Jump to content
Dogomania

Na chwilę obecną 9 882zł długu.Bardzo prosimy jeśli ktoś może nam pomóc.Długi w lecznicy,w hoteliku,za karmę.....Bezdomne szczebrzeszyniaki PROSZA O POMOC


Recommended Posts

Posted

Śliczna ta Szopka :)

Byłby prawdopodobnie fajny domek dla Aurory i Wafelka, szukamy tylko kogoś do wizyty PA koło Chrzanowa, dokładnie jest to Zagórze. Czy jest ktoś na Dogo z Chrzanowa lub okolic?

  • Like 1
Posted
19 godzin temu, jola&tina napisał:

Felek - tak obecnie wygląda
1194042930_zzzzzFelek.JPG.1de8f5b7fcd2fe68fef227282438bd6a.JPG

Dziekuję jola&tina za wstawienie fotki Felka:)

Napewno juz go tak nie swędzi,ale bez zapuszczania kropel wszystko wróci ponownie:(

uszy faktycznie ma malutkie,pogryzione

wydaje mi się,że temu kotu trzeba szukac domu

Posted

Szopka /ładne imię:)/ i trójka kociaków  ma szanse na dom

trzeba szybko ogłaszać,póki okres adopcyjny

dwie kotki.....już sobie wyobrażam przyrost w lecie ...7-8 dodatkowych bidoków

Murko bardzo Ci dziękuję,że je przyjełas do siebie:)

  • Like 2
Posted
10 godzin temu, Tyśka) napisał:

Szopka wiedziała komu się pokazać, spryciula mała :) Oczywiście melduję swoją gotowość do ogłaszania. 

To może zmienić w wyróżnionym ogłoszeniu Pana Skarpety 2? Dom po 11 marca, ale wydaje się pewny. Niby dopóki kot nie pojedzie + 2 tygodnie to nic nie wiadomo, myślę jednak że warto wstawić ogłoszenie Szopki i wykorzystać wyróżnienie jeśli jest. 

 

Biedna Szopka, jaka ona musiała być głodna ze się dobierała do suchej psiej karmy. :(((

Żal bardzo.

 

Posted

A co do mentalności tej patologii o której pisze Dora 1020 - z całym czacunkiem dla niej

Cały czas pamiętam o tej kotce "przybłędzie" ze wsi pod Zamościem, wywiezionej z kilkutygodniowymi kociakami do lasu, która się rzucała na karmę dla kur i ludzie w swoim odczucie byli dobrzy, bo jej pozwalali tą karmę od kur jeść, ziemniaki stare pewnie.

I najpierw koty do lasu, ale potem najładniejszego kilkutygodniowego kociaka chcieli "sobie zostawić" , ciekawe jakie miałby szanse na tych ziemniakach, pewnie żadne. I jaki głód by cierpiał przed śmiercią.

Nie mogę przestać o to myśleć. A to jest po prostu historia o jakiej się przypadkiem dowiedziałyśmy. A ile takich bezimiennych kotów i kociaków przymiera głodem?

Szopka tez jest przecież młodziutką kotką sądząc ze zdjęcia.

Świetnie Murko, że dałaś jej szansę :))

Posted
10 godzin temu, Isabel napisał:

Śliczna ta Szopka :)

Byłby prawdopodobnie fajny domek dla Aurory i Wafelka, szukamy tylko kogoś do wizyty PA koło Chrzanowa, dokładnie jest to Zagórze. Czy jest ktoś na Dogo z Chrzanowa lub okolic?

Ktoś w okolicy Chrzanowa robił nam raz wizytę PA, potem tam była adopcja, ale nie mogę skojarzyć jaki koty i skąd był namiar na osobę, ale albo z dogo albo z  fb. Będę probówala sobie przypomnieć. A na razie może by na fb napisać?

  • Like 1
Posted
8 godzin temu, Baltimoore napisał:

A co do mentalności tej patologii o której pisze Dora 1020 - z całym czacunkiem dla niej

Cały czas pamiętam o tej kotce "przybłędzie" ze wsi pod Zamościem, wywiezionej z kilkutygodniowymi kociakami do lasu, która się rzucała na karmę dla kur i ludzie w swoim odczucie byli dobrzy, bo jej pozwalali tą karmę od kur jeść, ziemniaki stare pewnie.

I najpierw koty do lasu, ale potem najładniejszego kilkutygodniowego kociaka chcieli "sobie zostawić" , ciekawe jakie miałby szanse na tych ziemniakach, pewnie żadne. I jaki głód by cierpiał przed śmiercią.

