Baltimoore Posted December 22, 2018 Posted December 22, 2018 Dnia 21.12.2018 o 15:41, DORA1020 napisał: A to sa fotki zrobione przez p.Justynę w lecznicy w Izbicy/koszt paliwa 40zl/ wszystkie do adopcji dwa "moje" ale nie wiem które:( https://adobe.ly/2GAPk9y Nie chciałabym naruszać żałoby po Sarze :(( ale rozkminiłam które kotki są "nasze" i wklejam zdjęcia Choć pozostałym też będzie pasowało szukać domów. Tyle ich w tej lecznicy :(( Quote
Baltimoore Posted December 22, 2018 Posted December 22, 2018 To nie jest Pędzel ale mogą iść do jego ogłoszeń Quote
Baltimoore Posted December 22, 2018 Posted December 22, 2018 Ogłoszenie Pędzla jako Pliniusz https://www.olx.pl/oferta/pilnie-dom-dla-kota-pliniusza-z-lecznicy-CID103-IDxJYV7.html Figiel jako Fąfel https://www.olx.pl/oferta/maly-fafel-pilnie-szuka-domu-stalego-lub-tymczasowego-CID103-IDxXx0R.html Obydwa na razie na Warszawę, z max. wyróżnieniami. Quote
DORA1020 Posted December 22, 2018 Author Posted December 22, 2018 Bardzo dziękuje Baltimoore za ogłoszenia:) bakusiowej za wyróznienia:) 1 Quote
DORA1020 Posted December 22, 2018 Author Posted December 22, 2018 6 godzin temu, sue napisał: To jest Gosia koteczka 4 letnia,była u alkoholika,ale on dwa tygodnie temu zmarł prawdopodobnie ostatnio nie był dobry dla kici kicia jest dokarmiana przez sąsiadów,ale do domu jej nie wpuszczą,a ona bardzo chciałaby do domu skacze na parapet,płacze:( zima przed nami,bardzo chciałabym zeby znalazła dom,do tej pory jej życie nie było łatwe koteczka jest wysterylizowana może sue uda sie zrobic jej jeszcze kilka zdjęć musimy na razie postawic budke,ale nie ta ,która wysłała bakusiowa to blok patologiczny,na drugi dzień już by jej /budki / nie było a pod krzakiem stoi budka koło mojego bloku,tez wyrzucony kotek czarno-biały,ale nie wiem czy kocurek czy koteczka Quote
DORA1020 Posted December 22, 2018 Author Posted December 22, 2018 4 godziny temu, Sara2011 napisał: Doro1020, jako że w 2011 roku adoptowałam od Ciebie Sarunię, z wielkim bólem serca muszę przekazać tę straszną wiadomość - moje najukochańsze serduszko zgasło 14.12.2018. Walczyłam o Nią do końca ale niestety nie udało się :(. Pozostał rozdzierający ból, pustka, morze łez, pytania -dlaczego ona, dlaczego już, dlaczego, dlaczego ???? Sarunia była najwspanialszą sunią na świecie -przekochaną, delikatną, uroczą, wierną, bardzo mądrą. Całkowicie zawładnęła moim sercem i duszą. Dzięki niej byłam szczęśliwa a gdy miałam gorszy dzień sama jej obecność przywracała mi spokój i radość. Tak strasznie ją kochałam, kocham i będę kochać nadal, zawsze będzie częścią mojego życia, na zawsze pozostanie w mojej pamięci. Jest mi tak strasznie źle bez mojego aniołka, nic nie cieszy, nawet Święta bo brakuje członka rodziny. Dzisiaj znowu u Niej byłam, wypłakałam się, zapaliłam świeczkę . Dziękuję Ci Doro za to, że mi kiedyś zaufałaś i powierzyłaś Sarunię pod opiekę. Taki był mój aniołeczek: Sarunia została godnie pochowana na miejscu spoczynku dla zwierząt "Polana przyjaciół" . Spoczęła niedaleko swojego znajomego kolegi Johhnego, więc mam nadzieję że teraz ganiają szczęśliwie i bez bólu razem po łąkach. Na wiosnę zrobię Saruni ładne miejsce spoczynkiu, ogrodzę, wysypię białymi kamyczkami, zasadzę jakieś miniaturowe drzewko. Wieczorem przyszedł Psi Aniołna skrzydłach Cię poniósłdo niebaZabrał ze sobą Twą radośćszaleńcze merdanie ogonemdotyk zimnego nosai tupot łap po podłodzeTak bardzo Ciebie brakujechoć płakać przecież nie trzebabo wróci tutaj Psi Aniołi poprowadzi na łąki gdzie wszystkie psy pożegnanebiegają swobodne szczęśliwe R.I.P Saruniu..... wróciły wspomnienia,dziękowałam Bogu,że ja znalazłam,musiała przyjechać Straż,żeby pomóc, ale się udało a póżniej pojechała do Ciebie Sara,na drugi koniec Polski i