ktoś kto robi zadymę. To wątek psiaka, któremu musimy pomóc. Tak dobrze czytacie musimy. Powiedziało się A to trzeba powiedzieć B. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gameta Posted May 7, 2011 Share Posted May 7, 2011 Muszą pomóc osoby, które zdecydowały się na jego utrzymywanie we wrześniu. Nie "musimy", bo ja nic nie muszę. Trzeba było mysleć wtedy. Zadyma? Na litość, wszyscy mają tego psa głęboko, ja stawiam tylko niewygodne, jak się okazuje, pytania. Pytania o zwierzęta hotelowane zawsze są niewygodne, co pokazało już kilka wątków o psach na płatnych DT i w hotelach, do momentu, gdy się okazuje, że za comiesięczną kasę ktoś jeszcze sobie hędorzy z suką i bynajmniej, nie jest to psi samiec... Ale to już zupełny OT, więc nie kontynuuję :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lolalola Posted May 7, 2011 Share Posted May 7, 2011 dobrze to juz z innej beczki teraz......... czy jest na watku jakas cioteczka ,ktora by zorganizowala bazarek???mam sporo fantow do podeslania,ale bazarku nie poprowadze,jestem na pakunkach bo sie przeprowadzam i nie bede miec netu i w ogole...........jesli nikt sie nie odezwie to napisze do znajomej,moze sie zgodzi! A JEST JESZCZE KTOS Z JAKIMIS FANTAMI?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
yunona Posted May 7, 2011 Share Posted May 7, 2011 Jestem osobą regularnie płacącą na Misia i wydaje mi się, że Klaudus i Buster powinni bardziej prężnie działać w kierunku ogłoszeń itp. Tego niestety nie widać, wątek śledzę na bieżąco i takie jest moje odczucie i tu się zgodzę z Gametą. Są bazarki ogłoszeniowe i za grosze można odnawiać ogłoszenia. [B]Może należy zmienić tekst, wstawić fajne zdjęcia, bo pierwszy rzut oka jest b. ważnym czynnikiem.[/B] Moja sytuacja finansowa jest nieciekawa i chciałabym do adopcji wywiązać się z obowiązku, który na siebie wzięłam (zresztą jest to jeden z kilku piesków, które wspieram). Działanie Gabi w kierunku adopcyjnego Miśka jest widoczne i to się chwali, natomiast reszta leży a to podstawa do znalezienia domku. Proszę dosłownie nie interpretować wypowiedzi Gamety , bo nie jest na pewno za usypianiem bid, ale chciała uzmysłowić, że samo prowadzenie wątku i wpisy typu głaski dla Miśka to nie wszystko. Po prostu trzeba prężniej działać. Np. Bianka na jamniczych w tym czasie wyadoptowała ponad 20 psów, ale dzięki ogłoszeniom i prężnym działaniem czego na tym wątku nie widać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zerduszko Posted May 7, 2011 Share Posted May 7, 2011 [quote name='yunona']Np. Bianka na jamniczych w tym czasie wyadoptowała ponad 20 psów, ale dzięki ogłoszeniom i prężnym działaniem czego na tym wątku nie widać.[/QUOTE] Ale nie porównujcie wyadoptowania małego psa w typie, do zwykłego kundelka nawet bez problemów - takie psy czekają czasem LATA na dom mimo ogłaszania itd. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.