Nie mogę przestać o to myśleć. A to jest po prostu historia o jakiej się przypadkiem dowiedziałyśmy. A ile takich bezimiennych kotów i kociaków przymiera głodem?

Szopka tez jest przecież młodziutką kotką sądząc ze zdjęcia.

Świetnie Murko, że dałaś jej szansę :))

U nas w okolicy jest katastrofa jeśli chodzi o koty. Nikt ich nie wpuszcza do domu, wielka dobroć jest kiedy ktoś je karmi (najczęściej resztkami lub psią karmą w postaci kiełbas). Nikt się nie przejmuje jak kot zginie, bierze następnego. 

Na kilkanaście domów dookoła jest tylko jeden dom, gdzie wiem, że koty śpią w domu, są wysterylizowane i karmione normalnie.

Dlatego nawet nie próbowałam rozpytywać czy Szopka do kogoś należy. Bo jak siedzi u nas całymi dniami w szopie, zapchlona i domaga się jedzenia, to znaczy że nikt o nią nie dba.

Przy sterylce dowiem się w jakim jest wieku, ale jest drobna, więc chyba to młody kotek.

 

Posted
8 godzin temu, malagos napisał:

Mureczko, czym Wasz lekarz odrobacza koty?

Tutaj akurat były tabletki Dehinel Kot (dla Aurory i Wafla) oraz Milpro dla Szopki.

 

A 3 kotki wystraszone jeszcze, ale dają się głaskać. Najbardziej płochliwy jest kocurek. Jedzą, korzystają z kuwety:)

  • Like 3
Posted
12 godzin temu, Baltimoore napisał:

Ktoś w okolicy Chrzanowa robił nam raz wizytę PA, potem tam była adopcja, ale nie mogę skojarzyć jaki koty i skąd był namiar na osobę, ale albo z dogo albo z  fb. Będę probówala sobie przypomnieć. A na razie może by na fb napisać?

Sue skontaktowała mnie z osobą z fb, wizyta umówiona jest na wtorek.

Sue, dziękuję :)

  • Like 1
Posted
15 godzin temu, Murka napisał:

Tutaj akurat były tabletki Dehinel Kot (dla Aurory i Wafla) oraz Milpro dla Szopki.

 

A 3 kotki wystraszone jeszcze, ale dają się głaskać. Najbardziej płochliwy jest kocurek. Jedzą, korzystają z kuwety:)

I tak dobrze,że udało się je zabrać z tego  miejsca,choć głodne nie były,natomiast  napewno nie byłyby wysterylizowane

Posted
18 godzin temu, Isabel napisał:

Sue skontaktowała mnie z osobą z fb, wizyta umówiona jest na wtorek.

Sue, dziękuję :)

O rany, to trzymam kciuki!

Posted

Rozliczenie z lecznicy Izbicy 2.03.2021

Czarny Rademenes ze Szczebrzeszyna pobyt 15.02- 2.03 = 160 zł

leczy cukrzycę

dług z 14.02.2021 640 zł

wpłata - darowizna od Asi (z wątku ślepaczków) 340 zł

zostało do zapłaty 460 zł plus koszty za badania zewnętrzne

Posted

I dobre wieści z adopcji Pana Skarpety z Izbicy, teraz ma na imię Zbyszek. Przypominam, ze był to kot nie nachalny i jako taki został "sprzedany", trochę się martwiłyśmy z wetką, bo kot 2 tygodnie siedział za łóżkiem, ale pan nie wymiękł i dał radę wytrzymać. Od 2 dni kot  jest bardziej namolny od psa wg pana (miał 14 lat jamniczkę)  :)), żąda (nie domaga się tylko żąda)  uwagi i głaskania, śpi w łóżku i chodzi za panem krok w krok :))

  • Like 4
Posted

Cieszę się,że pan Skarpeta tak się rozkręcił

teraz tylko,żeby jeszcze Lotos znalazł swoje miejsce na ziemi

mam sporo zapytań  o  dt  dla kotków,ale jak proszę o kontakt telefoniczny to tel  milczy:(

 

Posted

Molcia wczoraj została wysterylizowana

dziękuję sue za pomoc:)

Molcia ma się w miarę dobrze

szykuje jej się domek w Częstochowie,jestem po wstępnej rozmowie,ale tak do końca nie wiem czy dojdzie do adopcji

  • Like 1

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...