pokochaliście ją całym sercem,a ona była dobra,grzeczną,mądrą,kochaną sunieczką to ja dziękuje za taki dom i miłość ,oby każda psinka znajdowała taka miłość człowieka ale nie mogę uwierzyć,ze tak szybko:( to trudny i smutny dla mnie czas:( odeszły kochane,dobre sunie Dysia[*] Tyczunia[*] Sarunia[*] To takie smutne:( Sara bardzo,bardzo Ci wspólczuję wyobrażam sobie co czujesz,bo wiem jak Sarunię kochałaś prosze zapal światełko odemnie,tak bardzo mi smutno ale kiedys spotkamy sie z naszymi zwierzuniami,będziemy z nimi biegać po zielonych łąkach Saruniu[*] żegnaj:( 1 Quote
Poker Posted December 22, 2018 Posted December 22, 2018 Bardzo smutna wiadomość, Sara2011. Na pamiątkę zostanie Ci też nick , tak u mnie po Pokerku. DORA1020, moja paka pewnie już dotarła do p.Krystyny Eugenii. Poszło sporo maneli właśnie do budek i klatek w domu oraz trochę dla psów. Quote
buuenos Posted December 22, 2018 Posted December 22, 2018 Przykro z powodu Saruni** Miala cudowny dom.Bardzo przytulam placzacych po stracie... Kochane dziewczyny ja zbieram sie na swieta sie do Polski. Zycze nam wszystkim ,naszym zwierzakom,kotom i psom,dobrych swiat,niech micha bedzie zawsze pelna a my ,zebysmy byly zawsze w stanie pomoc potrzebujacym:-) 1 Quote
DORA1020 Posted December 23, 2018 Author Posted December 23, 2018 10 godzin temu, Poker napisał: DORA1020, moja paka pewnie już dotarła do p.Krystyny Eugenii. Poszło sporo maneli właśnie do budek i klatek w domu oraz trochę dla psów. Tak Krystyna dostała ta pake bardzo Ci dziękuje,również Krystyna dziękuje część rzeczy juz rodała potrzebującym zwierzakom,będa do budek Quote
malagos Posted December 23, 2018 Posted December 23, 2018 Dora, proszę, podaj mi adres, na który wyśle tę paczuszkę z polarami. Tak mi ta Gosia (imię zobowiązuje...) leży na sercu, a właściwie to każdy kot, którego tu pokazujecie :( Patrzę na te dwie nasze ślicznoty, najedzone, rozciągnięte na kanapie, na kotkę mojego syna, której ptasiego mleka tylko brakuje, koteczkę mojej córki, która od 6 lat tworzy z Agą jedność - a tu biedaki na mrozie, deszczu :( 1 Quote
Baltimoore Posted December 23, 2018 Posted December 23, 2018 Malagos, myśl myśl o Gosi :)) Kilkuletnia, po przejściach, za wiele w życiu dobrego ją nie spotkało, a teraz na zimę i nadchodzące mrozy straciła dosłownie dach nad głową :(( I potrzebuje domu wychodzącego. Coś tam na początku pisałaś o 2-3 kotach :D 3 Quote
DORA1020 Posted December 24, 2018 Author Posted December 24, 2018 22 godziny temu, malagos napisał: Dora, proszę, podaj mi adres, na który wyśle tę paczuszkę z polarami. Tak mi ta Gosia (imię zobowiązuje...) leży na sercu, a właściwie to każdy kot, którego tu pokazujecie :( Patrzę na te dwie nasze ślicznoty, najedzone, rozciągnięte na kanapie, na kotkę mojego syna, której ptasiego mleka tylko brakuje, koteczkę mojej córki, która od 6 lat tworzy z Agą jedność - a tu biedaki na mrozie, deszczu :( Juz wysyłam Gosia nie miała łatwego życia,nawet na rękach tego człowieka,który trzymał ja do zdjęć jest przerażona alkoholik wyzywał Gosie,przeganiał ja z mieszkania,obwiniał o swoje nieudane życie może na poczatku miał dobre zamiary,ale nie wyszło,wódka "zlasowała" mózg a to taka kochana koteczka,bardzo mi jej szkoda dzisiaj sue zaniesie jej budkę,bo nawet nie ma gdzie spać:( Quote
DORA1020 Posted December 24, 2018 Author Posted December 24, 2018 Nie wiadomo czy Gosia będzie wchodziła do tej budki,stoi w miejscu gdzie przechodzi duzo ludzi:( Quote
DORA1020 Posted December 24, 2018 Author Posted December 24, 2018 Zyczę Wam Kochani dobrych Swiąt Quote
Baltimoore Posted December 24, 2018 Posted December 24, 2018 Takie zdjęcia 'naszych' kotów dostałam dzisiaj z życzeniami świątecznymi :)) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.