Baltimoore Posted January 31, 2021 Posted January 31, 2021 7 minut temu, wiolhelm170 napisał: Na kiedy transport? 2-3 dni po kastracji, w poniedziałek ja albo Sue będziemy rozmawiać z wetką, żeby jak najszybciej. Dam Ci znać. Quote
bakusiowa Posted January 31, 2021 Posted January 31, 2021 Ta koteczka Elza jest bardzo zestresowana. Ciężka sprawa. Esmeralda przez dwa miesiące w dt chociaż wychodziła zza szafy jak dziewczyny nie było w domu i jadła wtedy. Quote
bakusiowa Posted January 31, 2021 Posted January 31, 2021 Koty ze stresu mogą mieć różne dolegliwości. U mojej znajomej było tak. Wyjechali na dwa tygodnie. Do kotki przychodzili rodzice aby dać jeść. Jak wrócili kotka dostała krwawej biegunki. Weterynarz powiedział, że to ze stresu. Koty to są delikatne zwierzęta. Quote
Baltimoore Posted January 31, 2021 Posted January 31, 2021 Trzeba trzymać kciuki za Elzę. Dziś w lecznicy dostała kroplówkę z aminokwasami, leki i coś na wątrobę. Quote
Isabel Posted January 31, 2021 Posted January 31, 2021 7 godzin temu, Baltimoore napisał: Dobrze, że ta moja koleżanka wymyśliła i klatkę i pomaga z karmieniem. Klatkę proponuję przykryć czymś, np. prześcieradłem, wtedy kotka poczuje się bezpieczniej - to jest wielokrotnie sprawdzony pomysł. Quote
Baltimoore Posted February 1, 2021 Posted February 1, 2021 Pisałam to dziewczynie jak zobaczyłam zdjęcie, więc może okryła. Fakt jest że w klatce Elza od razu poczuła sie bezpieczniej. Koleżanka mi powiedziała, że może jak nie jadła i stres to dostała gorączki i wtedy też już nie jadła. Quote
jola&tina Posted February 1, 2021 Posted February 1, 2021 4 godziny temu, bakusiowa napisał: Co to za piesio? Śliczny piesio :) Taki do głaskania i przytulania. Quote
DORA1020 Posted February 1, 2021 Author Posted February 1, 2021 7 godzin temu, jola&tina napisał: Śliczny piesio :) Dziękuję Jola za wstawienie zdjęcia pieska:) Ten psiak jest z miejsca,z którego zabrałam Rexa i Nerusia najgorzej jest z patologią chciałoby się dać w mordę,aż łeb odwróci si e na plecy ale niestety nic nie mogę powiedzieć,ze względu na dobro psa owszem mogłabym im wygarnąć.....ale po pierwsze,czy to do nich dotrze? z doświadczenia z patologią wiem,że nie,a po drugie jeśli chcę pomoc psiakowi,nie mogę się odezwać piesek duży,chyba dwuletni,jest na wsi szukam mu domu Quote
DORA1020 Posted February 1, 2021 Author Posted February 1, 2021 Dnia 31.01.2021 o 12:49, guccio napisał: Zapraszam na bazarek dla szczebrzeszyniaków. Dziękuję guccio za uwzględnienie w swoim bazarku pomocy szczebrzeszyńskim kotkom:) Quote
DORA1020 Posted February 1, 2021 Author Posted February 1, 2021 Na ten wątek wchodzę z maila,link wysłała mi Isabel też na watek Krystyny żadnych innych wątków w tej chwili na dogo nie widzę:( Quote
guccio Posted February 1, 2021 Posted February 1, 2021 Mam identyczną sytuację od czwartku rano. Quote
Murka Posted February 1, 2021 Posted February 1, 2021 Szczepienia 2 kociaków (Cherry i Berry) kosztowały 60 zł + 6,70 zł dojazd weta, a lek na kokcydia 4 kociaków 96,40 zł, poniżej faktura zbiorcza: https://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/4f5ae0024f217551 Rozpiska: 1x czip 40zł (Saba) 3x wscieklizna 3x26zł (Saba, Plama, Argo) 1 szcze zakazna 1x30zł (Saba) 2x szczp zak koty 2x30zł (Cherry i Berry) baycox 96,40 (Karmel, Beza, Mufinek, Pianka) dojazd 27zł (Saba, Plama, Argo, kotki Cherry i Berry) enroxil 150mg 20tabl 137zł (Andzia) otomax 48,60zł (Andzia) Ten lek na kokcydia (Baycox) jest w buteleczce i dużo go niestety zostanie, nie ma mniejszych opakowań. Także jakby ktoś potrzebował to mogę wysłać. On ma długi termin ważności. Quote
Tyśka) Posted February 1, 2021 Posted February 1, 2021 Mialam zapytanie o Dropsika, Pani przedstawiła się z imienia i nazwiska co nie zdarza się często... oby coś wykluło się z tego. Quote
Isabel Posted February 2, 2021 Posted February 2, 2021 15 godzin temu, Tyśka) napisał: Mialam zapytanie o Dropsika, Pani przedstawiła się z imienia i nazwiska co nie zdarza się często... oby coś wykluło się z tego. Pani pewnie jest z Warszawy, ja też miałam telefony w jego sprawie, ale nie chciałabym wysyłać Dropsika w kolejną podróż, tym bardziej, że jest chętny dom w Krakowie, z polecenia DT, pan ma na dniach osiatkować okna i zgłosić się do wizyty PA. 3 Quote
Baltimoore Posted February 2, 2021 Posted February 2, 2021 6 godzin temu, Isabel napisał: Pani pewnie jest z Warszawy, ja też miałam telefony w jego sprawie, ale nie chciałabym wysyłać Dropsika w kolejną podróż, tym bardziej, że jest chętny dom w Krakowie, z polecenia DT, pan ma na dniach osiatkować okna i zgłosić się do wizyty PA. Może ten ktoś z Warszawy chciałby jakiegoś kota z zasiedziałych od ponad roku młodych dorosłych? Quote
Baltimoore Posted February 2, 2021 Posted February 2, 2021 Bura Elza już dużo lepiej, jest leczona, pani robi inhalacje i daje leki, zaczęła sama jeść i da się pogłaskać. Idzie ku dobremu :)) 1 Quote
jola&tina Posted February 2, 2021 Posted February 2, 2021 Bianeczka Taka biała, że tylko łatki na śniegu widać :) 1 Quote
Baltimoore Posted February 2, 2021 Posted February 2, 2021 Czarny kocurek złapany bardzo chory przez Dora 1020, który jest w lecznicy od 7 stycznia- na środę ma zaplanowaną kastrację i badania krwi, w tym jakieś do wysłania do laboratorium zewnętrznego. Oraz testy FIV/FeLV, Koci katar opanowany, ale kotek niepokojąco dużo pije i dużo sika :(( Podejrzenie cukrzycy i niewydolności nerek :(( W zależności od wyników decyzje co dalej, ale wstępnie w piątek lub w sobotę mógłby jechać do Sue. Quote
Baltimoore Posted February 2, 2021 Posted February 2, 2021 Bianka na zdjęciu wygląda bardzo ładnie. Jaka szkoda ze nie można jej złapać :(( Zwłaszcza, że jest chora :(( Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.